ga

Konto zarejstrowane: 24 czerwca 2011
Ostatnio online: 14 lipca 2020 o 11:06

Najnowsze posty użytkownika:

Shivering syndrom
autor: ga dnia 07 maja 2020 o 16:58
Arimona Wwiem, domyślam się że nie pierzecie. Ale chodzi mi o to że taki koń jest i tak zestresowany samym faktem że znajduje się w pozycji niekomfortowej, zwłaszcza przy jego przypadłości. Więc tym bardziej od kowala powinien płynąć spokój.  Wiadomo że to trudne bo on przyjeżdża zrobić robotę i nie jest przyjemnie dźwigać takiego konia na plecach.
Ale wydaje mi się że jak tak z nim pocwiczysz jak jest we wpisie Andre to on też będzie się uczył odpowiednich zachowań i szukał wygodnej pozycji.
Shivering syndrom
autor: ga dnia 06 maja 2020 o 17:34
Ja mam konia z podejrzeniem tej dolegliwości. Ma 18 lat, były podejmowane nieudolne próby diagnozowania i podejrzenie shivering padło z 7 lat temu. Ale koń jest użytkowany pod siodłem czysto rekreacyjnie. Podaje nogi ale ma problem z utrzymaniem równowagi więc trzeba je umiejętnie brać - kwestia przyzwyczajenia. Głównie rano po nocy zaciąga te nogi wyżej.
Wy macie pewne diagnozy swoich koni? Jaki był proces diagnostyczny?

Co do kowala to bicie to chyba najgorsze co można zrobić. Koń z shiveringiem nie robi tego specjalnie więc uderzenie go za to moim zdaniem powoduje jedynie stres i większe napięcie - zupełnie bez sensu.
Do mojej klaczy przyjeżdża kowal, który spokojnie bierze nogi, czeka chwilę aż klacz się trochę rozluźni i wtedy struga. Dodatkowo klacz jest kuta na tyły na odwrotne podkowy więc ma z nią sporo roboty. Niestety musi dźwigać trochę ciężar ciała konia na plecach, ale też opiera ją trochę o boks. Nigdy jej nie uderzył, ani nie krzyknął,  ma świadomość że ona czasami traci równowagę i nie robi tego ze złej woli. Dzięki temu ona też jest bardzo spokojna podczas roboty i jak się razem ułożą i znajdą wygodną pozycję to nie ma problemu z robieniem tylnych nóg.
Oficerki
autor: ga dnia 04 maja 2020 o 08:58
Dzień dobry.  Czy możecie mi pomóc rozszyfrować oznaczenia oficerem Cavallo wytłoczone na cholewce? Głównie chodzi mi o model bo nie mam pudła po tych butach.
Oznaczenia są nastepujące:
3  7  50  38  05308  5 
Zapiaszczenie
autor: ga dnia 24 marca 2014 o 08:24
Mikstura wielkie dzięki, ja trochę szukałam babki w nasionach i nie mogłam znaleźć a na pewno lepiej jest dać takie coś niż kupować to samo z naklejką z konikiem. Mogłabyś jeszcze napisać w jakich dajesz to proporcjach?
Zapiaszczenie
autor: ga dnia 23 marca 2014 o 22:24
Sand Out jest o tyle fajny że jest w małych granulkach i tym bardziej wybrednym można podać na o wiele więcej sposobów niż proszek.
Aczkolwiek mój vet, starający się być na bieżąco mówił że przedstawiono jakieś badania i niestety w przypadku spożywania odpiaszczaczy, wydala się tyle samo piachu co nie podając ich 🙁
wrzody żołądka
autor: ga dnia 19 marca 2014 o 14:26
Louisa, ile dajesz tego omeprazolu że takie koszty wychodzą minimalnej dziennej kuracji?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 19 kwietnia 2013 o 10:24
gryglodor i proszę daj znać jak wrażenia z każdej ze stajni 🙂
Dłuuuuga "kolka"
autor: ga dnia 08 kwietnia 2013 o 13:10
Manusan oczywiście znam, a po tych preparatach i wysuszeniu boksu można konie od razu wprowadzać? Np. wybrać wszystko rano, następnie odkazić i na obiad konie wpuścić? Czy to jakieś bardziej niebezpieczne? Bielinka chyba musi solidnie wyschnąć...
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 08 kwietnia 2013 o 13:07
Anka Rancho chyba nie za bardzo 20 km od Pragi... trochę to dalej chyba jest, mam wrażenie że ze 25 km od granic Warszawy...
Dłuuuuga "kolka"
autor: ga dnia 07 kwietnia 2013 o 20:13
Tasiemców jest w tym roku z tego co słychac mega dużo, nie wystarczy tylko odrobaczyć a niestety nie wszyscy własciciela stajni o tym wiedzą :/
_Gaga czego używacie do czyszczenia boksów po odrobaczaniu?
Solusiek współczję, wiem co czujesz bo też przez to przechodziłam 2 lata temu, tylko mój koń miał 2 operacje i nie przepukliny tylko właśnie piasek. Niestety
strach pozostał ale trzeba być dobrej myśli. No i sporo pracy po operacji z powrotem do pełnego zdrowia. Trzymam kciuki
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 11:06
AnetaW a mogłabyś trochę więcej napisać o cenie pensjonatu, co w nią jest wliczone, jakie są zasady w nim panujące, i przede wszystkim co wchodzi w koszty opieki nad końmi i jak jest z padokami/pastwiskami. Czy konie wychodzą zimą na te same padoki co latem? Za co się dopłaca i czy jest ktoś na miejscu non stop?
Doszły mnie kiedyś słuchy że była tam hala - domyślam się że już nie ma?

