Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

właśnie w PR1 mówią, że podawanie naprzemienne ibuprofenu i paracetamolu osłabia działanie ich, za to podane równocześnie oba będą działały lepiej.
hmm

nika77, nie wiem jak się to ma u dzieci, ale u mnie jednoczesne branie Ibuprofenu i Paracetamolu faktycznie zawsze działało najskuteczniej. 🙂 (niezastąpiony Metafen 😉)

Kurczak, oj współczuję! Ja będąc mała dziewczynką wybiłam sobie obydwie jedynki, niestety to już były stałe zęby... Nikomu nie życzę tego, co potem musiałam przejść, żeby je naprawić. A szykuje mi się powtórka z rozrywki, bo już mi się te dosztukowane zniszczyły i trzeba je "odnowić" 🙁 i rwanie ósemek...

Metafen znam, ale u dzieci, przy wysokiej gorączce wszyscy zalecają naprzemienne podawanie - ibuprom co 6 godzin i między tym paracetamol. Pierwszy raz słyszę, ze to osłabia działanie wzajemne tych leków, niemalże jakby eliminowało działanie jednego, podanego wcześniej, a jednoczesne tadam! działa. Ciekawe.
Mówił też (nie słyszałam nazwiska), ze szczepić przy podgorączkowym stanie (37,5) i że katar i łagodne infekcje przy ZABITYCH szczepionkach zupełnie nie przeszkadzają. Jakoś mi to nie leży, bo na początku "infekcja" może być niewinna, a rozwijać się poważna choroba.

Ja mam te butelkę Lovi z łyżeczką, chętnie odsprzedam za marne grosze, bo nowa i do niczego mi się nie przydała 😉

My zagęszczamy teraz mleko Bebiko 3R, w koncu dzisiaj była normalna kupa, chociaż pewnie lek, który dostała wczoraj  rano też na to wpłynął. Ale apetyt mojemu dziecku wrócił i kolorki. Jutro odbieram wynik badania kupy, ciekawa jestem, cóż tam będzie.

My tez planujemy sesję, na 2 latka, nie wiem jakie są ceny.

Kurczak, moje dziecko wybiło "jedynkę" mojej mamie... Właśnie głową.

Możecie podpowiedzieć, co dajecie na II śniadanie? Ja juz sama nie wiem. Na wszystko jest nie: naleśniki, racuchy, kanapki, płatki, kaszkę. Mamy ograniczyć produkty mleczne wyłącznie do mm, więc mi się pole zawęża.

[quote author=_kate link=topic=74.msg2307314#msg2307314 date=1425483026]
Tajnaa, na bicie po twarzy u nas pomoglo glaskanie. Jak mnie walna, to bralam reke i mowilam, ze mama tak woli i glaskalam. Wielu rzeczy wczesniej probowalam i dopiero to przynioslo efekt.

U nas wszystko ok. Jasiek dokazuje, ja juz koncze 23 tydzien ciazy, wiec juz niedlugo  😉 😉 😉
[/quote]
Mówię ciągle, że mama cacy, ale pogłaska a później znowu macha łapkami.

My pierwsza noc bez smoka! Wygoniłam chłopa do salonu spać i małego wziełam do łóżka, zeby pogłaskać jak bedzie płakał. Obudził się z rykiem 5-6x i darł się za perwszym razem pół godziny, za każdym razem było krócej. Ciekawa jestem popołudniowej drxemki.

dziewczyny gdzie kupić kaszkę jaglaną holle ale bez ryżu?We wszystkich sklepach pisze brak produktu. Znalazłam natomiast firmy babysun. Zna ją ktoś? Jest instatn?

leosky znam i polecam bardzo!!! jest gładziutka, szybko się rozprowadza, super konsystencja. Mam owsianą i jaglaną. do kupienia w necie lub w niektórych sklepach ze zdrową żywnością

Moje Szczęście  😍

Pół godziny męki, ale dziecko usnęło bez smoczka. Cieszę się bardzo 🙂

Wow Kasia Konikowa ale fajny pulpet z Twojego Mieszka 🙂

Ja przepraszam, że w dwóch wątkach się podzielę swym szczęściem, ale muszę, sorry.
Dzisiejszy MMS od "męża", będącego w delegacji na drugim końcu Polski:



