PSY

Nirv, nie wiem, czy to poprawne politycznie cytowac sama siebie 🤣, ale tutaj masz kilka wyprawkowych porad ode mnie:

macbeth, ja nakupiłam mnóstwo rzeczy niepotrzebnie, ale mogę polecić cztery, które sprawdziły się na 200%. Pierwsza to toaleta. Myślałam, że to zbyteczne, bo przecież wystarczy sama podkładka, ale Pini w czasie mojej nieobecności lub w nocy, czyli kiedy przebywał dłużej zamknięty w swojej zagródce, robił z podkładek confetti. Od czasu zakupu toalety mamy spokój i podkładki spełniają jedynie swój właściwy cel. Kupiłam taką w rozmiarze L i idealnie pasują do niej te najtańsze wkłady z zooplusa (bo te oryginalne są drogie, a przecież i tak za chwilę je wyrzucam).

Drugą rzeczą są miski ceramiczne. Wcześniej mieliśmy plastikowe, były lekkie, więc mały albo je przesuwał wylewając wodę, albo nosił po zagródce i gryzł. Codziennie wycierałam kałuże i często prałam przemoczony kocyk. Dopiero w tym tygodniu kupiłam te ciężkie ceramiczne i pluję sobie w brodę, czemu nie zrobiłam tego wcześniej. Natychmiast po zmianie miski przestały być atrakcyjną zabawką.

Dalej - jakiś czas temu intensywnie poszukiwałam zabawki Kong Quest w kształcie kostki, bo zwykły Kong jest na razie dla Pinata mało atrakcyjny. Nawet tutaj wypytywałam, bo ani w PL ani u mnie w CR nie były dostępne, a ściąganie z UK jest za drogie. Minął dostłownie tydzień od tego posta, a kostki pojawiły się na Toys4Dogs 😲 więc od razu zamówiłam. Polecam, bo po upchaniu mokrym zajmują psa na dłuższy czas.

I ostatnią fajną rzeczą, odkrytą dzięki madmaddie jest piłeczka ażurowa, my mamy z firmy JW Pet. Od zakupu mały nie bawi się żadną inną. Jest lekka, więc nie przeszkadzamy sąsiadom pod nami, guma jest wytrzymała, mały sobie spokojnie przez nią oddycha i nie musi biegać z szeroko otwartą paszczą, bo piłka się ugina pod naciskiem szczęk. Po wypuszczeniu od razu wraca kształt. Mega! Aż żałuję, że kupiłam wcześniej kilka innych piłek zamiast zainwestować w dodatkową ażurkę.

Powodzenia w zakupach 😀

Odnosnie ostatniego punktu, to aktualnie ulubiona azurka Pinata to taka z nogami i pluszem w srodku:
https://toys4dogs.pl/jw-pets-hol-ee-cuz-ball-l-azurowa-pilka-z-pluszem-i-nozkami,id564.html

Edit:
Dalej - jakiś czas temu intensywnie poszukiwałam zabawki Kong Quest w kształcie kostki, bo zwykły Kong jest na razie dla Pinata mało atrakcyjny. Nawet tutaj wypytywałam, bo ani w PL ani u mnie w CR nie były dostępne, a ściąganie z UK jest za drogie. Minął dostłownie tydzień od tego posta, a kostki pojawiły się na Toys4Dogs 😲 więc od razu zamówiłam. Polecam, bo po upchaniu mokrym zajmują psa na dłuższy czas.
Sprawdzilam, ze Kongow Quest chwilowo nie ma w T4D, ale podobno wroca. Zwykly Kong spelnia swoje zadanie rownie dobrze jak juz Pinat jest wiekszy.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 listopada 2019 10:21
Nirv, ja miałam taką wyprawkę: [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg2865791.html#msg2865791]klik[/url]
Warto sobie doposażyć psią biblioteczkę w psie pozycje, ja bardzo polecam "Mój pies się nie boi" (dla każdego, nie tylko właścicieli lękliwych piesków), Zofię Mrzewińską, Inkę Sjosten i "Słuchając psa". Myślę, że taki zestaw fajnie porozjaśnia początkującym. O klatce i wypoczynku polecam wpisy z bloga My heart chakra (wprowadzanie klatki i zen dla psa).
Moim elementem wyprawki był też mini poradnik w krótkich podpunktach dla domowników jak postępować z psem, żeby moja praca z nim nie szła na marne 😉

