COPD

Słuchajcie a jak Wasze konie jesli chodzi o sport?? Czy ma ktoś tutaj konia z Rao użytkowanego w sporcie?? Jakby moje wyniki badań świadczą o stanie dramatycznym ,ale koń nie jest w złej formie. Wet mi powiedziała ,ze zawody mogę jeździć.
Ogólnie dostaliśmy 1 zastrzyk Rapidexon i jakies niebieskie kapsułki na 8 dni (nie pamiętam nazwy ,coś na "P"😉 po 4 dniach stosowania jest mega duża poprawa u konia: koń nie kaszle w ogóle,gluta już praktycznie nie ma ( miał po wysiłku zawsze) . Siano moczone miał juz od dawna,stoi na trocinie,boks był umyty i odkażony,padok trawiasty,pasza niepyląca już tez od dawna wprowadzona.
Wyniki morfologii miał zawsze dobre, oddechy dzisiaj już w normie, lecieć leci jak szalony  🤣 Jakie macie doświadczenie??
Na sterydzie można startować na zawodach. 😲 Ja pół roku nie startowałem bo ciągle była wydzielina kaszel ,duszności oprócz czasu jak dostawał steryd.Zawsze pilnowałem żeby przed zawodami jakiejś wcierki dziwnej nie zastosować ,a tu pozwalają na zawody na sterydzie. 😲

Ratina z jak odstawisz steryd to daj znać za tydzień dwa czy jest nadal dobrze,bo u mnie nie było.
Nie wierzę, żeby ktoś wierzył w takie banialuki, nawet jeśli sam je głosi. On to mówi, żeby móc się pośmiać z tych, których uda mu się wciągnąć w wymianę zdań.  Dajcie sobie spokój, nie dyskutujcie z nim, tylko go napędzacie. 
Jak kolejne leczenie Ratiniez nie pomoże jestem w stanie coś wymyśle żeby było dobrze.Jej sprawa jak chcę to w Warszawie bywa prawie codziennie.Proponowałem jej ze może wpaść też do mnie daleko nie ma.Ratina z jak startujesz w zawodach to coś Ci wyśle.

Usunęłam zdublowane posty.
Nie wierzę, żeby ktoś wierzył w takie banialuki, nawet jeśli sam je głosi. On to mówi, żeby móc się pośmiać z tych, których uda mu się wciągnąć w wymianę zdań.  Dajcie sobie spokój, nie dyskutujcie z nim, tylko go napędzacie.  

Ja go od dawna nie czytam. Ma ignora u mnie... Czekam na info od kogoś sensownego... Bo to że konie chodzą w sporcie to jestem więcej niż pewna...
A wyniki w koncu swiadcza o stanie dramatycznym czy dobrym? Konia w czasie leczenie bym nie wysłała bo to wystarczające obciążenie dla organizmu. Natomiast jak nie bedzie przeciwwskazan dlaczego nie.
A steryd nie jest czasem dopingiem lepiej się dowiedzieć bo można narobić sobie problemów.Do tego nie chcę studzić entuzjazmu Ratinyz że jest dobrze w trakcie podania sterydu.
Może to jeszcze nie sport, ale mój raowiec jest ciągle w treningu 120/130, konkursy chodził 120 (już zdiagnozowany), teraz nie stratuje z powodu innych czynników niż rao. Kondycyjnie, wydolnościowo jest nie do zajechania na obecnym poziomie.
Mój jak miał na poczatku sporadyczne napady jeszcze nie było wiadomo co jest to jeździłem MR, później nie był w stanie nawet trenować, o zawodach można było pomarzyć.
Znam kilka koni co chodzą w sporcie. Przede wszystkim zależy od stopnia zaawansowania rao i jak kon z tym sobie radzi..A bardziej właściciel..wiele koni najgorzej się ma w sezonie przedwiosnia i jesień więc tych kaszlakow zwykle nie ma na zawodach.
Uważam, że jest jedna metoda z koniem z rao i sportem -rozsadek i obserwacja konia. Ważne jest by koń tak samo jak w domu czy na zawodach miał np trociny i moczone siano. Raowiec  to trudny sportowiec.. kobyłki zwykle kończyły jako mamuśki gdy już nie dawały rady.
A wyniki w koncu swiadcza o stanie dramatycznym czy dobrym? Konia w czasie leczenie bym nie wysłała bo to wystarczające obciążenie dla organizmu. Natomiast jak nie bedzie przeciwwskazan dlaczego nie.


