Jakie pasze dajecie swoim koniom?

[quote author=xxagaxx link=topic=25.msg1427691#msg1427691 date=1339494783]Wrotki i myślę że tobie nie muszę tłumaczyć kiedy koń ciężko pracuje....
ja wiem, ale nie wiem, czy ty właśnie wiesz, co to znaczy ciężko pracujący koń...
a takie siano naprawdę bywa i naprawdę elektrolitów u większości rekreacyjnie użytkowanych koni, dosyć w lizawkach.
[/quote]

Dla mnie ciężko pracujący koń to koń w TRENINGU. Mój koń nawet w sezonie w takowym treningu to nie jest, bo jeżdżenie na okoliczne regionalki w porywach co 2 tygodnie a później przerwaaaa, treningiem nie jest. 
Tak samo koń szkołkowy dostaje w tyłek, przynajmniej u nas. I takie konie też wymagają od nas różnych dodatków.

A co do lizawek. Mój koń też ich nie tknie. I u nas w stajni masz przynajmniej 4-5 sztuk które nie zjedzą. Więc trzeba dostarczać resztę składników innymi sposobami.
A dobre siano.. tak bywa. Bywa a nie jest 😉
No niestety siano bywa różne..praktycznie za każdym razem inne.
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 czerwca 2012 08:59
A ja mam pytanie , dawał ktoś może tą pasze :
http://baileys.com.pl/produkty/info/37/everyday-high-fibre-cubes
Zastanawiam się czy serio "pomoże" w walce z nadwagą ; )
Nigna, w walce z nadwagą pomoże długogodzinne padokowanie oraz praca pod siodłem...
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 czerwca 2012 09:10
Sankaritarina: Naprawdę ? ^ ^ WIEM. Koń nie miał opcji pracować , teraz wracamy do roboty i szukam suplementu który pomoże wrócić do formy. Być może jest mniej kaloryczny niż owies , i pozwoli szybciej stracić brzuszek.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
13 czerwca 2012 09:12
A ja zamówiłam sobie granulat i suplement z Epony-ciekawa jestem paszy  😉
Nigna Skoro wszystko wiesz, to po co pytasz?
NIE MA supelementu, który pomoże stracić brzuch. Już pomijam fakt, że brzuch to nie oznaka otyłości, ale generalnie jeśli koń jest otyły, to żadne musli nie pomoże mu schudnąć. Tylko dobra robota.
Nie wiem co to jest suplement, który pomoże wrócić do formy. Koń jest gruby? To zabrać dobroci typu granulaty i musli i wziąć do roboty.
Z resztą, karmię tym baileysem konia, który ma tendencje do bycia za chudym i efekty są zadowalające = koń nie traci wagi, więc... koń gruby na tym na pewno nie schudnie.
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 czerwca 2012 09:23
Sankaritarina: Jeżeli byłaby pasza która miałabym mniejszą ilość "kalorii" niż owies , i bym nią karmiła - koń schudłby szybciej przy skarmianiu tą paszą , niż owsem. Dlatego pytam bo być może są pasze które zastępują w ten sposób owies ; )
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
13 czerwca 2012 09:24
Tak a propos elektrolitów dla rekreantów i lizawek. Moj koń w okresach upalnych ma zawsze niedobory (wychodzi to w badaniach krwi), lizawek raczej nie rusza, więc z zalecenia weterynarza w letnim okresie podaje elektrolity, jak widzę, że koń się spocił (czy to stojąc w boksie / na padoku / czy jeździe). Niedobory wychodzą mimo, że nie jest w treningu, je pasze pełnoporcjowo, ma dostęp do lizawek, trawy, niezłego siana (może nie takiego najlepszego, ale też na pewno nie strasznej nędzy).
Jak dla mnie nie wszystko jest czarno - białe. A skład i energia to nie wszystko.
jak się sprawują sieczki Pana Podkowy?
Już jakiś czas są na rynku, może jakieś opinie macie?
A ja mam pytanie , dawał ktoś może tą pasze :
http://baileys.com.pl/produkty/info/37/everyday-high-fibre-cubes
Zastanawiam się czy serio "pomoże" w walce z nadwagą ; )


polecam

http://horsefeed.pl/index.php?route=product/product&path=53&product_id=7
A ja mam pytanie , dawał ktoś może tą pasze :
http://baileys.com.pl/produkty/info/37/everyday-high-fibre-cubes
Zastanawiam się czy serio "pomoże" w walce z nadwagą ; )