Niedługo będzie sześć lat razem. 😍

Julie avatar zmieniłaś i zgłupiałam 🙂 czy to inna Julie?
a serducho mega

Mazia dzięki. Zamówiłam

nada, dziękuję  :kwiatek: rośnie niesamowicie szybko i ładnie przybiera  🙂 mój Mąż też mówi na Misia pulpet  😉

Wczorajszy wieczór trochę lepiej, ale płacz był. Dzisiaj kuzyn przywiezie mi z Niemiec sab simplex. Kiedyś śmiałam się z mojej kuzynki jak tańczyła i śpiewała swojemu synkowi, wczoraj i u nas były tańce i śpiewy po kąpieli, żeby Misio nie płakał  😉 Na szczęście szybko zasnął na brzuszku na mnie. Misio bardzo się żali, łzy lecą, noskiem "siorba", dzieciowa tragedia  😕 Wczoraj byliśmy na pobraniu krwi i Misio i ja, dzisiaj odbiorę wyniki, mam nadzieję że morfologia się poprawiła.

Kasia Konikowa, no dzieci rosną, coraz więcej widzą, słyszą, zauważają, to i czasem muszą poprzeżywać. Linka jak sie czasem obudzi z płaczem, to też aż się zanosi i trzeba tulać, kołysać, ona sobie zassie kciuka, a drugą rączkę wplącze w moje włosy i tam sobie gmyra...

Przesyłamy Misiowi uśmiech!

maleństwo, właśnie mam wrażenie że im Misio starszy, tym więcej rozumie i bardziej wszystko przeżywa, jest wrażliwszy, dlatego szybciej się rozczula, smuci. Chce, żeby Go wtedy poprzytulać, ponosić, ostatnio zaczął "ciamkać" tetrową pieluszkę i tak się uspokaja, smoczka nie chce.  Dziękujemy za cudowny uśmiech  😍 Przesyłamy buziaki dla Was  😀

maleństwo Linka boska  😍
a ja siedzę sobie, jem daktyle i odpoczywam bo mąż zabrał małą na spacerek 🙂
my też przesyłamy moc uśmiechu Wszystkim forumowiczom 🙂

leosky, a dziękuję, przekażę, obecnie śpi twarzą w dół, widocznie tak jest wygodnie 😉
Milena jakie ma długie włoski! Osz, kurczę!

To my też zarzucimy uśmiechem. To na prośbę uśmiechnięcia się do zdjęcia dla tatusia.



Ja mam taki problem, że Gabrysiowi za szybko rosną włosy. Tzn. nie byłoby to problemem, gdyby dawał je sobie obciąć. 😵
I jeszcze trójki jakieś takie długie i ostro zakończone mu urosły. Jak wampirek wygląda. 😁

Julie zazdraszczam. Mojej rosnac nie chca w ogole... 🙁 tylko troche gestniec w IR zaczely. Inne dziewczynki znajomych- mlodsze od Rajki o 12-15 mcy maja wlosy dluzsze od niej 😵

CzarownicaSa, Ona jest tak śliczna, że może być łysa i nic tego nie zmieni. 😉
A Gabryś ma te włosy cholernie gęste i jak mu za długie rosną, to wygląda jakby miał co raz większą głowę. 😉

Juliee, mam ten sam problem z Lolkiem, znaczy jego "szybkorosnacymi" wlosami😉. Zeby to dziecie moje chcoc nozyczkami dalo sie obciac albo maszynka. Ewidentnie mu przeszkadzaja, ale nie. Jeszcze ok6 mcy temu ogladal bajke na laptopie i kuzynka fryzjerka podcinala mu nozyczkami czupryne..nie musze mowiec ile to trwalo😉 Teraz absolutnie! Ostanio mial juz takie dlugie,a byl niedotykalski, ze poleciala w ruch maszynka. Nie powiem,Olo byl trzymany troche na sile, potem zaczal plakac, ale polowe glowki mial juz obciete, to jak to tak zostawic!? wiec ja  tez prawie plakalam, a kuzyka leciala dalej. Trwalo to moze 4 minuty...a tak sie dluzylo. W zeszlym mcu bylo juz lepiej. Byl we mnie wtulony, nie plakal😉 Ale jak mamy isc sie podciac, to cholernie sie tego boje!

