[quote author=ciri link=topic=131.msg242254#msg242254 date=1241106267] jest jakis gorny limit slow na polskim? wlasnie zaczelam sie zastanawiac, czy poleca mi punkty, jesli sie rozpisze 🙄
a ile można napisać najmniej? hehehhe :P:P dla mnie 2 strony to maksymalny maks przy strasznym laniu wody grrr [/quote]
U mnie to samo. Jakoś lanie wody w wypracowaniach mi nie Idzie i by zapełnić limit słów streszczam czasem książkę 😁 Dla mnie wystarczyło by parę zdać by ując cały sens wypowiedzi.
Gdzie na stronie OKE mogę znaleźć arkusze starych matur np. z 2007 r ? Szukam i jakoś nie mogę się doszukać.
Enii, wchodzisz na stronę -> potem "egzamin maturalny" i "arkusze egzaminacyjne". Tam masz arkusze od 2005 - 2008 roku 🙂 ciri, jest górny limit słów... limit to chyba 250 - 500 słów [kurde przed chwilą napisałam "500 zł" 😁 ] co mnie trochę przeraża, bo ja zwykle czyniłam rozlazłe wodolejstwo a tu nagle każą się w 500 słowach zamknać :P
Na obu poziomach egzaminu sprawdzającego umiejętność pisania punktem wyjścia pracy abiturienta jest tekst (do 1000 słów), zawarty w arkuszu egzaminacyjnym.
Enri ja też nie potrafie wody lać... Parę zdań i temat jak dla mnie wyczerpany. Dobrze że mi polski do nieczego nie potrzebny a w końcu 30% nie jest nieosiągalne :P
Enii, tyle, że ja zamiast lania wody, nawet nie streszczam. Co jeszcze, nie piszę oczywistych oczywistości i tracę punkty. Ale po co to pisać, jak to oczywiste?
mi w angole to z kolei za mało :P Zawsze coś skracam.. i to generalnie w rozprawkach. Raz jak napisałam na 350 słów to nie wiedziełam czy kreślić czy pisać od nowa 🤦
Strzyga, no paaaatrz! To ja miałam jakieś dziwaczne informacje! 🙂
Ja tam sie najbardziej boję o ustny angielski... W ogóle moją dobrą stroną w każdej możliwej dziedzinie życia jest słowo pisane.:P ja po polsku nie mówię poprawnie [jąkam się, mam wadę wymowy i jestem borok] a co dopiero po angielsku. 😁
Ja zawsze na spontana idę. O angola sie absolutnie nie martwię, ani pisemnego ani ustnego. Podstawę wybrałam, bo nie chciałam mieć kolejnego stresu. Ogólnie pół szkoły mnie nawracało, ale im się nie udało.
wlasnie wpadam w panikę małą bo nie mogę znalezc zadnego opracowania do "Fizyków" Durrenmatta...są w necie jakies same pobiezne recenzje...ma moze ktos z Was jakies opracowanie? bylabym wdzieczna strasznie 🙇 🙇 🙇 kapsyd(at)wp.pl
Boze chemia to jest tragedia, ja nie wiem jak Wy to mozecie czaić 🙇 Ale tak to jest jak sei zabiera za nadrabianie chemii w listopadzie 3 klasy, a w szkole miało podstawe.. 🤦 Wiecie moze mniej wiecej (bo wiadomo ze to zalezy od uczelni) kiedy się trzeba logowac na uczelnie, przed wynikami, po, kiedy? Bo słyszałam ze zawsze zamota z tym jest, a ja zaraz po maturce wyjezdzam (ale wroce przed 30 czerwca i posiedze tak do połowy lipca, fajnie by było jakbym czegos nie przegapiła 😎 )
Aquarius-ja tez nie pisze oczywistosci i zawsze sporo punktow leci, bez sensu... a na angielskim jak brakuje mi slow dorabiam wszystkie mozliwe zwroty w stylu "give my best regards to..." 😁
Enii, ja pierwszy raz słyszę o czymś takim.. 🤔 to chyba nie do końca było by zgodne z prawem, w końcu cała Polska powinna zdawać jednakową maturę.. 🤔wirek: a gdzie coś takiego przeczytałaś / usłyszałaś??
