Konia44 zgadza sie. Hodowla tiili 🙂 rośnie jak na drożdżach 😉 uwielbiam te koty 🙂 są jak psy, mój aportuje a jak chce być glaskany to sie kładzie na grzbiecie 🙂
Jak nie urok to....... Dlugie koty sa najpiekniejsze, ale jak Nort nie nauczy sie rozszerzac nog przy kangurzeniu to go ogole na pudla
Nie wiem co zjadl, dieta ta sama, a od wczoraj wieczora sie rozwolnil. Zdaza sie kazdemu, nawet nam, ale zebym nie musiala go prac co wizyte w toalecie. Na szczescie nie drapie przy myciu, ale robi takie wielkie miaaaauuuuuuu Dam mu troche nifuroxazydu i zobaczymy czy sie przytka Gania teraz swoj niedosuszony ogon 🙂
Nort w ogole wyglada komicznie, nie dosc, ze do polowy puchaty, a z drugiej plaskaty to jeszcze ma czerwone lapki. Madra ja kupilam w hipermarkecie jakis byle jaki piasek bo do zoologa bylo daleko. Drobnica, cos jak compact benka. Czerwone to to, to jeszcze sie nie zbryla i nosi sie wszedzie wrrrr
RaDag - ale slicznosci! Taka puchata jak moja! Przy myciu nie przeszkadzaja jej te dlugie wlosy pod pyszczkiem? Ja mojej obcinam, bo ma wielkie problemy z tym..
Trochę jej się jęzor haczy 😀 ale nie widzę, żeby jej to jakoś znacząco przeszkadzało póki co 🙂
Edit. Safirka już taka fajna, wyleguje się na oparciu fotela, na parapecie gdzie dostała własny koc, nieśmiało jeszcze, ale zagląda do kuchni jak gotuję, a najbardziej kocha mizianki rano w naszym łóżku 😍 Odmówiła Acany 😉 nie będzie jadła i koniec Sabelle no grain ok, ale i tak najchętniej swój Royal dla norweskich. Jeszcze mam Sabelle, to może zanim się skończy to się przekona do Acany... Ale wybiera kuleczki pięknie 🤣
Możecie polecić jakieś książki lub artykuły dotyczące zachowania kotów? ale nie popularnonaukowe, tylko naukowe. Sama oczywiście coś tam mam/czytałam/znalazłam, ale jakoś tego mam mało. Byłabym wdzięczna za pomoc 😉
czy może ktoś ze Szczecina lub okolic nie chciałby paru puszek kitekata? mojej kici nie smakuje, jak zjadła wczoraj to aż wyrzygała 🙄 oddam, jak nikt by nie chciał to oddam do tozu albo schroniska.
A u rodziców nienajlepiej 🙁 Kolejny kot ma problemy z układem moczowym-tym razem Salomon. Zaczął posikiwać, mieć problemy z oddaniem moczu, zabrali do weterynarza, okazało się, że to problem z pęcherzem (muszę dopytać co to, bo zapomniałam), ale dostaje pastę do zlizywania na poprawienie (chyba?) kwasowości w pęcherzu).