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 10:03
bjooork właśnie o to chodzi że oddaję konia pod opiekę a nie do przechowalni. Ale mam też świadomość, że bywają pensjonariusze, którzy np. nie interesują się jakością podawanej paszy (co dla mnie jest podstawą) i twierdzą że koń a naturze sobie poradzi (ja twierdzę że boks 4x4m i padok to nie jest natura) więc i oczekiwania klientów się drastycznie różnią...

aleqsandra gdzie stoisz jeśli to nie tajemnica? Przyznaj się gdzie takie spaślaki się chowają 😉

Ash dzięki - może tam podjadę obejrzeć dokładniej
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 09:28
Ash a potrafisz mniej więcej powiedzieć ile koni tam stoi?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 09:18
Nad Bingo szczerze mówiąc nie myślałam - słyszałam tylko dobre opinie o tej stajni ale to już dawno. Czasem przejeżdżałam koło Bingo i Cabrioli jadąc w teren. Wie ktoś ile tam jest koni i ile padoków? Przejeżdżając miałam wrażenie że padoków nie jest za dużo ale to może tylko wrażenie...

Ash stajnie powstają ale jakby szukać to ciężko cokolwiek wybrać :/ ... chyba szukam stajni idealnej jak to już ktoś o mnie na pw napisał... 😉
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 08:29
Ash dzięki!
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 08:08
Nirv dzięki, dostałam wczoraj pw w tej sprawie i jestem w trakcie dopytywania 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 04 kwietnia 2013 o 07:45
Stajnia Pod Lasem faktycznie ciekawie wygląda, jako że nie ma miejsc i nie będzie w najbliższym czasie to podjadę tam jak będzie cieplej. Mam jeszcze pytanie do pensjonariuszy: jak tam jest z trawą?

Stajnia u -Agi- faktycznie ma same mega dobre opinie - aż ślinka cieknie. Niestety chyba nie mam na tyle odwagi żeby wstawić tam konia ze względu na fakt, iż nie ma nikogo na miejscu w nocy. A szkoda bo ani jednej opinii złej. Dla mnie jest to jednak pewnego rodzaju przeszkoda.

Wiecie może co dzieje się teraz w stajni w której kiedyś był Milusin? To jest na ul. Czynu Społecznego w Sulejówku, tak jakby na tyłach Aromeru. Kto tam teraz zarządza i jaki jest profil stajni?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 03 kwietnia 2013 o 13:20
bjooork wiesz może coś więcej o tych stajniach? jakieś opinie z pierwszej ręki?

