W górach jest wszystko, co kocham - wątek dla łazikantów

To ja też zapytam o Bieszczady. Za dwa tyg wybieramy się w tamten rejon całą rodzinką.
Możecie polecić jakiś niedrogi pensjonat na pobyt z półtoraroczniakiem? Najlepiej gdyby były pokoje z łazienką, ale nie jest to konieczne, bez też sobie poradzimy 🙂
No i jakie szlaki polecacie na wyprawy z takim szkrabem? Dodam, że przemieszczanie się z nim nie powinno raczej stanowić problemu - będziemy zaopatrzeni w wózek, chustę/nosidełko, ale chyba interesują nas krótsze trasy 🙂 no i czy na większość szlaków da się wjechać wózkiem czy nastawić się raczej na marsze bez niego?

Smarcik a co powiesz na taką trasę:
I dzień: przyjazd do Lutowisk, spacer do Krywki (naprawdę zakochałam się), a potem na Otryt i nocleg w Chacie Socjologów (krótko na dobry początek),
II dzień przejście do Krywego przez Dwernik i Zatwarnicę lub przejście do Terki przez Sękowiec, Hulskie, Krywe i Tworylne (niezbyt długo ale pięknie za to)
III dzień przejście do nas na bazę np przez Korbanię (piękne widoki) (zależnie od tego czy poprzedni dzień skończył się w Terce czy nie krótko lub długo)
IV dzień przejście do schroniska w Jaworcu przez Falową lub rez. Sine Wiry (króciutko)
V dzień przejście przez Smerek i Połoninę Wetlińską na camping BdPN Górna Wetlinka lub do Brzegów Górnych lub jak się rozpędzicie do schroniska Pod Małą Rawką (intensywnie)
VI dzień przejście do Ustrzyk Górnych (dowolnie, w zależności od tego gdzie skończycie poprzedniego dnia)
VII dzień spacer po okolicy np. Bukowe Berdo-Tarnica- Szeroki Wierch

W każdym z miejsc noclegowych rozbijesz namiot, czy to przy schronisku czy na polu namiotowym. Przy dobrej kondycji można przejść znacznie więcej jak napisałam (np.: z Lutowisk od razu do Krywego). To są takie "Bieszczady w Pigułce". Masz wszystko co przyciąga tam różne "typy" ludzi. Legendarną Chatę Socjologa na początek, Hulskie ze śladami cerkwi, ruiny cerkwi i dworu w Krywem, Tworylne gdzie bobry buszują zaraz obok resztek po wsi (dwór, stajnie, cerkiew są łatwe do odnalezienia) i gdzie można znaleźć resztki niemieckiej strażnicy a cała trasa przebiega wzdłuż pięknej doliny Sanu. W Łopience grupa zapaleńców przez ostatnie 20lat odbudowuje cerkiew z ruin-piękne miejsce. Jaworzec to zapomniana wieś na końcu świata na granicy BdPN, a potem zaczynają się wysokie Bieszczady, piękne widoki, intensywne wdrapywanie się, wiejący wiatr a latem pewnie tłumy ludzi (nie wiem bo nigdy latem tam nie byłam-tak na wszelki wypadek 🙂 ).


Horciakowa Fajny pensjonat jest w Terce (nazywa się chyba Pod Bocianem, albo jakoś tak), z dzieckiem bez większych problemów można też zanocować w którejś z Bacówek: np.: Pod Honem albo Pod Małą Rawką. Z tras dla wózka to wspomniane wyżej Sine Wiry i Łopienka 🙂, droga przez Caryńskie na Przysłup Caryński, droga do Sianek.

