Kącik WKKW

Po za tym uwazam ze program ujezdzenia dla wkkwistow ma byc plynny, ma wszystko wychodzic z ruchu, jakby po drodze, ma sie jechac i wykonywac elementy, a tam jest kanciato, nie po drodze, taki szarpany ten uklad.

Tak Koniczka, dzieje sie to wszystko "Za" szybko, i oczywiscie chcialam wyolbrzymic problem, zakret trzeba przejechac normalnie i pozniej  szybko dzizlac, dlatego uwazam , ze to dla konia wkkw 6 letniego niewiele wnosi. nie ma tego a *A, jest tylkow  B ktora jezdza juniorzy na ME, badz jezdzi sie w latach parzystych. Dlatego wolalabym chyba juz ciag zrobic niz cos takiego.

chodzi mi o taki uklad jak w programie *. A nie o chody boczne jako takie. Chody boczne POMAGAJA w rozluznieniu konia.

asior, teraz to poleciałaś po bandzie! ustępowanie nie jest chodem bocznym! A chody boczne (łopatka, trawers, renwers, ciąg) nie rozluźnieniu mają służyć, tylko poprawie elastyczności, kontaktu, impulsu, wyprostowania (zależnie od ćwiczenia). "Mylisz się w zeznaniach" tak zaskakująco, że faktycznie, lepiej zakończ.
crazy, to my rozmawiamy o tym, co komu pasuje? czy o ujeżdżeniu?

A co do niefortunnego "położenia" ustępowania w * - to się zgadzam, wyjątkowo ciężko w takim "rach-ciach" dostrzec jego zbawienne treningowe działanie  😀
edit: poprawa formy cytowania

niech każda z was jeździ wkkwowskie czworoboki choćby tak dobrze,jak crazy, czy asior...ja mam wielki respekt do wkkwistów,własnie za to,że potrafią godzić i wodę i ogień.

Halo.. To w takim razie wielu nie pasuje, i skoro temat zaczal sie od tego co komu niepasuje w nowym programie L to dla mnie * to po prostu ciag dalszy, z tym co jest dziwne ale niestety jest i sie jezdzi, Naszczescie wszyscy tak mamy, cala Europa i kazdy z nas musi sie z tym zmierzyc.

A skoro Znane nazwiska, wielcy trenerzy i inni zawodnicy  mowia to samo, to chyba cos na rzeczy jest.

Ktos, ja sie juz przyzwyczailam, ze z kazdego tutaj mozna zrobic debila. A ze mnie osobe, ktora nie potrafi nawet poprawnie wykonac ustepowania... Myle sie w zeznaniach? Byc moze. A moze po prostu nie wyrazilam sie zbyt jasno.

ps. A do tego odbebniam ujezdzenie...

...ta,odbębniasz ujeżdżenie,a potem sobie pykasz krosik taki ** i następnego dnia koniś z lekkimi nóżkami skacze radośnie parkurek.

Rozgryzlas mnie  😁

demotywatory

znamy,znamy...

asior, idź te ustępowania ćwiczyć,a nie tu posty nabijasz...ja pomęczę mojego rozwleczonego konia na czarnej i wszyscy będą szczęśliwi.

Nie bylam u konia juz miesiac, od piatku bede go meczyc przez tydzien. Chociaz na nim to sa "meki" a nie meki  😍
Ktosina, ja swojego tez na czarnej!

No i wszystko jasne: dawno u konia nie byłaś 🙂
Nikt nie wymaga od zawodników, żeby byli dobrzy w teorii. Co innego ich trenerzy - czy lubią, czy nie - kompromitować się nie powinni.

No jasne, lepiej focha strzelić niż spróbować wytłumaczyć swoje zdanie 🙄

ja sie wtrace jako mistrz czytania ze zrozumieniem 😀iabeł:

mam wrazenie, ze asior chodzi o to, ze wkkw to nie jest ujezdzenie i na taka stricte ujezdzeniowa rzezbe ma sie te 3msc w roku. wtedy sie konia wprowadza do treningu z roztrenowania i przedstawia nowe elementy + sklada to wszystko do planowanej kupy. 3miechy to mega malo czasu, wiec wychodzi tak ze elementow uczy sie juz w gotowy czworobok. (to nie zmienia, ze w innej konfiguracji np jako skokowe rozprezenie sa uzywane dalej ale wted sie stawia na inne cele cwiczenia vide dyskusja o ujezdeniu konia skoczka). tu chce sie na chwile zatrzymac na tym, ze konie wkkw to laczenia ognia z woda. czesto sa bardzo zaawansowane w krew i bardzo gorace szczegolnie jak maja te 6 lat (nie mowie juz o wytrawnych koniach na ME juniorow) i wrzucanie elementu z naglym przerzucaniem pomocy takiemu koniowi miesza w bance i elektryzuje co moim skormnym zdaniem jest bez sensu. wkkwistow szanuje na maksa bo musza wszysto laczyc tym samym uwazam, ze programy powinny miec elementy trudne ale tak, zeby wynikaly same z siebie i byly odpowiednie dla takich, a nei innych koni.

mam nadzieje, e o to chodzilo 😉

Koniczka, focha nie strzelilam, nie boj sie  😉

christine,  :kwiatek: o to mi chodzilo. Dodam wlasnie, ze to nie tylko moje zdanie, pare znanych osobowosci ze srodowiska wkkw ma takie zdanie jak ja. A raczej ja, takie jak one.

