COPD

Jakiego postępowania ,plan jest prosty dokończyć badania,wyleczyć wszystkie konie w Polsce, zgarnąć Nobla,kupić jacht i płynąć ,płynąć ......do Ameryki i wyleczyć wszystkie konie i znowu płynąć ,płynąć...... do Afryki  😉 🤣
Ratiny z konia też.

Grace, Moja kobyła przyjmowała msm przez dwa miesiące na problem z aparatem ruchu. Żadnej poprawy w zakresie copd nie miała a wręcz przeciwnie, miała znaczne pogorszenie.

A ja wypróbuję, dokupiłam MSM do Boswelli, na nogi nam się przyda i tak na pewno, a jak dodatkowo ma coś wspomóc układ oddechowy, to tym lepiej. Nie wiem na ile, będę miała wiarygodną opinię potem, bo w końcu (po 4 miesiacach) ma do mnie dotrzeć odczulanie 😵

BeAtra, tylko z linku Zielonej Stajni o msm jasno wynika dobroczynne dzialanie msm przy alergii.

No z artykułu tak wynika ,ale Grace znamy się i dobrze wiesz ,że jak w maju przydarzyła się Nam kontuzja to po konsultacji z Beatą kupiłam właśnie MSM Dromy i koń dostawał to do jedzenia 2 miesiące ( mniej więcej na tyle wystarcza opakowanie) i podczas podawania MSM nastąpiło nasilenie problemów z rao bo koń stał i nie miał jak się pozbywać tej wydzieliny. Ok , zrobiłam 2 błędy: przenosząc go do nowej stajni nie odkaziłam boksu i postawiłam go na słomie. Tak naprawdę najlepsze skutki ( w samopoczuciu konia) zaobserwowałam po ODKAŻENIU BOKSU I PRZENIESIENIU GO NA TROCINĘ ( a dodam ,że boks najpierw wyszorowałam Kercherem) . i według mnie mój koń wyrażnie poczuł się wtedy lepiej ,co oczywiście nie oznacza ,że leki NIE były potrzebne. Także podsumowując : ja dawałam MSMy i żadnej poprawy w koniu to nie dało  😀

Co do ACC kontra zioła ... hmmm...zrobiłam tak : jestem w stajni co 2 dni: robie inhalację z soli fizjologicznej i przez 8 dni podaję 2 tabletki ACC do paszczy : efekt jest taki ,ze tak glut schodzi,ale nie ma go dużo..tzn. on leci cały czas kącikiem nosa . Nie jest to efekt zasmarkanego konia do granic możliwości ,tylko normalnego bierzącego usuwania wydzieliny. Koń nie kaszle w ogóle. Tętno spoczynkowe 48ud, oddechy 16 na min , temperatura 37,8 . Ostatnio założyłam pulsometr na jazdę : tętno w galopie 104 ud/min. : nie jest źle naprawde.
I zeby była jasność: ja naprawdę wierzę w zioła i długo starałam się NIE wprowadzać sterydów i leków bawiąc się we wszystkie dostępne mieszanki,syropki,oleje equinox i inne taki. Bywało ,że pomagało na chwilę ,ale temat powracał i rozbujał się do tego stopnia ,że kon zaczął wymagać leczenia lekami!!! I powiem tak : z tego całego dostępnego arsenału to ja uważam,że fajne efekty ( ale wspomagające !!! ) dawał olej lniany ( ewentualnie Equinox). Ponieważ od lutego koń był w treningu rajdowym to olej lniany był dość sporym składnikiem jego diety i rzeczywiście koń się czuł lepiej . W kwietniu ukończył rajd z bardzo dobrymi wynikami nie tylko prędkości ,ale i parametrami od weterynarzy na każdym etapie rajdu.

