Forum towarzyskie »

snowboard/narty - sprzęt, ciuchy, wyposażenie, itp.

Myślę, że przyda się wątek stricte dotyczący sprzętu snowboardowego i narciarskiego 🙂

Sama od małego jeździłam na nartach, od roku przeżuciłam się na deskę.
Chciałabym kupić jakieś fajne, kolorowe ciuchy - czyli kurtkę i spodnie. Czy możecie polecić jakąś dobrą firmę, która ma szerogą gamę kolorów/wzorów itp., jak np. Roxy czy Burton?
I pytanie do snowboardzistów - jeździcie w kaskach? Jeśli tak, to jakie są godne polecenia?
Mnie też zawsze rodzice zmuszali do jeżdżenia na nartach, chociaż wolałam na desce. Teraz od trzech sezonów mam możliwość śmigania na desce - przez dwa lata uczyłam się zupełnie sama(to znaczy - co zjazd z innym przygodnym instruktorem  👀 :hihi🙂, a dopiero w zeszłym roku zaczęło to mieć trochę więcej wspólnego z jeżdżeniem na desce a nie na tyłku, bo podszkolił mnie kumpel.
Roxy i Burton to nie moja półka cenowa, w zeszłym roku kupiłam fajną kurtkę w Intersporcie. W tym roku muszę się zaopatrzyć w dobre rękawice z usztywnieniem, bo po tygodniu ciągłego glebienia  🤣 miałam sinofioletowe nadgarstki. Nie jeżdżę w kasku i jakoś nie potrafię się do tego przekonać, ale chciałam sobie kupić żółwia na kręgosłup.
Na desce jeżdżę już ok 8 lat (a raczej 8 sezonów  😉 ).

Spodnie mam firmy Bonfire (bardzo polecam), w ofercie mają naprawdę fajne ciuchy. Kurtkę chciałabym w tym roku zmienić (Mikołaaaaju  😎 ), bo w poprzednim sezonie jeździłam w narciarskiej (odziedziczonej) i źle mi było.

W kasku jeżdżę, bo to był warunek jaki mama mi postawiła żebym mogła jeździć na desce (wcześniej jeździłam kilka lat na nartach). Miałam już kilka wypadków i gdybym nie miała kasku to kieeeepsko by było.
Dziś byliśmy w sklepie i zdecydowanie polecam ciuchy Burton'a. Piękne, kolorowe i przedewszystkim spełniające swoją funkcję.
Kupilismy dziś buty i czapki(mega kolorowe) 😁

Kask mam, również bartona. Polecam.
w kasku jeżdżę od 3 lat, raz mi życie uratował🙂
z  ciuchów polecam quicksilvera- mam ich  czane portki nie wiem,chyba 5 rok😀 i są nie do zarypania.
Kurtkę miałam Protestowską😉 ale niestety po prani w pralni umarła. Ostatnio na szybko kupiłam jakiś tani komplet w Lidlu i drugi w tchibo i nie powiem, jakość taka sama jak Burton czy właśnie Roxy, jedynie mniej dizajnerskie.



