Forum towarzyskie »

Allegro

Dzięki  :kwiatek: Zarejestrowałam się, ustawiłam snajpera i mam nadzieję, że uda się upolować ten jeździk! 😀
czy tylko ja mam wewnętrzne odczucia co do "debilności" myślenia (bez obrazy dla kogokolwiek!) niektórych ludzi na allegro? są towary w licytacjach naprawdę bardzooo chodliwe i niech mi ktoś wytłumaczy PO CO podbijać sobie wzajemnie stawki na kilka dni przed zakończeniem licytacji zamiast spokojnie poczekać do choćby dnia licytacji?  przecież to logiczne że cena idzie w górę i w górę.. totalnie czaję walkę na kilka godzin przed końcem, ale kilka dni!? tylko podnoszenie ceny.. dzizas. a człowiek siedzi do końca i się wkurza.. musiałam się wygadać.
Mnie też to zawsze wkurzało!
Przyszłam sie poradzić-kupiłam na Allegro buty, w bardzo okazyjnie cenie. gość miał kilka par. Problem jest taki, ze rzekomo bedą wysyłane ze Stanów, czas oczekiwania do 3 tyg po wpłacie.
Jest niestety z innego miasta i nie ma możliwości wpłaty zaliczki najpierw,  ani zapłaty przy odbiorze.
Gość ma same pozytywne komentarze, ale do tej pory sprzedawał płyty cd.
Na moje pytania odpowiada zdawkowo-ze jego znajoma je kupiła i mu wyśle, ze sa oryginalne, ze sklepu.
Nie odpowiedział na pytanie czemu ta znajoma nie wystawi ich w Stanach i sprzeda za lepsza cenę.
Te buty to botki Isabel Marant z H&M wyprzedane w sklepach na całym świecie w ciagu 15 minut, teraz oferowane na aukcjach za podwójna cenę.A gość chce za nie jedyne 100zl wiecej niż cena sklepowa.

Ktoś sie spotkał z takim oszustwem, ze coś ma iść ze Stanów i jest sporo tańsze niż cena osiągana na aukcjach? Dziwi mnie to, ze miał mało popularne rozmiary.I to, ze chciał za nie tak niewiele, mógłby spokojnie sprzedać pare stow drożej.
Ja bym się bardziej obawiała, że mogą to być podróbki...
A dużo tych pozytywów gość ma?
W sumie 29, niewiele.
Twierdzi, ze zawsze moge odesłać, jesli nie spełnia moich wymagań.

Aha - jest podane jego imię, nazwisko, adres, telefon.
Diakonka, może po prostu kradzione.
zen, to czemu nie sprzeda dwa razy drożej? One po tyle chodzą na aukcjach na całym świecie.jest mega szał na te buty.

Edit: Nie rozumiem pobudek sprzedawcy-ani zakładając, ze to oszust (bo mógłby sprzedać sporo drożej) ani zakładając, ze jest uczciwy (bo nie opłaca sie ściągać tych butow ze Stanów w tej cenie i mógłby sprzedać drożej) 🤔wirek:
O napisał mi:
W Stanach są tak zwane vouchery i można z nich korzystać przy zakupach w sieciach H&M a osoba kupująca je dla mnie właśnie skorzystała z tak zwanego rabatu... stąd tańsza cena.
Może ściemnia, że ze Stanów- i faktycznie wtedy może mieć podróby. A może są kradzione w Stanach i chce je upłynnić w Polsce? Czemu nie sprzeda dwa razy drożej? Może chce szybko się tego pozbyć, może nie sprzeda dwa razy drożej tak szybko jak zakłada?

Jego odpowiedź nadal nie wyjaśnia czemu nie sprzeda drożej 🙂 Moim zdaniem to kradzione rzeczy, których chce się szybko pozbyć.
Zapłaciłam.Trudno - moze padnę ofiara swojego fashion-victimizu i bede tysiaka do tylu.
Proszę o pomoc - 4 tyg. temu kupilam na allegro spodnie, od razu zrobilam przelew (przez payU) i nic. Dzwoniłam do sprzedawczyni - powiedziała mi, ze spodnie sprzedała na innym portalu  😤 To jeszcze nic. Od tego czasu próbuję się doprosić o zwrot pieniędzy a ona nic... nawet telefonu nie odbiera. Gdzie ja to mam teraz zgłosić? Jest niby " Programu Ochrony Kupujących", tylko że tam od razu wchodzi w akcję policja/prokuratura i obawiam się, że więcej będzie z tym zamieszania niż to wszystko warte  😕
Tylko co mi ten spór pomoże, skoro do tej kobiety dzwoniłam i ona sama się przyznała, że te spodnie sprzedała na innym portalu (o ile one w ogóle istniały)? Chciałabym tylko, żeby oddała kasę, a ona się zachowuje jak ...
Aszra, to chcesz odzyskać kasę, czy nie? Jak nie, to nie zakładaj sporu, nie informuj allegro ani policji, zamknij rozdział i tyle. A jak chcesz kasę, to walcz, bo jak sama widzisz, kobieta dobrowolnie Ci kasy nie odda.
Masz rację. Tylko zastanawiałam się czy jest jakiś łagodny, a skuteczny sposób  😉
ashtray, alnama, ja nie mogę się wtedy oprzeć wrażeniu, ze to podbijacze-znajomki...

