PSY

Wojenka   on the desert you can't remember your name
14 października 2015 13:34
Jak ktoś raz ma do czynienia z tymi psami, to już nie chce innego. Tak mówią wszyscy moi znajomi, którzy mają whippety.


Eee tam, miłośnik każdej rasy tak mówi 😉

honey, w sposób dosadny wytłumaczyła namolnemu pieskowi, że nie będzie się z nim bawić. Osadziła go w miejscu jak byka  😁
honey próbowałam i namaczałam...nie jadł 😁 on jak nie chce to nie je 4 dni jak coś mu nie smakuje. A alfe  sprit i orijen znosi. I je codziennie. Jest rozpieszczony ale 16 latka zmieniać nie będę.
dumkowa Onyks oszalał...ciągle za nią łazi i chce się bawić a ona go olew 😂 nie poznaje mojego psa. Wyżarła sobie i mu jedzenie z miski (no chuda jest) a Onyks grzecznie czekał. Dziś był wyjątek że tak się zachowała, jutro to przypilnuje...ale ewidentnie była bardzo głodna i bardzo jej się chciało pić. Na spacerze łazi za nią i ogólnie nie chce leżeć u siebie tylko z nią.

Hmm ogólnie to się popłakałam w schronisku...miejsce nie dla mnie. W rzeźni dla koni czułam się lepiej. Jak zobaczyłam to miejsce, ją to wiedziałam że muszę ją zabrać. W samochodzie (2h) była bardzo grzeczna. W domu zrobiła mi kupę i siku ale widać że jest nie nauczona. Wykąpałam ją bo była mega brudna i wszędzie kłaki zrzucała. Nie wie co to jest ,,miejsce'' siad, łapa, leżeć ale damy radę. Jest mega nastawiona do ludzi. Zero agresji do psów. Mama się w niej zakochała 😍 poszła jej kupić piłkę. Na spacerze ładnie chodzi bez smyczy, ze smyczą ok, ale nie wie za bardzo z czym to się je.
Wojenka, jakby się z moją spotkała, to by była haja dopiero 😉
Cariotka, fajnie, że podoba mu się nowa dziewczyna 🙂 Ale jestem absolutnie za tym, żeby jej na razie nie spuszczać ze smyczy, bo choćby teraz wydawała się najgrzeczniejsza i najspokojniejsza, to może wystraszyć się pierwszej lepszej rzeczy i da nogę. A szukanie psa, który jeszcze się nie zadomowił, to nie jest fajna zabawa. Półtorej roku temu z grupą osób szukaliśmy przez miesiąc psa, który nawiał w dniu adopcji, a był zapięty. Wywinął się z szelek i zwiedzał pół Krakowa.
Póki co chodzi na smyczy  🙂 bo zaczepia wszystkich ludzi 🙂
Cariotka Oby tak dalej! i dawaj zdjęcia jak tylko coś będziesz miała🙂 A co do chodzenia bez smyczy miałam napisać dokładnie to co honey, żeby jednak na początku nie kusić losu. Ja w ogóle jestem za spuszczaniem psa tylko i wyłącznie gdy ma dobrze zrobione przywołanie, w innym wypadku linka🙂

"Ranny", niewybiegany belg to nieszczęśliwy i upierdliwy belg.
Niewybiegany belg-malina to nieszczęśliwy i upierdliwy belg do kwadratu.
A kiedy ten belg-malina ma dopiero rok...

Ranka wygląda paskudnie, ale przynajmniej już coraz mniej się rozkrwawia.
Werna na szczęście jest przegrzeczna w obsłudze, więc przynajmniej tyle dobrego, że przewijanie opatrunku jest łatwe i spokojne.
Leki w tabletkach też przyjmuje bez problemu. Dzisiaj ostatnia dawka pierwszej serii odrobaczania. Niestety tasiemiec i włosogłówka są dość trudne do wybicia, więc tych serii prawdopodobnie będzie kilka, ale powalczymy. Cieszę się, bo po badaniu okazało się, że Nika nie złapała pasożytów.

