Szukam gumowych sztybletów. Moje obecne (aigle) są juz na wykończeniu 😉 Strasznie jestem z nich zadowolona 🙂 Czy w ogóle widzieliście gumowe sztyblety? Najlepiej w jakimś warszawskim sklepie, żebym mogła obmacać i przymierzyć 😉
Da sie, z tym ze absolutnie nie powyzej 15-17 stopni celsjusza😉 a poza pora letnia sprawadzaja sie cudnie, nic nie jest im straszne🙂 z tym, ze ja mam HKMowskie wysokie gumowce🙂
jeżdże latem w gumowych sztybletach i nie mam odparzeń 😉 jestem zadowolona. A że te, które mam są już na wykończeniu, to muszę kupić nowe 😉 dzieki za info. Przymierze sobie w takim razie te z Decathlona
dziewczyny, lato sie zbliza... co polecacie z letnich rekawiczek? niekoniecznie mega-hiper-trwalych, tak zeby wytrzymaly pozna wiosne-lato-jesien, zeby nie grzalo, rece sie nie pocily i wodze nie slizgaly?🙂
dziewczyny, lato sie zbliza... co polecacie z letnich rekawiczek? niekoniecznie mega-hiper-trwalych, tak zeby wytrzymaly pozna wiosne-lato-jesien, zeby nie grzalo, rece sie nie pocily i wodze nie slizgaly?🙂
zastanawialam sie nad nimi, ale podobno rwa sie niemilosiernie, a jak na rekawiczki za 130zl...to na jeden sezon troche duzo:/ moze cos z polki do 70-80 zl?🙂 Ktos testowal Jacksony albo Yorki letnie?🙂
Niewidzialna do jazy są super. Ręka rzeczywiście się opala 😀, przewiewne, wogóle nie czuć, że ma się coś na rękach. ALE ich wytrzymałość to jakiś śmiech na sali 😁. Po miesiącu jazd (2, 3 razy w tygodniu) przepięęęęęknie się popruły, jakieś dziury porobiły w tej siateczce. Znam osobę, która ma takie same i po takim samym czasie wyglądają podobnie. Więc jeśli masz ochotę je co chwila zszywać, to polecam 👀. Ja zresztą stwierdziłam, że więcej rękawiczek Roeckla nie kupię, mimo, że są bardzo wygodne. Mam jeszcze jedne (inny model) i trwałość mają podobną (NO może trochę lepszą) jak te SOLAR. U jednej osoby widziałam jeszcze inne i również wyglądają tragicznie.
Teraz mam takie skórzane z siateczką oddychającą na wierzchu dłoni (KENIG, czy jakoś tak) i jestem zadowolona. Są bardzo wygodne, ręka się nie poci. Po praniu tez jak najbardziej OK. No i są tańsze od Roeckli 😉
edit, bo znalazłam dobre porównanie do R. Solar 😁 Solary mają podobną wytrzymałość do bawełnianych rękawiczek za 10zł 😉 O ile te bawełniane nie są lepsze.
Teraz mam takie skórzane z siateczką oddychającą na wierzchu dłoni (KENIG, czy jakoś tak) i jestem zadowolona. Są bardzo wygodne, ręka się nie poci. Po praniu tez jak najbardziej OK. No i są tańsze od Roeckli 😉
Podpisuję się rekąmi i nogami, od kilku lat używam KENIG'a i są świetne.W chwili obecnej mam z siatką na zawody a na co dzień do roboty całe skórzane ale z takiej fajnej skórki😉 Wogóle mi się ręce nie pocą😉
kupiłam sobie ten fraczek Pikeura i po prostu go uwielbiam 😍 😍 😍 💘 💘 💘 💘 najbardziej mnie stopowała cena i fakt, że wcale nie wiem, czy będę startowała. Aczkolwiek wytłumaczyłam sobie, że jest tak piękny że w razie czego będę w nim na własnym podwórku jeździć. 🏇 🏇 🏇 a co! 😅
Teraz mam takie skórzane z siateczką oddychającą na wierzchu dłoni (KENIG, czy jakoś tak) i jestem zadowolona. Są bardzo wygodne, ręka się nie poci. Po praniu tez jak najbardziej OK. No i są tańsze od Roeckli 😉
Podpisuję się rekąmi i nogami, od kilku lat używam KENIG'a i są świetne.W chwili obecnej mam z siatką na zawody a na co dzień do roboty całe skórzane ale z takiej fajnej skórki😉 Wogóle mi się ręce nie pocą😉 [/quote] też popieram 🙂 bardzo lubię rekawiczki Keniga 😀
i dopisuję do listy Bardzo-Fajnych-Rekawiczek również rekawiczki Mac Wet - ja uzywam ich od niedawna, moja trenerka katuje je od miesięcy - są suuuuuuper - praktycznie nie czuję, ze mam je na dłoni 😀