Witam! Mam do Was dużą prośbę. Dwa tygodnie temu poznałam wspaniałego i pięknego araba, jest to klacz. Jest teraz jak moja i mogę z nią robić wszystko co chcę, a więc postanowiłam zdobyć jakąś więź z tym koniem. Zupełnie nie wiem od czego zacząć. Chciałabym osiągnąć jak najwięcej, dodam, że jestem u niej raz w tygodniu i bardzo liczę na Waszą pomoc. 😉 Pozdrawiam. 😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] dublowanie watkow- wieeelu, brak edycji postow
Witam! Mam do Was dużą prośbę. Dwa tygodnie temu poznałam wspaniałego i pięknego araba, jest to klacz. Jest teraz jak moja i mogę z nią robić wszystko co chcę, a więc postanowiłam zdobyć jakąś więź z tym koniem. Zupełnie nie wiem od czego zacząć. Chciałabym osiągnąć jak najwięcej, dodam, że jestem u niej raz w tygodniu i bardzo liczę na Waszą pomoc. 😉 Pozdrawiam. 😉
W jakim sensie poznałaś? I w jakim jest jak twoja? Ustal sobie CEL- mizianie, jeżdżenie, natural czy co tam chcesz. I szukaj odpowiedniego wątku. Ja bym zaproponowała jeden, ale dziś taki ładny dzień, że nie będę nikomu dokuczać.
W jakim sensie poznałaś? I w jakim jest jak twoja? Ustal sobie CEL- mizianie, jeżdżenie, natural czy co tam chcesz. I szukaj odpowiedniego wątku. Ja bym zaproponowała jeden, ale dziś taki ładny dzień, że nie będę nikomu dokuczać. [/quote]
Przyszłam do nowej stajni. 😉 A w jakim sensie jest moja? Mogę z nią robić po prostu co chce. 😉
Eros, myślę, że powinnaś zacząć od zyskania jej zaufania. Rób dokładnie to co ona. Zacznij od stania na 4 kończynach obok niej w boksie. Kiedy zacznie to akceptować, możesz spróbować podejść do jej siana. Jeśli Ci pozwoli, poskub trochę, ale pamiętaj - nie używaj do tego rąk! Cały czas musisz być na 4 odnóżach. Gdy dojdziecie już do etapu wspólnego jedzenia siana, możesz spróbować skorzystać z jej toalety. Jeśli nie wyrazi sprzeciwu, możecie też jeść z jednego żłobu. Później przenieście się na wybieg, zacznij od wspólnego jedzenia trawy, poprzez iskanie aż do zabaw i ustalania hierarchii. W tym drugim musisz uważać, żeby żadna z was nie kopnęła za mocno, bo zrobicie sobie nawzajem krzywdę. Gryź bez ograniczeń, kiedy ją sobie podporządkujesz, możecie razem hasać po różowych łąkach w kierunku tęczy i wiecznie zachodzącego słońca! 🏇 Mam nadzieję, że pomogłam i nakierowałam Cię na właściwy tor pracy z Twoim nowym koniem, z którym możesz robić co zechcesz :kwiatek:
Ikarina, dokładnie o to mi chodziło 😁 Ale eros, nie zakładaj maski, ona musi poznać Twoją prawdziwą twarz! Jak już zaczniesz tę pracę, którą opisałam, to prowadź sobie dzienniczek postępów i koniecznie nam o wszystkim melduj 😀
Uwarzam, iż sposób Facelli jest bardzo dobry na uzyskanie więzi z koniem. Jednak trzeba uwarzać kiedy się na 4 odnóżach stoi i mamy do czynienia z ogierem. Nie wolno się pod żadnym pozorem tyłem do jego przodu odwracać, bo morze być znienacka nagle problem.