Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

super jest! podoba mi się


uśmiechnęłam się na post ekuss o tym że boli 🙂
zrób sobie dziarę którą robi się 5 godzin i więcej.... wtedy pogadamy o bólu :P hiehie
Nav  - oczywiście, prób bólu progiem bólu ale po 3-4godz skóra jest już najzwyczajniej w świecie zmęczona, tez mam wysoki próg ale ostatnie 20 min myślałam, że zejdę, bolał mnie nawet moment dezynfekcji i zwykłego przetarcia ręcznikiem papierowym.
A to nie lepiej wtedy sobie zrobić więcej sesji, ale każda krótsza?
eeee tam po co?  🤣
ja osobiście wolę mieć zawsze wszystko za jednym zamachem robione, moja koleżanka np. nie wytrzymała bólu i robiła na 2 sesje. Jestem zdania, że jak już się meczy to raz, a porządnie, a nie później znowu wracać i po raz kolejny to znosić 🙂
Co innego jeżeli chodzi o kolejną dziarkę ale to wiadomo w dłuższych odstępach czasowych wtedy 🙂
yga   srają muszki, będzie wiosna.
08 października 2014 11:50
Wiem coś o bólu, w końcu mój bok był robiony równe 9h  😂 Myślałam, że zejdę. Jak się już przyzwyczajałam do bólu to moje nogi same się trzęsły, nie mogłam tego opanować.
Ale stopa, którą robiłam jedyne 2h też bolała jak cholera  🤔

Edit:
wstawiałam jakiś czas temu tattoo kocura- zdecydowałam się! robię w grudniu na łapie!  💃
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
08 października 2014 12:05
A tak w ogóle muszę mojemu pokazać ten tatuaż z motywem powstania. On uwielbia tematykę II wojny światowej więc ciekawa jestem co powie  🙂
Time ale ja dokładnie to samo napisałam  😉

Co do rozkładania na więcej sesji - ja np chciałam zrobić na jednej, bo musiałabym dojeżdżać z Krakowa do Katowic kolejny raz, a to jednak więcej czasu i kasy itd.
I jak, i jak? Był ktoś na WiD w Gulestusie?  👀
Jako, ze ja juz po rozmowie, wpłaceniu zaliczki itp. to oficjalnie moge sie pochwalić- Emily's Moose wykona moj wymarzony tatuaż w czerwcu  💃
wow Alabamka, super! Jaki masz wzór?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
10 października 2014 06:39
Alabamka nie ma wcześniej wolnych terminów do Karoliny, czy po prostu taki wybrałaś?
Powyciągałam wszystkie moje kolczyki, zostały mi tylko 1cm tunele i czuje się strasznie blado  🤬 Chyba czas na nowe maleństwo🙂
Alabamka, super, że zdecydowałaś się poczekać na Karolinę!
rico, rób, kolczyki są super! Ostatnio zapytano mnie ile mam kolczyków, zaczęłam liczyć i doszłam do piętnastu, to zaczęłam się zastanawiać kiedy i jak to się stało.


Wpadłam się pochwalić  😎
- w kwietniu tego roku podlinkowałam Futro, do którego właśnie wpłaciłam zaliczkę.  😅

A w grudniu'12 wpadłam tu pierwszy raz zachwycałam się Bamem- rok później miałam od niego tatuaż.
Także muszę wkleić coś od reszty artystów, których styl mi się podoba i może coś kiedyś 😀
Tak sobie myślę, że jak zrobię tatuaż, to nigdy już nie zostanę stewardessą...  😎
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
20 października 2014 16:16
Nooo jeśli zrobisz na czole to nie, ale jest przecież tyle innych miejsc na ciele  😉
Szukam dobrego studia w Warszawie, polecacie cos? Mam w planach prosty wzor, ale chce zeby byl zrobiony porzadnie. No i powiedzcie mi jak to wyglada z terminami, bo ja jestem zupelnie zielona w tym temacie  :kwiatek:

