Druga moja kluska, skończyła 3 latka, klacz małopolska po Efekcie, ma 168. Mam nadzieje, że dobije do 170. Chociaż w sumie nie spodziewałam się po niej nawet 168, jej mama miała 162 😀
Moje dzieciaki mocno się pozmieniały. Tylko Ruda jaka była, taka jest, jedynie zrobiła się większa 😀
Czarna zachowała piękne duże oko, zgrabną głowę. Jest kawał baby a ma dwa lata i 3 miesiące.
O ile przy tych dwóch byłam spokojna o pokrój - z racji ich pochodzenia - to Jadzia zaskakuje bardzo pozytywnie 😋
Muszę przyznać że Sandeman zrobił kawał dobrej roboty 😅
Jadzia za dwa tygodnie kończy rok i na bank zasypię wątek zdjęciami.
no pleśniak był dziwadłem 🙂
Iskra fajne te twoje koniska, takie proporcjonalne w budowie, mój w wieku 1,5-2 lat był strasznie nieproporcjonalny, największa była klatka piersiowa i łeb, do tego malutka dupka, yhh jaki on był brzydki, teraz te proporcje jakoś sie wyrównały.
MadamGrace mój młody ma już ok 172 cm, matka miała 162 cm, a on nadal rośnie 🙂
Prześledziłam rodowód mojej "małej" i żaden z koni nie miał mniej, jak 162. Jeden z dziadków, czy pradziadków i koniec. Poza tym, same 165 i więcej. Jest nadzieja, że babka podskoczy 🙏. Na niedożywioną raczej nie wyglada.
Mam taką prywatną obserwację, że konie które jako młodziki są bardzo proporcjonalne, wyglądają "jak koń" a nie pokrak, to jednak mało już potem rosną. A te co właśnie "pożalsięboże" pokraki, to wyrastają jeszcze sporo w górę.
Zauważyliście taką zależność też?
zembria, za dwa lara się wypowiem na podstawie własnych doświadczeń 😉
Ruda ma teraz „byczą klatę” ona na zmianę rozbudowuje to zad to klatkę. To wyglada tak że jest głęboka klata z małym zadem i krótką szyją, potem zad dogania i wraca szyja.
Czarna jest nieustannie przebudowana zadem, kłoda jej się raz skraca raz wydłuża ale w stopniu który nie kłuje w oczy 😉
Jadzia raz jest krótka kłodą na długiej nodze, by za chwile być jamnikiem ale nie ma takiego typowego przebudowanego zadka jak czarna.
tajnaa,
Mam kobyłke po Sir Donnerhall x Rohdiamant. Wszyscy mieli nadzieje ze urośnie, ale została kucka 145 ( wiecej nie urosnie bo ma 5,5 roku ), wiec te rodowody to takie słabo miarodajne. Mam też walacha po For Romance co wyglada jak roczniak a ma 3.5 roku, gdzie jego rodzenstwo ma grubo ponad 175cm w klębie ( sztuk 3 ).
MadamGrace, bardzo urodziwa klacz, Morricone i sam Millennium naprawdę stepluja świetny typ. Moja niestety 160 nie ma i nie wiem czy dobije, wyszedł kurdupel
Zembria niekoniecznie bo mam wlkp która jako 2,5 latka nie była za wielka a była już wtedy proporcjonalna i ładna dla oka a jako dorosły koń jest duża i ramowa. Mocno podciągnęła u mnie. Natomiast mój jużniemłody to był śmieszny jako 3 latek, wtedy już wysoki (matka ogromna) ale jak porządny koń to dopiero teraz wygląda (7 lat) a nie podrósł jakoś znacznie. Zmieniły mu się proporcje ciała i masa, wzrost nieszczególnie taka to uroda koni późno dojrzewających. W sumie to trochę takie konie niehandlowe bo trzeba na nie 2-3 lata poczekać.
W kwestii wzrostu to ja się w żaden sposób nie nastawiam.
Z różnych czarów (cygańskie, jakieś procenty, itp) wychodzi mi że niby każdy z moich gówniaków osiągnie 170 lub więcej 😉
Jak będzie naprawdę - czas pokaże.
Dlaczego?
Dlatego że tak samo jak z maścią - możemy tylko wróżyć 🙂
Moja czarna 2 lata i 3 mce ma obecnie 169cm, zad wciąż przebudowany.
Jej pełna siostra, którą dane mi było poznać w wieku 3 lat i której zakup rozważałam, miała w tamtym czasie 163cm i była niesamowicie proporcjonalna i śliczna 😉
Właśnie przez tą teorię że proporcjonalny koń już nie urośnie nie zdecydowałam się na jej zakup.
Mam jednak kontakt z jej obecną właścicielką, kobyła chodzi ujeżdżenie i w tym roku będzie zdawała SLP.
W wieku 4 lat ma 169cm wciąż jest zgrabniuteńka i śliczna 😉
Iskra de Baleron, u mnie klacz zakupiona jako 3 latka z proporcjami dorosłego konia już nie urosła, ale nadzieję dawała głęboka klatka i faktycznie, potomstwo daje ramowe
Dwa lata i prawie 4 miesiące.
Zimą siana w witaminy plus dla smaku pasza dla źrebaków.
W sezonie pastwiskowym trawa, siano i same witaminy.
Niestety nie mam ubogiego pastwiska więc wygląda jak wygląda…
Dwa lata i prawie 4 miesiące.
Zimą siana w witaminy plus dla smaku pasza dla źrebaków.
W sezonie pastwiskowym trawa, siano i same witaminy.
Niestety nie mam ubogiego pastwiska więc wygląda jak wygląda…
FirstLight, może głupie pytanie ale co się kryje pod hasłem niewielka ilość paszy?
Pytam, ponieważ porównując obecnego 3 letniego wałacha a 2 lata temu 3 letnia klacz to mam wrażenie, że w tego muszę więcej wrzucać. Gabaryty podobne. On teraz ok 1,5 kg paszy treściwej + witaminy(dziennie) ona do 1 kg podobnej mieszanki, w okresie sianowym. Na trawie bardziej w witaminy szłam niż dokarmianie czymś jeszcze, a na czempionacie pytano się mnie czym karmiłam kobyłę, że ją tak zatuczyłam🤦. A na młodego teraz patrzę i sama nie wiem czasem stanie i wygląda ok. A innym razem mam wrażenie, że za chudy😕 w sumie może Wet dzisiaj będzie to się go do pytam i rozwieje wątpliwości.