Chciałam zasilić szeregi kiedy będę już miała co wystawiać, bo miałam konkretny pomysł na zdjęcie, jak przewidziałam - nie udało się fotki cyknąć, cóż, może następnym razem.
Za to obie fotki które przystąpiły do rywalizacji: cudowne!
Zastanawiałam się dłuższą chwilę na którą oddać swój głos, postawiłam na 2. - a to dlatego, że żeby uchwycić ten ponadczasowy krzyk mody (zakładam, że nie było to zdjęcie pozowane 😁 ) - trzeba się było na Panów zaczaić niczym lwica na antylopę 😀
Hedone, dokładnie tak było. 🙂 Kilka dni po zapisaniu się, chodziłam po sopockim molo i robiłam zdjęcia siostrze, kątem oka szukając okazji do zdjęcia do zabawy. Pomysł miałam inny, ale gdy zobaczyłam panów w sandałach i kolorowych skarpetkach, musiałam ich uwiecznić. Udając jogging, przebiegałam obok nich z aparatem, chowałam się i kładłam na ziemi w alejko-tarasach, żeby uchwycić ich niebanalny styl. Robiłam trzy podejścia.
"Jak dwie krople wody". Termin: 14 października. 1. Londstreet
Londstreet, gratki, bardzo fajne zdjecie 🙂 jednak druga konkursowa fotka rowniez jest ciekawa i zaskakuje niebanalnym podejsciem do tematu. gratki dla autora rowniez.
ja się przyznaję bez bicia, że nie wysłałam zdjęcia mimo zapisania się - temat podobał mi się bardzo, miałam kilka pomysłow, ale raz że się rozchorowałam potężnie a dwa że jak wreszcie mogłam wyjść z domu to mieliśmy akcję przywożenia 2 koni do nas:| czekam na następny temat, a kot wygrywa dla mnie w przedbiegach😉
Zdecydowanie wygrywa nr 4 :kwiatek: gratulacje. no i prosze o ujawnienie sie, bo po mailu nie moge rozszyfrowac (dlatego tez pamietajcie na przyszlosc, zeby wpisac swoj nick w mailu)
Troszkę się zagapiłam. 😀 nr. 4 jest mój. Dziękuję bardzo za głosy! :kwiatek: Coś chyba źle wysłałam, bo jakość zdjęcia poszła sobie w las. Ale mniejsza. 😉 Co do tematu: nie jestem dobra w wymyślaniu, więc liczę na ewentualną pomoc. 😉 A z moich propozycji to "Pamiątka z wakacji" bądź "Halloween". 😀
Huculska Ostoja, to chyba dosc proste - jesien nie jest zawsze zlota i piekna. sadze, ze to fajny temat. i mysle ze to fajnie, ze tematy nie sa konskie, bo ilez mozna ogladac to samo na innym tle 🙂
Ale jesienne tereny mozna zrozumiec na wiele sposobow - niekoniecznie z konmi 🙂 Jesienne tereny to moga byc tez tereny "niezlotej" jesieni 🙂 Mozna tu poszalec. Ja jestem za jesiennymi terenami, niekoniecznie zawsze zwiazanymi z konmi - po prostu do wlasnej interpretacji 🙂