Jolka proszę pisz posty pełnymi zdaniami ,używając znaków przystankowych ,dużych liter itd. Ogólnie po prostu pisz (względnie) po polsku bo mimo i matury i studiów itd. siedze przy kawie czytam po raz 5 to zdanie : " bo w sumie grupa  się rozrasta i co najlepsze- tymczasem minusów brak a plusy takie ,że oportuniści też postanawiają spróbować
no i osoba która nie mogła brać MSM po wyrównaniu braków 'mikro- makro' też dołączy" i za "chiny ludowe" nie wiem o co chodzi  🤣

Grace - w którym miejscu w linku jest o dobroczynności msm na alergie?

[quote author=zielona_stajnia link=topic=138.msg2816592#msg2816592 date=1539672325]
Grace - w którym miejscu w linku jest o dobroczynności msm na alergie?
[/quote]

"Ludzie przyjmują również MSM doustnie, aby złagodzić alergie" to jest to zdanie...tylko ogólnie wg tego linku MSM pomaga na wszystko  😉 

I z tego "jasno wynika dobroczynne dzialanie msm przy alergii"?  Ja widzę tylko, że jasno wynika, że przyjmują. W dodatku nic nie ma o wyleczeniu, a tylko o złagodzeniu.

I z tego "jasno wynika dobroczynne dzialanie msm przy alergii"?   Ja widzę tylko, że jasno wynika, że przyjmują. W dodatku nic nie ma o wyleczeniu, a tylko o złagodzeniu.

A jak może być napisane ze wylecza 😉 skoro jest to podobno  😉choroba nieuleczalna .Msm być może jest w stanie coś złagodzić raczej słabo ale na pewno nie wyleczyć.Chociaż dmso przy atakach duszności nawet podane doustnie potrafi nieźle zadziałać.

Wiecie co a mi się wydaje tak: Zdrowy koń jest sportowcem i konia ma do sportu . Chciał go dalej użytkowac i zrobić wszystko ,żeby na koniu dalej startować. Ok ,rozumiem to bo ja mam podobne odczucia i uczucia z tym związane. ( nawet kiedys mi zarzucono ,że chce steryd bo mi się "spieszy" , no cóż miłe to nie było bo jakby mi się "spieszyło" to bym konia sprzedała i kupiła innego,no ale nic) ZK stwierdził,że poda coś mega niekonwencjalnego i może i to zadziałało pytanie tylko na jak długo i z jakimi skutkami. Wlanie w konia substancji,która działa przeciwzapalnie w takich ilościach jak on to zrobił może i dało jakis efekt na tą chwilę. Pytanie jakie sa konsekwencje dla organizmu?? nie ma tu niestety żadnych badań,nawet morfo i biochemii nie ma. Nie ma nagrania z endoskopii po tych wlewach,nie ma badań cytologicznych wydzieliny ( na podstawie ,której można by stwierdzić ,że ilość neutrofili wyrażnie się zmniejszyła. Ot takie badanie przed i po i po miesiącu i po kolejnym miesiącu.
Niekonwencjonalne środki może i dają rade ,ale żeby to sprawdzić to trzeba konia co tydzień diagnozować ,przed, po i kontrolnie co jakiś czas. Przydałaby się również endoskopia podczas wysiłku itd. Porządne kontrolowanie poziomu LDH i CK ,czyli tego co się dzieje w mieśniach ( w tym w mieśniu sercowym) itd. 
Mnie osobiście nie stać na to ,żeby zatrudnić weta na "stałe" do swojego konia ,więc powolutku staram się wykonywac badania i porównywac i czytac przede wszystkim o metodach udowodnionych naukowo i ZBADANYCH!! i działać zgodnie ze sztuką. Ja wiem ,że można robić inhalacje solą fizjologiczną,bawić się w olejki ,zioła i inne ,ale prawda jest taka ,ze jak masz wyniki badań ,w których jest czarno na białym napisane: "neutrofile – ok. 93,0% (w większości zdegenerowane lub rozpadające się in vitro)" to do jasnej,ciasnej żadne ziółka i żadne inhalacje nie pomogą. Należy PODAĆ LEKI! Dla mnie to oczywiste i proste jak drut!