przychodzę jeszcze raz z tym pytaniem, ktoś coś?
Dziewczyny, wypadlam z obiegu juz dosc dawno, a Wy sie znacie lepiej 🙂 powiedzcie mi prosze, kto w Polsce (a jeszcze chetniej w Warszawie) czuje klimat tatuazy pin-up, rockabilly etc.?
Dziewczyny potrzebuje rady 😉
Mam na ramieniu tatuaż, w zamyśle stanowiący bazę do stworzenia rękawa. Od barku do niemalże łokcia mam karpia i planowalam resztę ręki dokończyć motywem kwiatowym w tym samym klimacie ale... No ale zobaczyłam coś i chce to mieć. 😉
Nie wiem tylko czy takie kocisko to "wypada", kwiaty to bezpieczniejsza opcja chyba.
Pod spodem na sucho, kot długopisem, w miejscu gdzie go nie widać (czyli jego grzbiet/zad) mają być czerwone kwiaty, które wplecione byłyby również w karpia. Ryba bez ogona jeszcze bo zostawione miejsce na element spójny dwóch części rękawa.
I co myślicie? Same kwiaty, a kocur gdzie indziej (poki mam miejsce :hihi🙂?
Czy spoczko?
Kot też w stylu wschodnim, tak ma moje oko, to by pasowało...
Rybka zjada roślinki a kotek rybkę :P
Brawo za odwagę! 🙂
q   oto akcja promocyjna potwornego zakłamania
27 października 2014 14:25
Co do robienia tatuaży na dwie lub więcej sesji - zazwyczaj nie chodzi o ból, tylko o opuchliznę. Jeśli robi się tatuaż realistyczny to najlepiej zrobić na raz, bo ciężko kończyć coś takiego. Ja mam tatuaże oldschoolowe i są robione na dwa razy - kontur i później kolor 🙂
ej_anka, ja bym kończyła rękaw w roślinnym stylu nie wplatając innych zwierząt na pierwszym planie. Mam wrażenie, że gryzłoby się to, powstawałaby taka niespójność 😉 Może druga ręka?
q, też mam takie wrażenie, tylko koncepcji na kwiaty to akurat mi brak...
Co do drugiej ręki, to niestety odpada, na przedramieniu mam Ganesha, więc zero spójności.
Może udo... 😉
kujka   new better life mode: on
28 października 2014 12:11
ej_anka, poka Ganeśa!!
q   oto akcja promocyjna potwornego zakłamania
29 października 2014 14:50
ej_anka, w takim razie ja bym poszła do dobrego studia i prosiła o autorski projekt na dokończenie, tak aby łączyło się z karpiem w całość. Na nic godzić się nie musisz, a może akurat któryś z projektów będzie Ci odpowiadał 🙂 Kocur na udo będzie super!
Cierp1enie, Wzór będziemy przygotowywać miesiąc przed umówionym terminem. Będzie to roztrzaskane szkło, w którym uwydatniony będzie pysk wilka, wszystko w zimnych kolorach i z magią Emily's.
[b]smarcik[/b], Ja chciałam zrobić ten tatuaż w styczniu, niestety takie terminy, zlapalam jeden z ostatnich przed zamknieciem zapisów.
co Wy z tymi wilkami  😁
U mnie to kwestia znaczenia symbolu i nawiązania do ważnej dla mnie rzeczy, która związana jest z tym zwierzeciem.
Alabamka, zartowalam  😉 bo sama jestem szczesliwa posiadaczka 3 wilkorow na ciele  🤣
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
08 listopada 2014 17:59
Dziewczyny, mam pytanie - czy jest opcja zrobienia Tragusa jak na zdjęciu niżej (chodzi mi o to miejsce), ale bez przekłuwania na wylot, tylko z zastosowaniem labreta?
Strucelka, jeśli dobrze zrozumiałam Twój opis- to jest to niemożliwe? Nie wiem jakby się miał tam labret trzymać? Jeśli tragus ma nie przechodzić na wylot to będzie to vertical tragus, ale będzie na bananie, a nie na labrecie i będą dwie kulki, ale może to być też sideburn na surface barze. 
I tak mi wpadło do głowy- może da radę md wsadzić, ale wątpię?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się