Aktualności:
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
Re-Volta.pl
|
Forum główne
|
Konie
| Wątek:
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
poprzednia
następna
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
12
Autor
Wątek: Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń. (Przeczytany 28457 razy)
Megane
Skąd: Warszawa.
« #30 : Marzec 12, 2019, 12:59:33 »
Tajnaa Pytaj dobrych hodowców
weterynarzy od rozrodu
osób, które mają długoletnie doświadczenia w stadninach
tu na forum raczej mało takich osób
słuchaj męża hihihihi (oczywiście nie umniejszając forumowiczom, ale jest różnica między wyhodowaniem kilku a kilku setek źrebiąt
)
«
Ostatnia zmiana: Marzec 12, 2019, 13:08:14 wysłane przez Megane
»
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
rox
ogony trzy
« #31 : Marzec 12, 2019, 13:36:42 »
tajnaa,
ja też kastrowałam mojego jak miał 10 mc (kupiłam jako odsada). Pytałam mojego weta (od rozrodu) czy mi konia jakoś "nie ubędzie" od tak szybkiej kastracji. Powiedział, że może iść bardziej na wysokość niż na szerokość, ale to nie znaczy, że zrobi się nagle bardziej wątły i zbabiały
#link
borkowa.
silesian team
« #32 : Marzec 12, 2019, 17:39:33 »
tajnaa
super masz te rudzielce, a dziewczynka cudowna, dobrze się jej z oczu patrzy
mam jeszcze stare zdjęcia dziewczyn z lata, chyba czas na coś nowego, szkoda tylko, że pogoda ostatnio niełaskawa
#link
budyń
« #33 : Marzec 12, 2019, 18:10:02 »
Burza,
przeszło bez echa
Może jakiś mod mógłby połączyć wątki?
#link
20.8.14
zembria
Skąd: z dziury w lesie.
« #34 : Marzec 12, 2019, 18:34:19 »
Ej, ale tamten wątek to takie porównanie jak konie wyglądały za źrebaka z tym jak wyglądają jako dorosłe. Tu chyba by były rozmowy dotyczące raczej opieki i "życia codziennego" końskiej młodzieży
Przynajmniej ja to tak rozumiem
#link
tajnaa
Skąd: okolice Trzebiatowa.
« #35 : Marzec 12, 2019, 19:17:27 »
Cytat:
Megane
Marzec 12, 2019, 12:59:33
Tajnaa Pytaj dobrych hodowców
weterynarzy od rozrodu
osób, które mają długoletnie doświadczenia w stadninach
tu na forum raczej mało takich osób
słuchaj męża hihihihi (oczywiście nie umniejszając forumowiczom, ale jest różnica między wyhodowaniem kilku a kilku setek źrebiąt
)
Mój mąż ok chyba 15 lat jest rozrodowcem w stadninie w Nowielicach, więc pewnie wie co mówi, tylko oni generalnie nie zwracają uwagi na to jak koń później wygląda. Wykastrowany, wygojony, dokumentacja się zgadza to można puścić w niepamięć. Dlatego pytam Was - hodowców, którzy na takie rzeczy uwagę zwracają
#link
Megane
Skąd: Warszawa.
« #36 : Marzec 12, 2019, 19:43:38 »
No ale jakby wychodziły przerośnięte pokraki, lub kucyki, to chyba by czekali do odpowiedniego wieku
aby lepszy towar później sprzedać.
Znam konie z Janowa cięte do roku i niczego im nie brakuje
tzn fakt, że były cięte np dlatego, że miały wady i nie były brane w ogóle pod uwagę jako prospekty hodowlane
ale te wady miały już przed kastracją.
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
somebody
« #37 : Marzec 12, 2019, 19:55:09 »
Cytat:
rox
Marzec 12, 2019, 13:36:42
tajnaa,
ja też kastrowałam mojego jak miał 10 mc (kupiłam jako odsada). Pytałam mojego weta (od rozrodu) czy mi konia jakoś "nie ubędzie" od tak szybkiej kastracji. Powiedział, że może iść bardziej na wysokość niż na szerokość, ale to nie znaczy, że zrobi się nagle bardziej wątły i zbabiały
Z tym się zgadzam. Jeśli się dłużej przetrzyma ogiera to pójdzie bardziej w szerokość (klata, szyja).
U wałacha trzeba będzie szyję wypracować, nie podbudują jej hormony
#link
Megane
Skąd: Warszawa.
« #38 : Marzec 12, 2019, 20:25:37 »
Ja mam przykład pełnych braci. Wałach 168, potężniejszej budowy, ogier 172, bardziej lekki w typie.
Wałach dłużej w sporcie pochodził
ogier posypał się około 8 roku i wielkiej kariery nie zrobił. No ale na sylwetkę pracuje nie tylko genetyka czy hormony, ale też człowiek i sposób utrzymania, praca. Tak więc wydaje mi się, że tu nie ma co doszukiwać się plusów czy minusów wcześniejszej kastracji.
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
tajnaa
Skąd: okolice Trzebiatowa.
