Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Poszłam się czesać na wesele, fryzjerka robiła mi loki prostownicą, z długich włosów zrobiła mi loczki takie lekko za ramiona. Nałożyła masę lakieru. Trzymało się super 2 dni. Jak wróciłam i w poniedziałek umyłam głowę, to po wyschnięciu włosów miałam afro jak murzynki. Myślałam, że jeszcze ten lakier robi swoje, więc na drugi dzień umyłam włosy i chciałam uczesać na mokro.... i ja czeszę, a włosy zostawały na grzebieniu - jakby był nożyczkami. Ja dotykam włosów i ciągnę w dół, a one jak guma. Pojechałam od razu z mokrą głową do niej, nakładała mi różne ampułki itd, ale włosy były w koszmarnym stanie.
Mąż później pojechał do niej zapytać, co robimy w tej sytuacji, że włosy są spalone po czubek głowy, ona była opryskliwa, wpierała, że sobie na weselu musiałam prostować skręcone włosy  🍴 🤔 No i zaczęła się coraz bardziej rzucać i w końcu powiedziała, że nic nam nie odda pieniędzy (a chciałam tylko zwrot usługi i na doczepienie włosów). Mąż się zagotował i tak to się zaczęło.
efeemeryda   no fate but what we make.
16 czerwca 2018 09:05
Rany boskie !!!!
Bardzo współczuje takiej sytuacji  🙁
Udało się cokolwiek wyegzekwować ?
Niestety, wszystko było pomieszane, a na koniec wygrały "znajomości".  Ja musiałam ściąć włosy na krótkiego boba (tył golony golarką) i potem przez rok ścinać włosy regularnie, by ściąć to co było spalone po czubek.
efeemeryda   no fate but what we make.
16 czerwca 2018 13:20
No żywcem bym zabiła !!!! 🤦 🍴 👿
Najlepsze jest, że fryzjereczka chciała mi zarzucić, że nie umiem dbać o włosy..... a to ona pracowała na tanich marketowych kosmetykach z toną chemii w składzie.
Cierp1enie gdzie robiłaś prostowanie keratynowe w Lubinie?
Karolina ma już włosy sięgające prawie za pupę i zastanawiam się ile by kosztowało takie prostowanie przy tej długości?
ja polecam robić samemu w domu, po kilku wizytach w salonach spróbowałam i efekt jest taki jak w salonie jak nie lepszy, a cena o wiele niższa. Problemem jest długi czas wykonania, ale dla cierpliwych jest to super rozwiązanie. Mam keratynę bodajże 8-9 raz na włosach, już nie liczę, wypróbowałam kilka marek i domowa najbardziej mnie przekonała stosunkiem jakości do ceny 😉
A jaką konkretnie stosujesz?
Pierwszy raz miałam robioną Alfaparf Keratin w salonie i była ok ale efekt nie powalił, może dlatego że pierwsza keratyna podobno wypłukuje się dosyć szybko.
Drugi raz Amazon Keratin (ta jest dostępna tylko w salonach) w salonie, który robi tylko keratynę - byłam zadowolona, problemem jest to, że z keratyną trzeba wytrzymać najlepiej dwa dni, nie myć włosów, nie wiązać, nie zakładać za ucho. Po nocy wykrzywiła mi się grzywka, wyprostowałam jak dziewczyny zalecały ale niestety zostało tak już do wypłukania się keratyny. Ostatnio skusiłam się na Inoar, efekt po umyciu i wysuszeniu włosów jest w porządku, włosy są lekko odżywione ale nie są super proste, takie naturalne.
Najlepsze efekty dała keratyna Encanto (kupuję na allegro w oryginalnych małych opakowaniach, chociaż od dobrego sprzedawcy przelewana daje ten sam efekt). Włosy niestety przez tydzień są przylizane, wykonanie zajmuje w domu kilka godzin, ale efekt jest super. Po umyciu i wysuszeniu włosy są proste i lśniące, ja powtarzam zabieg co 4-5 miesięcy jak już się dosyć mocno wypłukuje. No i bezpieczna do zrobienia w domu, na włosy do pupy 100ml powinno starczyć, byle nie prostować w 230 stopniach, bardziej polecam 210 żeby włosów nie przegrzać (keratyna bardzo mocno się nagrzewa, trzeba to robic w rękawiczkach).
[quote author=Cień na śniegu link=topic=88123.msg2791413#msg2791413 date=1529226532]
Cierp1enie gdzie robiłaś prostowanie keratynowe w Lubinie?
Karolina ma już włosy sięgające prawie za pupę i zastanawiam się ile by kosztowało takie prostowanie przy tej długości?
[/quote]