pchnęłam wczoraj Fausta i opracowanie do Mistrza i Małgorzaty. Dziś Szewcy streszczenie i opracowanie o pracowania do Transatlantyku, Boskiej Komedii, Zbrodni i kary, Jądra Ciemności i Świętoszka. Dam radę, nie?
oti, bo to nie tak, że mamy inne zadania czy inne odpowiedzi tylko te odpowiedzi są przemieszane. Ja powiem Ci A, a u Ciebie to powinno być B. Może tak być.
dasz 😁 ja mam chyba jeszcze z 8 lektur do powtórzenia 😵
z tą grupą chodzi o to, że każdy ma te same pytania, ale odpowiedzi (a,b,c,d) są w różnej kolejności 😉 np. jedna 'grupa' ma tak Pytanie: Czy masz konia? (bez skojarzeń :cool🙂 Odpowiedź: a) tak b) nie c) może d) a co cię to obchodzi?
Inna ma tak: Pytanie: Czy masz konia? a) a co cię to obchodzi? b) tak c) może d) nie
oti, ja zdaje rozszerzony, bo mój polonista stwierdził, że jak ma być żenada, to chociaż będzie żenada mnożona przez 1,5.
Na polaka idę na spontana, nie chodziłam na fakultety, nie przerabiałam i czytałam specjalnie lektur dodatkowych (jedną czy dwie mieliśmy na lekcjach), prócz Mistrza i Małgorzaty, którą czytałam dla samej siebie. Pracę na podstawie i rozszerzeniu oceniają tak samo. A przy rozszerzeniu mam jeszcze ten magiczny mnożnik 1,5.
hmmm... powiem wam szczerze, że pierwszy raz słyszę o czymś takim. to jest gdzieś napisane, na jakiś stronach OKE, CKE? (chociaz oni to zapene by czegoś takiego nie podali.. 😉 ) ja to sie polskim nie przejmuję, byle zaliczyć.. streszczenia przeczytałam, ale tak na prawdę to zależy mi zeby dobrze przede wszystkim WOS napisać, no i hisorie też by się przydało..
Strzyga, to całe szczęście, że rozszerzony, bo tak patrzę na te lektury, które wypisałaś i przecież połowy z nich to na podstawie nie ma i już się bałam, że cos przegapiłam, że może jednak one też obowiązują.. 😉
Nie co Ty, w sumie czytam tak pro forma, bo zawsze i tak jest Wielka Improwizacja. Na próbnych analizowałam Szewców i Cudzoziemkę, nie mając pojęcia, że istnieją do czasu, gdy przeczytałam tematy. I jakoś się tam zdało.
mam mega stresa przed historią, a i Wos chciałabym napisać nie gorzej niż na próbnej... ale wtedy mi temat podpasował, jak będzie teraz?
Strzyga, to całe szczęście, że rozszerzony, bo tak patrzę na te lektury, które wypisałaś i przecież połowy z nich to na podstawie nie ma i już się bałam, że cos przegapiłam, że może jednak one też obowiązują.. 😉
Ja tak samo zaczęłam się zastanawiać czy coś pominęłam 😉
No właśnie tak jakoś mi się obiło o uszy z tymi pozmienianymi odpowiedziami....ehhh to nawet pościągać już nie można od kogoś 😁
Ameryka to mój konik. Uwielbiam opisywać to jakimi są *****
i idzie mi lepiej z wydarzeniami niż z tymi wszystkimi ksiażikowymi sprawami, jak generacje praw człowieka. Wiem, że są trzy i o tym , że są trzy napisałam całą pracę. jakieś 13 punktów udało mi się wyżebrać. jak będę miała 80% to będę na prawdę zadowolona.
ale wydaje mi się, że na próbnych nie były pozmieniane grupy.. bo mi się zdarzyło ze 2 razy na angielskim zapuścić żurawia do koleżanki 😁
na próbnych raczej nie były pozmieniane chyba...ahhh a odpowiedzi były praktycznie przed moimi oczami i to od dziewczyny która angielski zdała na 93% i też ze dwa razy zerknęłam bo aż się prosiło 😎