Drabcio ma tak: neutrofile – ok. 93,0% (w większości zdegenerowane lub rozpadające się in vitro)  ,więc z tego co wiem poziom wysoki. Ogólnie problem pojawił się taki ,że w marcu i kwietniu sie rozbujał glut. KOń był na antybiotyku,przeszło...w kwietniu jeszcze jakiś glucik się zaczał się pokazywać : po ziołach ,przeszło...W maju uległ kontuzji i stał ,tak naprawdę połowy sierpnia.No i jak wrócił do roboty to się zrobiła masakra: taki glut ,ale taki (i pokasływania) ,że to masakra. Wet został wezwany w najszybszym dla mnie możliwym terminie ( 28.08. - kwestia finansów) Jesteśmy po badaniach u dr. Blanki Wysockiej. Leki mam jeszcze na 3 dni ,wiec zaraz okaże się co będzie po zaprzestaniu podawaniu sterydu. Warunki wszystkie są takie jakie powinny być. Jedyne co wdrożyłam to odkażenie boksu i umycie go. Boks ma angielski oczywiście,na dworzu do 18-18.30 . Trenujemy narazie i obserwuje konia. Zawody są 05.10 i Pani dr. powiedziała ,że tą P może lecieć a co dalej to się okaże w zimę. Chciałabym z Nim jeszcze powalczyć w konkursach klasy N (niemniej jednak w Endurance to już dystans 80km,więc 2x tyle co P -40km) CO do wyników: Dr. Blanka stwierdziła ,ze ok te neurofile są mega wysokie ,ale widziała konie z dużo niższym wynikiem neurofili ,które się wręcz dusiły i robiły już bokami. Mój bokami nie robi,kaszel owszem był ,ale to były pojedyncze kaszlnięcia a nie duszenie( bardziej odkasływanie tej wydzieliny z oskrzeli) ,wiec biorąc pod uwagę całość konia i jego reakcję ona okresla jego stan jako umiarkowany. Dlatego też się pytam czy moge mieć jeszcze jakąś nadzieję, czy Wy wycofaliście konie totalnie ze sportu.

P.S. na zawodach rangi regionalnej nie ma prób dopingowych,więc nawet gdyby jakikolwiek koń był nafaszerowany to i tak nikt o tym się nei dowie...Z drugiej strony : trzeba być debilem żeby faszerowac konia na regionalki i ja absolutnie nie zamierzam tego robić: jak wspomniałam lek kończy się za 3 dni a zawody za 3 tyg.
Maz18 nie demonizowałbym aż tak,początkujących RAOwców w sporcie skokowym (i mówię to o sporcie, a nie bujaniu się po N klasie) jest bardzo dużo i nie są sporo trudniejsze w utrzymaniu od przeciętnie zdrowych koni. Przynajmniej nie jest nudno i zawsze coś się dzieje  🤣
Equigrav - i wydaje mi się, że w sporcie to RAO często zostaje na początkowym etapie lub dużo wolniej się rozwija. Koń ma częściej robione badania, bardziej się liczy z jego zdrowiem.  Natomiast odsetek RAO-wców w szkółkach, często bez leczenia czy diagnozy, wydaje mi się sporo wyższy. Naturalnie jest to moje subiektywne spostrzeżenie.
Wysokie neutrofile i zdegenerowane raczej świadczą o zakarzeniu bakteryjnej i do tego przewlekłym.A przy bakteriach steryd nie koniecznie będzie to dobre rozwiązanie.
Nie wiem Jak jest w innych dyscyplinach ale w skokach na ogólnopolskich doping jest sprawdzany, w tym roku nawet naloty robili na regionalnych.
Mi dr Biazik coś przebąkiwała, że może wypisać zaświadczenie o leczeniu konia, które by usprawiedliwiało jak w biegach narciarskich, ale nie dam sobie ręki obciąć, bo nie zagłębiałem się dalej w temat.
Koń kończy lek w środę,zawody są za prawie 3 tyg. Nie ma tu mowy o żadnym dopingu. Konia na lekach nie zabiera się na zawody! Tyle w temacie ode mnie 😉
Absolutnie nie demonizuje 😉
Najważniejsze moim zdaniem jest co do pisałam-odpowiedzialny, rozsądny właściciel czy to w sporcie czy w rekreacji  🙂
Na moja już wielu wetow krzyżyk stawiało a bryka, fika i zapindala 😉
Nie wierzę, żeby ktoś wierzył w takie banialuki, nawet jeśli sam je głosi. On to mówi, żeby móc się pośmiać z tych, których uda mu się wciągnąć w wymianę zdań.  Dajcie sobie spokój, nie dyskutujcie z nim, tylko go napędzacie.  

