Pomysly na przeszkody czyli parkur DIY

Dzięki. 🙂 Niedługo zmienimy te drągi, one są tak jakby zastępcze. Jeden trochę się rozleciał, ale da się go jeszcze uratować.
.
Pewnie, tylko tych grubszych drągów to ja się chyba nie doczekam, bo proszę o nie od kilku miesięcy. 😁
Ha, ja dopiero teraz zauważyłam, że Bisha L ma w avatarze tą samą krówkę, co ja pod przeszkodą. 😁
Bischa   TAFC Polska :)
07 listopada 2010 10:59
Faktycznie wyglądała mi dziwnie znajomo  😁
Wiem, że wątek DIY ale gdzie można kupić plastikowe przeszkody/stojaki/koziołki?
Edit znalazłam tylko tą firmę
http://www.olemet.pl/dragi.html
burza, też szukam jakiegoś producenta, tylko że ja głównie od koziołków - oby tańszego... 🙁
problem z tym jest duży, chyba zacznę sama produkować np. koziołki i drągi 🙂
ceny koziołków są koszmarne ... 70 do prawie 300 za sztuke ...
na ceny drągów nawet nie zerkałam...

http://www.dlakonia.pl/sklep/page/product/product/1429

http://www.equiversum.pl/loesdau-loesdau-krzyzak-cavaletti-p-1306.html?osCsid=3095a14d8e6705f9852dbe378dced0d5

http://www.olemet.pl/koziolek.html
[s]Jaką średnicę powinny mieć drągi?[/s]
Edit: Już doczytałam. 😉 9 cm
[quote author=kudłaty_durnowaty link=topic=5274.msg670169#msg670169 date=1281217064]
Takie bariery drogowe produkują np. w ERGu w Łaziskach, myślę, że nie ma problemu odkupić braki po cenie materiału. Miałem takiego pecha, że jak byłem tam na praktach, to akurat mieli zamówienia na przydomowe oczyszczalnie ścieków i nie robili barierek ;/

Co do stojaków, to ja robiłem z palet (nie EURO), tzn brałem te poprzeczki, do których bite są deski. Robiłem zacięcia i składałem na krzyż, potem tylko kawałek kantówki z powierconymi otworami na kłódki, przykręcony na "trójkątnych deseczkach". Całość wyszła tak:

A teraz moje pytanie. Potrzebuje nowych drągów, zastanawiam się nad plastikowymi rurami tylko.... PCV się nie nadaje, bo jest kruche i 'ostro' się łamie, poza tym nie spotkałem się z grubościennymi rurami PCV, a kanalizacyjne są cieniutkie. Wydaje mi się dobry PE (bardziej HDPE), tylko nie wiem, skąd kupić takie rury? Może ktoś wie, do czego takowe się używa i wie gdzie je tanio kupić 😉
[[a]]http://pl.wavin.com/master/master.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374305492857&PRODUCT%3C%3Eprd_id=845524441847807&middleTemplateName=oc_middle_product_detail_I&bmLocale=pl[[a]] to wygląda ciekawie: PE, grubość ścianki 5,4mm
lub to:
[[a]]http://pl.wavin.com/master/master.jsp?FOLDER%3C%3Efolder_id=2534374305492857&PRODUCT%3C%3Eprd_id=845524441847861&middleTemplateName=oc_middle_product_detail_I&bmLocale=pl[[a]] grubość scianki: 8,2mm

Tylko ceny: ok 19zł brutto za cienszą, 28zł za grubszą. Cena oczywiście za metr. :/

Inwestycja spora, natomiast w przeciwieństwie do drągów drewnianych na lata. Ma ktoś jakieś doświadczenia z takimi materiałami (lub innymi, czekam na propozycję)?
Myślę jeszcze, że gdyby miały za małą sztywność można kupić karnisterek poli(uretanu) (pianki montażowej) i wypełnić taką rurę w środku.