ZdrowyKoniu, Grace napisała, że z linku Zielonej Stajni o msm jasno wynika dobroczynne dzialanie msm przy alergii.

Wcale nic takiego nie wynika, a wręcz przeciwnie. Jak wół jest napisane, że nie ma ma wystarczających dowodów

Insufficient evidence for:
......
Allergies.


A lista, na jakie dolegliwości i choroby ludzie przyjmują MSM jest tak długa, że gdyby była prawdziwa, żadne inne leki by nie były potrzebne. Rak, HIV i AIDS, Alzheimer, cukrzyca, a także łysienie, chrapanie, kac.   

czy ktoś kto robił kurację wziewnie flutykazonem (flixotide) chciałby się do mnie odezwać na pw? :kwiatek: z góry dzięki!

czy ktoś kto robił kurację wziewnie flutykazonem (flixotide) chciałby się do mnie odezwać na pw? :kwiatek: z góry dzięki!


Pisz jak masz jakieś pytania. Ja Flixotide stosuję u mojego synka z astmą .Próbowałam podawać Siwemu,ale on nie daje sobie psikac do nosa niestety 🙁 Przy okazji moich badań rozmawiałam też o tym dość długo z Blanką Wysocką

Trusia, jak rozwiniesz zakladkę, to właśnie sa opinie o dobroczynnym dzialaniu msm, o poprawie stanu przy alergii. Jęsli masz uwagę do mojego postu , to skieruj ja do mnie  A jeśli masz odmienne zdanie, nikt nie zmusza Cie do stosowania  msm. Insufifcient - oznacza niedostateczne, typowe w medycznym jezyku określene. I dotyczy tylko wyników badania, o ktorym jest dany artykuł (obojętne o czym)
Na pewno błedem jest rozumienie - nie działa, bo tak przeczytałam/zinterpretowałam temat w jedym miejscu.
Każdy "leczy" jak chce, jak pokazuje ta dyskusja.

Ratina Z wiesz dobrze ze mój koń jest do sportu jak by to był kiepski koń to pewnie skończył by na łące .Był leczony przez 2 tyg. na początku maja wszystkie objawy zniknęły .Przed leczeniem nie był w stanie na jakikolwiek trening ,nawet w kłusie.Przez 5 miesięcy zero jakichkolwiek objawów,nic.
Wet ogląda go ,osłuchuje kilka razy w miesiącu,przed i po treningach zero zastrzeżeń.Koń nie miał problemu z treningami skokowymi.

Trusia, jak rozwiniesz zakladkę, to właśnie sa opinie o dobroczynnym dzialaniu msm, o poprawie stanu przy alergii. Jęsli masz uwagę do mojego postu , to skieruj ja do mnie  A jeśli masz odmienne zdanie, nikt nie zmusza Cie do stosowania  msm. Insufifcient - oznacza niedostateczne, typowe w medycznym jezyku określene. I dotyczy tylko wyników badania, o ktorym jest dany artykuł (obojętne o czym)
Na pewno błedem jest rozumienie - nie działa, bo tak przeczytałam/zinterpretowałam temat w jedym miejscu.
Każdy "leczy" jak chce, jak pokazuje ta dyskusja.


Jak mam rozwinąć zakładkę, żeby znaleźć info o poprawie stanu przy alergii? Bo nie widzę. 

Ja nikogo ani nie zmuszam, ani nie zniechęcam i nie rozumiem, skąd takie daleko posunięte wnioski. Wypowiedziałam się tylko na temat artykułu.  Jeśli jest tam coś o poprawie, z chęcią przeczytam, tylko gdzie konkretnie?   I dotyczy tylko wyników badania, o ktorym jest dany artykuł (obojętne o czym)
   Przecież o artykule pisałam, który dotyczy MSM. Nie znalazłam nigdzie info o poprawie stanu przy alergii ani dobroczynnego wpływu na inne stany, bo jest albo "possibly effective for", albo "possibly ineffective for" albo "insufficient evidence for".  Nie mogę znaleźć zakładki z dobroczynnymm działaniem.

trusia - reviews - czyli subiektywne opinie ludzi, nie wyniki badań 😉 czyli Grażyna wciągała i uważa, że jej się poprawiło - pińć gwiazdek.
Działanie jest niepotwierdzone naukowo, plus jeden - to tylko siarka, nie zaszkodzi jakoś strasznie o ile nie jest się w ciąży.