Robiłam u koleżanki, ona się tym zajmuje od 2-3 lat, robi u siebie w domu. Za swoje zapłaciłam 450zł, z tym że są bardzo gęste, grube. Czas robienia to prawie 4 godziny.
Robiła mi cocochoco, teraz jak i rok temu.
Po keratynowym prostowaniu używacie specjalnie dedykowanych potem szamponów i odżywek czy myjecie tym, co wcześniej?
Ja myję tym co wcześniej, najważniejsze chyba jest żeby nie używać mocno chemicznych szamponów, które przyspieszają wypłukanie się keratyny i nie zapominać dalej o dobrej pielęgnacji włosów, żeby po wypłukaniu nie zdziwić się ich słabą kondycją 😉
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
Ja jedynie nie używam moich kochanych kallosów, ale używam dalej mydło cedrowe do mycia głowy i na to maskę drożdżową babuszki 🙂
agnesix podpisuje się pod tym co napisałaś  🙂 ja też robię sama w domu produktami Encanto. Zazwyczaj robimy sobie wymiennie z koleżankami, koszt produktu na jedną głowę to mniej więcej ok 60-80 zł w zależności od długości i gęstości włosów. Niestety cena takiego zabiegu w salonie to kosmos, ale mam świadomość, że trzeba zapłacić za czas, jaki poświęca nam fryzjerka. ALE mam porównanie na włosach mojej siostry jaki efekt miał domowy zabieg i ten w salonie. Po tym jak ja zrobiłam jej zabieg, włosy były widocznie wygładzone i utrzymywało się to właśnie mniej więcej 4-5 miesięcy. Po zabiegu w salonie efekt był o wiele mniej widoczny i praktycznie znikł po miesiącu 🙁 Nie wiem, czy miał na to wpływ, że w salonie nie nakładali jej dodatkowej odżywki i nie wyprostowali jeszcze raz. W Encanto nakłada się jeszcze odżywkę i po spłukaniu ok 50% ponownie się prostuje.

Co do kosmetyków po, to nie używam niczego specjalnego. Staram się tylko nie używać niczego co dodatkowo obciąży mi włosy, bo na początku i tak są "przylizane" 🙂

