Tylko że jestem na siebie strasznie zła, bo na najprostszej rzeczy poleciałam - skręci w prawo... 😵
A dzisiaj bym to zdała, bo miałam fajnego egzaminatora, który wyraźnie by mnie przepuścił, nie miał zamiarów, żeby mnie na siłę oblać... Następnym razem mogę nie mieć takiego szczęścia 🤔
Oooj tam pierwsze koty za płoty! 😉
Musisz teraz szorować zapisać się na następny egzamin i tyle 🙂
Już zapisana 😉. Ale będę to sobie dłuuugo wyrzucać, własną głopotę 🤬
edit: nawiasem, to napisałam maturę z chemii 😁 szczerze? myślałam, że będzie gorzej... łatwa nie była w sumie, ale jakoś wybitnie ciężka też nie, da się przeżyć ;p
A ja dzisiaj byłam zobaczyć nowy dom na emeryturkę dla mojego konia. Jednak nie będzie stał w Poznaniu, tylko...10 minut od mojego domu. Ludzie bardzo sympatyczni, a warunki całkiem niezłe. Podsumowując...jestem szczęśliwa 😅.
Arroch ja też ładnie proszę o hasło 😅 :kwiatek:
sprawdziła sprawdzian z Buką, jest 4, jest moc 😎
[img]
http://i1030.photobucket.com/albums/y370/itakzginiemy/DSC00812.jpg?t=1290786208[/img]
sorry za jakość:/ komórkowe
Haha,madmaddie dooobre! 😂
I ten komentarz nauczycielki ,,Oj, Magda, Magda... <załamka>" 😁.
breakawayy aj tam, aj tam. Następnym razem zdasz śpiewająco :>
Arroch też chcę hasełko, jeśli można 🙂
madmaddie hahah xD
O, kolejne spotkanie widzę planujecie.
Mika dzięki, obym tylko trafiła na egzaminatora, który nie będzie mnie na siłę próbował udupić 😅
Arroch to ja też się dopiszę do próśb o hasło :kwiatek:
Hahahaha, dzisiaj wyszłam ze szkoły po 4 lekcyjnych, a właśnie się dowiedziałam, że na godzinie wychowawczej na której mnie już nie było, chłopaki kupili sobie chleb, śledzie i grzybki, i wsuwali 😂
O luuuudzie, żałuję, że nie widziałam 😀
śledzie i grzybki?! no to sobie bufet zrobili... 😎
Vana haha, dobrzy są! 👍 A wychowawczyni co na to? 😁
Ja stawiam, że się z nią podzielili 😁
Czasami lepiej zostać w szkole. 😁
Są grzybki, jest impreza! 😂
Spytałam i... robili to dyskretnie, ale cytuję "woń śledzi rozeszła się po całej klasie" 😂
O proszę... Padłam w tym momencie 😁
A ja wybywam po prezent dla koleżanki i niestety, pić wieczorem... A najchętniej poszłabym spać. Ciężkie to życie, oj ciężkie 😁
No to udanej popijawy, odreaguj poranny stres 😎
Vana umarłam... 😵 😂
Breakaway no to wiele poświęceń Cię czeka 😁
Vana hahahahahahaha 😵 😂 😂 😂
Z dzisiaj to ja pamiętam tylko zanoszenie dziennika na angielskim.
-Kuba zanieś dziennik drugiej grupie, ale nie mów dzień dobry tylko good afternon.
-Dobrze.
Po chwili wraca
-I co powiedziałeś?
-No Dzień dobry
-A czemu nie good afternon?
-Bo by pomyśleli że ja jakiś wieśniak jestem.
😂
💃
Jaaajca dobre u mnie 😂
A dzisiaj pojeździłam... i prawie leżałam 😉
Vana łooo... Z jakiegoż powodu? 😉
Kawecan dobre wrażenie przede wszystkim 😁
No no no, aż tyle osób chce moje hasło? 😂 powywalam kompromitujące zdjęcia i notatki i potem wam podam 😁
Vana łooo... Z jakiegoż powodu? 😉
Spłoszyła się, tak konkretniej, aż jej się nogi poplątały, na szczęście nie odstrzeliła na kilometr tylko na jakieś 3 metry, ale pamiętam lot nad siodłem 😁
Ja wczoraj zaliczyłam pocałunek z panią ziemią 😁
Ale nie powiem, w błotu był miękko 😀
Nie mówcie mi nic o piciu, bo mi się zachciewa o:
Vana w galopie mam jeszcze taki niewypracowany, zły itd dosiad. No i wsiadłam na galop na taką kobyłkę, która się rozpędza, jest trudna w kierowaniu i tak dalej. No i galopuję, galopuję a ta mi nagle tak zawróciła w tył, czy to w bok było 👀 W każdym razie ja wylądowałam w błotku <D
Wszyscy spadają lub prawie spadają... Mam nadzieję, że mnie to nie spotka lada dzień 😁
Hahahah, dobrze że nic się nie stało 😉
Ja dzisiaj w galopie też dawałam ciała, kolana miałam chyba w kosmosie 😜