Kącik Rekreanta II (rok 2009)

milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
17 września 2009 09:38
szafirowa- 😜 zatkalo mnie!!! cudownie razem wygladacie
teraz to ja sobie odczekam troszke ze wstawianiem fotek Rudego 😁
dzionka-faktycznie pieknie Ci sie rozrasta dzieciak 🙂
lov-mysle, ze podjelas sluszna decyzje, ale kolejna dotyczaca posiadania 2 konia i rozwijania sie tez bedzie sluszna i nie masz najmniejszych powodow do wyrzutow sumienia 😉Trzymam kciuki za Was
wątek zamknięty
szafirowa super fotki!!!

Ascaia współczuję.

Ja w sumie też idę się zastrzelić - nie mam kurcze gdzie tego mojego zwierza przenieść. Nie wiedzę dla nas stajni.
wątek zamknięty
Ascaia, przykro to czytać... nie macie już pola manewru? jakiejś karty przetargowej?
wątek zamknięty
Seksta   brumby drover !
17 września 2009 10:29
szafirowa BO SKIE zdjęcia! Zwłaszcza ostatnie  😲
wątek zamknięty
Szafirowa
Ale pieknie wyglądacie 😀 Ostatnie zdjecie jest fantastyczne 🙂
wątek zamknięty
ascaia, nie macie szans sie jakos przeniesc albo inny teren w poblizu wydzierzawic? tak to niestety bywa :/

kpik a ty bys powiedziala co u Ciebie 😉 i jakies focisze mlodego..
wątek zamknięty
ja to tu tylko gościnnie :P czekalam na zdjecia szafirowej i zmartwil mnie post ascai
focisze szkraba jest w ZNK 🙂 wiec zapraszam
wątek zamknięty
Ascaia - kurcze wspolczuje takiej sytuacji ;/ ale wiem o co chodzi, 1,5 roku temu tez walczylam o stajnie. petycje, podpisy, rozmowy z urzedem miasta, audycje w radiu, robilismy wszystko zeby cos zmienic, zeby stajnia zostala stajnia. nie udalo sie... 🙁

Muffinka - ehh, znam to uczucie.
szafirowa - piekne zdjecia ! wiecej !  😅



a ja chce juz do Olsztyna... chce do mojego kopytnego...🙁
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
17 września 2009 12:55
Dziekuje bardzo dziewczyny :kwiatek: 🙂 na wiecej zdjec musze poczekac az Rudzia (:kwiatek🙂mi podesle (a zawalona robota, wiec uzbroilam sie w cierpliwosc 😉 ). W ogole bardzo polecam zamowienie sobie takiej sesji 🙂 fajna pamiatka, duuzo smiechu i zabawy z tym. O dziwo mam wrazenie, ze konie tez podlapaly klimat i tez sie tym bawily- siwy nawet brykal 😉 Dumna i blada jestem z mlodziaka, ze z takiej strony sie pokazal- i ze ma tyyyyle cierpliwosci 🙂

😁 w miedzyczasie przyjechal weterynarz zrobic 'przeglad techniczny' siwego- troszke sie zdziwil 😁 ale zawyrokowal- plecy jak nowe, na nozke dal zastrzyk i kazal jutro powtorzyc, na poczatku pazdziernika robimy zeby 🙂
wątek zamknięty
szafirowa zdjęcie w skoku super! I też jestem zdania, że sesja w sukience jest super  🙂 Przynajmniej moja rodzina wreszcie pozachwycała się zdjęciami Dzionka, bo te z treningów tak średnio do nich trafiają  😉

milusia dzięki, staramy się  :kwiatek:

Mam jeszcze takie zdjęcie od Strzygi - zmieniamy sobie nóżki nad drążkiem
wątek zamknięty
kasztankaija   Love you more and more and more.
17 września 2009 15:04
Moja klucha  😍

wątek zamknięty
pony   inspired by pony
17 września 2009 15:48
Ascaia o chorera, jakos wierzylam ze jednak nigdy do tego nie dojdzie.. To teraz zostały jeszcze kurniki, ale jak dlugo? co za bezmyślne postępowanie,jacie..
wątek zamknięty
Ascaia - szczerze powiedziawszy zostało nam się tylko modlić o piaskową ujeżdżalnię.. może nam zostawią piasek... "nadzieja, mimo że matka głupich to jest zawsze bo umiera ostatnia .. "
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
17 września 2009 16:57
baba_jaga, jak swojego kupowałam miał 10 lat, wiec młody nie był. Faktem jest, że głupia i naiwna wtedy byłam, nie zrobiłam badań. Zrobiłam je rok temu w październiku, inny wet mówił że wszystko jest ok, próby zginania wyszły dobrze, zdjęcia też.

