Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

No widzisz jak te zdjęcia przekłamują? To tak jak i u mnie. Ale i tak wam ładnie 😉 ja tez słyszałam o grzybach już, tylko że podobno robaczywe na razie. Ciekawa jestem kiedy my sie wybierzemy w teren, zeby zobaczyć STRASZNE CZARNO-BIAŁE POTWORY pasace się na pastwiskach 👀

Pojechałam dzisiaj w teren i co? Miałam bliskie spotkanie z lochą i jej młodymi 😵 Z początku serce stanęło mi w gardle i nie wiedziałam co robić, ale po krótkiej chwili młode się spłoszyły i matka uciekła razem z nimi. I teraz tak się zastanawiam czy dziki mają dla koni jakąś "taryfę ulgową" czy również zdarza się, że atakują? Wolałabym się na przyszłość wystrzec takiej sytuacji.

chesnut, o kurcze, ale wrażenia... Dobrze, że locha uciekła...

Mój koń dziś był spokojnym towarzyszem dla młodej klaczy, która szła drugi raz w życiu w teren 🙂 Spacer udał się znakomicie, młoda była super spokojna - chyba bardziej nawet niż przejęta właścicielka, a mój standardowo miał wszystko w zadku (bo wyszalał się wczoraj :hihi🙂 🙂

A my się dzisiaj woziłyśmy na biało-czerwono i w dodatku z flagą 😀 Aż auta zwalniały hahaha

Ja dziś byłam w terenie ze znajomą na arabku.
Teren z przygodami.
Najpierw obie na raz zaliczyłyśmy glebę. Arabek przestraszył się kałuży wielkości dłoni i zrobił zwrot o 180 stopni, a mój koń przestraszył się zwrotu araba i zrobił podobny.
Obie w prawie tej samej chwili leżałyśmy na ziemi.  😂

A potem w drodze powrotnej do mojej stajni jechałyśmy tzw "prostą galopową" która kończy się dosłownie przed bramą stajni. I jako, że mój koń od ponad roku chodził w tereny sam, to przy innym koniu zachowuje się obecnie jak dzikus.
Galopujemy tą prostą galopową, galopujemy. I wołam do kumpeli "tylko nie galopuj obok".
A ta radośnie z bananem od ucha do ucha zaczyna galopować obok.  😉
Na co mój koń tylko okiem łypnął przez chwilę na araba i dziiiida do stajni.
Poniesiona byłam jak ta lala.
Dobrze, że arab grzeczny koń, dał się zwolnić i został w tyle. Jak został w tyle, to mój przestał się nakręcać i udało mi się wjechać w las.

Tak więc zaliczyłam dziś i glebę i poniesienie.  😀
Aczkolwiek tak czy inaczej wracaliśmy do stajni przeszczęśliwi. Ściurani ale zadowoleni.



Tu widać jaki mój koń mały. A po prawej załapał się ogon araba. Straszne są komary w lesie.  🤔

Livia kto wam robił fotkę ,jak byłyście we dwie  ? 


ekuss ale z was kibice

tunrida kiedy wasze tereny będą nudne , chyba nigdy  😁 

Livia kto wam robił fotkę ,jak byłyście we dwie  ? 

Obstawiam samowyzwalacz  😁
tunrida zawsze jakieś przygody! Toć ja na moim wypłoszu mam ich mniej 😉
W tym tygodniu zaniedbałam się terenowo, jakoś tak zawsze albo za bardzo cięły owady, albo nie było czasu. Jutro to zrekompensuję  🙂

Anderia, monia, haha, faktycznie nie napisałam dokładnie 😁 Byłyśmy we dwa konie, ale był z nami jeszcze mój chłopak i to on robił zdjęcia 🙂 Jak jestem sama, to proszę napotkanych ludzi o zdjęcia, jak jedziemy z koleżankami wierzchem to robimy sobie nawzajem 🙂

tunrida, łomatko, ty to zawsze masz jakieś przygody! Dobrze, że po tej glebie wam konie nie uciekły... 🙂

ekuss, fajne zdjęcia z flagą 🙂

Nie...ja tych nudnych terenów po prostu nie opisuję. To dlatego tak to wygląda.  😉

jadąc leśną drogą zobaczyłam osrane liście roślin na dole, a w górze takie cuś, mamuśka dzielnie darła ryja kilkanascie metrów dalej, ale "maleństwo" cisza


no i nastepnym strzałem polującego z aparatem było to

ekuss: ale kibice z was 😉

A ja Wam zazdroszczę. Kiedy jadę do lasu to jedyne, co widzę to drzewa, rzeczka i ewentualnie ludzie. I gdzie tu coś ciekawego? Ani sarny, ani dzików, ani żadnego łownego ptaszyska, no nic.

U nas zeby spotkać lesnych mieszkańców to nie trzeba za brame wyruszać. Sarny, daniele itp. same przychodzą i wedrują przy padokach. Rano zapuszczaja sie nawet na plac.

m.indira, Klami, ale super 😜 Takich widoków to u nas niestety nie ma, zazdroszczę!