Narty od lat Salomony,tylko modele zmieniam🙂
na desce nie jeżdżę, próbowałam,ale  nie kręci mnie to jak narcioszki🙂
Karla a jakie parametry mają te ciuchy? Bo aż mi się wierzyć nie chce, żeby pod tym względem dorównywały Burtonowi czy Roxy i miały po 15.000mm wodoodporności i tyle samo g oddychalności, a jak tak to lecę kupować😉
Ja jeżdżę na desce już kilka lat i jeśli chodzi o ciuchy zdecydowanie mogę polecić burtona i roxy, jeśli chodzi o protest polecam spodnie bo kurtki akurat wydają mi się strasznie sztywne...
Kask zawsze mam na głowie odkąd krawędź nie dała rady z lodem i głowa chciała ten lód rozbić.... Do tej pory nie wiem jakim cudem nie miałam wstrząsu ani nic, ale na drugi dzień pojechałam po kask i już się z nim nie rozstaję...
Jest sporo outletów gdzie można wyrwać fajne rzeczy dużo taniej i uważam że o ile nie jest się jakimś pro riderem to sprzęt z poprzedniej kolekcji, który jest o połowę tańszy a różni się np. tylko grafiką jest ok... Ja tak kupiłam wiązania burtona które na bieżący sezon kosztowały jakieś 1500zł a od moich różniły się tylko i wyłącznie kolorem no i jakieś 1100zł zostało w kieszeni😉
Jeśli o buty chodzi... chętnie 'przekażę' swoje komuś😉 Bo kupiłam je pod wpływem emocji i są dużooo za duże... ale to był impuls pt.: "Są śliczne muszę je mieć":P
Dzisiaj doleciała do mnie moja pierwsza deska 😍
Problem w tym, że nie mam pojęcia jak do niej zamontować wiązania, mam nadzieję że mili panowie w Intersporcie mi w tym pomogą 😉

Mam pytanie odnośnie butów. Jakie firmy, modele polecacie? Najchętniej z systemem szybkiego wiązania 🙂
maracuja jeździsz już czy zaczynasz?

jeśli zaczynasz to buty powinny być z tych miękkich. Zdecydowanie lepiej się w nich człowiek uczy.

Ja mam Burton z zeszłego roku.
To będzie mój drugi sezon. Jeżdżę, ale nadal uważam siebie jako początkującą.
Boję się tylko, czy miękkie buty będą mi wystarczająco kostki trzymać. Flex w okolicach 4/10 byłby ok?
Ja mam 6/10.

Jeśli to Twój drugi sezon to nie szalej z twardszymi niż 4/10.
Co do firm:

deska - aktualnie mam rossignola bo kupiony za smieszna cene, wczesniej jezdzilam na burtonie wiekowym, ale cudownym ;-)
buty i wiazania - i to i to mam z FLOW i ja jestem zachwycona, ale pod tym wzgledem kochalam ta firme jeszcze zanim zaczelam jezdzic
kask - zawsze i wszedzie w kasku, mam akurat jakis salomona chyba, ale i tak planuje zmieniac, nie wykluczone, ze na taki z garda, ale to pewnie za rok dopiero, ten sezon jeszcze w tym posmigam
zolw - ja mam plecak z zolwiem, bo jak szukalam zolwia jako takiego to w moim przedziale cenowym nie bylo rzadnego ktorego daloby sie dopasowac do moich plecow 😉
Na nadgarstkach mam takie opaski elastyczne co sie zawija na rece kupione w decathlonie i kocham je miloscia wielka 🙂

co do ciuchow -

caly zestaw, czyli spodnie, kurtke i rekawiczki mam z 4FUN SPORT czy jakos tak ;-) a parametry maja bodajze po 10 000, czyli zupelnie wystarczajace ;-) chyba, ze ktos faktycznie tylko lezy w sniegu :P to moze przydac sie wiecej 🙂. A ceny jak najbardziej przystepne ciuchow (tj ja kupowalam to juz jakis czas temu, ale mysle ze polka cenowa sie nie zmienila raczej)
ok, to za takimi się będę rozglądać, dzięki 🙂
Julita nie mam pojecia jakie mialy techniczne "dane" szmatki, nawet nie mam jak sprawdzic, bo metki odcinam,wyrywam itp. od razu, a szmatki kupowane byly poltora  roku temy w niemieckim Lidlu. W tym roku jeszcze nic nie kupilam i nie kupie, bo dostalam zestaw spidera a w prasie fachowej i od znajomkow profi dowiedzialam sie, ze to zupelnie inna polka niz burton,quick,rossignolek sklepowy itp. zupelnie nie dizajnerski bo caly czarny z wstawkiami,ale co tam😀 poczuje sie bardziej profi jak bede uprawiac porno i duszno na stoku😀
Pewnie masz sporo racji w tym co piszesz, ale ja napisalam o swoich odczuciach po porownaniu ubran jako uzytkownik. Jezdzilam nie duzo w jednym i drugim zestawie i nie widzialam zadnej roznicy, ani w trwalosci, ani w lapaniu brudu czy przemakaniu.
Mam natomiast inna opinie o protestowych spodniach,szczegolnie ich kroju w pasie i biodrach-mi nie pasuje, ogranicza ruch,upija,swedzi😉 no generalnie nie😀 kurtki mialam rozne, na miasto, na narty itp. niestety po praniu w pralniach gdzie zawsze oddawalam wszystko po sezonie wszystkie po prostu szlag trafil.
Na razie czekam na testy spidera😀 no i na to az dotrze do mnie z usa😀 wlasnie, zauwazylam pewna prawidlowowsc, ze wlasciwie wszystkie ciuchasy nartowo-deskowe sa duuuuzo tansze.
Burtona ma  ukochany polar i bluze
z Roxy mam czape, z Rossignola tez, ale na miasto. Uwielbiam ich dodatki.