Z jedzonka polecam Simpsonsa. Linia Sensitive pasuje większości psom, dla takiego psa o przeciętnej aktywności będzie idealna, a jakość i cena jest dobra 🙂
Zaraz będę czytać, jesteście wspaniałe  😍

A klatka? Sunia pittbullowata, ale nie duza, ok 25kilo, ma 4-5 lat. Jaki rozmiar brać? Chce, żeby miała swoje miejsce i żeby w razie co mogła zostać w niej (na czas pracy, jak będzie niszczycielem, ale raczej docelowo luzem będzie zostawała w mieszkaniu).
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 listopada 2019 11:01
musisz zmierzyć psa 😀 powinien w niej stanąć i nie ryć głową w górną kratkę, polożyć się z wyciągniętymi łapami i się obrócić. Więc myślę że taka długość calego psa na dłuższym boku co najmniej. Ja mam psa od uszu do ogona 90cm, a klatkę midwesta XL (bodajże 106cm) i jest idealna - może się swobodnie wyciągnąć i leżeć w najróżniejszych pozycjach 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 listopada 2019 12:56
madmaddie, mam pytanie, z ciekawości: jak Ci wychodziło dawkowanie Eden i Simpsons ?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 listopada 2019 13:13
Wojenka, na moją Eden jakieś 300g, ale czasami niedojada, jak ma mniej ruchu, więc karma starcza na więcej niż 40 dni. Tak średnio co 1,5 miesiąca worek, Simpsons 80/20 wychodził tak samo*. Simpsonsa senstive jadła dużo więcej - ok 400g, więc te 30 dni z nim to max na worek.

*te karmy są bardzo podobne w wersji rybnej, ja Eden wzięłam, bo mi od mixed meat zżółkł pies, a rybnej okresowo nie chciał jeść.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 listopada 2019 13:54
Dzięki!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 listopada 2019 19:37
Używa ktoś z was torgasa? Rzeczywiscie taka rewalacja i wytrzymalosc ?
Czy ktoś może polecić dużą piłkę (wielkości jak do siatkówki), której pies nie przegryzie? Potrzebuję czegoś "niezniszczalnego" dla suni rodziców, która nie uznaje innych piłek niż wielkie.

Podzielę się przy okazji krótką poradą, może komuś się przyda. Jakiś czas temu "płakałam" tutaj, że mały ma 8 miesięcy a nadal w nocy idzie sikać do kuchni, w miejscu w którym kiedyś była mata. Próbowaliśmy różnych sposobów, czasem działały, czasem nie. Chcieliśmy, żeby spał z nami (bo ja uwielbiam psy w łóżku), ale z drugiej strony rano nigdy nie wiedzieliśmy, czy w nic nie wdepniemy idąc do lodówki. Problem ostatecznie rozwiązaliśmy w najgłupszy możliwy sposób - kupiliśmy taką dziecięcą bramkę, wstawiliśmy w wejściu do kuchni. Zaskoczyła mnie skuteczność tego prostego pomysłu, bo od tamtej pory żadnego siku ani kupy w domu nie było. On chyba faktycznie myślał, że w kuchni może, a nagle jak nie ma wstępu, to pieseczek wytrzymuje całą noc bez niespodzianki i w żadne inne miejsce nie chodzi. Polecam, jeżeli ktoś się zmaga z podobnym problemem.

fin, gratuluję  😀

Ja wstawiałam taką piłkę niezniszczalną, ale teraz na szybko tego linka nie odnajdę w moich wypowiedziach  🙁
Perlica, masz na myśli taką piłkę, do której wkłada się balon? Coś mi się kojarzy, że kiedyś wrzucałaś 👀 Masz ją?
fin, u nas w miejscu maty postawiłam po prostu transporter, nasikał raz na ścierkę, którą akurat zostawiłam na podłodze (brawo ja 🤣 ), od tamtej pory nic (już tydzień 😅 ). No i póki co w miarę możliwości zwiększyliśmy częstotliwość spacerów, zwłaszcza do południa. Aha, no i u nas problem był w dzień, w nocy nie, bo pieseł śpi ze mną zamknięty w pokoju, praktycznie codziennie w klatce (zdarzało się, że sam za sobą drzwiczki zamykał 😀 ), ewentualnie pod łóżkiem i śpi jak suseł dopóki ja nie wstanę.
fin, dokładnie ją właśnie
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
05 listopada 2019 09:53
fin, boomer ball? Tylko jest plastikowa, wiec nie wszystkim przypasuje (i srednio nadaje sie do zabawy w domu :lol🙂, ale jest absolutnie niezniszczalna
Becia23, rozważam ją, ale właśnie - nie wiem czy jaśnie pani się zadowoli plastikiem...