« #39 : Marzec 12, 2019, 20:31:52 »
mój szyję ma od urodzenia, klatę też. Oby to mu zostało.
#link
Megane
Skąd: Warszawa.
« #40 : Marzec 12, 2019, 20:42:51 »
Ja swojego cięłam jak miał ponad 2,5 roku. Tzn po wymianie siekaczy okazało się, że ma krzywy zgryz i już przepadły marzenia o ogierze
Jest śledziem nadal
ale jak miał więcej roboty, to był kawał konia. Jak przy kastracji miał 171 wzrostu, tak teraz jako 12 latek ma 172
Szyi brak, bo i roboty brak. Żałuję tylko, że tak długo trzymałam go ogierem, bo był skazany przez 1,5 roku na niewielki padok z kumplem, zamiast łąk i spędzania czasu z dużym stadem.
Ale człowiek uczy się na błędach, szkoda, że czasem kosztem zwierząt
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
tajnaa
Skąd: okolice Trzebiatowa.
« #41 : Marzec 12, 2019, 21:25:01 »
Ja właśnie słyszałam, że i tak flaczeją szyje bez względu na wiek kastracji. Jak nie ma roboty oczywiście.
#link
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #42 : Marzec 13, 2019, 14:35:23 »
Też tak słyszałam.
Chociaż u mnie to bardziej w stronę - oby wszystko poszło ok i wszyscy byli w końcu razem.
Matka Brego bardzo późno dojrzała, w wieku 3 lat wyglądała jak półtora roczny dzieciak. Na wątku,, młode konie ,,można ją znaleźć.Taka uroda.
Nie wiem jak z ojcem, natomiast widzę wasze źrebaki i sadzę że też będzie dojrzewać wolniej od rówieśników.
Czy obcięcie jaj mu dodatkowo spowolni tempo?
Nawet jeśli to ja się nigdzie nie śpieszę. Czekałam na matkę to i na niego poczekam
«
Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2019, 15:43:51 wysłane przez zabeczka17
»
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
Fahra
« #43 : Marzec 13, 2019, 15:05:01 »
Wy się zastanawiacie nad kastracją, a my mamy problem rozwiązany. Jedno jajko nie zeszło jeszcze... No i czekamy.
#link
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #44 : Marzec 13, 2019, 15:42:26 »
Oby szybko zeszlo
A przypomnij młody w jakim wieku??
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
tajnaa
Skąd: okolice Trzebiatowa.
« #45 : Marzec 13, 2019, 16:21:21 »
Mój dziś jak prowadziłam Czarną do boksu to na nią wskoczył i nie mogłam go odgonić, on nawet nie wącha tylko wywala sprzęt i wskakuje rżąc przy tym!
Po tym nie mam już wątpliwości, że trzeba go pozbawić jajek.
Mała chyba się już zadomowiła, leniwie je siano na leżąco
#link
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #46 : Marzec 13, 2019, 16:38:53 »
Jakie cudo piękne
Mój pierwszy koń miał być takiego umaszczenia i też klaczucha.
Nic u mnie w kolejny piątek przyjeżdża wet ocenić sytuacje.
Znając mnie z domu ucieknę, aby się nie stresować- bo ja to zbyt emocjonalna.
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
Megane
Skąd: Warszawa.
« #47 : Marzec 13, 2019, 17:33:08 »
A co wet będzie oceniał?
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
vissenna
Global Moderator
Skąd: Kuşadası.
Turecki niewolnik
« #48 : Marzec 13, 2019, 17:42:01 »
Cytat:
Megane
Marzec 13, 2019, 17:33:08
A co wet będzie oceniał?
Dokładnie!
Po jajcach go zanim zrobi się cieplej i się muchy pokażą
#link
Kiedy z bliska obserwujesz konia, masz wrażenie, że tkwiąca w nim ludzka dusza naśmiewa się z Ciebie.
https://www.facebook.com/SiemaZTurcji/
Fahra
« #49 : Marzec 13, 2019, 17:46:52 »
zabeczka
12.04 skończy rok. Na razie starsza babcia, którą ma na pastwisku go nie interesuje mimo, że grzeje się bardzo. Ale ostatnio do matki jakoś tak dziwnie rżał.
#link
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #50 : Marzec 13, 2019, 18:39:29 »
Cytat:
Megane
Marzec 13, 2019, 17:33:08
A co wet będzie oceniał?
Mi do śmiechu nie jest. Brego jest po wypadku.
Tydzień temu koń wypierd.. się w bramę na padok. Wywalił ja cała z zawiasów. Zamotal się w pastuch podpięty pod prad i dodatkowo ogromnie potlukl. Zatarl sobie taśma łeb oraz podbrzusze w okolicach jąder. Trzas się cały, nie podnosił głowy, myślałam że do uśpienia. Dostawał leki itp.
Wet przyjeżdża ocenić sytuację czy koń gotowy i jeśli wszystko gra to z marszu wytniemy
«
Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2019, 18:42:43 wysłane przez zabeczka17
»
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
Megane
Skąd: Warszawa.