aa w piasecznie maja sporo fajnych ciuchow w outletowych cenach i w roxy i w tym sklepiku zaraz przy wejsciu
Strucelka, Roxy nie polecam, spodni konkretnie. Mimo że z założenia nieprzemakalne masakrycznie przemakają :/
Ja bardzo byłam zadowolona z ciuchów Columbii.
Protestowskie rzeczy też fajne - nie miałam, ale znajomi mieli.
Z Columbii mam kurtkę, nieśmiertelna jest chociaż mi już kolorystycznie nie pasuje to dalej w szafie wis 😉
Burtona mam spodnie, w tej chwili będą miały 8 lat. Wyglądają jak nówki, nigdy mi nie przemokły.
Kurtka aktualnie Roxy, nie marudzę ale nie wiem co o niej napisać, bo generalnie nie mam i nie miewam już sytuacji  [tfu tfu] w których kurtka ma nagły kontakt ze śniegiem.
Deska, wiązania, buty - Burton- zeszłoroczny nabytek więc nie powiem za wiele. Jedyne moje spostrzeżenie po zmianie sprzętu to to, że nowa deska strasznie szybka jest, niby miększa od poprzedniej, niby mniejsza a jednak szybsza.
Wcześniej miałam deskę Fanatica, a wiązania i buty Blax. Buty no już wyglądały biednie, wiązania też ale jednak 7 lat posłużyły, a teraz służą dalej ale komuś innemu razem z deską 🙂

Edit: generalnie jeżeli ktoś szuka zestawu do jazdy polecam skontaktować się ze sklepem Lulagoga.pl dużo osób oddaje tam swoje rzeczy w komis.
Ja deskę, buty i wiązania kupiłam za około 1500 zł a całość warta wtedy była ponad 4000 zł. Kupiłam jako używane, chociaż patrząc na stan sprzętu określałam go bardziej jako "użyte" a nie "używane" 😉
Z tym, że ja do Bielska mam 100 km więc na telefon "mamy sprzęt na Panią" mogłam podjechać i zobaczyć. Nie wiem jak oni to netowo załatwiają...  🤔
Help :kwiatek:

Jak na szybko dobrze zabezpieczyć deskę do transportu..? Siostrzenica zmyka jutro rano na obóz, pierwszy raz jedzie, my w ogóle antyzimowosportowi, bez zadnego doświadczenia. Oczywiście czasu na kupno pokrowca już nie ma.. 😡 Na razie wymyśliłam, żeby owinąć deskę zwykłą folią spożywczą (strecz).. Deska jest pożyczona, nie chciałabym, żeby doznała 'krzywdy' w czasie transportu..
Zen jak na szybko to pomysł z folią spożywczą wydaje się najlepszy. Owińcie ją kilka razy.
Zapewne będzie jechała autokarem, a tam cały sprzęt ląduje razem w luku bagażowym i niestety się niszczy.
Dzięki ash, tak właśnie zrobiliśmy. Zupełnie nie przyszło nam do głowy wcześniej, że przecież pokrowiec to ważna sprawa 😡
Czym sie różnią buty narciarskie meskie od damskich?  :kwiatek:
Czym sie różnią buty narciarskie meskie od damskich?  :kwiatek:

