jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

anetakajper
Tak jak już pisałam rzetelny opis podał tylko ten jeden sklep... Cała reszta pisze że miedziany łącznik...
Jak myślicie, które wędzidło najlepsze dla trzyletniego młodziaka? 😀

http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-podwojnie-lamane-pfiff-p-6744.html

http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-argentanu-p-3110.html

http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-p-3112.html

http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-feeling-bristol-p-1835.html

http://www.gnl.pl/wedzidlo-oliwkowe-p-3111.html


Ja bym dla młodziaka nie brała oliwki. Najlepsze to chyba zwykłe, podwójnie łamane z jakiegoś słodkiego metalu  🙂
Cobrinha, jeśli nic mi się nie pomyliło, ikarina opisywała takowe - chwaliła bardzo (na zszarpanego konia).

Kiedyś parę razy używałam tego bez wąsów, wędzidło dość mocno oddziałujące na pysk, na jednym koniu sprawdzało się to o tyle że trochę odpuszczał i pracował, na drugim to wędzidło kompletnie nie miało znaczenia. Te kulki z zasady obracają się i mają za zadanie stymulować konia do żucia wędzidła. Generalnie moje wrażenia były raczej negatywne w kwestii jakiejkolwiek poprawy "kultury współpracy" z koniem. Natomiast te powyginane wędzidła stosowane są dla koni przekładających język.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] cytowanie form graficznych
Mam pytanie za 100 pkt

Jakie wędzidło uważacie za najdelikatniejsze  ?

Zadałem to pytanie wielu ludziom i nikt na nie odpowiedzi nie znał  xD  🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🏇 🙇
co maja podkreslic te koniki? 🤔
correttamente- ja mam Sprengera KK C. Ultra podwójnie łamane, bardzo delikatne.
najdelikaniejsze jest to wedzidlo, ktore przyjmuje kon.
ale uwazam, ze wedzidlem "startowym" powinno byc zwykle, raz lamane, puste wedzidlo. i wiekszosc koni je przyjmuje. a jesli cos jest nie tak, na podstawie zachowania konia, szukamy dalej.
raz łamane nie jest wcale takie delikatne, a na tym filmie pokazane jest, że w sumie żadne nie jest delikatne ani dobre... 
http://dzielnicowo.pl/Portal/648670,Film,wharmoniizkoniem_Wedzidlo_w_pysku_konia_3D.html
Zwłaszcza jak się złoży wodze pod brodą i pociagnie, a każdy wie że właśnie tak się jeździ na kontakcie...  🤔wirek:
Ten filmik doprowadza mnie do drgania powieki.

Mnie doprowadza do drgania żołądka...
niezly farmazon.
hufeisen, nie wiem czy zauwazylas, ale z tego filmiku wynika, ze wszystkie wedzidla to zlo.
tak jak pokazane jest na filmiku moze (ale nie musi) zachowywac sie zle dopasowane wedzidlo, za dlugie i np zbyt grube. podstawowym bledem w filmiku jest to, ze wodzami w czasie jazdy nie dziala sie w dol (tak moze zadzialac czlowiek prowadzacy konia w reku). w czasie jazdy na kontakcie linia wedzidlo- dlon jest skosna do gory, a u wysoko ustawionych koni ujezdzeniowych co najwyzej prosta. polparade robi sie do gory. w jaki sposob kon mialby "dostac po zebach" jesli wodza dzialala by w dol? a danie po zebach- tych z tylu, to wlasnie wynik mocnego zadzialania wodza.  zwykle wedzidla dzialaja glownie na kaciki pyska, i minimalnie na szczeke. jak zaczynaja to byc wedzidla patentowe, maja mocniejsze dzialanie na szczeke, lub katy pyska, lub np na potylice. na stronie pana marka gajewskiego np mozesz sobie poczytac o tym jakie wedzidlo na co oddzialowuje: http://www.marek-gajewski.pl/page/show/id/14/
Przede wszystkim w końskim pysku jest język, który jest bardzo duży. I każde wędzidło będzie go w jakimś stopniu uciskać. Profilowane, elastyczne, czy podwójnie łamane będą go jednak uciskać mniej, stąd zazwyczaj są lepiej akceptowane przez konie.

