Iskra de Baleron, oooo temat też i dla mnie. Moja co prawda ciut młodszą bo 14 m-cy . I choć na uwiązie chodzi całkiem ładnie to ilekroć chcę z nią zakłusować to tak panicznie boi się tego że ja biegnę obok niej że wali do mnie z zadu lub próbuje atakować mnie przodem 🤷. A marzy mi się by wyjechać z nią na wiosnę na jakiś czempionat... Ale nie wiem czy tego dożyję. Dziś zrobiłam sobie małą kwaterkę na padoku i biegałam w kółko a ona stała i się gapiła... Potem trochę postrzegała do mnie z zadu i jakoś udało nam się zrobić parę kroków kłusem razem. Myślę że podstawą na początek jest dobry teren, taki w miarę znany i bezpieczny dla konika żeby się dodatkowo nie nakręcał. Do tego spokój opanowanie kask na głowę i trening czyni mistrza 😁😋
Moja na szczęście nie atakuje, tylko o ile w stępie fajnie aktywnie kroczy to kłusuje bardzo asekuracyjnie i przy byle okazji zwalnia do „bezpiecznego” stępa z miną pt „stara oszalała”
Dodatkowym problemem jest to że nawet jeśli biegnie to za mną, przy mnie - z głową przy ramieniu się nie da 😅
Będę ją zabierać na plac w czasie lonżowania drugiej kobyły, no i będę biegać z poganiaczem.
A nie możecie po prostu poprosić drugiej osoby z dorosłym koniem, który ładnie biega w ręku, i uczyć przez naśladownictwo - biec najpierw za taką parą? Młodziakowi często łatwiej zrozumieć zadanie, jak widzi wykonującego je innego konia.
Dobrze jest nauczyć wcześniej jeszcze z matką, jeśli juz nie ma takiej możliwości to moze przypiąć do drugiego spokojnego konia, najlepiej do pasa do lonżowania, tylko nie za kólko 😉
ansc, to się nie uda - skończy się zadymą. Niestety nie wpadłam na to żeby ją uczyć zawczasu. Będę biegać z poganiaczem lub za innym koniem.
Pozostałe dwa gówniaczki staram się przyuczać od początku.
Iskra de Baleron, ta ze zdjęcia to ta oporna na bieganie baba? jej jaką ma ładną szyję 😍 co raz bardziej zaczynam przekonywać się że moja to wielki niewypał i pod względem charakteru i wyglądu ... 😝
Meise, to tylko takie ujęcie 😅
Raz jest jamnik, innym razem wielbłąd dupogarbny 😉
Specjalnie nie robię jej zdjęć na równym bo jest bardzo przebudowana zadem 😉
Iskra de Baleron, potrzebujesz 3 osób, jedna z batem z tyłu, druga z przodu trochę w odległości, pilnująca żeby koń Cię nie wyprzedzał. Trzecia biegnie z koniem
Constantia, z mojego kaczątka łabędzia raczej nie będzie, jutro może się ogarnę i cyknę jakieś ludzkie zdjęcie to wstawię. Ale pocieszam się że jedyne co ma ładne to nogi, a wiadomo dobry "fundament" to podstawa 😅