Dzięki wszysytkim :kwiatek:
wątek zamknięty
kasztankaija - sliczna kobylka ! wiecej zdjec !  😀
wątek zamknięty
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
17 września 2009 17:16
szafirowa, mam nadzieję że się autor nie obrazi, ale nie mogłam się powstrzymać. 🙂
wątek zamknięty
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
17 września 2009 17:27
Brak tylko jeszcze skrzydeł ^ ^
wątek zamknięty
szafirowa, wymiatasz!!!!
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
17 września 2009 18:04
Zuziasta, o kurcze- Ty czytasz w moich myslach!! 😀 a potrafisz tak, ze by te nieszczesne skrzydelka 'dopaciac', a tlo czarne zrobic? (no i bat usunac 😁 ). ja z photoshopa mialam 3+ na wyrost 😁

wątek zamknięty
szafirowa, no rewelka! Cudactwa to dopiero coś 😉 Skrzydełka to ja bym koniowi dorobila :P
wątek zamknięty
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
17 września 2009 18:18
szafirowa, spróbuję coś zdziałać. 😉
Nie wiem w którym miejscu koń powinien mieć skrzydła...  😡
Usunięte:
-konie
-słup
-bat
+trochę ubajkowane
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
17 września 2009 18:31
szafirowa,Dzionka piekne fotki!!miło popatrzeć..

Ascaia przykro mi 🙁 miałam nadzieję, ze jednak do tego nie dojdzie..
wątek zamknięty
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
17 września 2009 19:00
Ascaia, **** "motyla noga"  🤔  Ja też kciuki trzymałam, żeby mimo wszystko udało się coś z Rektorem wynegocjować...
Oby druga sprawa udała się wobec tego podwójnie!
wątek zamknięty
In.   tęczowy kucyk <3
17 września 2009 20:22
Zuziasta, jak dla mnie skrzydła w okolicach łopatek, ale niech ktoś, kto się bardziej na pegazach zna wypowie 😁
Super robota tak w ogóle, to photoshop czy inny program?
wątek zamknięty
baba_jaga, przed kupnem konia badalo dwoch weterynarzy, jeden z tamtad, jeden niby ode mnie. Badania pod katem konia do sportu oczywiscie. Kon wyszedl "czysty". Niestety hmm.... przestalam wierzyc, ze rzeczywiscie bylo ok w momencie jak sie dowiedzialam o odprysku w stawie na 100% do usuniecia, ktory umknal w badaniach. Polak madry po szkodzie. Wtedy bylam zielone, znalam malo ludzi w tym swiatku. Teraz przede wszytskim kto inny badalby konia, spacjalisci, ktorym ufam. Coz.

Ascaia, normalnie az trudno uwierzyc. Nie da sie juz nic zrobi? To brzmi jak jakis absurd.

szafirowa, teraz teoretycznie jest dobrze, ale...... wlasciwie kazdego dnia sie boje. Niestety nie do konca "nie ma sladow". To nie sa lekkie urazy, musza cos po sobie zostawic.  😕 No, ale coz... idziemy dalej.  :kwiatek: :kwiatek:
Przepiekne zdjecia. Cudne, bajkowe. Przepiekne po prostu !
Co do tej fotki ze skoku, dodalabym jeszcze jedno usprawnienie. Zmienilabym krajobraz, zebyscie skakali przez jakas rwaca rzeke na przyklad / przepasc. Takie troche fantasy..... ucieczka.
wątek zamknięty
Dziękuję wszystkie za pocieszki.
Może to idiotyczne, ale jestem na granicy płaczu. Obawiam się, że jak jutro pojadę zobaczę koparki to nie wytrzymam i się rozkleję.
Sytuacja z "zakurniczem" nieco się zmieniła. Zapaliło się światełko w tunelu. Ten teren nazywa się tak ponieważ administracyjnie należy do Drobiarzy i za płotem stoją trzy duże kurniki fermowe (i mieszkają strusie - to tak w ramach ciekawostki). Trzy lata temu Drobiarze skarżyli się, że galopujące konie straszą konie i kurczaki potrafią się tak zgromadzić, że się duszą. Więc jakie szkody przyniosłoby im jeśli trzy metry od kurników rozpoczęłaby się budowa, a później stałaby jakaś fabryka. Okazało się, że Drobiarze nie wiedzieli o tych planach. I w tym tygodniu do Rektora i Kanclerza wystąpiły już dwie Katedry i Dyrektor naszego gospodarstwa - w grupie siła. I dzisiaj - może także w związku z tym że budowlańcy weszli na hipodrom - na miejsce przyjechał Kanclerz. Popatrzył na plany, popatrzył na teren i wyszło mu, że ta sprzedaż to nie do końca przemyślany pomysł. Wsiadł w samochód i pojechał "odkręcać" do UM. Ponoć na 95% załatwił sprawę i zakurnicze zostaje przy gospodarstwie. Wiadomość brzmi pozytywnie, ale... póki co to nie wierzę, po prostu dopóki nie zobaczę mapy ze zmienionymi planami to cały czas będzie ta niepewność czy to prawda czy kolejna ściema.