W Sokólu byłam parę lat temu i właściciel wówczas chyba nie był zainteresowany pensjonatem bo niechętnie o tym rozmawiał i dał cenę zaporową, dlatego tej stajni nie wzięłam teraz pod uwagę ale może faktycznie warto się zastanowić... Może ktoś tam stoi i mógłby się wypowiedzieć jak jest teraz...?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 03 kwietnia 2013 o 10:28
Słuchajcie chciałabym odświeżyć temat stajni w moich okolicach ponieważ myślę że informacje na forum są dość stare i mogą być nieaktualne. Czy na tą chwilę jest do polecenia jakaś stajnia, zależy mi głównie na:
- bardzo dobrej, profesjonalnej opiece nad wymagającymi końmi
- dobrym karmieniu: duże ilości dobrego siana i dobry czysty owies
- stałym doglądaniu koni (ktoś ogarnięty i zainteresowany tematem stale na miejscu)
- zielonych padokach, które starczą dla koni nie tylko do lipca (nie mówię tu o trawie wygryzionej na 3 milimetry tylko faktycznie zielonych padokach)
- stosowaniem się do zaleceń właściciela koni
Idealnie było by z:
- dobrym placem do pracy z koniem z ziemi i siodła
- halą
- karuzelą
Okolice, które mnie interesują:
Wesoła, Sulejówek, Kołbiel, Mińsk Mazowiecki, Otwock
kącik zaprzęgowca
autor: ga dnia 26 marca 2013 o 09:08
Pędzidełko dzięki, odezwiemy się tam napewno!
kącik zaprzęgowca
autor: ga dnia 26 marca 2013 o 07:11
[quote author=Pędzidełko link=topic=1168.msg1727214#msg1727214 date=1364226726]
Czy możesz napisać w jakim kontekście i w jakim języku usłyszałaś to słowo?  Fordern to po niemiecku znaczy wymagać. Nie przypominam sobie żeby jakiś element w zaprzęgu tak się nazywał w języku polskim..... Foryś to był chłopiec-luzak do pilnowania zaprzęgu. A forden to mi się kojarzy z żeglarstwem jak forsztag,fortopsel...zapytaj na forum żeglarskim.
[/quote]
Pędzidełko, niestety nie mam tekstu, znajomy opracowuje jakieś teksty sprzed 300 lat i już wie że jest to okrycie powozu, ale potrzebuje potwierdzenia tego w literaturze - musi się na coś powołać :/
Mam wrażenie że sprawa patowa, a chciałabym mu pomóc...
kącik zaprzęgowca
autor: ga dnia 25 marca 2013 o 07:53
Moi drodzy mam pytanie do Was - może głupie ale poszukuję literatury ze słowem forden - nie wiem czy dobrze napisałam bo ze słuchu. Ponoć wywodzi się z literatury zaprzęgowej.
Czy znacie to słowo i co ono oznacza oraz w jakiej literaturze można je znaleźć?
Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia
autor: ga dnia 10 stycznia 2013 o 14:20
Ja dołączam się do pytania powyżej i proszę napiszcie też ile wrzucacie na początek i ile dorzucacie w ciągu tygodnia
Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia
autor: ga dnia 19 września 2012 o 13:07
czy Wy nie macie za dobrze naa tym Pomorzu??? 😉 na Mazowszu możemy o dobrym dostępie do wiórów tylko pomarzyć 🙁
ranczolodzierz pewnie zależy ile tego jedzą. Moje czasem skubną jak ładnie pachnie ale to są pojedyncze "wypadki" i nic im się nie dzieje.