Aszra - ja miałam taka sytuacje, ale byłam sprzedającym. Nim oddalam kasę poczekalam, aż mi wpłynie. Ale z kupującym byłam w stałym kontakcie i sama napisałam do allegro, bo nie wiedziałam, jak to załatwić.
Czy jest jakiś konkretny czas po którym zakończone aukcje przechodzą do archiwum?
Ile czasu dać sprzedającemu na kontakt?
27 listopada kupiłam książki, od razu zapłaciłam.
06 grudnia napisałam maila z pytaniem, co sie dzieje z przesyłką - brak odzewu.
11 grudnia kolejny mail - brak odzewu.
Mój błąd - nie sprawdziłam komentarzy i niestety jest wiele o braku kontaktu i długim oczekiwaniu. Ostatecznie przesyłki trafiają do odbiorców, ale ile można czekać?
W zasadzie to chyba chciałabym zwrot kasy, ale sprzedający się  nie odzywa.
A nie ma żadnych wzmianek o urlopie w informacjach o sobie?
Wydaje mi się, że 2 tygodnie to wystarczający czas na ogarnięcie wpłaty, przesyłki (a przede wszystkim, by zmobilizować się do odpisania na maila).
Poza tym sprawdź, bo często na stronie aukcji jest czas realizacji zamówienia ustalony przez sprzedawce, wiec zawsze możesz mieć podkładkę pod ewentualne roszczenia.

Niemniej ja bym nigdy nie miała odwagi kupować na aukcji bez sprawdzenia komentarzy sprzedawcy  😁
Milla, no nie ma nic o żadnym urlopie.
Wiesz co jakoś się zasugerowałam tym, że ktoś znajomy podlinkował aukcję, a że kwota relatywnie nieduża... Sama jestem sobie winna, zawsze sprawdzalam, do tej pory nigdy nie miałam problemów, to uśpiło moją czujność.

W informacjach jest:
Towar wysyłany w termie do 72h od daty zaksięgowania się wpłaty na koncie bankowym.
W wyjątkowych sytuacjach realizacja zamówienia może wydłużyć się do 10 dni roboczych.

Dziś mija 10 dni roboczych, więc jeszcze poczekam maksymalnie do środy. Wkurza mnie tylko brak kontaktu. Całe szczęście, że nie potrzebuję tych książek na już.
Trzeba jeszcze wiedzieć kiedy te środki zaksięgowały się u sprzedawcy ;] Ale to kwestia +/- 1 dnia.
Ja bym jutro napisała, ze minęło już 10 dni roboczych od wpłaty. Jeśli w przeciągu kilku dni paczka do ciebie nie dotrze, zgłaszasz sprawę do allegro.
Ale pewnie i tak sprzedawce to nie ruszy, skoro to nie pierwszy raz....
Milla, no pewnie nie ruszy 🙁 Jestem pewna, że książki dotrą, tylko wkurza mnie, że osoba się nie odzywa.
Poczekam kilka dni, potem będę zadymiać 🙂
Dzięki.
Proszę o pomoc!
Koleżanka ma problem. Kupiła przez Allegro telefon, który miał być wysłany z Hong Kongu i tak też było, tylko że okazało się, że telefon nie działa. Wysłała telefon do reklamacji, do firmy w Krakowie. Odesłano jej po jakimś czasie zupełnie inny telefon, również niedziałający. Niedawno odesłała go wraz z oświadczeniem o rezygnacji z zakupu i żądaniem zwrotu pieniędzy. Otrzymała tylko obiecany zwrot cła, niestety za telefon należność nadal nie wpłynęła. Dzwoni tam średnio co drugi dzień 😉 Cały czas obiecują, że przeleją pieniądze, a pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Co można w tej sytuacji zrobić?
opolanka a jest podany nr telefonu? Moze zadzwon?
ashtray, myślalam o tym i jeśli do jutra nie bedzie odzewu, to zadzwonie.
Kupiłam płaszcz z Chin przez polskiego pośrednika na allegro. Paczka szła z Chin prosto do mnie, nie przez pośrednika. Chciałam dokonać zwrotu, pośrednik uparł się, że muszę odesłać paczkę do Chin i czekać na zwrot kasy. Mnie się to nie podoba, nie ufam Chińczykom i boję się, że zostanę bez kasy i bez płaszcza, a kasa jak dla mnie spora. Mogę odesłać płaszcz do pośrednika, który ma siedzibę w Polsce i od niego żądać zwrotu pieniędzy? W końcu kasę wysłałam na jego konto, nie do Chin...
Ja się trochę dziwie, że nie boicie się zakupów z Chin czy innego Hong - Kongu. Mnie na samą myśl by to odstraszyło.
Ja z Chin zamawiam czasami, ale zawsze przez Pay Pay płacę. TFU TFU jeszcze mi się nie zdarzyło, zebym miała problem.
Ale...w odsyłanie bym się nie bawiła bo pewnie bym towaru i kasy nie zobaczyła.
Ja się boję, zorientowałam się po fakcie, że to z Chin  🙄 Teraz to już będę 10 razy sprawdzać, zanim kupię.
PS: Można zrezygnować z zakupu po zakończeniu aukcji? A w przypadku kup teraz? Czy coś się zmienia, jeśli sprzedający zastrzeże, że nie odwołuje ofert po zakończeniu aukcji?

ash, o to to to. Dlatego chciałam zwrot robić przez pośrednika, po otrzymaniu kasy od niego - niech się on później z Chińczykami użera. Chciał pośredniczyć w sprzedaży, to w zwrocie też powinien. Obecnie płaszcz mam w ogłoszeniach, może się sprzeda, wtedy nie będę się bawić w odsyłanki.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się