wpadki i anegdoty ze szkoly, uczelni czyli co my i nauczyciele mowimy glupiego

madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 listopada 2014 20:31
kenna, wydaje mi się, że uczelnia narzuca taki tryb, respektowania tytułu naukowego. to też zależy, są tacy, którym to nie przeszkadza, jak się powie "pani", są drażliwi, bo ciężko na tytuł pracowali. u mnie to najczęściej wygląda tak, że mówię na początku "dzień dobry pani doktor" a w rozmowie już tylko "pani" i działa, nikt się nie obraził 😉
Sorka z chemii, na pierwszej godzinie :
A co wy tacy zblazowani jesteście ?

Jest to starsza kobieta i z jej ust brzmiało to przekomicznie 😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
18 listopada 2014 21:43
ale "zblazowany" występuje normalnie w języku polskim, nie jest slangiem młodzieżowym, czemu miało brzmieć komicznie?
Facella   Dawna re-volto wróć!
19 listopada 2014 17:01
Zajęcia artystyczne wszyscy wchodzą grzecznie do sali a tu nagle pan wachluje dzwiami i mówi:"O widzi pani jaka pani jest nerwowa",i wszyscy wpadają w śmiech, na lekcjach słuchamy muzyczki typu:"Bo do tanga trzeba dwojga..."a Pan normalnie sobie śpiewa...podobno ma oczy dookoła głowy.


Studiujesz? Nie używając przecinków?
tym razem z drugiej strony biurka

kartkówka

pytanie: Jaka jest szansa przyjścia na świat syna? (genetyka, gimnazjum)

odp ucznia na zdjęciu 😉
Pierwsza klasa liceum. Pani uzupełnia dziennik. Prosi żeby każdy na kartce napisał imiona rodziców i ich nazwiska jeśli mają różne lub wspólne w postaci np. Kowalscy czy Andrzejewscy aby nie mieć problemu z ich odmianą w przyszłości. Kolega marszczy czoło i z wyrzutem do pani profesor: (Nazywał się Śnieg)
-Ale co ja mam napisać?! Śniegowie?!
-Hmm, no a co masz na drzwiach napisane?
- 47

😵
madmaddie   Życie to jednak strata jest
28 listopada 2014 13:16
Wydział Filologiczny

prof.: miałem kolegę, który wyglądał, za przeproszeniem, jak polonista.

Ćwiczenia akademickie z chemii. Sala pełna studentów, wszyscy pracują, akurat w użyciu sole. Nagle głos prowadzącej z końca sali:

- Ale proszę nie degustować, każda sól jest słona... na swój sposób. Niektóre, dość żrąco słone są.

I do teraz mnie zastanawia, czy rzeczywiście ktoś "degustował", czy to tylko zachowawcza uwaga była...  😎
U nas za to często powtarzali, żeby nie wciągać do pipety ustami  😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 grudnia 2014 21:37
🤣

gadaliśmy o kryminałach
prof.: <zastanawia się> co ja w życiu ukradłem.... różowego pająka na odpuście jak miałem 8-9lat.... czas studentom...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
20 stycznia 2016 15:38
Prof.: zapytalem tydzien temu o test koncowy i daliscie panstwo do zrozumienia ze to boli  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się