Perlica, a masz ten Balloon Ball? Faktycznie taki fajny jak piszą?

Myślę też o tej:
https://toys4dogs.pl/jolly-pets-socker-ball-15cm-pilka-nozna-dla-psa,id1373.html

Piłka wykonana jest z polietylenowego tworzywa Jolly Flex której zalety to:

    piłka jest pusta w środku, a jej ścianki przypominają zwięzłą piankę
    doskonale odbija się od podłoża,
    jest nietoksyczna
    pływa w wodzie
    nie wymaga pompowania
    nie "więdnie" po przekłuciu


Duża, 15cm piłka jest elastyczna, ustępuje pod naciskiem psiej paszczy z cichym sykiem wypuszczając powietrze by za chwilę powrócić do swojej kulistej formy.


Ale nie jest tania, więc szkoda gdyby Mora ją natychmiast zjadła.
fin, ja nie mam, wstawiłam pytanie czy ktoś ją ma, bo znalazłam opis na jakimś blogu.
(...) na moją Eden jakieś 300g, (...), Simpsons 80/20 wychodził tak samo*. Simpsonsa senstive jadła dużo więcej - ok 400g, więc te 30 dni z nim to max na worek. (...)



madmaddie,
napisz proszę, jak duży jest Twój psiak. Zastanawia mnie czy dawkowanie podane w tabelach faktycznie wystarcza. Niestety czasem jest ono mocno zaniżane przez producentów... (tak, wiem, że dawkowanie jest indywidualne, a to co na opakowaniu to dawka wyjściowa 😉).

Chcę przestawić na Simpsona 80/20 moje psy, a mam do wykarmienia łącznie 220kg 🤣
Więc jeśli w praktyce dawkowanie jest dużo większe to mogę pójść z torbami  😁 😁

Od jakiegoś czasu moje psy jedzą po 600-650g, żeby trzymać masę przy dawkowaniu producenta, wg którego powinno im starczyć... 370-410g 😲
Kupę czasu karma się sprawdzała (choć jadły te 100g więcej niż producent przewiduje). Jednak ostatnio ewidentnie coś się podziało, bo oprócz problemów z samą karmą - wszystkie zaczęły gorzej przyswajać. Dlatego karmę zmienić muszę i celuję właśnie w Simpsona.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 listopada 2019 11:34
a jaką karmisz? Wystarczy sobie porównać kaloryczność i ilość wypełniaczy 😉
moja ma 27kg, obecnie ma 14 miesięcy, więc była rosnącym owczarkiem do tej pory 😉 ja raczej się trzymam tabel w karmach tego typu.
ancyk0991, moja Aku Simpsona (Sensitive) jadła dużo więcej niż tabela dawkowania przewidywała. Bordery mojej byłej trenerki jedzą prawie 2 razy więcej niż to co jest podane na opakowaniu.
Teraz 2 lata byłam na Care łosoś&ziemniaki z racji tego, że mam gagatka, który na innych karmach wydrapywał się do krwi. Na tej karmie było oki i pod tym względem - nadal jest.
Niestety od jakiegoś czasu u wszystkich kupy się pogorszyły, waga się rozchwiała. Całe stado miało robione badania kału i rozszerzone krwi (trzustka, tarczyca, wątroba, jelitowe), aby wykluczyć pasożyty lub problemy narządowe. I w badaniach nie wyszło nic, co mogłoby wpływać na spadek wagi.
Ponadto, mam wrażenie, że producent nie trzyma ostatnio jakości - każdy worek inny, do zawartości niektórych psy nawet nie chcą podejść (wg producenta z karmą wszystko ok).
A ja po psach widzę, że coś się dzieje - dlatego szukam czegoś innego.
Simpsona sensitive faktycznie mój je duuzo więcej niż dawkowanie. Za to np. Farminy bezzbozowej je chyba połowę dawki ale ona jest mocno kaloryczna.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 listopada 2019 11:56
No, Sensitive raczej nie jest dla intensywnie trenujących psów 😉 to lekka karma, borderom bym jej nie dawała, ale ja nie lubię karm z dużym dawkowaniem, niepotrzebnie rozpychają psu żołądek. Ja bym celowała z nią w psy małe-średnie z przeciętną aktywnością, nie sportowe na pewno. Farmina była tłusta, wychodziło jej podobnie jak 80/20.
madmaddie, niestety nie miałam szans patrzeć na to co dla pracujących a co nie bo Nero miał nietolerancję na wszystko chyba i sensitive jako jedna z nielicznych karm pozwalała na normalne karmienie i przyswajanie. Do tej pory odpadają karmy w których niektóre składniki pojawiają się choćby śladowo.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 listopada 2019 12:06
epk, nie mówię o takich przypadkach 😉
Zgadzam się, że Simpsons Sensitive to nie karma dla trenujących psów, dlatego szybko zmieniłam. Teraz dziewczyny jedzą Wiejską Zagrodę i Aku je faktycznie tyle ile podaje tabelka dla aktywnego psa (ta średnia wartość).
Ja celuję nie w sensitive, a w 80/20  😉
Swoją drogą czy ktoś wie jak Simpsons wypada w kcal?  👀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 listopada 2019 12:45
swoją drogą, tęsknię za 60/40, a najbardziej to by mi się marzyła karma 70/30 albo 80/20 z dziczyzną  😍
ancyk, napisz do Śledzi, bo oni są dystrybutorami. na oficjalnej stronie Simpsons nic nie znalazłam, bo chciałam porównać na potrzeby postu 😉
Jeśli masz berneny jak na awatarze, to Śledzie prowadzą własną hodowlę i też żywią pieseły Simpsonsem, Ania gdzieś pisała ile zjadają, aleee nie pamiętam gdzie. Można napisać i dopytać, zawsze doradzą!
https://www.facebook.com/usledzi/
Ania pisała, że jej dziewczyny o wadze 42/43kg zjadają 350g 🙂
W ogóle właściciele bernów mocno chwalą właśnie tę karmę i to mnie ostatecznie zmotywowało, by spróbować na początek właśnie ją.