http://sportxxl.pl/aktualnosc/6/jak-dobierac-buty-narciarskie_/
W połowie strony jest opis.
dzieki  :kwiatek:

czy ktos moze polecic tansze dla poczatkujacej?
.
Generalnie narty zjazdowe (race) mają większy promień skrętu (przy Twojej długości nart mniej więcej od 14m w górę), a carvingowe mniejszy (ok 10- 12m). Zjazdowe są dłuższe, twardsze i mniej wyprofilowane, co oznacza, że aby wejść nartą w skręt i mocniej go podkręcić musisz mocniej docisnąć krawędź, ale za to są szybsze. Carvingi natomiast są krótsze, miększe i mocno wyprofilowane, co sprawia, że nawet przy niewielkim dociśnięciu praktycznie same wchodzą w skręt i można go mocno podkręcić. Tym samym sprawia to, że nie nabierasz aż takiej prędkości.

Dla Ciebie najodpowiedniejsze były by jakieś allround, czyli takie uniwersalne. Promień ok. 12-13m, raczej miękkie (łatwiejsze do kontrolowania) 😉
http://xarchiwum.pl/nasty-keprotec-schoeller-spodnie-narciarskie-p-65-i1911370382.html ja mam takie coś, niby motocyklowe ale Kevlar jak to Kevlar  jest nie do zdarcia, a i nie przemokły mi jeszcze ani raz. Pod nie jakaś bielizna termoaktywna (taka lidlowa wystarczy).
Jeśli szybkie wiązania to flow'y. A z kasków mogę polecić Giro i K2, tanio w intersporcie bywają wyprzedawane.
Kolory: Roxy, Burton, DC, Ride, Billabong, Scott, O'Neill, Nikita ...
Tanio: TkMaxx miał sporo i w przystępnych cenach, ale tam trafić na coś większego nić XS, S, M to ciężko. No i nieśmiertelne allegro 😉
Ooo jeśli chodzi o nowy sprzęt, to ja jestem ostatnio w temacie 🙂 w związku z tym mam parę rekomendacji.
Jeśli szukacie fajnych spodni narciarsko/snb - kolorowych, dobrej jakosci, o fajnym kroju i bardzo atrakcyjnej cenie, to polecam wybrać się do 4F (w Krakowie jest w M1) - ja sama kupiłam parę dni wcześniej spodnie Roxy (skądinąd super, ale drogie),  także trochę żałowałam, że nie trafiłam tam wcześniej 🙂
Jeśli chodzi o sklepy internetowe, to polecam www.snowshop.pl - zamawiałam u nich już dwa razy i za każdym razem przesyłka dochodziła na drugi dzień po otrzymaniu przez nich przelewu, wszystko w jak najlepszym porządku. Do tego mają system punktów, czyli im więcej zamówisz za pierwszym razem, tym mniej zapłacisz za drugim i tak dalej 😉 Sprytne!
Tam właśnie zamówiłam sobie bieliznę termiczną Brubeck - na nartach przy mocno minusowych temperaturach sprawiła się doskonale. Warto zauważyć, że Brubeck to polska firma  🙂
Z gadżetów polecam Buffy - wielofunkcyjne chusty, idealne pod kask i na szyję.


No i korzystając z okazji muszę się pochwalić nowymi goglami  😍



EwuśCa - szukaj nart oznaczonych jako odpowiednie dla początkujących i średnio zaawansowanych narciarek. Myślę, że przy wadze 48kg, powinnaś mieć narty 146-148cm.
Jeżeli mam 164 wzrostu to jaka długość nart szukac?  :kwiatek:
Dramka ja przy moich 164 mam 150 🙂
Hiacynta przepiękne gogle, gdzie dorwałaś?

Do mnie już leci to:


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się