Kącik Małolata...:D

Tylko że jestem na siebie strasznie zła, bo na najprostszej rzeczy poleciałam - skręci w prawo...  😵
A dzisiaj bym to zdała, bo miałam fajnego egzaminatora, który wyraźnie by mnie przepuścił, nie miał zamiarów, żeby mnie na siłę oblać... Następnym razem mogę nie mieć takiego szczęścia  🤔
Oooj tam pierwsze koty za płoty! 😉
Musisz teraz szorować zapisać się na następny egzamin i tyle  🙂
Już zapisana 😉. Ale będę to sobie dłuuugo wyrzucać, własną głopotę  🤬

edit: nawiasem, to napisałam maturę z chemii  😁 szczerze? myślałam, że będzie gorzej... łatwa nie była w sumie, ale jakoś wybitnie ciężka też nie, da się przeżyć ;p

A ja dzisiaj byłam zobaczyć nowy dom na emeryturkę dla mojego konia. Jednak nie będzie stał w Poznaniu, tylko...10 minut od mojego domu. Ludzie bardzo sympatyczni, a warunki całkiem niezłe. Podsumowując...jestem szczęśliwa  😅.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 listopada 2010 15:47
Arroch ja też ładnie proszę o hasło 😅 :kwiatek:

sprawdziła sprawdzian z Buką, jest 4, jest moc 😎
[img]http://i1030.photobucket.com/albums/y370/itakzginiemy/DSC00812.jpg?t=1290786208[/img]
sorry za jakość:/ komórkowe
Haha,madmaddie dooobre!  😂
I ten komentarz nauczycielki ,,Oj, Magda, Magda... <załamka>"  😁.
breakawayy aj tam, aj tam. Następnym razem zdasz śpiewająco :>

Arroch też chcę hasełko, jeśli można 🙂

madmaddie hahah xD

O, kolejne spotkanie widzę planujecie.
Osz ta buka!  😂
Mika dzięki, obym tylko trafiła na egzaminatora, który nie będzie mnie na siłę próbował udupić  😅
Arroch to ja też się dopiszę do próśb o hasło  :kwiatek:
Hahahaha, dzisiaj wyszłam ze szkoły po 4 lekcyjnych, a właśnie się dowiedziałam, że na godzinie wychowawczej na której mnie już nie było, chłopaki kupili sobie chleb, śledzie i grzybki, i wsuwali  😂
O luuuudzie, żałuję, że nie widziałam  😀
śledzie i grzybki?! no to sobie bufet zrobili...  😎
Kocham ich...  😜  😁
Vana haha, dobrzy są!  👍 A wychowawczyni co na to? 😁
Ja stawiam, że się z nią podzielili  😁
Kawecan   Jeździec bez konia...
26 listopada 2010 16:02
Czasami lepiej zostać w szkole.  😁

Są grzybki, jest impreza!  😂
Spytałam i... robili to dyskretnie, ale cytuję "woń śledzi rozeszła się po całej klasie"  😂
O proszę... Padłam w tym momencie  😁

A ja wybywam po prezent dla koleżanki i niestety, pić wieczorem... A najchętniej poszłabym spać. Ciężkie to życie, oj ciężkie  😁
No to udanej popijawy, odreaguj poranny stres  😎
Vana umarłam... 😵 😂
Breakaway no to wiele poświęceń Cię czeka  😁
Kawecan   Jeździec bez konia...
26 listopada 2010 16:07
Vana  hahahahahahaha  😵 😂 😂 😂

Z dzisiaj to ja pamiętam tylko zanoszenie dziennika na angielskim.
-Kuba zanieś dziennik drugiej grupie, ale nie mów dzień dobry tylko good afternon.
-Dobrze.

Po chwili wraca
-I co powiedziałeś?
-No Dzień dobry
-A czemu nie good afternon?
-Bo by pomyśleli że ja jakiś wieśniak jestem.

😂
💃

Jaaajca dobre u mnie  😂

A dzisiaj pojeździłam... i prawie leżałam  😉
Vana łooo... Z jakiegoż powodu? 😉
Kawecan dobre wrażenie przede wszystkim  😁
No no no, aż tyle osób chce moje hasło?  😂 powywalam kompromitujące zdjęcia i notatki i potem wam podam  😁
Vana łooo... Z jakiegoż powodu? 😉


Spłoszyła się, tak konkretniej, aż jej się nogi poplątały, na szczęście nie odstrzeliła na kilometr tylko na jakieś 3 metry, ale pamiętam lot nad siodłem  😁
Ja wczoraj zaliczyłam pocałunek z panią ziemią  😁
Ale nie powiem, w błotu był miękko 😀

Nie mówcie mi nic o piciu, bo mi się zachciewa o:
Mika a co się stało?  🙂
Vana w galopie mam jeszcze taki niewypracowany, zły itd dosiad. No i wsiadłam na galop na taką kobyłkę, która się rozpędza, jest trudna w kierowaniu i tak dalej. No i galopuję, galopuję a ta mi nagle tak zawróciła w tył, czy to w bok było  👀 W każdym razie ja wylądowałam w błotku <D
Wszyscy spadają lub prawie spadają... Mam nadzieję, że mnie to nie spotka lada dzień  😁
Hahahah, dobrze że nic się nie stało  😉
Ja dzisiaj w galopie też dawałam ciała, kolana miałam chyba w kosmosie  😜
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się