Pozdrawiam,
GA
jazda pod tanią banderą
autor: ga dnia 31 sierpnia 2012 o 10:04
Nie no jasne że tak nie powinno być, ale tak jest i tyle - w tym sensie mnie to nie dziwi. Też uważam że profesjonaliści powinni oceniać rzetelnie ale niestety wśród sędziów profesjonalistów jest niewielu - tak samo zresztą jak wśród trenerów...
jazda pod tanią banderą
autor: ga dnia 31 sierpnia 2012 o 08:00
Opolanka - jasne ja też się z tym zgadzam i nie dziwi mnie że czynnik ludzki powoduje że sędzia przepuszcza zawodników swoich kolegów. Ale tego że lepiej jeżdżącego jeźdźca, który jeździ o wiele lepiej ale z mało znanym i nikomu nie wadzącym trenerem, uwala wymyślając dziwne argumenty z kosmosu - tego pojąć nie mogę. Chyba muszą mieć po prostu "skuteczność" wyrobioną że nie wszystkich przepuścili 😉
Ale moim zdaniem przez wiele lat nie dojdzie do normalności...
jazda pod tanią banderą
autor: ga dnia 30 sierpnia 2012 o 08:57
Mi się ten pomysł podoba. Mamy wolny rynek - w kwestiach sportowych również.
Osobiście uważam że oczywiście jeśli nie przejadę na czysto 120 cm to nie mam się co pchać na 130, ale to jest też kwestia zdrowego rozsądku zawodnika i trenera ale z drugiej strony kto nie pamięta L-ek z oceną stylu jeźdźca, gdzie podopieczne znanego trenera robiły kwadratowe koło a i takdostawały te max 3,5 pkt?

Ostatnio na odznace spotkaliśmy się z ciekawym zjawiskiem jakim było np. zagalopowanie ze złej nogi, którego jakoś na filmie z przejzadu nie było widać... więc o co chodzi?

Niestety ale system szkoleń u nas coraz bardziej kuleje i raczej z tego względu dobrze byłoby kopnąć w ... PZJ.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 17 sierpnia 2012 o 08:04
Jak ja tam parę lat temu oglądałam pensjonat to pan, który mnie oprowadzał mówił że pan Sitek dzierżawi część stajni (w oddzielnym budynku)
Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia
autor: ga dnia 14 sierpnia 2012 o 09:41
Julina na Mazurach miejscowe tartaki wszystko już wydają??? świat się kończy...

Ja kiedyś kupiłam parę balotów trocin tu:
http://www.ecodry.info/index.php?lang=pl
sama przewoziłam bo to były chyba ze 2 sztuki ale z tego co wiem to przy większej ilości dowożą. Nie wiem, kto teraz jest tam handlowcem, ale kiedyś był taki śmieszny pan, który chciał mi wcisnąć ściółkę ecodry i jak mu powiedziałam że wióry w balotach mi się nie połacają to stwierdził że mam narowistego konia... cóż ten koń jest bardzo spokojny, tyle że gnojarz 😉 ale pan bardzo miły i pomocny także na plus. Nie wiem jak jest teraz ale zeszłej jesieni mieli wióry w balotach w ofercie - trzeba pytać.

Koleżanka teraz zamawia do stajni wióry z dowozem ale na ogólnym chyba nie będę podawać namiarów. Dla zainteresowanych na priv. Mówi że płaci 34 zł.

Co do wykorzystania wiórów to ja akurat mam swoje z tartaku ale schodzi mi pomiędzy 2400 a 3000 litrów miesięcznie na konia. Jednak moim zdaniem nie da się ich porównać do wiórów w balotach, których zawsze schodziło mi o wiele więcej.
Mięsień międzykostny - urazy, objawy, leczenie, prognozy
autor: ga dnia 08 sierpnia 2012 o 10:25
Moj wet proponuje operacje przeciecia nerwow naokolo miedzykostnego, czy ktos z was robil cos takiego?


Ja też chętnie się dowiem czegoś na ten temat. Ktokolwiek robił coś takiego? Zgłaszać się... 🙂
Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia
autor: ga dnia 17 lipca 2012 o 12:57
łopata do odśnieżania
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 10 lipca 2012 o 08:43
A to nie jest Stajnia Soplicowo?
Na Facebook napewno można ich znaleźć ale z tego co wiem to mają już od niedawna instruktora.