Dziewczyny, mam prośbę - zerknijcie do tematu "perfekcyjna pani domu", zostawiłam tam pytania o odkażenie domu z pasożytów i przydatność odkurzacza akumulatorowego w sytuacji mieszkania z psem.

edit.
No i mam dodatkową sprawę - na bieżąco.
Zdążyłam odkurzyć mieszkanie, a tu... sik w dużym pokoju. :/ Już dawno się jej nie zdarzyło. I przyznaję, że nie rozumiem dlaczego. Odkurzam przecież co dwa-trzy dni, boi się warczenia sprzętu, unika, no ale przecież już nie powinna panikować. Z 40 minutowego spaceru wróciłyśmy chwilę po 17, czyli minęły 3,5 godziny. Wypiła przez ten czas ledwo pół miski wody. Nie sygnalizowała... (a ostatnio już raz jej się zdarzyło pokazać potrzebę przy biegunce)
Szukam w głowie powodu do stresu... Nie byłyśmy dzisiaj już u weterynarzy (Werna naprawdę lubi tam chodzić, byłyśmy w poniedziałek i wczoraj, a sik dzisiaj). Nie mijałyśmy się dzisiaj z niczym strasznym na dworze. Została chwilę sama pod pocztą, widziałam ją przez szyby, siedziała grzecznie. Dwa dni temu została pod piekarnią i nie było sikania z tego powodu. Nie widzę w dzisiejszym dniu nic wyjątkowego. Nie była też teraz nakręcona zabawą, jakąś godzinę wcześniej była chwila "leniwego" rzucania sznureczka, a później mizianie i wyciszenie. Spała spokojnie zanim wyciągnęłam odkurzacz...
Ech, nie rozumiem...

 
Magdzior  tak tak chodzi na smyczy, bo musimy się ogarnąć.

Jestem Nią pozytywnie zaskoczona.
Jaką smycz najlepiej kupić?
Przepinaną? A obroże zwykłą na klamrę?  Czy szelki?
Cariotka, mój pies (tez ze schroniska) jak wszedł do domu to od razu rzucił się do wylizania misek kota 😉 Ale pózniej już się to nie zdarzało
Najadła się już bo alfa sprit leży w misce i już żaden zwierz jej nie rusza. Zamówiłam jej BRIT Carnilove High in Chicken.
Chudziutka jest, kupy takie biegunkowe robi, jedna opuszka coś podpuchnięta jest no i pazury mega długie.
Ale jest taka grzeczna. A mojej mamy nie poznaje...co pięć minut tylko Nessi i Nessi.
Staram się pokazywać Onyksowi że on też jest dla mnie bardzo ważny, ale widać że jest zmęczony. Chciał się pobawić z Nes, ale ona bardziej do ludzi lgnie niż do psów.
Ascaia a może to nie ze stresu?
Cariotka tak czekałam na informacje jak tam psinka  😍
A te biegunki to może ze stresu. Mój Zeus tak miał przez pierwszy tydzień, każdy spacer to były 4-5 "kup", potem się uspokoiło.
Psina z dziś:




Zesikała klatkę bo nie zdążyłam jej zapiąć smyczy i chyba pomyślała że na klatce już można 😵 Ale sytuacja opanowana...nauczy się. Najważniejsze że reaguję na ,,miejsce'' i idzie na koc (dziś kupujemy jej legowicho). Nie chce jeść alfa sprit ale miałam jakieś saszetki mokrego z chappi i to zjadła. Mam nadzieję że nauczy się jeść suche jedzenie bo zamówiłam już dużą pakę Brit Carnilove 😵
Jest trochę nieogarnięta, ale uczy się. Do weterynarza jutro pójdziemy zbadać co i jak z sunią 🙂 Ma podobnież 3 lata ale jest mało aktywna, mam nadzieję że odżyję bo póki co to takie chodzące nieszczęście.
Nie upuszcza mnie na krok, ale ćwiczymy siedzenie w osobnych pokojach. Całkiem dobrze nam to idzie.
Cariotka mała jest cudna  😍 boże jak ja bym chciała drugiego psiaka  😕
z tego co słyszałam to u wielu psiaków schroniskowych jest problem z załatwianiem się, szczególnie tych "niewyprowadzanych". Większość z nich sika gdziekolwiek a moja koleżanka miała suczkę, które przez rok obsikiwała jej ciuchy (paskudna nauka nawyku załatwiania się na szmatę w schroniskowym boksie)
Cariotka cudna jest! I mega pasuje do Onyksa, super duet teraz masz 🙂 Myslę, że obecność koleżanki zdecydowanie doda Onyksowi sił jeszcze 🙂
Dziewczyny pomocy szukam sklepu lub kogoś kto zakupi mi kolczatkę ale przelotową taka zaciskowa na pasku ze skóry na którego końcu jest oczko do smyczy, sam pasek jest tez regulowany na długość, mój poprzedni DONek miał takową ale pochowan nawet z miska został, kupiłam coś podobnego ale niestety nie takie i regulacja nie taka piesa łeb ledwo włazi a kolczatka na karku lata. Ktoś coś widział wie?