Od 2 tygodni siedzę i czytam - info o Simpsonie znam na pamięć już wszystkie 😁 😁
Ciekawi mnie jednak - praktyczna strona karmienia linią 80/20- nie tylko teoria 😉 A od strony praktycznej - znam tylko informacje zawarte we wpisie Ani.

Co do kaloryczności znalazłam 2 informacje: 3730kcal i 4000kcal. Pierwsza pochodzi z zagranicznego sklepu, 2 z zagraniczego odpowiednika Karmopedii.
Ale nie wiem, która prawdziwa bo ani na worku, ani u Śledzi, ani u producenta nie ma takiej informacji.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 listopada 2019 20:09
Śledzie Ci napiszą na sto pro, na worku jest podana 😉
Co z praktyki chcesz wiedzieć? Granulki są płaskie. 80/20 to dobra karma, jedna z lepszych. Nikt Ci nie powie jak to będzie wyglądać, bo nie ma 100% pewności jak psy zareagują. Większości pasuje, właściciele dużych ras lubią bo dawkowanie niewielkie. I o. Trzeba spróbować 😉
Ja spróbuję z tym Simpsonem 80/20 głównie ze względu na niskie dawkowanie, przy dogu i jego skłonności do skrętów żołądka to może być wybawienie- nawet nie wiecie jak ciężko jest powstrzymać takiego szczeniaka od szaleństw. Obiad jeszcze jako tako, zjada lekko znużona dniem, ale po śniadaniu i kolacji jest szał, bo wszyscy są w domu i już teraz, zaraz będzie czas na zabawę.

Generalnie panna za chwilę idzie do szkoły, ja sama już wiele więcej jej nie nauczę a przydałoby nam się takie spojrzenie z boku. No i wysłałam pierwsze zapytania o ubranka na zimę. Teraz jeśli jest zimniej to chodzi w podarowanym Adidogu, ale raz, że z niego wyrasta, dwa to jest bawełna i na deszcz czy śnieg się nie nadaje a piesa deszczu nie cierpi (no i bawełna chłonie wilgoć masakrycznie, więc to ogólnie niezbyt mądry pomysł, żeby psa panierować w takiej nasiąkniętej tkaninie, szczególnie na wietrze).

Btw. malutki pieseczek ostatnio odkrył ideę siadania na kolankach (bo siadanie pupą na kanapie i przodami na podłodze odkrył już jakiś czas temu) i teraz próbuje się w ten sposób załadować nawet kiedy po prostu koło nas przechodzi. Tylna nóżka wędruje w górę, pupa na chwilę przysiada a potem pies kontynuuje swoją wędrówkę. Mega pocieszne to jest; )
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się