Adres stajni:
Stajnia Soplicowo
Ul. Jastrzębia 2 Otwock
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 05 lipca 2012 o 12:52
abrakadabraś święta prawda. Niektórzy właściciele pensjonatów dla koni najpierw utrzymują że to pensjonat, a dopiero potem okazuje się że to zwykła przechowalnia. Jak wstawiam gdzieś swojego konia to oczekuję opieki a nie wrzucenia owsa 3 razy dziennie. Różnica w tych pojęciach dla niektórych jest niezrozumiała.
Zapiaszczenie
autor: ga dnia 04 lipca 2012 o 09:02
epk miesięczna kuracja w jakim sensie? Podawanie przez cały miesiąc całej dawki?
Ja uzywam http://www.tofivet.pl/pl/o/CORTAFLEX-Sand-Out-Pellets-22-kg starcza na 2,5 kuracji (kuracja tygodniowa)
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: ga dnia 04 lipca 2012 o 08:23
Desire ja bym poleciła Blankę Wysocką - z tego co wiem ona podróżuje po Polsce do większych grup, ale umówmy się że 4 konie i to w jednym miejscu to już jest coś.
Moim zdaniem bada dokładnie, jest delikatna dla konia, bardzo rzeczowa i poświęca mu wiele czasu. W porównaniu do wcześniejszego badania przez pewnego weta mojego konia przez 5 minut to jej 40 minut oglądania, robienia zdjęć i analizowania robi wrażenie. Ceny normalne, dostajesz zdjęcia na maila i mnóstwo informacji i wyjaśnień.
Namiary można znaleźć w spisie.
Zapiaszczenie
autor: ga dnia 03 lipca 2012 o 09:21
Podobno przy zbyt dużym zapiaszczeniu (głupie pojęcie ale nie wiem jak to inaczej ująć) preperat odpiaszczający może zrobić bardzo twardą grudę, która będzie miała problemy z przedostaniem się, ale szczerze mówiąc nigdy o takiej sytuacji nie słyszałam.
Zresztą po to się odpiaszcza regularnie, żeby tak wielkich złogów nie było.
Co do stosowania z lekami na wrzody to nie mam pojęcia ale odpiaszczacz tworzy pewnego rodzaju osłonę i jest w konsystencji żelu więc ja osobiście miałabym obawę że leki na wrzody nie będą działać, ale w tej kwestii poleciłabym poradzić się weterynarza.
Moja też miała przytkaną i 2 x przekręconą okrężnicę ale nie było podejrzeń wrzodów więc podczas pobytu w klinice podawany był środek o którym w tym wątku pisałam. Koń był po 2 operacjach i miał nadal czasem bóle, ale przyczyna była już znana więc ten środek traktowany był jako pewnego rodzaju wsparcie. Na początku w mniejszych ilościach niż napisane jest na opakowaniu, żeby się spokojnie oczyściła.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 02 lipca 2012 o 08:14
gargamel2012 piszesz jakbyś był jednym z właścicieli stajni od której odeszła Grace
Ale jak możesz to ze swoimi wątpliwościami przenieś się tu: http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,67681.420.html

Pytanie do re-voltowiczów: czy ktoś stoi w stajni Enklawa w Długiej Szlacheckiej i może na pw coś na ten temat napisać?
TRANSPORT- szukam, oferuje
autor: ga dnia 29 czerwca 2012 o 10:15
[s]Potrzebuję 1 miejsce dla spokojnej klaczy na trasie:

Celinów (Mińsk Mazowiecki) - Aromer Józefin: wyjazd 30 czerwca po południu/wieczorem lub 1 lipca rano
i na powrót czyli 
Aromer Józefin - Celinów (Mińsk Mazowiecki): 1 lipcawieczorem.