Jak ktoś raz ma do czynienia z tymi psami, to już nie chce innego. Tak mówią wszyscy moi znajomi, którzy mają whippety.






Nie zgadzam się  😉 Ja miałam whippeta i miałam też inne charty i zdecydowanie wolę inne, np. greyhoundy  💘
No to jesteś wyjątkiem, który potwierdza regułę  😜

Doszła obroża  😍
Debiut w tym wątku, wiec nieśmiało daje foty z kalkulatora  😡
Fajna...ciekawe jak się sprawdzi w praktyce 😁 z czego takie cudo ☺?
I skąd zamówione?
Ja czekam na swoją z SuperDog.
Z Kudłaty Art  🙂
Cariotka Co do smyczy to ja lubię przepinane, od flexi się bardzo odzyczaiłam i jest teraz dla mnie bardzo niewygodna - ani położyć na ziemi się nie da, ani na chwilę wypuścić z ręki jak potrzebuję dwóch rąk. Obecnie mam najzwyklejszą taśmową ale jest też niewygodna bo taśma jest twarda i sztywna, planuję się szarpnąć na linową z hurtty mam nadzieję, że nie będę żałowała i będzie w porządku.

maluda O a którą z superdoga zamówiłaś? CO chwilę mi wyskakuje na fb reklama z ich wzorami niektóre są świetne ale nie miałam do czynienia z firmą, masz już coś od nich?

elita E tam nie takim wyjątkiem jest fakt zmiany rasy, na przestrzeni lat też mogą się człowiekowi zmienic wymagania i to czego oczekuje od swojego psa. Ja ogromnym sentymentem darzę sznaucery, cieszę się że jednemu mogłam pomóc i dać dom ale następny pies na pewno będzie z  1 grupy bo wiem, że na cecach, które mają te rasy zalezy mi najardziej.

larabarson O a z ciekawości podzielisz się swoimi odczuciami co do chartów i czemu inne pasują CI bardziej niż whipet?  Charty niezmiennie mnie zachwycają, ale jakby miały mózg owczarka to bym brała w ciemno 😜 a tak to pozostanę narazie na etapie podziwiania u innych,
Magdzior, ja kocham charty za ich niezaleznosc, kocia nature i tak jak dla Ciebie "mozg ONa" to zaleta, tak dla mnie to cecha u psa, ktora mi zupelnie nieodpowiada  😉 Uwielbiam ten ich ped wiatru, jak widze pedzacego charta to widze w nim tez ta "poldzikosc", wolnosc i to mnie w nich urzeka. Whippety to domowe stworzonka, przytulasy, potrzebuja czlowieka do zycia, bardzo sie przywiazuja i dlatego to juz nie jest dla mnie " to".
Jesli kiedys zamieszkam znowu w domu to pierwsze co zrobie to kupie sobie 3 greye  😜
Magdzior znajoma ma dla swojego dobermana i chwali ich produkty. To właśnie ona mnie namówiła na zakup obroży od nich. Poza tym, widziałam ją "w akcji" w ekstremalnych warunkach i mam bardzo pozytywne odczucia. Zdają się być naprawdę trwałe.
Do mnie idzie ta: http://superdog.sklep.pl/pl/p/Fly-Dog/523
Ubóstwiam wszelakie odcienie zielonego zatem innej wybrać nie mogłam. Poza tym, podoba mi się ten pies na niej. 🙂
Machowa bardzo ładna, ale jak dla mnie kompletnie niefunkcjonalna- przynajmniej przy naszym trybie życia. Takie polarki/futerka po jednym dniu użytkowania (odrzucenie smyczy na starcie na ziemie/spacer w lesie/wypad nad morze) wyglądają bardzo marnie, a pranie tego jest uciążliwe i potem już nie wygląda to tak ładnie jak na początku. Ale jeśli to taka obroża do chodzenia na smyczy albo dla mało hasającego psa to może lepiej zda egzamin  🙂
My używamy aktualnie takie trzy z Modnej Kozy, każda mocno używana, ale za to polecam neoprenowe podszycia do obroży- łatwo wszystko złazi i się nie niszczy 🙂
(Fotka trzecia i czwarta to codzienne standardowe użytkowanie naszych obroży  😁 )
Zora90Willy w tej różowej obroży wygląda genialnie🙂 Ja bymn Dexowi też chętnie jakiś fajny różyk sprawiła bo fajnie by mu się do sierści komponowała, ale o ile Dexiowi by to nie przeszkadzało to już tata, który jednak chodzi z nim w tygodniu na spacery móglby marudzić więc nie zrobię im tego;d