No tak, nie przyszło mi od głowy, że opinie można traktować jako dowód. Trochę mnie dziwi, że można konia czy siebie faszerować czymkolwiek, co nie zostało potwierdzone badaniami, a tylko opinią Zosi czy Gosi, ale każdy leczy jak chce, jak zauważyla Grace. 

Mam konia alergika, więc czytałam ten fragment z nadzieją, że czegoś poważnego się dowiem, nawet wbrew swoim postanowieniom nakarmiłam trolla, ale kicha niestety. Na szczęście czytam "profilaktycznie", bo na razie nasza alergia uśpiona. 

I co ciekawe opinie Grażyn są dowodem a opinie przeciwne (kilka osób tu pisało że stosowało i nie działa i to zarówno wlew z dmso jak i 2 miesięczna kuracja msm) - te opinie są pomijane zupełnym milczeniem 😉

Po co to napinanie się  😉 niech każdy robi co chce, przecież nikt nie każe wam rezygnować z jedynej sprawdzonej badaniami terapi.Podawajcie sobie sterydy, antybiotyki bo przecież skuteczność  😉 🤣 jest potwierdzona.Tylko żeby nie było płaczu jak zmienicie temat na ochwat czy cushing.

[quote author=Zdrowykoń link=topic=138.msg2817051#msg2817051 date=1539795105]
Po co to napinanie się  😉 niech każdy robi co chce, przecież nikt nie każe wam rezygnować z jedynej sprawdzonej badaniami terapi.Podawajcie sobie sterydy, antybiotyki bo przecież skuteczność  😉 🤣 jest potwierdzona.Tylko żeby nie było płaczu jak zmienicie temat na ochwat czy cushing.
[/quote]

A Ty na Im Memoriam  😤

A w ogóle polecam ciekawy wpis na blogu : https://zlotykon.pl/RAO-U-KONI-POSTEPOWANIE-ZIOLA-LECZENIE-blog-pol-1539767600.html
Oczywiście większość jest nam znana do znudzenia ,ale są tam 2 fajne zdania:
-"  nie należy opóźniać lub unikać wdrożenia leczenia farmakologicznego ponieważ wdrożone odpowiednio szybko, pomoże zahamować przebieg choroby i uniknąć jej przejścia do kolejnego, cięższego stadium"
-"Zioła korzystne dla konia z RAO zależą od jego stanu, zaawansowania choroby, nasilenia objawów (czy choroba jest utajona, czy się uaktywniła), współistniejących schorzeń i zakażeń, np bakteryjnych. Dlatego rekomendujemy koniom z RAO Bar Ziołowy, czyli pozwolenie, by WYBRAŁY potrzebne w danym czasie zioła. Działając na ślepo, łatwo podać zioła niewskazane w danym czasie, np w mieszance; koń może też odrzucić całość mieszanki z powodu jednego zioła. "

