nie no to to już przerasta moje wyobrażenia o macierzyństwie ; o ja wsiadłam na konia owszem jak miałam jakieś 2-3 latka ale z MAMĄ ; o i ktoś konia trzymał. A nie kantarek małe dziecko bez toczka i jazda ; o
zero wyobraźni i zbyt duże zaufanie. W końcu to tylko zwierze i trzeba pamiętać że nie ważne jak spokojne, jak dobrze ułożone to i tak może się spłoszyć.
Dokładnie tak jak kotlet napisała. Jedna derka przejdzie, ale nie trzy 😵 to że Pani Beacie było zimno, to nie oznacza że koń trzęsie się z zimna. Ludzie czasami zapominają, że patrzą na siebie, na to co odczuwają a nie na konia. My w drodze ewolucji porzuciliśmy futro a konie nie. Nawet jak jest golony to niezamarzanie, jedynie się go wydelikaci. Nie przesadzajmy. Często widuje u siebie w OJ-cie jak laski z pensjonatu derkują konie przy +17.. świeci słoneczko..mówią że Im jest zimno. Jedna wielka paranoja.
ale co mają jej dać te derki? grzeją du* od spodu? jak jeżdżę to raczej marznę od zewnątrz, w siedzenie mi akurat ciepło... a jeżdżę na zewnątrz, gdzie jest wiatr... w kocyk się najlepiej owinąć i tyle.
Zwalmy na to że Eskadron jest jej sponsorem 😜 Do Pani Stemler nic osobiście nie mam, ale to mnie rozwaliło, popłakałam się ze śmiechu aż mi szkło kontaktowe wypadło 😂 Na początku myślałam, że to derka z falbankami 😁
Chyba przesadzacie. Jak ściągnęłam derkę z ogolonej kobyły ostatnio to trzęsła się. Autentycznie. Poszła w dwóch derkach na halę, w jednej została przez pół godziny. No wybaczcie ale jak w pomieszczeniu jest ponad -20 a my pozbawiamy konia jedynej naturalnej powłoki a dodajmy do tego, że koń może być starszy i w mocnym treningu - nie wyobrażam sobie jednej derki. Na noc musiałam założyć dwie zimówki a pod to polar - wtedy koń dopiero się nie trząsł. Nie znam Beaty Stemler, nie wiem jakie były warkunki, co to za koń - ale jak zwykle w tym wątku ktoś lekko przesadził 😉
Też uważam że trochę przesada z tym że 3 derki to za dużo, przy tych -20 jak koń golony a zgrzany to na stępa może i 3 derki potrzebuje. Ach, i jak już po kimś jeździcie to przepiszcie dobrze nazwisko, to jest p. Beata Stremler 😉
ale jak zwykle w tym wątku ktoś lekko przesadził 😉
Wolę przesadzać niż krzywdzić zwierzaka wydelikacając go. Wiaterek zawieje i konik jest chory przez takie postępowanie. To wg was jaka temp dla konia jest optymalna? 😉
Podobno temperatura idealna w stajni to ok. 10 C. No tak pewnie, w ogóle wszystkie konie wyrzućmy na pastwiska, patrzmy się z daleka jak żrą i biegają. Niestety... istnieje jeszcze coś takiego jak sport. Skoro mój koń nie może sobie pozwolić na przegrzanie się w czasie treningu, jest mu ciężej w dłuższej sierści, wymaga dodatkowej pielęgnacji, będę go wydelikacać, golić a później derkować. Tak jak większość ludzi, którzy z końmi pracują. Szczerze? Nie zdażyło mi się jeszcze żadne przeziębienie. Mają się dobrze i są w formie. Skończą karierę - nikt ich nie będzie golić, wsadzać do karuzeli, derkować. Będą jeść i biegać 😁
Jedna derka przejdzie, ale nie trzy 😵 to że Pani Beacie było zimno, to nie oznacza że koń trzęsie się z zimna. Ludzie czasami zapominają, że patrzą na siebie, na to co odczuwają a nie na konia. [...]Nawet jak jest golony to niezamarzanie, jedynie się go wydelikaci. [...]ale to mnie rozwaliło, popłakałam się ze śmiechu aż mi szkło kontaktowe wypadło wysmiewa
po pierwsze gratuluje Ci poczucia humoru. i jednoczesnie przykro, ze malo rzeczy jeszcze widzialas, ale jest takie powiedzenie: nie znam sie, to sie wypowiem 😵 konie z zimna potrafia trzasc sie jak galaretka, a reszte wyjasnila Ci Salto 😵
Nic nie mówiłam o uwalnianiu koni żeby sobie galopowały na wolności i dołóżmy do tego wszelkie zwierzaki, które będą sobie biegać i żreć ile chcą 🏇 To są jedynie hasła psychowegan, których z chęcią bym wysadziła kopniakiem w kosmos. 😀iabeł:
Jakoś nie zauważyłam problemu u koni z dłuższą sierścią które są regularnie trenowane. Mocniej się pocą i tracą elektrolity, które można spokojnie uzupełnić. Rozumiem że jedną derkę można założyć przy dużych mrozach jak koń jest wygolony na stępowanie. Czy zakładana derka w stajni. To jest jeszcze do zniesienia. Problem tkwi w czyś innym. Oczywiście w tym co mówisz jest sporo racji. Wybacz widocznie nas na hodowli koni dziwnych rzeczy uczyli m.in na profilaktyce, fizjologi itd.. 😁 Idąc Twoim ciekawska tokiem myślenia to osoby które mnie uczyły: mało widziały i się wypowiadają na tematy które nie znają. I pewnie nasz Pan prof. również nigdy konia nie widział 😂 Jak słyszę kogoś, że goli konia, bo brzydko wygląda w zimowej sierści, to już jest chore. 🤔 I niestety tak często jest. Tylko dla estetyki wymyślonej przez człowieka a nie dla dobra konia. I w pewnym momencie granica się zaciera.