Z FB Wojciecha Pisarskiego: MARIAN KOWALCZYK ODSZEDŁ DZISIAJ NAD RANEM NA ZAWSZE.. WSPANIAŁY PRAWY CZŁOWIEK, DOSKONAŁY TRENER I NAJWYBITNIEJSZY JEŹDZIEC W HISTORII POLSKI. STARTOWAŁ WE WSZYSTKICH KONKURENCJACH OLIMPIJSKICH NA MISTRZOSTWACH POLSKI I ZDOBYWAŁ MEDALE. JEGO NAZWISKO JEST NA TABLICY HONOROWEJ W AACHEN. WIELKI PRZYJACIEL I MENTOR MOJEJ CÓRKI. NASZA RODZINA ŻEGNA GO ZE ŁZAMI W OCZACH.
Jeździłam "pod okiem" pana Mariana.. wielcy jeźdźcy, Jego koledzy z międzynarodowych parkurow wreszcie maja Go w swoim gronie i opowieściom i wspomnieniem nie ma końca. Do zobaczenia po tamtej Stronie Panie Trenerze..
Włodek Woźniak lekarz?? Wspaniały człowiek, specjalista, skromny ale dużą widzą, poczuciem humoru, dystansem do życia, no i kindersztubą. Smutna wiadomość.
Ze stratą Pana Doktora Woźniaka chyba mało kto u nas w stajni może się pogodzić. Niesamowity człowiek, takich weterynarzy jak On niestety ze świecą szukać. Zawsze przyjechał i pomógł
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 13 listopada 2017 18:17