Gniadata pytałaś o Flixotide to własnie masz odpowiedź: "  Wziewne kortykosteroidy (beclomethason, fluticason) w niskich dawkach można dawać długo. Likwidują stan zapalny, poprawiają przepływ oskrzelowy i funkcję płuc. Leczenie wziewne sterydami, z użyciem inhalatora stosuje się przy stadium lekkim RAO (w razie potrzeby, do 7 dni) lub średnim (niekiedy stale). " Jak już pisałyśmy na PW jest to powszechnie stosowany lek w pulmonologii u ludzi z astmą ( w tym u malutkich dzieci). Z PL mega zannych sportowców z astmą,którzy przyjmowali Flixotide można wymienić ROberta Korzeniowskiego i Otylię Jędrzejczak.( należy jednak pamiętać ,że zarówno flixotide jak i ventolin,który powinno podawać się przed podaniem flixotide są na liscie substancji FEI "Controlled Medication",więc startując w zawodach należy uzupełnić w paszporcie wszystkie informację o leczeniu konia i zgłosić to sędziom.  Ventolin jest też lekiem podnoszącym ciśnienie ,więc przed podawaniem go nalezy sprawdzić czy koń nie ma arytmii serca no i jak bym się pokusiła o weryfikację tętna spoczynkowego przez kilka dni ,aby mieć świadomość na ile się podnosi po podaniu leku. Jak już wiele osób wspomniało każdy sobie robi jak chceale ja uważam,że  należy w pierwszej kolejności dokładnie zdiagnozować konia: czym innym jest COPD ,czym innym Rao na tle alergicznym , a czym innym Rao ,które rozwinęło sie ,np.: po niedoleczonym zapaleniu oskrzeli. Uważam,że to nie do końca chodzi o to żeby działac wielotorowo i robić wszystko co revolta napisze,tylko chodzi o to żeby wrócić do początku i poprawnie zdiagnozować konia! Zdawać sobie sprawę co się zrobiło źle i na jakim etapie. 

RatinaZ dzięki za chęci ale bynajmniej nie pytałam o działanie flixotide.

RatinaZ artykuł dość słaby, ale z pierwszym zacytowanym zdaniem częściowo się zgadzam nie ma co czekać trzeba leczyć ale nie sterydem. Zioła nie wiem nie stosowałem.
Znalazłem inne zdanie:      Wystąpieniu RAO może sprzyjać wcześniejsze osłabienie układu oddechowego, np przez choroby wirusowe i bakteryjne.
Czy to się leczy sterydem?  Dodatkowo w artykule jest napisane:      Główną przyczyną RAO są alergeny wdychane z powietrzem: głównie zarodniki i toksyny pleśni (np Feania rectivirgula, Aspergillus fumingatus, Thermoactinomyces vulgaris). Źródłem alergenów jest siano, ściółka, owies, kurz w stajni.
  To nie jest przyczyną choroby, przyczyną jest to dlaczego organizm tak reaguje na te alergeny.

Jeśli według Ciebie jest różne rao,copd,alergiczne i inne ,to dlaczego nie leczyć "wielotorowo" tylko wszystko sterydem.

Jeja znowu wdaję się z Tobą w gadki ,czyli gadam do ściany ..no ale niech Ci będzie.Nie kazdy lek podawany lub o którym tu rozmawiamy to steryd..Bynajmniej ,np.: ACC to nie steryd (chyba ,że o czymś nie wiem)
Kolejna rzecz mogą być wyniki takie jak na zdjeciu i masz wtedy info ,że Rao rozwija się z bakterii...a możesz mieć wyniki takie: "Badanie popłuczyn z drzewa oskrzelowo-pęcherzykowego (BAL)
W preparatach osadu popłuczyn z drzewa oskrzelowo-pęcherzykowego obserwowano:
- liczne leukocyty (leukogram określony na podstawie 400 komórek):
-- neutrofile – ok. 93,0% (w większości zdegenerowane lub rozpadające się in vitro)
-- limfocyty – ok. 2,5%
-- makrofagi – ok. 4,25% (w większości pobudzone ze znacznie zwakuolizowaną cytoplazmą)
-- eozynofile – ok. 0%
-- komórki tuczne – 0%
- liczne pasma śluzu
- średnio liczne komórki nabłonka walcowatego (głównie w zlepach)
- liczne cienie komórek i komórki o silnie wyrażonych cechach rozpadu
Stwierdzono obecność nielicznych bakterii zewnątrzkomórkowo.
Obecność licznych komórek o cechach rozpadu jest prawdopodobną przyczyną zafałszowania sugerowanego
leukogramu." 
I masz wtedy info ,że Rao jest o podłożu alergicznym....