Horciakowa raczej bez wózka, właśnie miałam pisać że może na Sine Wiry dacie radę z wózkiem, moi znajomi dawali radę 😉.
http://www.twojebieszczady.pl/sine.php

Kamykokrowka dobrze napisała 🙂, jeszcze chyba warto wejść na Dwernik Kamień - trasa prosta, fajne skałki i piękny widok - choć byłam tam ostatnio chyba w wieku 12 lat 🙂
http://www.twojebieszczady.pl/piesze/dwernik_kam.php

Horciakowa, jadąc samochodem nawigacja kieruję z Tarnowa na Jasło, problem w tym, że między Pilznem a Jasłem jest zamknięta droga i trzeba kombinować.
Jeszcze widok na Smerek

kamykokrowka, gwash, ogurek - dzieki za rady - na pewno skorzystamy. Wózek mamy z dużymi pompowanymi kołami, wiele terenów już pokonał, więc myślę, że w razie "W" damy radę.
A powiedzcie mi jak wygląda sprawa z rowerami? Można wszędzie wjechać, czy są jakieś ograniczenia, zakazy? Może głupie pytania, ale nigdy nie byłam w tamtym rejonie i zupełnie się nie orientuję  😡

Na terenie BdPN są ścieżki rowerowe ale czy można poza nimi się poruszać na rowerze to nie wiem. Chyba raczej nie.

Czy ktoś może polecić jakieś niedrogie kwatery w okolicach Cisnej? Nie musi być super standard, byle by nie było drogo. Jadą dwie osoby.

dziękuję za odpowiedzi  :kwiatek:

zdecydowaliśmy się w końcu na wyjazd "stacjonarny"- rozbijemy się w Ustrzykach Górnych i stamtąd będziemy robić wypady. Mam pytanie, chociaż to trochę off-topic: mam 2 namioty, taki malutki 2-osobowy, idealny w góry, ale już dobrze ponad 20-letni, a co za tym idzie jego stan pozostawia wiele do życzenia.. w czasie deszczu mógłby przemoknąć  🙄 no a drugi jest ogromny, 4-osobowy, kilkuletni i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, ale waży aż 12kg.. który powinnam wziąć? oczywiście jeśli 2-osobowy to będą spały 2 osoby, a do większego kogoś przygarniemy  😉

Skoro wyjazd jest stacjonarny i w dodatku do Ustrzyk, które są skomunikowane z resztą świata to waga Ci nie przeszkadza. Obudził mnie kiedyś prysznic w namiocie i to nic przyjemnego nie było.
Kiedy jedziecie?

Horciakowa, jadąc samochodem nawigacja kieruję z Tarnowa na Jasło, problem w tym, że między Pilznem a Jasłem jest zamknięta droga i trzeba kombinować.
Jeszcze widok na Smerek



droga zamknięta ale się JEDZIE = jechałam i wiem wjednym momencie zwęzenie ale normalnie auta jeżdzą
z Tarnowa na Jasło-Krosno-Sanok i dalej

co do Bieszczad
koniecznie SANOK  1 cały dzień = rynek + zamek = gdzie dużo ikon i stała ekspozycja Beksińskiego
+ najpiękniejszy w Polsce SKANSEN = na dłuuugi spacer - poprzenoszone cerkwie, chaty, gospodarstwa naprawdę super
w SKANSENIE jest super knajpka

Na stacji przy 4 powiedzieli znajomym, że sie nie przejedzie, w nocy woleliśmy się nie pchać
A w Wetlinie są super "naleśniki" w Chacie Wędrowca, ale bierzcie pół porcji

Na stacji przy 4 powiedzieli znajomym, że sie nie przejedzie, w nocy woleliśmy się nie pchać
A w Wetlinie są super "naleśniki" w Chacie Wędrowca, ale bierzcie pół porcji


i koło Cisnej jest oberża BIESISKO, gdzie jest super żarcie

a ja polecę góry mało znane i nie tak modne jak Bieszczady (prawdę mówiąc już mi się przejadła moda na nie 😉) - Gory Stołowe. Z niesamowitymi formacjami skalnymi, ze Szczelińcem, ścianami Narożnika i wielkimi łąkami z pororzucanymi po nich ogromnymi kamorami 🙂. Ludzi mało, szlaki puste (oprócz tego głównego na Szczelińcu, ale i tak nie ejst tak fatalnie jak w Tatrach), infrastruktura w większości super, główny minus to komunikacja, jakas taka ... nie przemyślana, ale da się 🙂. Niedaleko czechy i nowe wspaniałe szlaki do zwiedzania.
Jesli ktos ma juz dość ciągłych zachwytów nad połoninami 😉 i tonącymi za błekitem Gorganami, szuka powalających widoków i braku tłumów biegających, to polecam Stołowe.  😍