Ja dziś byłam znów na bosalu, koń spisał się bardzo fajnie, ale też jechaliśmy w trójkę 🙂 Chyba częściej będę brać w teren bosal, ale na razie tylko na wyjazdy "grupowe" 🙂

Klami Ty masz daniele hodowlane, a moje jest nie zakolczykowane 😉

Wczoraszy wyjazd w teren do lasu Nieporęckiego. Jest to większy troszkę las niż legioowski i zawiera też główną atrakcję w postaci jeziorka

Uczestnicy: Negocjacja i ja + koleżanka na Nefretete


Się na trochę zamieniłyśmy konikami więc na zdjęciach jest koleżnka na Negocjacji a ja Nefretete.



pod górkę


Rozdroże - ale stać nie można bo bąki chcą się przyssać


kopanie nogą w wodzie jeziorka


picie



o a co tam jest?


wychodzimy



dalej wychodzimy


krople wody na zadku

Wody nie zazdroszę, no mój koń nie lubi, no i okolicy mamy, ale piaskowych dróg bardzo bardzo

ElaPe Zawsze się gubiłam w tym lesie..Marcin musiał mnie odnajdować polonezem i zanim galopowałam do domu  😁 żartowaliśmy że jak kobyła zobaczy poloneza to będzie za nim gonić 😵

m.indira, to są hodowlane ?? Własnie zastanawiało mnie dlaczego są zakolczykowane. One normalnie "dziko" biegają po lesie. Do nas przychodza przez dziure w ogrodzeniu i tarzaja sie w piachu na placu.

A dzikich zwierząt się nie znaczy? Czy to tylko na animal planet nadajniki dostają? 🙂

Stajnię mamy na obrzeżach miasta i takie wizyty też się nam przytrafiają  😀

swoimi czasami Pokemonowi sarny w treningu towarzyszyły 😉
Klami jak najbardziej hodowlane, może komuś zwiały lub wypuszczone zostały dla zasiedlenia lasu z jakiejś hodowli, u nas są dwie takowe w pobliżu ale na wolność nie wypuszczają

Cień na śniegu to macie świetne towarzystwo, kontakt z innymi zwierzakami wskazany  😁 🙂
ElaPe no nie, wszyscy mi ostatnio próbują udowodnić, że mam gorzej nie mając wody blisko stajni... widać , że tereny sprawiają wam przyjemność 🙂
Klami świetne zdjęcia, chyba i ja będę musiała wybrać się wreszcie z aparatem w teren! 😀
swoją drogą ja w terenie to tylko spotykam sarny [ które próbują się ścigać z końmi lub wylatują nagle na siagę "pomiędzy kopytami" ], łosie [uciekające gdy tylko zobaczą zbliżające się konie ], jaskółki, bociany i inne ptaszyska 😀

ElaPe jak ja wam zazdroszczę tych piasków 🙇, uwielbiam takie zadki zroszone wodą po kąpieli 🤔wirek: 😉
m.indira super spotkanie, śliczny danielek 🙂
livia no to masz konia przewodnika, tylko się cieszyć 🙂
eskuss fajny pomysł no i widzę ze Twój koń niezłe sztuczki potrafi 😉

ElaPe, super zdjęcia! A woda musiała być cudowna w taki upał 🙂

Cień na śniegu, nasza stajnia jest w środku miasta, a też miewamy takie widoki po naszych łąkach 🙂 Kiedyś już tu wstawiałam 🙂
http://re-volta.pl/galeria/foto/66529

palemka, byłam z niego strasznie dumna 🙂 Mimo, że towarzyszka była bardzo spokojna 😉

ElaPe Zawsze się gubiłam w tym lesie..Marcin musiał mnie odnajdować polonezem i zanim galopowałam do domu  😁 żartowaliśmy że jak kobyła zobaczy poloneza to będzie za nim gonić 😵


teraz to ja znam ten las nieporęcki lepiej niż ten przy torach, legionowski, w którym sie kiedyś zgubiłam.

Livia: ile razy tam jestśmy w ładny dzień to zawsze ktos na kocyku polegiwuje nad jeziorkiem.  Fajnie byloby sobie postój zrobić na małą kąpiółkę ale nie ma jak.

Tajfunowa: dobry terenik nie jest zły, szczególnie jak nie jest za gorąco ani za bardzo muchi nie gryzą 🙂

Palemka: no dróżki sa przewspaniałe i piaskowe i bardziej ubite

🙂

sally_96 ale cudnie, ale chyba nie za gorąco było? A co tam w oddali widać?

palemka Ciepło nie było bo to kwiecień był :P A w oddali widać cypel na Rewie 😉

[img]http://eskuss fajny pomysł no i widzę ze Twój koń niezłe sztuczki potrafi[/img]

No do tego ma akurat talent 😀 A raczej pociąg do ciasteczek  😂