Episode olej polecony przez Gagę faktycznie jest rewelacyjny, polepsza stan i wygląd skóry, doskonale ja konserwuje i zmiękcza, ale nie przywróci pierwotnej wytrzymałości. Uratujesz ogłowie, ale puśliska czy przystuły, które ,,mocno pracują" chociaż zaczną pięknie wyglądać, mogą się porwać.
episode, napisali Ci, że niedostępny? Kurcze w sklepie zawsze jest zapas 🤔 akurat bywam w nim min raz w miesiącu... Może czekają na dostawę z Kieffera?
Skóra dużo oleju wciągnęła, raczej dobrej jakości, żadna mielonka. Wiem, że ciężko określić dokładnie ale takie coś liczy się raczej w tygodniach niż dniach pewnie? Kompletnie nie pamiętam jak było to z innymi ogłowiami.
[quote author=_Gaga link=topic=127.msg2487923#msg2487923 date=1454008519] Zelmutek, po zimnym oleju kilka dni max, po ciepłym skóra się nie poci generalnie... Ale niestety każda skóra zachowuje się inaczej... :/ [/quote]
Hahah ja swoje ogłowie zamoczyłam pół roku temu i od tamtej pory cały czas sie poci 🙄
Są białe pasty do skór w sklepach z obuwiem albo na stoiskach z pastami w hipermarketach. Na butach sprawdzają się nienajgorzej, nie wiem jak ze sprzętem jeździeckim.
Livia absolutnie nie kupuj nic do butów! Takie pasty mają rozpuszczalniki i barwniki.
Ja białe łęki siodeł Prestige'a (bo to pewnie o to chodzi) czyszczę gorącą wodą i mydłem do skór. Weź kawałek ręcznika abo szmatki namocz w gorącej wodzie (60stopni tak mniej więcej), przyłóż do białej skóry na 5 minut i następnie zwykłą gąbką z ciepłą wodą i mydłem do skór przetrzyj silnie kilka razy. Na zażółką skórę najlepsza jest piana z białka jajka.
Są też farby do renowacji koloru skóry (Saphir np.), ale to już trochę droższa zabawa. Choć pewnie białe, ale pożółkłe podszycia w starym ogłowiu można tym spokojnie odświeżyć, jak kogoś bardzo drażnią (a takie starsze pożółkłe to chyba już ciężko po prostu doczyścić).
Pianę z białek nałożyć na 3-4 minuty a następnie wytrzeć do sucha suchymi trocinami (najlepiej gorącymi trocinami z piekarnika). Tą sztuczkę podpowiedziała mi luzaczka jednego z niemieckich zawodników kilka lat temu. Nie wiem o co w tym chodzi ale działa super 😎
Veredus Cirium Balsam, ale w aktualnych temperaturach średnio się go rozsmarowuje 🙁 Zimą stosuję Absorbine One Step, nie jest równie superancka jak Veredus, ale przy - kilku stopniach czy nawet przy + 5 można spokojnie tym smarować. Veredus w takich temperaturach jest praktycznie nie do ruszenia 😉