« #51 : Marzec 13, 2019, 19:16:28 »
Aaa... jeśli po wypadku, to co innego.
Myślałam, że będzie oceniał jądra
#link
Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział, jak wiele
pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.
ontaria
« #52 : Marzec 13, 2019, 19:18:34 »
zabeczka17
, szybkiego powrotu do zdrowia dla Brego!
Tajnaa
, mała ma przepiękną maść.
borkowa.
, obie piękne. Ale kara jednak trafia bardziej w mój gust
Duchess też się jeszcze wbija w wątek. Dwa lata i dziewięć miesięcy:
«
Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2019, 19:20:22 wysłane przez ontaria
»
#link
'Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni.' C. Clare
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #53 : Marzec 13, 2019, 19:26:52 »
Dziękuję,
To był ciężki dla mnie tydzień i do tej pory dziękuję losowi, że gowniarz nie skręcił łba, ani nie rozpieprzyl kręgosłupa, nie połamal nog. Sama weterynarz była w szoku ze nie trzeba było szyć i że ruchomośc stawów jest zachowana. On ma więcej szczęścia jak rozumu.
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
vissenna
Global Moderator
Skąd: Kuşadası.
Turecki niewolnik
« #54 : Marzec 13, 2019, 20:32:33 »
Źrebaki są na tyle elastyczne, że zazwyczaj upadki i inne kraksy znoszą lepiej niż dorosłe konie. Dużo zdrowia dla małego głupka
#link
Kiedy z bliska obserwujesz konia, masz wrażenie, że tkwiąca w nim ludzka dusza naśmiewa się z Ciebie.
https://www.facebook.com/SiemaZTurcji/
zabeczka17
Skąd: ..daleko, tak daleko, daleko tak...
Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
« #55 : Marzec 13, 2019, 20:55:55 »
Dzięki
Mały łazi luźno, podaje kopyta, ale jeszcze odrobinę panikuje.
I przez zaistniałe fakt trochę się boję tej wycinki.
Przy tym gówniarzu przewrażliwiona jestem.
Zresztą już mu powiedziałam, że kiedyś jak dorośnie to mu tak nakopie do dupy, że do końca życia wybije mu durne pomysły.
ontaria
cudo
Ma przepiękny pychol.
#link
Konie nie są dla nas.... To my jesteśmy dla Nich....
rox
ogony trzy
« #56 : Marzec 13, 2019, 21:05:58 »
ontaria,
od samego początku "rywalizuję" z tą Twoją dziewczynką w kwestii rozwoju
#link
ontaria
« #57 : Marzec 14, 2019, 12:11:29 »
rox
, ja dopiero potem ogarnęłam, że równolatki
Czisia też zyskała już miano Dziecka Wojny. Myślałam, że osiwieje jak przewróciła się na lodzie i gruchnęła nogą tak, że spuchła jak bania (tuż nad nadgarstkiem od środka), flegmona, niechcąca goić się rana, areszt boksowy i widmo rozwalonej torebki stawowej albo złamania. W naszym przypadku okazało się, że mamy więcej szczęścia jak rozumu i zdjęcia czyste. W maju powtórka rtg dla pewności
#link
'Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni.' C. Clare
tarisa
« #58 : Marzec 14, 2019, 13:59:36 »
Tajnaa
, ja kastrowałam swojego jak miał 9 miesięcy. Wtedy było chuchro. Szyja to mu się dopiero tak naprawdę zaczęła robić ok rok temu, czyli jak zaczynał wchodzić w 4 rok swojego życia (nie od pracy, bo pracuje niewiele). Jak na syna drobnej, niewielkiej klaczy oraz tylko trochę większego ogiera to rozbudował się ładnie. Podobno do babci jest podobny. Ja nie widzę negatywnych efektów wczesnej kastracji.
#link
tajnaa
Skąd: okolice Trzebiatowa.
« #59 : Marzec 14, 2019, 23:19:56 »
tarisa,
dziękuję
Jak tylko pogoda się poprawi to młody idzie pod nóż.
Najdziwniejsze jest to, że on się zaczął tak zachowywać jak przywiozłam te źróbkę. Wcześniej łaził z kobyłami i nic takiego się nie działo. Wskakiwał na nie, ale bez sztywnego interesu
a teraz nie mogę koło niego przejść z kobyłą bo wskakuje.
Ja dziś dałam plamę. Odrobaczałam konie i źróbce wcisnęłam pastę na 400 kg
Kółeczko mi się odblokowało. Nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło.
Mam nadzieję, że nic jej nie będzie, poza tym, że na pewno będzie DOBRZE odrobaczona.
#link
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
12
Re-Volta.pl
|
Forum główne
|
Konie
| Wątek:
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
poprzednia
następna
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Forum główne
-----------------------------
=> Konie
=> Towarzyskie
-----------------------------
Techniczne
-----------------------------
=> Pomoc, uwagi, testy
Powered by SMF 1.1.7
|
SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC
Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 18 zapytaniami.
Ładowanie...
Free SMF 1.1.5 Forum Theme
by
Tamuril
. © 2008.