Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
21 stycznia 2016 10:38
annaaaa rewelacyjny pomysł na kulig,
U nas wreszcie mnóstwo śniegu!!!! Dziś już obowiązkowo te sanie trzeba było zaliczyć, jutro mam musowy wyjazd do Zakopanego, ale w niedzielę ruszam w teren!!!
Ja to dzisiaj zaliczyłam mega glebę, więc było słabo, a mięczakiem nie jestem. Normalnie moja Alinka zwariowała, dostałam takie serie, że nie było rady 😉 Nigdy wcześniej przez dwa lata jak jest u mnie tak jej nie odwaliło ... Jutro muszę jechać znów, no nie odpuszczę jej. Trzymajcie kciuki 🙂
Jagoda - no ba! Kciuki są. Ja planuje w niedziele męża podpiac na czymś jezdzacym, tez moze byc wesolo.

Od poniedzialku odwilż niestety 🙁
emptyline   Big Milk Straciatella
22 stycznia 2016 23:17
O jaaa, zazdroszczę kuligów! Ciekawe czy Całusek sprawdziłby się jako koń zaprzęgowy. 🙂

My ostatnio eksplorujemy lasy - są śliczne!
Livia   ...z innego świata
23 stycznia 2016 07:31
anaa, fajny kulig 🙂

marysia, super, że w końcu u was też fajne warunki do sanek 🙂

jagoda, współczuję i znam ten ból wariujących koni, nasze w sobotę dostały małpiego rozumu przez śnieg...

emptyline, przynajmniej jesteście dobrze widoczni 😁 Fajne zdjęcie!

Ja byłam wczoraj w lesie. Pogoda cudowna, dość ciepło, piękne słońce, miałam też towarzystwo koleżanki-fotografki, więc z niecierpliwością czekam na zdjęcia 😜 Koń złoto, połaziliśmy, pogalopowaliśmy - było super 😍
Ja na razie kobyłę terenuję w ręku, jest twardo, ona po ochwacie, roznosi ją, razem z kolegą z którym wychodzi na padok, uprawia pornografię 🏇 😁, ma ruję kwiczy, on ją skubie ona jego wali z dwururki.  Wsiadanie teraz na nią jest mało bezpieczne, musi być lepsze  podłoże żebym zaczęła pracować z nią z ziemi, potem dopiero wsiadanie. 
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
23 stycznia 2016 15:19
Byłam dzisiaj  😅, cudowny słoneczny  dzień. Konik dzisiaj taki radosny, buty spisały się na medal bo pod śniegiem pułapki . Przegalopowałyśmy prawie caly teren i do końca Giera radośnie strzelała zadkiem. Mam filmik na YouTube tylko musze zobaczyć jak pobrać link na tel.
Kilka zdjęć też zrobiłam.

Edit









Euforia_80, śliczna zima. My też korzystamy 🙂

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
23 stycznia 2016 18:49
Izydorex u ciebie też pięknie, jak to dobrze mieć fotografa  🙄
U nas tereny bogate w zwierzaczki  🙂

A ja sie pochwale ze bylam dzis pierwszy raz w terenie na całkowite goło - tzn bez ogłowia :P
Fotki nie mam ale co by nie było że nie pasuje do tematu to mam taki mini filmiczek 😉

Jak wszyscy to i ja  🏇 wycieczka na gościniec 😉






na koniec nie mogłam odżałować, że nie wzięłam ze sobą derki... tudzież mogłam jeszcze wyjechać te pół h wcześniej to też bym mniej zmarzła  😁
Livia   ...z innego świata
23 stycznia 2016 20:54
Euforia, super zdjęcia! Świetna pogoda wam trafiła 🙂

izydorex, piękny las 🙂

drabcio, łoł, ile saren 😀

Zorilla, zazdroszczę! Jak przygotowywałaś konia do takiego terenu bez ogłowia?

any, ale autostrada na drugim zdjęciu 😉

Ja dostałam zdjęcia z wczoraj, więc też się pochwalę 😍



Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
23 stycznia 2016 21:02
Ale sie tu  zimowo i pięknie zrobiło  😍. Nie wiem jak wasze konie ale na moją ten śnieg pozytywnie wpłynął . Jest taka energiczna i radosna . Aż mi się dzisiaj do domu nie chciało wracać. Szkoda, że  jutro nie mogę powtórzyć ale muszę dzieciakom kulig zrobić niestety quadem bo konia  nigdy nie probowalam z sankami.
Edit
Zorilla ale musisz mieć grzecznego konia, podziwiam.
Livia ja ogólnie czasem jeżdże bez ogłowia, zeszłej wiosny byliśmy na Partynicach na zawodach i od tego czasu co jakis czas jezdze bez 🙂. Od tej jesieni czasem brałam kordeo w teren jadac miejscami na kordeo i wodzy. Albo momentami na kordeo z rzucona wodza (ale takie połączenie było o tyle średnie, że koń był zwykle nakręcony jeżeli się nie jedzie od początku ostrożnie na kordeo, więc przechodząc na nie koń jest już za bardzo pobudzony). Ostatnio, w czwartek pojechałam z ogłowiem ale nie użyłam go ani raz, jedynie cordeo. Miałam wodzę na zasadzie pasów bezpieczeństwa czy też hamulca ręcznego... Który finalnie się nie przydał, wodze były sobie cały teren przypięte do rączki przy siodle, co by nie dyndać za swobodnie. A dziś pojechałam po znanych ścieżkach zupełnie bez niczego, jedynie ze sznurkiem na szyi. Ale normalnie: stęp, kłus i dwa galopy. Tak przygotowywałam 🙂.

