wywaliło mi grzejnik na stajni😀 , zalało korytarz , bo zanim się kapli dlaczego zimno , zdążyło zalać ... komus sie uwidział kulig , w niedzielę sankami po śniegu ryłam a kobył powiedział wysiadka , z ekipą sanek nie ciągnę ... masakra , niby śniegu tyle a beka , jest suchy i sie rozsypuje zamiast ugniatać , czyli za duzy mróz , w dodatku zmroziło wczesniej podłoże i wilgoci nie ma skąd brać ... stopni - 12 ... a i przestało sypać
[quote author=magda link=topic=1097.msg139906#msg139906 date=1231241906] zastanawiam sie tylko czy jezdzic w kasku i zamarzac, czy w czapce i miec stresa troche 😉 opaski na uszy niet u mnie 🙁
ja praktykuje kask + kaptur
martynkakoniki, przeciez u nas to juz teraz odwilż, tylko -10 😉 zeby jeszcze nie wiało ;/ (z tym mrozem, to slyszalam dzisiaj, ze do piatku...) [/quote]
może teraz -10, ale wczoraj było tragicznie i przedwczoraj 🙂
Udało mi się uruchomić volvika, pewnie tylko dzięki przetrzymaniu aku w domu przez noc. W drodze słuchałam wiadomości, w tym pogody a tam info: na Helu -2,5 🤔 w tym czasie w Poznaniu było-15 i tendencja spadkowa. Też mi szyby od wewnątrz zamarzły, a ja przez parę kilometrów się zastanawiałam dlaczego, do jasnej Anielki, NIC NIE WIDZĘ!!
... w tej chwili wg pomiaru z Ławicy odczuwalna -23... od południa nadciąga śnieg, może się ociepli? no dobra, IMGW zapowiada na jutro w dzień max. -4!! w nocy min. -19, w czwartek ok. -5, w pt. -2 - zobaczymy...
Cicho..... 😁 Po prostu było tak zimno, że na odcinku drogi ok 40 km nie dał rady się po prostu na tyle rozgrzać, aby się szyby odmroziły 😂
w tym czasie w Poznaniu było-15 i tendencja spadkowa. Też mi szyby od wewnątrz zamarzły, a ja przez parę kilometrów się zastanawiałam dlaczego, do jasnej Anielki, NIC NIE WIDZĘ!
WIDZISZ WAWREK!! Nie tylko ja miałam ten problem 😂
A jak zamykałam bramę od stajni to mi rękawiczka do niej przymarzła 😂 Zupełnie jak w "głupim i głupszym" 😉 język do wyciągu
Warszawa - Ursynów : - 14 Mam nadzieję że to nie potrwa długo ... Ja jestem taki zmarźlak że mi już przy -1 jest ciężko funkcjonować a co dopiero jak jest taka zimnica. Wczoraj w stajni łapa mi prawie do klamki przymarzła jak na sekunde zdjęłam rękawiczki 🤔
Dzięki Bogu że ja mieszkam na 1 😉 Ja tez mam dość ... z własnej inicjatywy zaczynam zakładać rajstopy pod spodnie i skarpety narciarskie. Ja chce już lato ... albo chociaż wiosnę 🙁
no myśmy się w Rzeszowie tych wielkich mrozów na szczęście nie doczekali, nie doszły do nas 🙂 Bo -7 czy nawet -12 raniutko to jak dla mnie normalna zima..
Pogoda świruje. Zawsze od morza przecież ciągnęło jak z bicza, - 20 na Helu a teraz -2,5. 😁 U mnie -4 ale wiatr taki, że będzie odczuwalne jak -10. I pada.