Dworcika, tym co napisalam 😉 moderowanie bedzie zaostrzone na ten czas. nie jestem w stanie do wszystkich uzytkownikow slac pw. starzy uzytkownicy a) lamia regulamin tylko czasem i najczesciej przez nieuwage/pomylke; b) zwracaja uwage na moje notki w postach. nowi nie znaja regulaminu, czesto maja go w powazaniu. dlatego moderowanie bedzie surowsze.
Już byłam pewna, ze mi się przyśniło, ze ten post był! Właśnie gdzie on jest?
No właśnie. Jestem pewnie ostatnią osobą, która powinna bronić Tomka_J bo mi się dawniej oberwało od niego bardzo. Jednak uważam,że lepiej było rzecz całą wyjaśnić. Dla czystości zasad. Zamiatanie pod dywan nic nie da.
Zapytam raz jeszcze... Wawrku dlaczego i na jakiej podstawie skasowałeś ten oto post Tomka_J ?
[quote=Tomek_j][quote=katija] to jest wina kierownictwa, ze kasujesz posty, a pozniej zakladasz dodatkowe konta? [/quote] Prosiłem o coś dawno temu ? Prosiłem. Było to zgodne z waszymi wytycznymi nt. działania forum ? Było. Jaśnie Administracja nie raczyła nic zrobić ? Nie raczyła.
No to wziąłem sprawy w swoje ręce. Wtedy po półtora miesiąca nagle Administracja się obudziła, zrobiło się wielkie halo, pieprzenie o regulaminie i zasadach, które samo szefostwo RV ma (jak było widać) w najgłębszej du...
A nowe konta ? Owszem, ich zakładanie jest efektem nadzwyczaj nieudolnych prób blokowania mi wszelkiego dalszego dostępu do RV nawet na poziomie czytania postów. Gdyby nie to, nie byłoby sprawy. Tymczasem odnoszę wrażenie, że w kimś obudziła się mentalność ciecia na budowie, który dzierżąc miotłę w garści jest gotów pokazać całemu światu, jaką to on ma wielką władzę A skoro cieć ma mnie gdzieś, to ja też mam gdzieś ciecia i chętnie wskażę mu jego miejsce. Te konta były zakładane wyłącznie w tym celu, bo udzielać się bardziej w dyskusjach tutaj raczej nie mam zamiaru.
(P.S. Dodam tak na marginesie, że obśmiałem się strasznie gdy okazało się, że w ramach tych prób zablokowano także dostęp tysiącom potencjalnych oglądających z regionu )
Życzę wszystkim dalszych miłych i owocnych dyskusji w atmosferze wzajemnego zrozumienia [/quote]
Ale o co wam chodzi?? Nie ma znaczenia, o co on tam prosil albo nie. Skasowal wszystkie swoje posty- naruszyl regulamin celowo, stracil prawo do wypowiadania sie jakkolwiek pod jakimkolwiek nickiem na tym forum.
Nie wiem czy tylko dla mnie dziwne jest, że posty są kasowane w nicość? Nie, że wyedytowane. Nie, że ostrzeżone i zbanowane. Wywalone. Bo może nikt nie zauważy. Ja tam bym chciała wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi i nie chce by ktoś wywalał całe zapisane posty "bo tak".
hmmm, kasowanie postow, rzadko, ale jest dopuszczalne imo. ale z wyjasnieniem, ze zostaly usuniete. coz, nie wiem dlaczego ten post zostal usuniety, nie widze w zacytowanym fragmencie nic, co mogloby to tlumaczyc.
hmmm, kasowanie postow, rzadko, ale jest dopuszczalne imo. ale z wyjasnieniem, ze zostaly usuniete. coz, nie wiem dlaczego ten post zostal usuniety, nie widze w zacytowanym fragmencie nic, co mogloby to tlumaczyc.
Dlaczego sądzisz, że to fragment? Zgadzam się z usuwaniem obraźliwych treści, ale tu jest jakiś paradoks chyba? Tomek został ukarany za usunięcie postów a Moderator usuwa sobie niewygodne zupełnie bezkarnie.
Jeśli moderatorzy bez uprzedzenia, bez adnotacji w kasowanym wpisie, a co gorsza łamiąc Regulamin kasują posty uzytkownika, no to jest to poważne naduzycie ich uprawnień. 🤔 🤔
Jeśli moderatorzy bez uprzedzenia, bez adnotacji w kasowanym wpisie, a co gorsza łamiąc Regulamin kasują posty uzytkownika, no to jest to poważne naduzycie ich uprawnień. 🤔 🤔
E tam. Skasuje się ostatnie 10 postów z tej dyskusji i po krzyku. 😉
nie, nie twierdze, ze to fragment. pewnie calosc, nie wiem, nie widzialam tamtego posta. niefortunnie sie wyrazilam- w zacytowanym poscie nie widze nic co mogloby tlumaczyc jego usuniecie.
[quote author=Tania link=topic=308.msg1477850#msg1477850 date=1343739857] Dlaczego sądzisz, że to fragment?
nie, nie twierdze, ze to fragment. pewnie calosc, nie wiem, nie widzialam tamtego posta. niefortunnie sie wyrazilam- w zacytowanym poscie nie widze nic co mogloby tlumaczyc jego usuniecie. [/quote] Właśnie się zdziwiłam, bo z tego co pamiętam to całość. :kwiatek: Powtórzę: nie jest ważne kogo sprawa dotyczy. Dotyczy wszystkich.