Dla koni typu pączek bezkonkurencyjny będzie Lo-Cal. 450-500g dziennie i można nawet całkiem zrezygnować z pasz treściwych, mając gwarancję tego, że koń otrzymuje wszystkie niezbędne składniki, w tym np. combo kopytowe, bo to jest pasza zaprojektowana też jako stymulator odrostu kopyta u ochwatowców. Jeden worek wystarcza na 40 dni podawania i z tego co mi wiadomo, jeszcze przez kilka dni jest w promocji 😉
http://baileys.com.pl/produkty/info/10/no-14-lo-cal-balancer
[quote="nigna"]Jeżeli byłaby pasza która miałabym mniejszą ilość "kalorii" niż owies , i bym nią karmiła - koń schudłby szybciej przy skarmianiu tą paszą , niż owsem.[/quote]
Ale to tak nie działa. Usiłuję ci wytłumaczyć, że to tak absolutnie nie działa.
Większość granulatów dobrych firm (a więc między innymi baileys) jest dużo lepiej przyswajalnych niż owies i konie na tym zazwyczaj tyją/zaokrąglają się lekko, lepiej wyglądają, bo dostają coś co jest lepiej strawnego niż owies = lepiej przyswalajnego (no prościej tego opisać już nie umiem). Zbyt gruby koń jedząc takiego baileysa nie schudnie...

Jeśli masz zbyt grubego konia, to odstaw owies czy inne musli/granulat i jeździj.... Koń wtedy schudnie....a jak schudnie to się można zastanawiać co mniej kalorycznego podać, żeby koń znowu nie przytył...
[quote author=Nigna link=topic=25.msg1428729#msg1428729 date=1339574371]
A ja mam pytanie , dawał ktoś może tą pasze :
http://baileys.com.pl/produkty/info/37/everyday-high-fibre-cubes
Zastanawiam się czy serio "pomoże" w walce z nadwagą ; )


Dla koni typu pączek bezkonkurencyjny będzie Lo-Cal. 450-500g dziennie i można nawet całkiem zrezygnować z pasz treściwych, mając gwarancję tego, że koń otrzymuje wszystkie niezbędne składniki, w tym np. combo kopytowe, bo to jest pasza zaprojektowana też jako stymulator odrostu kopyta u ochwatowców. Jeden worek wystarcza na 40 dni podawania i z tego co mi wiadomo, jeszcze przez kilka dni jest w promocji 😉
http://baileys.com.pl/produkty/info/10/no-14-lo-cal-balancer
[/quote]

spadłaś mi z tą wypowiedzią z nieba. Ja właśnie wróciłam ze sklepu z przedłużką do popręgu. Koń nie dostaje owsa, całe dnie na padoku, od 2 tygodniu na stępo-kłusa pod siodłem. WIęc praca tak że hmmm... A koń po kontuzji więc tona tłuszczu mu na pewno nie pomoże.
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 czerwca 2012 15:00
Sankaritarina: nie jestem zwolenniczką całkowitego odstawiania owsa. Tym bardziej że mój koń jest wyjątkowo "wrażliwy" na wszystkie zmiany żywieniowe. Nie jest "niebezpiecznie gruba" więc nie widzę  sensu w tak radykalnych metodach. A przy takim karmieniu jakie teraz dostaje ( 3/4 miarki owsa gniecionego 3 razy dziennie + niecałe pół miarki niskokalorycznego musli razem z owsem , no i biotyna) + porządnej pracy ujeżdzeniowo-gimnastycznej( nie jest to koń rekreacyjny który drepta sobie godzinkę dziennie, dlatego też potrzebuje energii do pracy)  , będzie musiała schudnąć  ; ) Szukam po prostu środka który może to "przyspieszyć" . Ale twoje zdanie już nam że takiego środka nie ma ; ) Cóż będę próbować przez jakiś czas,być może masz racje i takiej paszy nie znajde ; )
'
quantanamera : dzięki za odpowiedz ; ) Obserwuje ten produkt  już od jakiegoś czasu, chyba w końcu trzeba sie na to zdecydować : D 

Dramka : Zadziała ta pasza w przypadku twojego konia  ; ) ?
Nigna obcięcie owsa naprawdę pomaga. Oczywiście nie dla portfela, ale ja zahamowałam otyłość odstawiając owies kompletnie. Pasza nawet nieskokaloryczna zaspokoi potrzebę na energię. Ale ty znasz konia najlepiej i to twoja decyzja.

Daj znać jak ci idzie odchudzanie, ja moją walkę na porządnie mam nadzieję ze zacznę od lipca.
Nigna Ja nie mam konia z otyłością  😉 Podaje inną pasze która nam pasuje.

Jeśli masz zbyt grubego konia, to odstaw owies czy inne musli/granulat i jeździj.... Koń wtedy schudnie....a jak schudnie to się można zastanawiać co mniej kalorycznego podać, żeby koń znowu nie przytył...


co zostaje jak odstawisz owies i pasze?
Zgaduję, siano, trawa, ew. plus suplement??
Nie obcięłabym kompletnie koniowi chodzącemu pasze. Moja by nadrabiała słomą, zjadła by wszystko spod siebie  🤔
ja zahamowałam otyłość odstawiając owies kompletnie

Gdzieś już o to pytałam, ale jakoś bez odzewu. To zapytam konkretnie ciebie: jak ma się zdanie, które zacytowałam, do bez przerwy głoszonego poglądu, że konie na owsie nie przytyją?