Jak tak to rozumiem i kapuję 😉 Po prostu z tego co Ty pisałaś mój blond rozumek wywnioskował, że odrzucasz ustępowanie w ogóle jako ćwiczenie bezsensowne.

Sorry, moj leb sie przegrzal przez wszystkie zaliczenia przed sesja.  😉

Jeżeli ktoś miałby ochotę się wybrać na konferencję WKKW do Racotu to mam miejsce w samochodzie na trasie: Kraków-Wrocław-Racot

ja mam 300km. tak ni sie nie chce...

ja się chyba z tobą wybiorę 😀

Ze ze mna? Uhuhu

Mam pytanie, czy ktos z Was WKKW-istów startuje lub może zna konie stratujące w tej dyscyplinie chodzi o araby czystej krwi. Bardzo byłabym Wam wdzięczna, bo Wam jest łatwiej odpwiedzieć bo znacie te konie albo z widzenia, albo z Waszych stajni, będe wdzięczna za każdą pomoc

Bawiąc się 3 sezony w małe WKKW nie spotkałam się z końmi czystej krwi arabskiej.

Nord
A potomstwo ogierów arabskich też Cię interesuje ?

Niestety właśnie nie, muszą być czyste araby....

Przez 8 lat nie spotkalam czystego araba w wkkw ani w kraju ani za granica.

Nord
Szkoda,  bo przykładów koni półkrwi po arabach jest całkiem sporo.
Ja mam wrażenie, że gdzieś w jakichś LL (może amatorskich  :oczy2🙂 araba na liście widziałam, ale nie mam chwilowo czasu zeby to potwierdzić. Odezwę się jak będę wiedziała coś konkretniej.

Oczywiście, że znam🙂 Michał Hycki z KJ Szarża Bolęcin startuje w wkkw na arabie El Djazair (po Fawor od Ematina), w ubiegłym roku z powodzeniem startowali w L klasie, uczestniczyli również w finale OOM, w przyszłym sezonie szykuję się na wyżej i na pewno też będą walczyć w eliminacjach OOM.

Wcześniej stał jeszcze u nas również arab Witalis i też był na OOM ale to kilka lat temu.

Tutaj kilka zdjęć ze strony Katarzyny Boryny:





i jakieś kilka moich:




(wiecej w tym z ujezdzenia i skoków można znaleźć w galeri na stronie szarza.bolecin.pl), m.in:


A to Witalis (po Fawor oo od Wilejka) pod Magdaleną Smalec (uczestnicy XIII OOM w Białym Borze w 2007):

Mam pytanie, czy ktos z Was WKKW-istów startuje lub może zna konie stratujące w tej dyscyplinie chodzi o araby czystej krwi. Bardzo byłabym Wam wdzięczna, bo Wam jest łatwiej odpwiedzieć bo znacie te konie albo z widzenia, albo z Waszych stajni, będe wdzięczna za każdą pomoc
siwy OO startował z powodzeniem w CIC** Humpolec 2004...widok przedziwny jak bambus z kitą w górze galopował przez pole kukurydzy- tylko kite było widać i kask rajtra 😁
...ale z tego co pamietam kros zrobił na czysto i tak samo parkur.
ps tamten CIC** wygrał dubletem Paweł Rutkowski, a równolegle rozgrywany CIC*, Bogusław Owczarek.

Elusia znam z Bolęcina...Stalismy tam trochę z końmi to się zdarzyłam napatrzeć🙂
I właśnie idąc tropem Szarżowskich arabków, postanowiłam poszukać dalej, ale skoro ludzie startujący na zawodach prawie żadnego oo startującego nie znają to pewnie będzie to najbardziej ubogo zaopatrzona w arabki dziedzina sportu konnego...
Niestety to wogóle bardzo mało użytkowane zwierzaki... 🏇 a szkoda
Magdzior bardzo dziękuje za zdjęcia...

Niestety to wogóle bardzo mało użytkowane zwierzaki... 🏇 a szkoda
nie wiem czego żałować, to nie wina jeźdźców że one są zwyczajnie bardzo ograniczone użytkowo.
a zdjęcia szarzowskich bambusów, też nie wróżą tym rumakom szczególnych osiągnięć.