Zapraszam do dyskusji 🙂
[/quote]



My swego czasu mieliśmy plastykowe dragi. Nie polecam. po pierwsze jak koń zaczepi na przeszkodzie to leci daleko daleko 9drewniany drąg zazawyczaj tylko spada w dół), po drugie dosc szybko mi się połamały, np. stawiajac jako cavaletti czasami koniom zdarzyło się nadepnąc na drąg i w przypadku plastykowych zginają się w pół i po drągu, natomiast na drewnianym kopyto po prostu się zsunie. Podsumowując plastyki poszły mi w mig, natomiast drewniane sobie bardzo chwalę.
Dziewczyny, podajcie proszę namiar na tartak w Warszawie lub okolicy, w którym kupie drągi toczone za minimalna stawkę ok 20 zł za sztukę
a to nasze cavaletti i przeszkoda DIY  🤣
Identyczne cavalleti robiłam w wakacje, też przybijaliśmy drągi do krzyżyków 😉 Tylko nasze zostały nie pomalowane, więc nie są tak ładne jak twoje 😉
...nasze są już tak rozklekotane, że lada dzień się rozlecą 😁 trzeba by je podregenerowac 🙄

ale dziekujemy gllosia  :kwiatek:
ma ktoś pomysł jak prosto zrobić podstawy do stojaków?  😁
polonez , zobacz na moje. Moze takie ?  👀
dzięki, coś pokombinuje może się uda :P jak coś zrobię to się pochwalę  😁
A może taka ? 😀
(na konia i jeźdźca proszę uwagi nie zwracać :P )
A ja w końcu zakupiłam porządne drągi i nie ma już tych cieniutkich patyków na parkurze. 🙂 Jestem na etapie malowania, na pewno pochwalę się, jak będą wykończone. I przy okazji przeglądając wątek o skokach natchnęła mnie pewna przeszkoda i zabieram się za nią w przyszłym tygodniu:

W moim przypadku dwie beczki będą ze sobą połączone i wywierci się tylko dziurki na kłódki własnej roboty. 😉
a jak zrobić te "kolumny" ?? Bardzo mnie zaintrygowała ta przeszkoda, w wakacje się az pokusze o wykonanie 😀
trzynastka   In love with the ordinary
09 maja 2011 21:59
zespawane 4 beczki ? po dwie na "stojak" ? 😉
ale są jakby czymś obłożone, bo nie widać połączenia.
trzynastka   In love with the ordinary
09 maja 2011 22:03
Faktycznie  🤔 Chociaż górę i dół mają "beczkowatą" 😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
09 maja 2011 22:04
Wygląda to na beczki lub stary bojler pomalowany w murek, podobnie można pomalować opony i po ułożeniu jedna na drugiej robi się murek, zawieszamy listwe z kłódkami i gotowe, juupi 🏇 A może to rury przepustowe z PCV
My kiedyś skakaliśmy przez "murek" zrobiony z beczki takiej do wożenia wody, było 1m x 1m , z jednej storny pomalowana w cegiełki, z drugiej w jakieś szaro czarne wzory 🙂
W moim przypadku dwie beczki będą ze sobą połączone i wywierci się tylko dziurki na kłódki własnej roboty. 😉

Spotkałam się z takimi stojakami, tyle, że do nich była dospawana listwa-ceownik z dziurami na kłódki, bo nie wiem, czy jak wywiercisz w samej beczce, to blacha nie okaże się zbyt miękka i dziury szybko się powyrabiają.
Ja mam murek z drzwi od szafy oklejonych czerwoną folią samoprzylepną, a linie wyklejone z białej taśmy izolacyjnej. W tym roku trochę się już płyta zaczęła bokami rozłazić i taśma zaczyna sterczeć, ale dalibóg funkcjonuje już toto 3 lata i ten sezon jeszcze myślę też da radę 🙂
Frosska   samozwańczy starszy oborowy
13 maja 2011 08:30
Mam nadzieję że to pomoże: w Kauflandzie są pomarańczowe pachołki jakieś 20zł za cztery sztuki  🙂
W stajni w której kiedyś jeździłam mieliśmy murek zrobiony przez ojca kumpeli-stolarza
W poprzedniej stajni robiłam stojaki z palików do płotu z castoramy na podporce z plyty osb - lekkie i poreczne, jako klotki mialam katowniki  🤣 (1zdj)
w innej stajni spotkałam sie ze stojakami z rur okrągłych metalowych z przyspawanymi jakimis oczkami 😀 (2,3 zdj)
i w stajni w ktorej jestem mamy 2 stojaki DIY robione przez znajomego jedynie listwa dokupiona z internetu 😉 (4zdj-kolorowe stojaki)
Nasz mur DIY.
Z tatą się namęczyliśmy, mam nadzieję, że teraz żaden mur nie będzie nam straszny...

Kowusiasta świetny  👍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się