mógłby mi ktoś wysłać jabłko?
konto trubal

Problem z mieszankami jest taki że nie widnieją one w rankingu genetyki..., tylko umiejętności

http://www.howrse.pl/centre/fiche?id=22160
Ja mam marchew, dużo żyznych łąk, kowala, a pojutrze też rymarza.
Jak ktoś chętny to zapraszam na PW

@Frania
Musisz wejść do poczty, tam masz zakładkę notatnik

Na howrse.com oddam


Seahorse
x 2
Eolus' Wind
x 1
Black Orchid
x 1
Daphne's Laurels
x 1
Boreas's Lunge

i 18 punktów dorastania za przedmioty na polskim. Oddam więcej niż przyjmę.
chętnych najlepiej na PW. Na obu serwerach jestem trubal

Na angielskim howrse oddam:
Seahorse x 2
Daphne's Laurels x 1
Black Orchid x 1
Eolus' Wind x 1
Piece of Cloud x 1

za podobne przedmioty na polskim. Chętnie zamienię się na różdżkę płodności.

Oddam na howrse.com punkty dorastania i przedmioty z czarnego rynku za podobne przedmioty na howrse.pl!
Po info najlepiej na pw

Propozycje zawodów w Dajaku

http://petro-metr.pl/wp/pdf/propozycje1909.pdf

Mamy już wstępną wersję strony Dajaka:
[s]www.dajak.prv.pl[/s]
Część rzeczy będzie pewnie zmieniana, dodawane zdjęcia, i przede wszystkim adres się zmieni, ale to już jest tylko kwestia czasu i będą to tylko kosmetyczne zmiany.
Pozdrawiam!

Nowy adres strony: www.dajak.pl

jakoś na początku tego lata byłem w tej stajni gdynia-chwaszczyno i podobno mają taką kolejkę że nie widać końca:P poza tym zdecydowana większość koni była ichnia, szkółkowa. Ale przyznaję, że warunki padokowe mają niezłe 🙂

W tą NIEDZIELĘ od g. 11 w DAJAKU w Koleczkowie zapraszamy na PUCHAR MISTRZA
Wysokości przeszkód na poziomie L i/lub LL, będzie to ustalone w dniu zawodów.
Są to zawody czysto towarzyskie, z pucharem przechodnim jak nagrodą główną, który dostanie zwycięzca zawodów do czasu następnej rozgrywki.
Zapraszamy wszystkich chętnych, gwarantujemy dobrą zabawę!

aleście się rozgadały...

Zapraszam też do nas do Dajaka, na razie co prawda nie ma jeszcze hali, ale u nas jest ładna pogoda 🙂
Przyjedź, chociaż i zobacz co i jak 🙂

Czym Adam jeździ nie pamiętam, ale możliwe że masz rację Angeel. Zresztą nie miałem innego wyjścia, Waldek przez 2 tygodnie nie przyjechał do konia, mimo, że był do zrobienia koniecznie, to jednak przesada... Dostałem numer do Adama od znajomego, że podobno dobrze kuje i postanowiłem zaryzykować. Robi już kilka koni u nas, w Lubiczówce prawie całą stajnię i w Sopocie słyszałem, że też ma klientów. Co jeszcze fajniejsze kiedy przychodzi termin kucia, sam tego pilnuje i muszę przyznać, że jest na prawdę ok.

Cóż, Waldek kuje nieźle, ale nie ma co się z nim umawiać... spadła nam podkowa i przez 2 tygodnie mówił że przyjedzie jutro...
w końcu od znajomego dostałem numer do Adama G. młody, zdolny, dobry technicznie i chyba też kuje ortopedycznie, ale tego na 100% nie wiem. Robi podkładki, uzupełnia i jeszcze pare innych bajerów 🙂

nienienie 🙂
Nie odchodzą ujeżdżeniowcy, mówiąc hala ujeżdżeniowa miałem na myśli po prostu halę 🙂 W tej chwili hali nie ma, stoi co prawda cała konstrukcja, ale nie jest w tej chwili zadaszona, więc w praktyce jej nie ma. W tej chwili szukamy najlepszego rozwiązania tej sprawy.

Edyta dopowiada, że zawody na pewno będą organizowane, ale nie wiemy jeszcze kiedy i na jakich zasadach. Jest prawdopodobne, że zorganizujemy małe zawody typu "o złote kalesony" i "o uścisk dłoni prezesa", zresztą były plany żeby zrobić je dwa tygodnie temu, ale niestety pogoda pokrzyżowała plany...
Najprawdopodobniej też wrócimy do organizowania Pucharu Mistrza, czyli zawodów dla każdego, z pucharem przechodnim jako nagrodą główną.