Edit: to wędzidło Nathe podwójnie łamane, o które jakiś czas temu pytałam, a teraz kupiłam, rzeczywiście jest łagodne. Niemniej nie wiem skąd jego cena jest taka wysoka. Dobrze, że trafiłam na wyprzedaż.
branka bo to wędzidło jest z jakiegoś lepszego plastiku, jest też inaczej profilowane (przynajmniej te podwójnie łamane) i po tym jak chodzi mój koń warte każdych pieniędzy 😉


A co do fiilmiku, jak dla mnie dziwny. Najlepiej konie puśćmy na łąki i będzie fajnie.
No ja też nie żałuję pieniędzy wydanych na nie. Niemniej cena jest przesadna. Rozumiem, że kosztowało by trochę więcej niż zwykły plastik. Ale aż tyle więcej?
czym się różnią te łączniki? tzn wiem że kształtem, ale jak to się ma na oddziaływanie?

[img]http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/14/77/07/25/1477072512[/img]
fot. allegro

a tym od zwykłego:


fot. animalia
Kastorkowa   Szałas na hałas
07 marca 2011 18:02
http://allegro.pl/wedzidlo-treningowe-awatec-d-ring-waldhausen-i1480170152.html

jakie działanie ma takie wędzidło i na jakie konie powinno być używane
rudazaraza   Bo rude jest piękne.
07 marca 2011 18:41
któraś z was może się kiedyś spotkała z takim wędzidłem??
http://www.gnl.pl/hackamore-waldhausen-miracle-p-7875.html
jak ono działa?
a jest ktoś chętny odpowiedzieć mi na to?: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1598.msg915690.html#msg915690
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
07 marca 2011 20:41
a ja wpadłam jeszcze raz podziękować dziewczynom za rady  :kwiatek:
koń dostał proste, plastikowe, anatomiczne wędzidło i pracuje na nim fantastycznie  🏇
Kastorkowa, to jest w sumie snaffle bit- westowe. ale mozna go uzywac w klasyce. jest ze slodkiego metalu, dodatkowo ma wstawki miedziane wspomagajace zucie. jest to wedzidlo zawiasowe- wiec nie dla koni "ciezkich"  na rece. jest tez dosc ciekie.
rudazaraza, to hakadzidlo, czy tez wedzimore 😉 polaczenie wedzidla i hackamore. tylko dla ludzi, ktorzy wiedza co robia. ostre w dzialaniu, na trudne konie.
Bay, na odzialywanie ma to niewiele wplywu, trzeba testowac co dla ktorego konia.
Dopiero teraz zajrzałam w ten wątek:

Cobrinha, jeśli nic mi się nie pomyliło, ikarina opisywała takowe - chwaliła bardzo (na zszarpanego konia).


"Zaszarpany koń" od paru tygodni chodzi już w zwykłym, podwójnie łamanym.😀 Wędzidła Cobrinhy użyłam w akcie desperacji, gdyż był bardzo silny w pysku, mimo licznych cwiczeń bardzo napierał. Musiałam przygotowac go do zawodów dresażowych, a jak wkładałam mu zwykłe wędzidło, to po prostu zdzierał mi tak ręce, że bez rękawiczek lała się krew :/ Wybrałam akurat te wędzidło, gdyż powiedziano mi, że jest nieco mocniejsze ("kółka" były w kształcie litery D), a jak zaciśnie się skośnik, to działanie może byc podobne do kimbelwicka. Więc jako - tako miałam coś mocniejszego, co było dopuszczalne do zawodów dresażowych niskiego szczebla :/ Poza tym na tym wędzidle koń przestał tak niemiłosiernie napierac.
Problem konia tkwił w psychice - był huntingowany na pelhamach, cygankach, munsztukach w bardzo nieczułych rękach.
Po 3 -4 miesiącach jeżdżenia go w tym wędzidle na przemian z wielokrążkiem (do skoków) zaryzykowałam i włożyłam mu zwykłe podwójnie łamane - teraz koń jest cud - miód, choc nadal zdarza mu się napierac (na szczęście, z dużo mniejszą siłą)

