kącik skoków

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
06 sierpnia 2010 21:52
ja dziś powiedziałam,że jak pojadę 140 i ukończę jadąc na bosaka,to będzie coś 🙂
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
06 sierpnia 2010 21:57
ja jade popodziwiac kilka "moich" bylych mlodziaczkow na legie. moze byc ciekawie z podlozem po tych burzach dzisiejszych 😁
majeczka   Galopem przez życie!
06 sierpnia 2010 22:04
Ktoś, tylko jedź na piasku a jak na trawie to przy ładnej pogodzie bo przyprawiasz o zawał 😉
U nas też dzisiaj burzowo, ale na szcześćie już od jakiegoś czasu nie pada i mam nadzieję że pogoda utrzyma się do jutra, chociaż i tak parkur mamy na piasku, a koń podkuty, ale zawsze przyjemniej bez deszczu startować

Więc powodzenia jutro🙂 I za nas też trzymajcie kciuki jakby się komuś chciało 😎🙂
Sankaritarina, nie zmienia. 😉 po prostu pomyliłam dwie zupełnie inne rzeczy. 🤣
Ja nie dojechałam do Warki  👿
czemu? co się stało? :przytul:
Bischa   TAFC Polska :)
07 sierpnia 2010 15:43
Wczoraj w Warszawie mega burza z piorunami i mega wiatrem była , pewnie dlatego . Poza Warszawą pewnie drogi jeszcze gorzej .
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
07 sierpnia 2010 15:56
Słyszałam, że na trasie do Warki odpłynęła jezdnia 🙂
No własnie słyszałam, że w Warszawie niezła burza wczoraj była.

Ja po pierwszym dniu zawodów w Bolęcinie jestem nawet zadowolona. Sporo koni zapisanych jak na nasze rejony. W Lce było prawie 40 przejazdów i tylko 4 na czysto w tym nasz. Tak więć jestem z tej L bardzo zadowolona, Reszka prowadziła się super, chyba pierwszy raz skakała mur - bez żadnych problemów i ogólnie mimo, że parkur wcale nie był łatwy to skakała super.

W P ja trochę dałam ciała zamiast jechać tak samo jak L, pozwolić jej iść jej tempem jedynie kontrolując odskoki i tor jazdy to przekombinowałam, za bardzo chciałam ją przytrzymywać w niektórych momentach i za bardzo skupiałam się i mieszałam jej na odskokach wynikiem czego były 3 zrzutki.

Jutro L i P oba dwufazowe mam nadzieję, że Reszka będzie skakała tak samo jak dzisiaj, a ja będę trochę bardziej rozgarnięta w tym P.
[quote author=ms_konik link=topic=18.msg669890#msg669890 date=1281192966]
Słyszałam, że na trasie do Warki odpłynęła jezdnia 🙂
[/quote]

A gdzie  👀
Bo jutro się wybieram focić i nie wiem czy dojadę ?
majeczka   Galopem przez życie!
07 sierpnia 2010 21:11
Powiem tak, byłam pod wrażeniem podłoża na Kozielskiej, mimo tego co się działo wczoraj w Wawie nie było ślisko, rano jeszcze do tego padało miałam takiego farta jak Ktoś jak wyjechałam na parkur przestało. Rozprężalnia była do kitu ale parkur jak na takie warunki pogodowe bardzo przyjazny. Po warszawskich drogach jeździło się dzisiaj niefajnie wszędzie połamane powyrywane drzewa z korzeniami, pełno gałęzi, powywracane reklamy. A Warka się odbyła czy odwołali?
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
07 sierpnia 2010 22:03
a ja dzisiaj caly dzien biegalam z aparatem po kozielskiej. najwiecej mam chyba od debiutow do p, potem wysiadlo zdrowie, a potem bateria. wiec N i C troche ubogo. 🙄
ja jak narazie mam takie dwa zdjęcia z dzisiaj:





jakoś mało osób z aparatami u nas biegało dzisiaj, ale może coś jeszcze dostanę
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
07 sierpnia 2010 22:28
A Warka się odbyła czy odwołali?

Odbyła się oczywiście 🙂
a to my z wczorajszych  zawodów 😀  Damaszkowych :P
Juhasa pierwsze zawody 🙂

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 sierpnia 2010 18:43
to pierwsze moje z wczorajszego finału MR,czyli C1 z Zagórowa...kocham swojego konia  😍 :

mam nadzieję,że niedługo będę miała więcej  😎
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
09 sierpnia 2010 18:58
ktos wybiera sie do Mikolajewa? Do KS Nad Wigrami? 28-29.08?
Magdzior ja sie pewnie powtarzam, ale gratuluje przejazdów🙂🙂 byłam tez w Bolęcinie i naprawde jestem zachwycona Reszka (zresztą nie tylko ja, znajomi tez byli pod wrażeniem) niesamowite konisko🙂 i to serducho do skoków mmm....🙂
Ktoś jak poszło ?

a my trenujemy, może jeszcze nie jest super, ale i tak jestem zadowolona, że jakieś postępy zrobiłam
staram się jakoś bardziej moją rękę nieszczęsną opanować  🤬


Antoś genialnie, szczególnie to pierwsze zdjęcie  😍
Ktoś  👍

Ps. Też kocham swojego konia  😉 O MR nie marze nawet..
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 sierpnia 2010 20:41
Antoś, generalnie dla mnie bardzo dobrze, w piątek głupia zrzutka w N, i 0 w C oraz efektowna gleba w II fazie na przedostatniej przeszkodzie,w sobotę też zrzutka w N szybkości, i to nie na skrótach,tylko na 2,po drodze i o to jestem zła,bo gdyby nie ona,byłabym 4 :/ ,w C dostałam trąbę,bo stanęliśmy 2 razy na okserze z czarną podmurówką ,w niedziele odważyłam się pojechać finał C1,oglądając parkur śpiewałam Poni "i co ja robię tuuuu",ale jakoś poszło,2 zrzutki i zatrzymanie na wejściu w szereg,w tej samej linii,w której stała Ponia,tylko ja stanęłam wcześniej,a potem to już w zębach chciałam go przenieść i przeniosłam...nawet przez końcowy mur,na który dojeżdżając musiałam sporo się napracować.