Jedzie ktoś może w tych okolicach na zawody i byłby gotowy nas "podrzucić"??? 🙂[/s]
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 25 czerwca 2012 o 21:24
baba_jaga oglądałaś już coś osobiście? coś jest godnego polecenia z halą?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 25 czerwca 2012 o 20:59
Jest jeszcze Anka Rancho które graniczy z Celinowem - bez hali, duże pastwiska, wydaje mi się że zostało pominięte, jeśli się mylę to przepraszam
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ga dnia 17 maja 2012 o 13:21
Fakt - energia jest bardzo pozytywna 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ga dnia 17 maja 2012 o 09:31
Na tą chwilę mają chyba wyłączność i dopiero się rozkręcają. Ale na terenie Warszawy pewnie można się dogadać. Ja też kupiłam z dowozem za darmo bo nie opłaca mi się płacić kilkanaście złotych za przesyłkę lucerny która kosztuje 50 zł.
monitoring w stajni, koniowozie - kamery
autor: ga dnia 17 maja 2012 o 09:28
U nas zachowują się jakby  go nie było.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ga dnia 17 maja 2012 o 08:46
Ja też zamówiłam paszę Epona - lucernę:
http://horsefeed.pl/index.php?route=product/product&keyword=lucerna&category_id=0&product_id=67

Pachnie super, koń zjada z bardzo dużym apetytem. Co prawda nie widzę na razie efektów bo to dopiero początek przygody z Epona ale zapowiada się super.

Dostałam też do przetestowania trawokulki bo mój koń wychodzi na trawę  tylko w ręku. Są świetne! Klacz miała obłęd w oczach, mimo to że zawsze jak jej się dawało granulat to pluła wokół siebie! 🙂

A co do dostawy to ja zamówiłam wieczorem i następnego dnia po południu miałam w stajni
Zapiaszczenie
autor: ga dnia 16 maja 2012 o 12:11
Ja dawałam ten: http://www.tofivet.pl/pl/o/CORTAFLEX-Sand-Out-Pellets-22-kg
. Jest droższy od Pectosyllium ale jest go więcej i jest wydajniejszy. Kiedyś to liczyłam i cenowo wyszło taniej.
Albo o prostu kupić nasiona babki płesznika - wychodzi najtaniej.
Zresztą to i tak wszystko podobno według najnbowszych badań nie działa 🙁
Najlepiej przepychać notorycznie sianem.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 10 maja 2012 o 10:00
domyślam się że głównie osoby prywatne ale myślałam że może jakieś sklepy też się pozgłaszały. w ogóle nie mam  pojęcia na jaką skalę to jest a chciałabym wiedzieć  bo zastanawiam się czy nie podjechać 🙂
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 10 maja 2012 o 09:43
A można wiedzieć jakie firmy będą się wystawiać?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 09 maja 2012 o 23:12
Nadżafowa 50 minut busem - jak la mnie super, może i to prawie godzina ale dojazd tani i można sobie w międzyczasie coś porobić - zazdrość mnie zżera bo ja jeżdżę z 1,5h z pracy do stajni - ale przec załą Wawę i jeszcze jakieś 30km dodatkowo 😉

Mo B. 2 przystanki to można spokojnie pieszo chodzić.... ale mam dziwne wrażenie że z SGGW na Bródno nie ma 2 przystanków, a o takiej sytuacji właśnie mówimy

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 09 maja 2012 o 19:27
no proszę a ja byłam pewna że poster już powyżej 1000. Zresztą nawet w stajni niewiele powyżej 1000 zł ale z dobrym dojazdem jest ogromna oszczędność czasu i pieniędzy więc czasem warto to głębiej przemyśleć
Ale skoro stoisz w Podolszynie to pls powiedz mi czy dobrze otwiera się ich strona? Ja pomimo doinstalowania wtyczek nie mogę na nią wejść :/
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ga dnia 09 maja 2012 o 19:04
Ilovegerman ale PGR Bródno to chyba jeden z najgorszych możliwych wyborów jeśli chodzi o dojazd. Pomijając już jakość stajni między SGGW a Bródnem musisz jechać przez całe centrum miasta przez 3/4 Warszawy co w godzinach 12-19 jest bardzo trudne i mimo iż odległość niedaleka to zmarnujesz minimum godzinę na dojazd. Proponowałabym szukać po piaseczyńskiej stronie Warszawy, może okolice Janek, Konstancina ale zdecydowanie nie przebijanie się na drugą stronę Wisły. wiem co mówię bo sama muszę się przeprawiać przez most i nie jest to ciekawe. Niestety dobre stajnie w tych okolicach powyżej 1000 zł