Euoria nie wygłupiaj sie!! Próbuj konia 🙂 Za kładem no wiesz co.... Wstyd aż pisać jak masz do wyboru konia!!
hi hi moja pewnie też będzie radosna. próbuję męza namówić na sanki jutro.

Ja z reguły w drodze odpinałam wodze i spinałam sprzączkami na szyi tworząc swoiste cordeo 🙂
Livia,  ty to powinnaś każde swoje zdjęcie oprawić w ramkę  😍
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
23 stycznia 2016 21:46
Livia,  ty to powinnaś każde swoje zdjęcie oprawić w ramkę  😍



Oj tak, wszystkie są takie pięknie. Jesteście bardzo fotogeniczną parą.

Drabcio z nami dzisiaj też się 2 sztuki ścigał, a na końcu przebiegły nam drogę. Genaralnie jest ich teraz więcej w lesie.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
23 stycznia 2016 22:07
Koniecznie trzeba jak najwięcej korzystać ze śnie, bo w tygodniu nadają odwilż-znowu błoto będzie  🤔
any jakie ładne ogłowie masz, uwielbiam takie  🙂
Livia znowu masz piękne zdjęcia, na drugim Sander wygląda jak rycerski koń!
any, ale autostrada na drugim zdjęciu 😉

dalej była lepsza, ale już nie wyciągałam aparatu :P trochę ciężko w rękawiczkach

any jakie ładne ogłowie masz, uwielbiam takie  🙂

dziękujemy  :kwiatek: nam też się bardzo podoba :P i już nie raz doceniłam jego funkcjonalność na dłuższych wyjazdach 😉


A co do kuligów z końmi, ale mechanicznymi - tak się bawiliśmy tydzień temu:


😁 zabawa przednia! szczególnie jak się trafi tyłkiem na zamarznięte kretowisko  😁
Livia   ...z innego świata
24 stycznia 2016 14:03
Euforia, dziękuję 🙂 Mój też energiczny, ale ja go wolę jednak spokojniejszego - po części dlatego nie lubię śniegu 😉

Zorilla, właśnie kojarzyłam, że wy w zawodach bez ogłowia startowaliście, ale bardzo mnie ciekawiło jak to posłuszeństwo przerzucić na tereny 🙂 Być może z moim kiedyś też tak pojedziemy 🙂

Watrusia, pięknie dziękuję :kwiatek:

iwona, bardzo dziękuję 🙂

Ja dziś miałam w planach sanki, ale pogoda niestety nie sprzyjała - pada u nas normalnie deszcz, śnieg topnieje w oczach. Czuć, że odwilż idzie pełną parą i bardzo mnie to cieszy. W tygodniu zapowiadają u nas 6-8 stopni 😜 Poszliśmy tylko na spacerek w ręce, ale już się cieszę na najbliższe dni 🙂
A ja sie nie cieszę, bo pewnie parę dni ciepło będzie, a potem od nowa tak, jak przed śniegiem. I chlapa i deszcz i mróz i twardo.
U nas też już kropiło dziś, śnieg mokry, rano jeździłam na oklep po boisku, a po południu wykorzystałam jeszcze śnieg na sanie. Co to za przyjemność uczyć konia chodzić w sankach, jak dwa razy w roku się wyjedzie? Tyle, że mega sanna jest, kobyła dostała turbodopalacza w tych saniach 🙂
A mnie mało szlag nie trafił wrrrr!  👿 Wczoraj wieczorem sypał śnieg, było super,rześko, biało, pies szalał na spacerze.  Nastawiłam się że dzisiaj połażę z moją po tym śniegu, może popracuję na lonżowniku bo podłoże będzie fajne. Budzę się raniutko, nastawiona na wyjście do stajni, a tu dupa... deszcz, nosz kurde, po śniegu zostało wspomnienie, jest błoto chlapa, mokro. Zostałam w domu.  :/
ja się pochwalę jeszcze krótkim filmikiem
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
25 stycznia 2016 07:55
any co to za samochodem bo nie mogę rozpoznać  🤔 ?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
25 stycznia 2016 08:40
chyba ludzie na sankach 😀
[quote author=Euforia_80 link=topic=114.msg2485867#msg2485867 date=1453708535]
any co to za samochodem bo nie mogę rozpoznać  🤔 ?
[/quote]

tak jak subaru2009 zauważyła - ludzie 😉 tyle, że nie na sankach, a na 'gumie' 
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
25 stycznia 2016 09:41
nooo to była niezła jazda  🏇
Livia   ...z innego świata
25 stycznia 2016 10:27
marysia, ponoć długo ma być ciepło 🙂 Także jak tylko wszystko spłynie, powinno być bardzo fajnie 🙂

Watrusia
, rozumiem! U nas też wczoraj deszcz, dzisiaj deszcz... ale w teren pojechałam 🙂

My dzisiaj byliśmy z samego rana. W trakcie jazdy się rozpadało, ślisko było jak diabli, ale przynajmniej koń fajny i spokojny 🙂 Tylko nie wiem dlaczego chciał iść środkiem lodu 😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się