Trusia takie były zalecenia Pani.wet jaką to choroba:
Wywiad oraz wyniki badan laboratoryjnych sugeruja pierwotne tlo w postaci zespolu astmy, obecnie z nadkazeniem bakteryjnym. Odnotowano pozytywny odczyn w kierunku pylkow, roztoczy oraz owadow. W celu uzupelnienia diagnostyki zalecany BAL w pozniejszym okresie (po zakonczonym leczeniu, minimum 3 tygodnie od sterydu krotkodzialajacego).

Zalecenia:
- zmiana warunkow srodowiskowych w miare mozliwosci (podloze - bez slomy; pasza - zastapienie siana sianokiszonka, sianokulkami, haycubes, zielonka lub inne, jesli koniecznie siano - moczenie 0,5 h w wodzie; karmienie z ziemi; najlepiej 24 h/dobe na zewnatrz bez kontaktu z balotami z sianem)
- profilaktyka wrzodow - olej roslinny 200-300 ml na dobe (do pelnej dawki dochodzimy w przeciagu miesiaca zaczynajac od 1/4 szklanki, zmniejszajac dawke w razie rozluznienia kalu; dodatek lucerny - ilosc w zaleznosci od zachowania konia)
- antybiotyk doustny - enrofloksacyna (rozrobione z sokiem/przecierem) lub sulfonamidy+TMP - przez 3 tygodnie
- jesli aktualnie dusznosc - dexametazon i.v., i.m. lub p.o. przez 9-10 dni z dawka schodzaca co 3 dni; klenbuterol 2 x dziennie p.o.przez 10-11 dni; acetylocysteina p.o. 10 mg/kg 2 x dziennie
- odczulanie w kierunku objawow oddechowych raczej nie przyniesie efektow; w momencie pojawienia sie objawow skornych (uczulenie na ukaszenia owadow) zalecane szczegolowe badania immunologiczne oraz odczulanie
- obecnie suplement z kwasami omega - Yarrowia Equinox Life Respiratory Formula, przynajmniej 2 serie (w przyszlym roku polecane od lutego/marca przez caly okres nawracania objawow)
- ewentualnie dodatkowo suplement o dzialaniu podwyzszajacym lokalna odpornosc ukladu oddechowego - Derbymed Bronchopulmin, od razu lub po zakonczeniu terapii przy uzyciu ACC
Jak tam wasze wolnowybiegowe kaszlaki-alergicy?
U nas pozytywnie,pastwiska 24/7 służą nam wybitnie .
Koń chyba szczęśliwy żyjąc w takim trybie.
Mój dobrze. Do tego stopnia, że dzięki - wreszcie - regularnej pracy i 24 h na pastwiskach wyrósł z siodła. I tu taka: ciekawostka: przez ostatnie jazdy zaczął pokaslywac w galopie. I winne okazało się właśnie to za ciasne siodło.  Nie wiem, jakiś ucisk czy stres.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
26 września 2018 11:13
Od piątku podaję syrop Equi natura, skuszona opiniami przeczytanymi tu niedawno i faktycznie chyba działa, bo mi koń zaczął pokasływać. U niego kaszel jest bardzo sporadyczny, ale widać że coś się musiało wydzieliny nazbierać, bo od poniedziałku słyszę pojedyncze kaszlnięcia kilka razy na dobę, a zwykle jest kilka na miesiąc u niego. Także, też polecam 🙂
Od piątku podaję syrop Equi natura, skuszona opiniami przeczytanymi tu niedawno i faktycznie chyba działa, bo mi koń zaczął pokasływać. U niego kaszel jest bardzo sporadyczny, ale widać że coś się musiało wydzieliny nazbierać, bo od poniedziałku słyszę pojedyncze kaszlnięcia kilka razy na dobę, a zwykle jest kilka na miesiąc u niego. Także, też polecam 🙂