Moje zdanie jest jasne: czy zwierzę/człowiek chudnie czy tyje to zależy od tego, czy ma dodatni czy ujemny bilans energetyczny. Czy kalorie, które dostaje w w paszy, w postaci energii strawnej(!), przekraczają codzienne zapotrzebowanie (byt + praca), czy nie.
Jeśli czegokolwiek (w kaloriach) będzie za dużo, ssak przytyje. Jeśli za mało - schudnie.
Oprócz tego trzeba zapewnić węglowodany, białka, tłuszcze, mikroelementy, witaminy, żeby organizm miał wszystko co potrzebuje - i to jest problem przy odchudzaniu. Ale samo chudnięcie/tycie nie zależy od tego co się je, tylko - ile.
edit: literówka
Szczerze mówiąc, to ze zdziwieniem czytam, że koń nie tyje od owsa. Mi się całe życie wydawało, że, tak jak pisze halo, tycie/ chudnięcie zależy od różnicy między kaloriami zjedzonymi a spalonymi, obojętnie, czy pochodzą one z owsa / siana/ paszy. Tak też obserwuję u mojego konia - jak pracuje, a nie zwiększę ilości owsa, schudnie, jeśli się obija, to na owsie utyje.
halo ale tu chodzi bardziej o to że jeśli koń ma tendencje do chudnięcia, i chcemy utrzymać wagę czy konia utuczyć to nie da się samym owsem. Owies bardzo często "uderza do głowy" i koń zużywa energię np. latając jak wściekły po padoku.

Nie znam przypadku żeby chudy koń, taki co nie ma tendencji do wyglądania jak 3 drzwiowa szafa z powietrza przytył od samego owsa.  U nas w stajni stały konie pracujące kilka godzin w szkółce, które dostawały po 7-8 kg owsa i były chude.

xxagaxx, mój był tłusty od samego owsa i siana, kiedy przyszedł do owczarni. Pasze zaczęłam mu dawac dopiero, jak schudł- wcześniej wystarczał mu owies.
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 czerwca 2012 19:03
Nie obcięłabym kompletnie koniowi chodzącemu pasze. Moja by nadrabiała słomą, zjadła by wszystko spod siebie  🤔


O to mi własnie chodziło. Nie chodziło mi o to że nie chce "przerzucać" konia na samo musli , ale o to że nie chce do zostawiać bez paszy treściwej(tak zrozumiałam Sankaritarine). Bo skąd ma mieć energie na prace ; o
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
13 czerwca 2012 19:05
Z tłuszczu.
xxagaxx, no tak, ale z drugiej strony - koń w solidnej pracy jakoś na padoku nie lata jak wściekły 🙂 Sory, bo to nie do ciebie w zasadzie, ale już kręćka dostaję od totalnego braku logiki. Z innego wątku:
A co z końmi, które potrzebują sporo paszy żeby dobrze wyglądać ale jednocześnie nie mogą to być pasze z dużą zawartością energii??
Żeby dobrze wyglądać to koń potrzebuje dodatniej SUMY energii. Jakim cudem ludzie jakoś odróżniają "energię" od "energii"? Dlaczego ciągle jest mowa o "energii" z owsa jako be? Przecież to nie "energia" tylko ew. substancje silnie pobudzające układ nerwowy zawarte w łusce.
Czasem mam wrażenie, że ludziom nie honor napisać, że nie chcą mieć pobudzonego, energicznego konia i dlatego chrzanią o "energiach". Energia w żywieniu jest jedna - kalorie czy tam megajule, nieważne z czego (jeśli chodzi o sumę energii).
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
13 czerwca 2012 19:17
a koń żeby dobrze wyglądać to ma być okrągły czy ładnie umięśniony?

bo dla każdego "dobrze" wyglądać może znaczyć coś innego....
[quote author=Ktoś link=topic=25.msg1429432#msg1429432 date=1339611468]
a koń żeby dobrze wyglądać to ma być okrągły czy ładnie umięśniony?

bo dla każdego "dobrze" wyglądać może znaczyć coś innego....

[/quote]

Naprawdę? Teraz będziemy sobie każde określenie tłumaczyć?
Dobrze wyglądający koń to dobrze wyglądający koń. Jak jest w treningu to powinien składać się z mięśni :P Bez zbędnych krągłości. Jak w rekreacji to po prostu powinien nie mieć żeber sterczących ani wielkiego brzucha.....
mój koń jak poszedł na trawe i miał wolne od pracy zrobił się pączek
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się