Edit: i wcale nie będę się chwalic, że na wędzidle podwójnie łamanym dostaliśmy ostatnio 66% na zawodach dresażowych, co dla huntera, który umie tylko zap*****lac do przodu jest nie lada wyczynem  💃
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
08 marca 2011 12:38
Edytka czyli trafilam 😉 bardzo sie ciesze, ze spasowalo. zreszta to bardzo fajne wedzidlo

rudazaraza najzwyklejszy tandem. ale fakt bardzo mocne i trzeba duzo wyczucia zeby tego uzywac.
Moglibyście mi coś podpowiedzieć? oczywiście nie oczekuję jasnej i klarownej odpowiedzi, ale z racji tego ze pewnie większośc z Was ma jednak wieksze doświadczenie w dobieraniu sprzętu, to moze mi cos podpowiecie. Otóż moja klacz chodziła wczesniej w zwykłym łamanym wedzidle. Była trochę zaszarpana w rekreacji i strasznie rzucała głową. Od roku jeżdżę na niej sama, na oliwce 12,5 (grubość chyba 18mm).Jest spora różnica, bo główka juz jest duuuzo spokojniejsza 🙂. Ale przy zatrzymywaniu, czy mocniejszym nabieraniu wodzy wyciaga głowę, otwiera pysk i próbuje wyciagnąć mi wodze z rąk.Czasami tez chowa się za wedzidło. Ewidentnie ma problem z tym wędzidłem. Znajomy polecił mi spróbować gumowe proste. Myśląłam tez czy może ta oliwka nie jest za gruba. Jakie wedzidło wg Was powinnam wypróbować?
anetakajper   Dolata i spółka
09 marca 2011 08:43
Moja chodzi teraz na wędzidle z miedzianym łącznikiem i dochodzę do wniosku że ono też jest chyba za mocne dla niej. Czasami się chowa i nie szuka kontaktu, rzucie z ręki jest niewykonalne :/  Czasami rzuca głową - może moja ręka jest za mocna - choć staram się delikatnie.
Zamówiłam gumowe  wędzidło - zobaczymy
No własnie ja się zastanawiam, ze z jednej strony cieńsze zajmuje mniej miejsca w pysku (moze moje obecne jest za grube), ale z drugiej strony cieńsze jest ostrzejsze. Myslę ze w miarę delikatnie obchodzę się z jej pyskiem, patrząc na efekty, więc moze faktycznie jest za grube. Zaraz po włożeniu do pysku strsznie je mieli-osttanio patrzyłam czy nie przełożyła języka-ale nie.
anetakajper   Dolata i spółka
09 marca 2011 09:10
Moja też mieli. Dostaje strasznego ślinotoku. Nie zaszkodzi spróbować z tym gumowym wędzidłem. Jest niedrogie.
Potrzebuje Waszej pomocy, więc mój koniuch 😀 jest drałującym do przodu stwardniałym łosiem w pysku gdzie rękoma mozna się na stojąco drapać po kostkach. Jeździłam na czarnej wodzy aby móc go przychamować i nie wyrwac sobie rąk ze stawów, lecz zaczął się rolować i chować głowe miedzy nogi ;/

Jeżdziłam na rolkach z Metalabu, a aktualnie przeżuciłam sie na pehlam gruby pełny i konisko odmawia posłuszenia rzucajac głową i się zawieszając, jaka porada z waszej strony?

Do pehlamu trzeba mieć ręke jak wate, także muszę popracować nad sobą.

Pozdrawiam 😀
anetakajper   Dolata i spółka
09 marca 2011 10:13
Na początku najlepiej sprawdzić zęby.
i nie zmieniać wędzideł na ostrzejsze, bo to tylko maskuje problem
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się