Czyli polecasz bo koń zaczął pokasływać codziennie ,a wcześniej kaszel był bardzo sporadyczny? 😉
Czyli jak mój miał kaszel codziennie a teraz niema od 4 miesięcy to źle, bo nie kaszle? 😉
BASZNIA   mleczna i deserowa
27 września 2018 01:25
Mam nadzieję, że nikt nie będzie odpisywał....
zembria, możesz podlinkować? Też mam u siebie jednego zwierza w tym typie.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
27 września 2018 06:18
Basznia Tak, to ten podlinkowany przez Dziewierz, polecam 🙂
Gniadata   my own true love
27 września 2018 12:46
Tez go polecam! Tak jak moja ma problem z niesplywajaca nosem wydzielina to po tym syropku wykaszlala sporo  👀
Gillian   four letter word
28 września 2018 15:02
Mówiłam, że ten syropek jest cudowny   🏇
annai   Moje ulubione wszystko...
29 września 2018 16:25
dawno mnie tu nie było i muszę sporo nadrobić jednak tak na szybko chciałam tylko powiedzieć, że ostatnio przeprowadziłam ciekawą rozmowę z kobietą, która sama cierpi na astmę i jedno z jej dzieci także. opowiadała mi o wielu sterydowych kuracjach i częstych wizytach na ostrym dyżurze z powodu duszności mimo stosowanych sterydów, aż zainteresowała się naturoterapią. od kilku lat stosuje tylko olej z czarnuszki i pozbyła się problemów u siebie i dziecka. ponoć lekarze nie dowierzają bo ma rewelacyjne efekty. tak patrzę na ten syrop i w składzie jest właśnie olej z czarnuszki. może rzeczywiście wystarczy sam olej. podejrzewam, że jest tańszy...a i mówiła też o yerba macie. jakieś pomysły jak to podawać? i od jakich ilości zaczynać? moja staruszka jest na wziewach najpierw seretide 250, a teraz jego zamienniku comboterolu. klacz stoi na trocinach, boks angielski, wszystko jej moczymy. niestety na razie mi się życie posypało i nie jestem w stanie robić tych inhalacji 2 razy dziennie więc mamy pogorszenie stanu, ale jeszcze do niedawno kobyła była w świetnej kondycji, tylko podczas dłuższego galopu oddech się wzmagał, ona prawie nie kaszle, czasem jak zaczynamy kłusować czy jak się wytarza na padoku. tylko ten oddech ...
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
29 września 2018 17:36
Annai zmartwię cię, samama czarnuszka nie działa jeśli pozostawisz konia w dotychczasowych warunkach. U mnie dawała efekty w początkowej fazie, potem przestała działać a podawałam regularnie, tłoczony na zimno czysty olej (bardzo drogi). Mówisz że moczycie wszystko, może tu jest problem? może w tym moczonym wszystkim rozwija się jakiś grzyb, który uczula. Pokombinuj z warunkami utrzymania, może zamiast moczyć parowanie, albo zadawanie siana na dworze, albo zamiast trocin jakaś inna ściółka?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
29 września 2018 19:37
Ja olej z czarnuszki podaję stale od chyba kwietnia? Już nie pamiętam, ale nie powiem żeby to jakiś super efekt był, ot, mam poczucie że robię co mogę, może jakoś mu pomaga, ale na pewno nie jest tak, że sam olej wystarczy żeby załagodzić problem.
Rudzik w "olejarnia Niwki" litr kosztuje około stówki więc nie jest tak źle, przy podawaniu 30ml dziennie wystarcza na ciut ponad miesiąc 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się