U nas identycznie. Jeszcze parę miesięcy temu obcięłam go maszynką sama, w krzesełku, zajętego oglądaniem bajki. A teraz musieliśmy we dwójkę, szlochającego. Adam go trzymał na kolanach, ja trzymałam łepek Gabika przytulony jednym bokiem do siebie, a drugi obrzynałam. Nie była to na szczęście żadna histeria, no ale szczęśliwy nie był, zdecydowanie. 😉

<edit>
Ponieważ ostatnio strasznie Gabrysia zamęczam zwrotami grzecznościowymi i żeby nie kwęczał jak czegoś chce, tylko mówił np. mamo, pomóż mi...
Wyszedł mu przed chwilą z tego taki miks:
Mamo, proszę cię, pomóż mi dać jakiegoś pomidorka jeszcze dziękuję.  😍

A próbowałyście z tymi włoskami w salonie fryzjerskim?
U nas teź było słabo, w końcu sië wkurzyłam i poszłam z Adasiem do fryzjera. Darł się jak opętany, powiedziałam nigdy więcej ale to jakby problemu nie rozwiązywało. Wiëc następnym razem poszedł z tatą. I okazało się że to był strzał w 10. Dziecko siedzi, nawet okiem nie mrugnie. Grzeczne, zadowolone.
Sprôbujcie tak.

U nas tak jak u Muffinki , musi być tata, a najlepiej jeszcze dziadek. A kiedyś też sama strzyglam... 😉

Byłam z nim raz u fryzjerki i na dotknięcie włosów reaguje machaniem głową na wszystkie strony. Wystarczy, że się grzebieniem dotknie, więc z nożyczkami, czy maszynką strach się zbliżyć.
Pomysł z tatą może i dobry, ale problem w tym, że tata Gabrysia pracuje obecnie na drugim końcu Polski, wraca za ponad 2 tygodnie i jedziemy robić remont i się przeprowadzać. 😵

My chodzimy do salonu odkad skonczyl roczek(kuzynka ma). Olek ciocie Marte lubi, ale jak widzi salon to juz hmmm..zmienia zdanie heh.
Zawsze siedzi na kolanach, za cholere nie da sie posadzic na fotelu. Ostatnio byla z Nami babcia. Siedzial na jej kolanach, ale juz pod koniec lezki sie pojawily.A to raptem trwa 5 min max.
Nastepnym razem chce sprobowac isc z Nim do salonu, gdzie jako fotel maja autko i babka ma cicha!! maszynke( jest wogole cos takiego?).
Olek nie lubi dzwieku miksera, blendera, maszynki do strzyzenia. A jak to mu smiga kolo glowki to juz wogole sie boi.
Problemem nie jest ciocia, ale jego  niedotykalstwo  😉 nozyczkami juz Marta nie obcina , bo sie za bardzo wierci i "ucieka" glowka. Maszynka jest obcinany dopiero 2 raz. Wczesniej tylko nozyczkami. Siedzial , ogladal bajke i szlo... Im starszy, tym gorzej..a mi sie marzy zrobic mu fryzurke, bo ma taka delikatna buzke😉

Juliee, no..pelna kulturka!

dziewczyny gdzie kupić kaszkę jaglaną holle ale bez ryżu?We wszystkich sklepach pisze brak produktu. Znalazłam natomiast firmy babysun. Zna ją ktoś? Jest instatn?


nie ma bo wycofali bo była skażona - poszukaj w necie, http://tupot-malych-stopek.blogspot.com/2014/12/uwaga-kaszki-holle-i-lebenswert-wycofane.html
sprzedawcy po prostu boją się

Są na allegro, są na olx-ie, z resztą jaglanej i tych jednoskładnikowych to nie dotyczyło, tylko jakichś smakowych.
A jak nie Holle, to polecam SunBaby ( http://www.biobabysun.pl/ ) albo Nominal (trochę tańszy, ale moim zdaniem wcale nie gorszy).
Wszystko do znalezienia w necie, albo w sklepach typu "eko".

Julie, na allegro nie ma ani jednej.

A to to co to: [url=http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=kaszka+Holle+&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y&bmatch=s0-dz-0113]klyk[/url] ? 🙂