Deborah:
Wygląda to w tej chwili tak:
Pani Magdalena Zagajewska, która miała od nas kupować całą stajnię, w ciągu ostatnich trzech lat dzierżawiła stajnię i nigdy nie była jej właścicielem. W związku z tym, że nie kupuje jej, również jej już nie dzierżawi.
Jeżeli chodzi o jedzenie, to jest ustalony poziom, każdy z koni dostaje tyle samo (chyba że są inne indywidualne ustalenia) i nikt nam nie zgłaszał, że dostaje mniej. W razie czego prosimy o kontakt, bo jest to sprawa jak najbardziej do rozwiązania 🙂
Z kolei pustoszenie Dajaka zaczęło się gdy stajnię dzierżawiła p.Magda, a teraz wygląda to inaczej. Kilka koni rzeczywiście odchodzi, głównie z powodu chwilowego braku hali ujeżdżeniowej, ale nie jest to na szczęście zastraszające tempo 🙂. Pani Zagajewska w żaden sposób nie jest właścicielem, ani współwłaścicielem ujeżdżalni.
Bardzo polecam przyjechać, zobaczyć i porozmawiać, ponieważ poza brakiem hali mamy na prawdę świetne warunki. W związku z tym, że przez ostatnie trzy lata stajnia była mocno zaniedbana, a my zajmujemy się całością dopiero od początku czerwca, prowadzimy dużo prac, żeby standardy obsługi klienta (zarówno czworonożnego jak i dwunożnego:P ) były jak najwyższe.

nie o niego mi chodziło 🙂, ale P jest blisko :P

Musze przyznać wrotki, że z tą twoją wypowiedzią zgadzam się w stu procentach. Dobrym przykładem jest trener, który swego czasu też u nas uczył. Dorobek sportowy świetny, wiedza robiąca wrażenie, doświadczenie ogromne, ale jako trener niestety nie był najlepszy. Oczywiście z nazwiska Go tutaj nie wymienię.

Odpowiem  na twoje pytanie mimo obawy, która pojawia się czytając inne wątki z Twoim udziałem, ponieważ być może ktoś interesuje się postawieniem konia w Dajaku i szuka przy okazji kogoś do pomocy w pracy z koniem.

Pani Goetel uczy bardzo dobrze bo robi to z głową mając na uwadze dobro i jeźdzca i konia, jednocześnie nie spiesząc sie przy tym, a dając potrzebny czas na dobre przygotowanie (nie zadawalając się np minimum na czworoboku tylko zeby osiągnąć wymarzony plan...).

Większości trenowanych przez nią koni już u nas nie ma, ale ogromną przyjemność sprawiało oglądanie par zmieniających się pod jej okiem. W tej chwili pracuje z parami, które Cię nie zainteresują ponieważ większość koni jest młoda i dopiero zaczyna się pokazywać, a mimo to osiągają (dla Ciebie pewnie nie istotne bo narazie małe) sukcesy bez potrzeby rekompensowania sobie niektórych wyników ...

Ja ze swojej strony bardzo polecam tą Panią jako trenera. Pracując nad jeźdzcem i nie goniąc za szybkimi wynikami na pewno nie stanie się żadna krzywda koniowi, a wręcz wiele problemów rozwiąże się sama.

Pozdrawiam

Hej!
Jeżeli chodzi o Dajak, to hali nie ma tymczasowo, w niedługim czasie będzie wykończona (nie znamy jeszcze co prawda dokładnej daty). Karuzela działa, była nieczynna przez moment, z "niewiadomojakiegopowodu", ale na szczęście udało się ją od razu naprawić, a z trenerami to dokładnie jak u Ponii: typowo ujeżdżeniowego juz nie ma, ale jest wkkwistka od wielu lat startująca i bardzo dobrze ucząca, która posiada własny czworobok.
Stronka na razie tymczasowo pod adresem www.dajak.prv.pl i wciąż jeszcze under construction. W razie pytań pisz 🙂

X lat temu byłem na obozie konno-tenisowym w Dąbkach , jakieś 2 godziny drogi samochodem od Trójmiasta. Niedaleko jest stajnia, z konikami stricte rekreacyjnymi. Miałem szczęście jeździć na koniu - weteranie derbów - wyciągniętym z komórki i odratowanym od marnego końca. Jeździliśmy wtedy w tereny, między innymi plażą, galopy w wodzie oczywiście też były i byłem bardzo z tego zadowolony 🙂

Inną razą w Rzucewie koło Pucka w Zamku Jana III Sobieskiego parę razy też byłem w terenie i również galopy w wodzie były w programie. Niestety było to tyle lat temu że nie potrafię zagwarantować czy i jak i w jakich cenach to się jeszcze odbywa.

W najbliższym tygodniu zawodów w Dajaku jeszcze nie będzie, jak będzie znany termin Pucharu Mistrza to podam!
Pozdrawiam