Tak dla ciekawości policzyłam sobie powierzchnie. Do tej pory mieliśmy do wykorzystania 2,8 ha ogrodzonych przestrzeni dla 38 koni. Teraz po zabraniu hipodromu mamy 1,2 ha. I nie dość, że mało, to jeszcze w związku z tym, że żaden z 4 wybiegów nie pomieści więcej niż 4 konie jednocześnie, to technicznie wypuszczanie koni będzie koszmarem. Biorąc jeszcze pod uwagę, że u nas wypuszczanie trzeba załatwiać we własnym zakresie bo stajenni tego nie obsługują wychodzi, to wychodzi powinnam przynajmniej kilka dni w tygodniu nie chodzić do pracy.

Jakiej według Was powierzchni wybiegowej (takiego wydeptanego kawałku terenu, co to tylko sluży do "niebycia" w boksie) potrzebuje stado 7 kuców, 3 źrebaków i 2 koni?

Jeśli chodzi o pastwisko to jest taka szansa, że może teraz zostanie posiana trawa w innym miejscu, ale zanim będzie tam można wpuścić konie to musi minąć minimum rok. Mamy też takie coś, prawie-jak-pastwisko, właściwie trawniczek. Ma toto 45x30 metrów, zostało zasiane rok temu, właściwie jest gotowe, ale dokładnie wczoraj zostało skoszone i to kosiarką ręczna i w chwili obecnej trawniczek ma jakieś 4cm wysokości, jesli puścimy na to konie, to po tygodniu nie będzie ani ździebełka. Inna sprawa, że przy takiej powierzchni to i tak tam mogą chodzić najwyżej 4 klacze jednocześnie i tylko przez 3 godziny dziennie, jeśli ma to zostać zatrawione.
wątek zamknięty
Miło znów tu zajrzeć od czasu do czasu 🙂

Szafirowa - obłędna sesja, no i Siwy ogromnie wypiękniał od czasu ostatnio widzianych przeze mnie waszych zdjęć. Wygląda świetnie  🙂

Ascaia - trzymam kciuki żeby było dobrze!

Rambo sprzed tygodnia:





Pozdrawiamy cieplutko cały Kącik, zwłaszcza Kulawców, Kontuzjowanych, i Doświadczonych przez los  :kwiatek:
wątek zamknięty
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
17 września 2009 20:41
A ja się jeszcze trochę pobawiłam. 🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
17 września 2009 20:49
Zuziasta, jeszcze tylko ten popręg wymaż i pełen natural 😁
wątek zamknięty
Zuziasta, a dalo by rade wrzucic ich w inne tlo?? Zeby skakali przez jakas rwaca rzeke / przepasc??


A ja dzisiaj mialam fenomenalny dzien. Najpierw trening na na kobyle, z ktora totalnie sobie nie radze. W dodatku pierwsze skoki kobyly po powrocie z wakacji na lace. Walnelam w dragi. Boli kregoslup, boli bark..... mdli.
Od trenera dostalam "opr" za wyczyn a po powrocie do stajni jeszcze poteznego "opr" bez przebierania w slowach od treser, ktora patrzy na codzien (a akurat wszystko widziala). W calym tym cisnieniu az mi lzy stanely w oczach.... :/ Dobrze, ze chociaz na koniec Paczunio baaaardzo dobrze. 😉
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.