Dzięki wszystkim za wskazówki, na pewno skorzystamy 🙂

kamykokrowka dzięki, wezmę większy  😀 jedziemy w sobotę  😉

co do Bieszczad
koniecznie SANOK  1 cały dzień = rynek + zamek = gdzie dużo ikon i stała ekspozycja Beksińskiego
+ najpiękniejszy w Polsce SKANSEN = na dłuuugi spacer - poprzenoszone cerkwie, chaty, gospodarstwa naprawdę super
w SKANSENIE jest super knajpka

Potwierdzam. I skansen i knajpę. Kwaśnica tam  😜
Zaraz poszukam zdjęć jakichś.

Ile godzin potrzebuję na skansen?

Cały dzień?  😁 Dwie godziny to tak galopem bez oglądania właściwie.
Trzy pi razy drzwi zdjęcia:

Ile godzin potrzebuję na skansen?


na Skansen ok 3-4h, na cały Sanok (zamek, rynek, deptak)+ skansen uważam, że cały dzień...
od kiedy odkryłam Skansen jestem w nim co roku
uwielbiam ;-)


Horciakowa - w Cisnej - kolejka wąskotoróweczka "kolejka drwali" można sie przejechać - bardzo fajnie
w samej Cisnej knajpa Siekierezada ;-)

gdzie dokłądnie jedziecie?

Sanok miałam zdeptany kilka lat temu. Tylko do skansenu wtedy nie dotarłam... Podobno jest też wystawa ikon w zamku, chętnie bym zobaczyła. Zobaczę, jak z czasem wyjdzie.

Czy z Komańczy można dojechać na jakiś ciekawy szlak pieszy na zachód?

Sanok miałam zdeptany kilka lat temu. Tylko do skansenu wtedy nie dotarłam... Podobno jest też wystawa ikon w zamku, chętnie bym zobaczyła. Zobaczę, jak z czasem wyjdzie.

Czy z Komańczy można dojechać na jakiś ciekawy szlak pieszy na zachód?


w zamku wystawa ikon i stała wystawa Beksińskiego ;-)

co do szlaków - nie pomogę - ja nie "chodzę" po Bieszczadach bo nie lubię chodzić

Udało mi się zorganizować kilkudniowy wyjazd do mojej ukochanej Szczawnicy 😍
Dawno nie byłam - gdzie teraz warto jeść? 😉

nie lubię Szczawnicy ze względu na dzbanek i wiewiórkę  😁

Ja bez mrugnięcia okiem mogłabym się tam wyprowadzić 🙂

Dodofon - tak do końca to jeszcze nie wiemy, ale chyba właśnie do Cisnej - już 4 osoby nam polecają tę miejscowość 😀
Znasz może tam jakieś tanie miejsce noclegowe?

W innym wątku polecałaś "LIPOWIEC pan Kuśnierz" - wiesz może jak u niego wygląda z miejscami? Dużo wcześniej trzeba rezerwować? Czy istnieje jeszcze szansa, że będzie miał coś wolnego?

Jeszcze raz wszystkim dzięki za wskazówki - mam już jako taki plan wyjazdu 🙂

ekipa mi się posypała  😵 gdyby ktoś spotkał w Ustrzykach Górnych małą dziewczynkę z wielkim czerwono-turkusowym namiotem to proszę krzyczeć, nie pogardzę towarzystwem..

Smarcik kiedy jedziesz? Może się napotkamy... 😉

http://www.bieszczadytroll.pl/index.html  w Cisnej ;-)
ja generalnie nie bywam w pensjonatach bo śpie u znajomych a mam ich full
co do Lipowca - nie mam pojęcia - musisz dzwonić ;-) w Lipowcu są konie

Biesisko - tez są konie

http://www.biesisko.com/?strona=noclegi

to NAJLEPSZE miejsce, znam tych ludzi - super atosfera- spalił im sie kilka lat temu pensjonat i odpudowali w innym miejscu
http://www.przystanekcisna.pl/index.html

Lena dzisiaj  😁 a dokładnie 30 minut po północy. Wszystko na wariackich papierach  😜 tata się na mnie dziwnie patrzy.

Oj no to ja dopiero za tydzień 🙂