Integro na prawdę jest super koniem,dzielnym,ale niestety i jemu i mnie brakuje doświadczenia - czego doskonałym przykładem była sobotnia eliminacja,duży,rozpięty okser ze straszącą podmurówką i koń nie chciał mi pomóc...w niedzielę już dał się przekonać...generalnie dla mnie ukończenie niedzielnego parkuru,po zatrzymaniu na 3A,przed naprawdę ciężką linią (Ponia twierdzi,że 4 miała 140 cm i rozpięta była bardzooo i ja się z nią zgadzam),podbudowało mnie,uwierzyłam i w siebie i w konia i dziś wiem,że już jesteśmy gotowi,tylko więcej musimy startować...pierwsze C1 ukończone (2 w karierze) i mam motywację,by trenować dalej...bo jest warto...bo fajnie jest pojechać sobie parkur jak równy z równym z ludźmi,którzy co tydzień startują w konkursach 130/140 na 2-3 koniach i nie czuć się gorszym.


p.s. Ponia,ale tego "i tak będzie ciemno" Ci nie daruję....schnella!

p.s. 2 - Magdzior - na zdjęciu wstawionym przeze mnie widać,że parkur był mocno trawiasty i pomimo 3 dniowego deszczu daliśmy radę...a fota made by Bogdan właśnie jest drugą próbą na 3A 😉
Ktoś Jak często startujesz? Mi się dobrze jedzie jak startuje co tydzień..

Ja mam satysfakcje z tego że sama doprowadziłam konia do N. I puchne z dumy jak patrze dookoła jakie statki i zawodowcy startują w tym samym konkursie..a Ja szczypior na my little pony  😁
Ktoś wymiatasz 👍
Ponia   Szefowa forever.
09 sierpnia 2010 21:27
Ktoś, podsumowując, Bezruch dance i tak rządzi  😂 
Ktoś gratulacje🙂 I naprawdę respect bo takie parkury to już jest COŚ🙂

U nas podłoże niestety mocno kiepskie szczególnie w sobotę, niestety po ostatnich deszczach mimo wyrównywania w jednym narożniku zrobiło nam się na parkurze bardzo grząsko, na szczęście w niedziele już parkury były ustawione tak żeby nie stały przeszkody w tych grząskich miejscach.

marikaa bardzo dziękuję za miłe słowa🙂 bardzo to budujące jak ludzie widząc skaczącą Reszkę i nasze przejazdy potem podchodzą do mnie i podziwiają skaczącego grubaska😉 chociaż na tych zawodach jakoś bardzo się nie popisałyśmy, bo mogło być lepiej

Dramka to fakt satysfakcja z samodzielnego doprowadzenia konia do jakiegoś tam wyższego poziomu jest bezcenna🙂

Ja po zawodach z Reszki jestem bardzo zadowolona. Wczoraj I faza w L na czysto, ale w II juz ja zawaliłam i dwie zrzutki raz najechalam krzywo, raz chciałam za mocno skrocic i wybiłam ją z rytmu no cóż bywa troche nerwowo nie wytrzymałam🙂 a w P zaś Reszka się nie popisa w ogóle jej się nóg nie chciało podnosić mimo, że pasowało nam i jechalo sie bardzo fajnie, może to kwestia podłoża, może przydługiego czekania po L, mam nadzieje ze nastepnym razem bedzie jeszcze lepiej🙂
Ktoś super .! ;D

Co do zawodów u mnie w Damaszce .. Młody Aramis to jest maszyna .!W Pierwszy dzień w L 5 , a w niedziele L wygraliśmy  😍 Chłopak jest niesamowity , kręci się w dwóch paluszkach , odpowiada na każde przytrzymanie.  😜 Co do drugiego 4 latka Ambasadora - w pierwszy dzień super.! Również na O , i dało 12 miejsce . W niedziele troche wparty i  za bardzo do przodu był, wiec jedna zrzutka się trafiła, ale to nic. Ma jeszcze czas "🙂

Dracenka.. hmm Ona super, ze mna gorzej . W sobote skakała fenomenalnie, w 120 miałam dwie zrzutki, ale takie z niczego . W C pomyliłam parkur, łajza  🤔wirek:  No i jechałam konkurs 6 PRZESZKÓD i skoczyliśmy stacjonate 160 cm i byłam 2  😁 ale skakałam z zamknietymi oczami  😵 A w niedziele moje paskudna reka spowodowała, że zatrzymała mi się w N , a w C jechałam bardziej do przodu i zrobiliśmy 4 zrzutki ale parkur był trudny wiec jestem z siebie zadowolona  🤣

jak na razie to mam 2 zdjecia z dracenka w C w sobote i z konkursu 6 PRZESZKÓD



Bischa   TAFC Polska :)
10 sierpnia 2010 23:21
Chyba masz też zaciętość na twarzy na pierwszym , nie tylko oczy zamknięte  😁 Rozumiem , że to ta stacjonata 160 ?
Kto się wybiera w przyszły weekend na MP ? Ja będę (jeśli w ogóle) tylko na niedzielnych finałach .
Zapnij się  👍 160cm bym w życiu nie skoczyła  😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się