Łyżwiarstwo /łyżwy/lodowisko/ślizgawka

O, o łyżwach się gada  🤣 Ja jeżdżę już 7 lat, jeździłam zawszę na Torwar ale po tym jak odcięto mi kawałek palucha (oczywiście przyszyto, przyszyto :>😉 to przeniosłam się na staw u cioci.
Tylko, że tam możemy jeździć tylko jak jest na prawdę zimno, więc jeżdżę rzadko  🙁

Umie ktoś hamować?  😁 Ja jeżdżę tyle lat i nie potrafię. Mój tata ostatnio kombinował " bo może na figurówkach trzeba inaczej niż na hokejówkach" (on ma hokejówki) i o mało mnie nie zabił  🤣
Może ktoś miły podzieli się instrukcją?  :kwiatek:
Najlepiej na PW  bo dziś wyjeżdżam i wracam za tydzień 😉
dempsey   fiat voluntas Tua
16 stycznia 2011 12:57
Odkopuję.

Od kiedy otworzono darmowe lodowisko 500 m od mojego domu, to odkryłam że łyżwy mogą być namiastką nart, których tak mi brakuje..
Chodzę z małym dzieckiem 4letnim które dopiero "raczkuje". Jest dość samodzielne, a ma taki etap że drepcze wzdłuż bandy mega szczęśliwe, więc co jakiś czas zostawiam je przy tej bandzie a sama próbuję się wczuć.
Dwa razy byłam w ... mojego ojca hokejówkach, starych skórzanych i bardzo ciężkich. Były za duże i raczej mi utrudniały. Dziś wielka zmiana: wsiadłam w dopasowane dobrej jakości skórzane figurówki! WOW. Ale zmiana. W dodatku mogę ich używać, bo właścicielka się w nich do krwi obciera, a ja nie.

Dostałam zajawki na łyżwy i szukam po sieci jakichś filmików szkoleniowych. Jest ich strasznie mało.. Tylko trzy znalazłam, dla młodych hokeistów 😉
edit: ok, jest trochę po angielsku
ten jest fajowy:


Na tafli gdy jest więcej ludzi, czuję się jak na zatłoczonej hali  😉
Kręcę ósemki na środku albo wolty przy ścianach.  😂
Zastanawiam się kiedy się odważę na próbę jazdy tyłem.

Ciekawe kiedy mi minie.. Na razię mam ciśnienie żeby jeździć codziennie, zwłaszcza że mam tak blisko.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 stycznia 2011 16:24
To ja dodam, że w Decathlonie pojawiły się figurówki GRAF. Jeśli ktoś chce porządne rekreacyjne łyżwy, to polecam, skoro firma wyszła na przeciw zwykłym śmiertelnikom i wypuściła łyżwy dla amatorów. Pamiętajcie, żźe porządne figurówki powinny mieć usztywnioną część kostki, żeby noga nie latała na boki.
Podbijam zapomniany wątek 😀Żeby nie dać się zimowemu marazmowi wymyśliłam żeby wybrać się na łyżwy. Jeżdżę absolutnie totalnie amatorsko i nawet nie mam pojęcia gdzie w Warszawie można poszaleć 🙂 Byłam tylko przy Złotych Tarasach i PKiN ale tam jest trochę za mało miejsca jak dla mnie.
Któe miejsca są godne polecenia? Jak to wygląda cenowo? Tak pozatym chciałabym też wypożyczyć łyżwy na miejscu 🙂  z góry dzięki za odpowiedzi
Na stegnach jest  mega. Cały tor po którym mozna śmigać, w środku "małe" lodowisko dla tych co sie uczą🙂
Byłam wiele lat temu, nawet brałam udział w jakichś wyścigach 😀 Jak cenowo to wygląda? W jakich godzinach może przyjechać?
http://wosir.waw.pl/stegny  😉

Edit. Btw to bardzo fajnie macie, po 7 zł takie duże lodowisko. W Gdyni jest takie mikro jedno, a w Gdańsku chyba z dychę ponad kosztuje za 45 min, i do tego w weekendy zamnięte  🙁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
04 grudnia 2013 22:09
O temat na czasie  😉
Właśnie od tygodnia proszę Małża aby pojechał po moje łyżwy ( nie wiem jakim cudem ale są u teściów w piwnicy).  Pamiętam że w dzieciństwie była to moja ulubiona zimowa rozrywka.
Od 3 lat nie śmigałam na lodowisku. No cóż...  czas najwyższy to nadrobić.
Tym bardziej ze teraz jest  taka fajna świąteczna atmosfera.  💃
Jak jeszcze studiowałam w Wawie to co tydzień na okienku jeździliśmy na łyżwy🙂 albo właśnie na stegny albo jak było mniej czasu to na kabaty ale tam średnio jest.
W zeszłym roku byłam raz z niemężem ale on zupełnie nie łyżwowy🙁
W tym roku zrobili nam takie hamerykanskie lodowisko na rynku🙂 szkoda tylko, ze małe🙁
W Oświęcimiu jest duże lodowisko na którym organizują ślizgawki 😀 Tylko puszczana tam muzyka mnie irytuje, a nie mam obecnie słuchawek :P
odświeżam!

Czy voltowi łyżwiarze i łyżwiarki zaczęli już sezon?  😉 Ja byłam już 2 razy, na zimowym narodowym i bardzo mi się podobało, mimo tłumów. Są osoby pilnujące porządku, kontrolują, żeby zaawansowani nie szarżowali zbytnio, więc początkujący nie muszą się obawiać. Na pewno wybiorę się jeszcze nie raz 😉 ale zanim to nastąpi, muszę zakupić sobie hokejówki  😉 niestety, kompletnie nie znam się na doborze łyżew. I stąd moje pytanie - czym się sugerować przy wyborze?


zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
02 grudnia 2014 12:32
Mi póki co pozostaje sie tylko przyglądać ;(

http://www.stadionnarodowy.org.pl/strony-dodatkowe/wydarzenia/3321,kings-on-ice  ktoś sie wybiera? 🙂  wystapi sam Evgeni Plushenko  😅
Ja jeżdżę na figurówkach, od kilku lat i uwielbiam to, ale... od 2012 nie miałam czasu pójść ani na chwilę na lodowisko, a w Poznaniu przecież można przebierać w miejscówkach...  😵 W tym sezonie MUSI mi się udać, bo to cudowny sport i bardzo za tym tęsknię...
Ja mam u siebie cały rok otwarte lodowisko i aż do znudzenia sobie smigam taki fajny trening na nogi zawsze jest 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się