[quote author=Zdrowykoń link=topic=138.msg2817355#msg2817355 date=1539880157]
przyczyną jest to dlaczego organizm tak reaguje na te alergeny.
[/quote] A Ty wiesz dlaczego?

Ratina Z trochę słabo widać tą cytologie , ja miałem podobną , tylko bez grzyba.Do tego alergia duża.
Jeśli niema alergi to jaki problem?
Jeśli jest alergi to trochę dłużej 2-3 tyg. Może miesiąc.
Uważaj żeby grzybica się nie rozwinęła.[quote author=Zdrowykoń link=topic=138.msg2817355#msg2817355 date=1539880157]
przyczyną jest to dlaczego organizm tak reaguje na te alergeny.
A Ty wiesz dlaczego?
[/quote]
Tak ,jeśli układ odpornościowy działa źle to trzeba" leczyć" układ odpornościowy. 😉

Znów kręcisz i unikasz odpowiedzi na pytanie, bo nie przypuszczam że go nie rozumiesz. Ale dobra,to dużymi literami.
Jaka według Ciebie jest przyczyna złego działania układu odpornościowego i tego, że reaguje na niegroźne rzeczy jakby były chorobotwórcze?

Hej, mam pytanko. U mojego konia pierwszy raz pojawił się kaszel około 2 miesiące temu. Kaszel pojawił się z 5 razy w przeciągu miesiąca na jeździe, plac niestety byl okropny bo bardzo się z niego kurzyło. Podobno raz dostał jakiegoś ataku kaszlu rano, ale nie jestem pewna czy to prawda i jak to wyglądało. To była stajnia przydomowa wiec koń stał na padoku od 7 do 22/23. Przeprowadziliśmy się normalnego pensjonatu miesiąc temu. Pojawiła się bezbarwna wydzielina z nosa. Został wezwany wet, zbadał, zobaczył jak koń oddycha po wysyłku fizycznym. Wszystko w normie. Stwiedzil, ze nie trzeba robić teraz endoskopi bo nie ma poważnych objawów. Koń zaczął dostawać siano i posiłki na mokro. Od tego poniedziałku syrop na drogi oddechowe, dostępny w sklepie jeździeckim. Ogółem w tym miesiącu słyszałam u niego kaszel 2 lub 3 razy. W tym tygodniu bezbarwna wydzielina znikła. Jeszcze chciałam wspomnieć ze koń był zarobaczony a to chyba tez ma wpływ na drogi oddechowe. Już oczywiście jest odrobaczony. Dzisiaj mieliśmy intensywny i męczący dla niego trening, zaczął używać mięśni które wcześniej wgl nie pracowały także naprawdę się zmęczył. Po jeździe pojawiła się biała wydzielina z nosa.  W boksie już jej nie było. Zastanawiam się czy nie wezwać  specjalisty dr. Wysockiej. Stoimy pod Warszawa, jest to ułatwienie na pewno. Co myślicie?  Lokalny wet nas badał, ale ma dobre opinie.
Z góry dzięki za pomoc!
Zdjęcia jego noska:
https://www.dropbox.com/sh/p4rl2xtymaegfaq/AABJmjTN0vij0ovr4ElU3lNsa?dl=0

Wezwać i to jak najszybciej. Zdrowy koń nie ma prawa kaszleć.

Anitka33241 stoisz w Słupnie??? Jak tak to 1: zabieraj z tamtąd konia 2: wzywaj weta zanim się rozbuja na maxa ... no i tak naprawde masz problem bo w tej okolicy nie ma dobrej stajni poza stajnią Luizy Rutkowskiej  🙁

Nie stoimy w Slupnie. Tylko koń aktualnie nie kaszle. Głównie chodzi mi o ta wydzielinę z nosa, która się wczoraj pojawiła. I tak jak pisałam, wet u nas był