maluda Śliczna ta zieleń! A ja własnie walczę ze sobą bo muszę kupić jedną obrożę na pewno więc jest pretekst żeby wybrać coś ładnego, z tym, że przede wszyskim zależy mi na trwałości bo to ma być obroża codzienna, którą nosi praktycznie cały czas bo ma przy niej identyfikator. Z drugiej zaś strony nie mogę/nie chcę za bardzo zasszaleć z kolorami czy wzorami bo nosi tą obrożę także gdy idzie na spacer w swoich odblaskowo pomaranczowych szelkach i nie chcę by było za pstrokato. Miałam w sumie zamawiać szarego (platinum) rogza z tej serii miękkie ale cały czas się wstrzymuję bo Lka zmniejszona na maca mogłaby być za duza. W związku z tym na nowo wpadł mi pomysł na taką co myślicie? DO pomaranczowych szelek i granatowej smyczy mogłoby to wyglądać całkiem fajnie (tak mi się przynajmniej wydaje).

larabarson Tak myślałam🙂 Ale dobrze, ze mamy taki wachlarz ras to każdy może dobrać psa pod siebie,  ja zaś uwielbiam z psem coś robić i marzy mi się pies, który bedzie sprawiał wrażenie, ze też będzie miał fun z pracy/zabawy ze mną. Wiadomo każdego trzeba motywować, odpowiednio prowadzić itd ale jednak taki nastawiony na człowieka pies to moje marzenie🙂
Dotarło legowisko  😍

takie mięciutkie i cieplutkie.

Dziewczyny co do whippetów mojej mamie się marzył, ale jak zobaczyła cenę to już mniej. Mój kolega ma to cudo. Fajna, mądra, przyjacielska ale jakaś taka strachliwa. Może taki egzemplarz.
Magdzior mam dwie smyczę Flexi Onyksowe i leżą w szafie i się kurzą. Już dawno w tym nie chodzi. Co prawda są piękne bo jedna pastelowo niebieska a druga w jakieś gwiazdki ale zupełnie nieporęczne. Jestem fanką przepinanych smyczy. Onyks ma już od kilku lat przepinaną Rogz a Nes kupiłam linkową przepinaną (taką linkową okrągłą jak cieniutki uwiąz dla konia).
Zora90 u mnie też odpadają takie podszycia 🙁 na wsi błoto...rzeka no i gnojówka czasami 😁 Widziałam obroże z modnej kozy...fajne!!!
Magdzior pies znajomej na pewno nosi już tą obrożę ponad rok, a znam tego czworonoga osobiście i to nie jest spokojny duch. Woda, błoto, krzaki itd. - chleb powszedni. Swoją dostanę na pewno w następnym tygodniu to podzielę się wrażeniami.
te z Superdoga są bardziej wytrzymałe niż z Furkidz.
Magdzior ja dla psów chce zamówić komplet z Hurtty. Tylko możesz podlinkować tą smycz przepinaną z Hurtty?
Ja potrzebuję jeszcze dla Nes szelki i smycz z amortyzatorem, też z Hurrty mi się marzy.
Zobaczę ile jutro za weta zapłacę. Idziemy na 17.30. Trzymajcie kciuki 😁

Mi się podoba jeszcze Jagnie Craft

i Wild Woof


Ale znowu nie mogę mieć sto kompletów. Dziś całkiem fajną obroże jej kupiłam na klamrę z Disneya. Podkreśla jej ciapowatość...to jeszcze takie dziecko.
O właśnie mi koleżanka znalazła jeszcze bardzoej pasującą dla Dexa z super doga -> klik

A smycz planują taką, zawsze chciałam okrągłą mam nadzieję, że będzie wygodna mimo tych 6 mm średnicy (większe ponoc mają masywne karabinczyki juz) -> klik I na tym koniec zakupów na długi czas.

Cariotja To trzymam kciuki za weta jutro, do kogo chodzicie?

A ja mam meldunki z domu, że Dexik wczoraj i dzisiaj bardoz grzeczny na spacerze, maszerował bez zatrzymywania i strachów (oczywiscie na spokojnym terenie bo większe emocje to jeszcze nie teraz),🙂
Jako że jestem kolekcjonerką zwierzęcych ubranek (w końcu różowe juliusy do czegoś zobowiązują  :emoty327🙂 Neska miała chyba większość słodkich kompletów jakie zobaczyłam na oczy. Niestety po 8 czy 9 obróżce się poddałam. Kupiłam skórzaną z podszyciem i trzyma się super już jakiś czas. Chyba jesteśmy skazane na porządniejsze materiały ;p
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się