Np przez rzekę w lesie koń ma przejść i szkolenie jest dobrze przeprowadzone jeśli cel zostanie osiągnięty, bez względu na to jakie trzeba będzie podjąć środki
no generalnie jak mus to mus i nie ma że koń nie chce.
zarazem mocno mu utrudniając ich osiągnięcie np poprzez sylwetkę przy najeździe ( odstawiony zad, odwrócony grzbiet, zwalony na przód, w bardzo małym stopniu rozwinięte mięśnie nadosiowe)...
ale szkoła Francuza przewiduje właśnie osadzanie konia na zadzie i odciążaniem przodu
horse_art, jak co ewoluuje - to zawarte jest w "pierwotnych założeniach" (patrz - komunizm 😀). A założenia markiza częściowo były zaj*ste - nie były założeniami, tylko przekonaniami z sufitu. Np. takie, że "gorącokrwiści" Francuzi mają i jeżdżą na koniach gorącokrwistych, mocno idących do przodu "same ze sie". I ten pęd trzeba tylko "kanalizować" i wykorzystywać. I że - co to dla konia skoczyć okser 150/150 - przecież możliwości ma o wiele większe, więc cała technika jazdy może sprowadzać się do sterowania "maszyną". Uhm. Jakoś mocno nie każdy koń radzi sobie na współczesnych szeregach i w liniach GP.
phi... przyjedz w Lodzkie (choc w przypadku Adasia ostatnio nie tylko) i zobacz jak na kucach Adas Grzegorzewski ogrywa w N Diabla, a Ola Marchwicka nawet odleglosci nie zmienia i kiwa duze,niemieckie i nie tylko czempiony 😎 a styl obydwu bez porownania do tego co wstawilas
o prosze czyli nawet wyzej niz N 😎 i jednak zarowno prowadzenie, reka w skoku, wyjechanie zakretow (nawet tam gdzie sie jedzie na czas),sama sylwetka przyjemniejsze dla mojego oka dzieki indirka :kwiatek: musze pogrzebac jeszcze w filmach Oli M. z Gajewnik i Leszna tak w kwestii kucykow 😎
[quote author=Karla🙂 link=topic=11418.msg1433094#msg1433094 date=1339937624] phi... przyjedz w Lodzkie (choc w przypadku Adasia ostatnio nie tylko) i zobacz jak na kucach Adas Grzegorzewski ogrywa w N Diabla, a Ola Marchwicka nawet odleglosci nie zmienia i kiwa duze,niemieckie i nie tylko czempiony 😎 a styl obydwu bez porownania do tego co wstawilas
[/quote]
ale że co. Oni też jeżdża w jakims innym specyficznym stylu?
Elu -wlasnie chodzi o to, ze to P na kucu to ..no nie wyczyn😉 Ola i Adas jezdza klasycznie, do tego przyjemnie dla oka-zarowno na kucach jak i na duzych wiec ikonka 👍 mhm no ale co kto lubi
Fili993 śmiałe oskarżenia. Popatrzyłaś chociaż trochę po profilach niektórych osób z tego wątku co robią, że rzucasz teksty typu "nie osiągacie pewnie nic"?
Jakbyś chciała zauważyć, napisałam, że ,,pewnie" nie osiągają nic, co było tylko i wyłącznie założeniem, a nie oskarżeniem. Pozatym, kochani nie tylko Olga porusza się tym stylem po naszych kochanych polskich parkurach, ale i paru innych zawodników, więc może dajcie na luz i rozejrzyjcie się po bokach co? A propos Euro i cudownie odkrytej emotikonki. LUDZIE 👍
wczorajszy przejazd w P. 3 Miejsce 🙂 na kucu Filejka 👍
Ja tu patologii nie widzę też...I nawet potrójny szereg pokonany na czysto 😀iabeł:
na serio podoba Ci się obijanie tylnego łęku środkiem pupy? przy każdym skoku "anglezowanego" dosiadu w galopie wali centralnie w tylny łęk, tak średnio w połowie pupy. rozumiem, ze obicie może się zdarzyć, jakoś bliżej kości ogonowej, ale środkiem pupy w tylny łęk? uwazasz, że to super przyjemne dla koniska? te filmy to bardziej obrazują chyba przestrogę "czego nie robić" niż innowacyjną metodę...
a Adas jest niesamowity, widziałam go w gajewnikach (o ile mi sie coś nie pomyliło), śmigał jak szalony 🙂
Delf, twórca doktryny twierdził, że tak ma wyglądać dosiad skokowy. W opozycji do szkoły w Saumur "Cadre Noire". Jeździec ma stanąć w krótkich strzemionach, następnie usiąść nie zmieniając położenia łydek, uginając kolana pod kątem zbliżonym do prostego. Przed kolanem ma widzieć czubek buta. Twierdził, że w takim dosiadzie jeździec nie boi się żywszego ruchu konia, no i ciało jeźdźca powyżej kolan tworzy dużą wagę/przeciwwagę, umożliwia skuteczne i szybkie wpływanie na równoważenie konia., maksymalnie dociążając lub odciążając zad.
Delf, twórca doktryny twierdził, że tak ma wyglądać dosiad skokowy. W opozycji do szkoły w Saumur "Cadre Noire". Jeździec ma stanąć w krótkich strzemionach, następnie usiąść nie zmieniając położenia łydek, uginając kolana pod kątem zbliżonym do prostego. Przed kolanem ma widzieć czubek buta. Twierdził, że w takim dosiadzie jeździec nie boi się żywszego ruchu konia, no i ciało jeźdźca powyżej kolan tworzy dużą wagę/przeciwwagę, umożliwia skuteczne i szybkie wpływanie na równoważenie konia., maksymalnie dociążając lub odciążając zad.
aha , dzięki 🙂 A ta łydka ? w jaki sposób ma dzialać ?
No właśnie z łydką jest "malutki" problem. Bodźcowo ma działać - w teorii. Konia warunkuje się na sygnały. Koń ma być żywy z natury i w żywości utrzymywany - sam się mocno pchać do przodu. Dla mnie całość doktryny odpada - bo z założenia koń NIE jest zamknięty w pomocach, a współcześnie trzeba kontrolować znacznie więcej rzeczy niż równoważenie w oparciu o silną reaktywność konia.
Nie, ale zeby nie dzgac glupio i otepiajaco to trzeba ta lydka zadzialac we wlasciwym miejscu. Lopatka nie wydaje mi sie zbyt efektywna na takowe dzialanie.
Nikt tu nie działa na łopatce łydką zacznijmy od tego. W dosiadzie konwencjonalnym z linią bark,biodro pięta działasz właśnie piętą nie łydką-nie każdy ale większość osób tak działa.
sakura, skoro już wiesz jak wygląda szereg 😀iabeł: to odpowiedz na pytanie (zapytaj mentorów): w jaki sposób kontroluje się zad konia, żeby nie uciekał na boki i w jaki sposób zapobiega się skrzywieniom?