Według mnie to różnica w keratynie. Jeden rodzaj zostawia się na włosach na dzień dwa i ta keratyna szybciej schodzi z włosów z tego co zauważyłam (tak miałam z inoarem w domu i to samo było po Amazonie w salonie robiącym tylko keratynę) według mnie ten zabieg ma bardziej odżywić niż wyprostować. Encanto długo się robi, ale właśnie przez to że zabieg jest skończony tego samego dnia efekt wyprostowania jest lepszy i zostaje na dłużej. To chyba po prostu dwa różnie działające produkty
stosowala ktoraś z Was szampon dla dzieci Cien (z Lidla)? Wyczytałam, że jak na taki skład i w porównaniu do innych łagodnych dziecięcych szamponów całkiem nieźle się pieni i mniej plącze 😉
Czytałam, że jest całkiem ok, ale ciężko dostać podobno.
Czy któraś z Was ma porównanie szczotek Olivia Garden? Albo może zupełnie coś innego? Potrzebuję szczotki dla 10 latki, zapuszcza włosy (aktualnie są już za łopatki) ale nienawidzi ich czesać, często chodzi w rozpuszczonych co po całym dniu powoduje kołtuny, zwłaszcza jak rano nie da sobie ich rozczesać. Ja korzystam z supreme Combo i według mnie jest super szczotką ale może coś jeszcze plecacie do delikatnego rozczesywania? Albo może do tej szczotki dołączyć jakiś płyn do rozczesywania na sucho?  👀
agnesix, Tangle Teezer nie daje rady? Mają fajne kształty i kolory 🙂
To nie chodzi o kształt i kolor szczotki 😉 chodzi o szarpanie włosów, a sama mam TT i Olivie, z tej dwójki Olivia jednak bije na głowę TT. Bardziej chodzi mi o to czy coś jest delikatniejszego od supreme Combo, przy okazji dobrze rozczesującego lub jakiś dobry spray do rozczesywania na sucho 🙂
Kiedy miałam 10 lat, kształt i kolory były dla mnie ważne 😉 Poza tym moim kołtunom TT przypasował, dlatego zaproponowałam 😉
akurat ten przypadek nie zwraca na to uwagi 🙂 ma po prostu lęk przed szarpaniem włosów, nienawidzi czesania... najchętniej rano wstałaby w takich kołtunach i cały dzień szalała w rozpuszczonych włosach, ale chyba po krótkim czasie nadawałyby się tylko do zgolenia maszynką  😤
A chinska hitowa z ali express?
A mi się udało znaleźć szampon na moje włosy, no, wiadomo, że spektakularnie to nie jest, ale mam dużą poprawę w stosunku do innych - natura siberica rokitnikowy, do wszystkich włosów. Włosy po nim są super, czyste, ale nie suche, lekko uniesione u nasady, a przede wszystkim dłużej są świeże. w końcu mogę umyć włosy rano, a na drugi dzień mogę dalej w nich iść do pracy. Wcześniej nie było o tym mowy 😀
Zamówiłam sobie też ten sam, ale do przetłuszczających się i zobaczymy czy lepszy, czy gorszy.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
16 lipca 2018 19:46
Budyń, rokitnik jest osom 😀 ja jeszcze Ci polecę tołpę green normalizującą - też bardzo fajny szampon

czy ktoś korzystał z wcierek z dermeny?  👀
Popieram rokitnik.
Odzywka laminujaca jest mega z tej serii na moje wlosy 🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
16 lipca 2018 20:26
Ja powoli szykuje zamówienie i no znowu wzięłabym na próbę coś nowego 😵
Tylko tego co planowałam nie ma obecnie na stanie...
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
16 lipca 2018 20:41
Ja mam rokitnikowy zwiększający objętość i takiego oklapu nie mam po niczym  😵 Zwykle myję głowę wieczorem i spokojnie dwa dni daje radę, a przy nim w południe już dramat  🙇
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 lipca 2018 07:54
[quote author=budyń link=topic=88123.msg2797012#msg2797012 date=1531765465]
A mi się udało znaleźć szampon na moje włosy, no, wiadomo, że spektakularnie to nie jest, ale mam dużą poprawę w stosunku do innych - natura siberica rokitnikowy, do wszystkich włosów. Włosy po nim są super, czyste, ale nie suche, lekko uniesione u nasady, a przede wszystkim dłużej są świeże. w końcu mogę umyć włosy rano, a na drugi dzień mogę dalej w nich iść do pracy. Wcześniej nie było o tym mowy 😀
Zamówiłam sobie też ten sam, ale do przetłuszczających się i zobaczymy czy lepszy, czy gorszy.
[/quote]


Używałam szamponu rokitnikowego Bania Agafii klik nadający objętość i był ok, ale teraz znalazłam coś co mi się mega dobrze sprawdza i mam fajtastycznego puszapka, a nie oklapnięte włosy.

Szampon micelarny Biovax z aktywnym węglem + maska Biovax bambus i awakodo pogrubiająca i zagęszczająca włosy.
Teraz to nawet co 3 dni mogę myć włosy 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się