Warszawskie voltopiry :)
Dziewczyny, macie namiary na jakieś ciekawe wolontariaty w Warszawie? Wiem, że jest tego sporo, ale ja nie mam jeszcze sprecyzowanych wymagań, a może któraś z Was ma już doświadczenie i mogłaby mi polecić jakąś fundację/organizację...
sushi, a co byś chciała robić? Sprecyzuj troszkę obszar zainteresowań 🙂
Dar, ogólnie rzecz ujmując słucham muzyki lat 80-tych, z wyszczególnieniem MT. MT już nie ma, ale mamy dość często w Polsce połówkę MT na koncertach, kupe fajnych ludzi poznałam i ich właśnie chciałam zaprosić na imprezę, więc zależałoby mi może nie tyle tylko na muzyce MT, ale muzie lat 80-tych, bo w tym gustujemy. Przejadę się do Gniazda Piratów i dowiem, może udałoby się zorganizować jednak większy stolik, jak wcześniej odpowiednio się to załatwi.
Dzionka no właśnie nie mam sprecyzowanego obszaru zainteresowań 😉 Dla mnie może to być równie dobrze praca przy zwierzętach (schronisko, hipoterapia, itp.) jak i jakaś ciekawa fundacja. Może być jakaś praca z dzieciakami, albo coś przy projektach kulturowych. Ale jak mówię, nie zdążyłam sie jeszcze zapoznać z tym wszystkim i jestem otwarta na sugestie 🙂
Chess dzięki, zabieram się za czytanie 🙂
sushi, co powiesz na fundację Hipoterapia na Ursynowie? Kiedyś tam pracowałam jako wolontariusz i pamiętam, że atmosfera była super, fajni ludzie, kochane konie. Praca czasem lekka, czasem ciężka, ale niezmiernie satysfakcjonującą. No i można bylo w weekendy, w tygodniu, co kto woli 🙂
Autobusy dojeżdżają pod samą stajnię.
Heval super, na pewno się do nich odezwę, dzięki 🙂
sushi, we no... Ja jestem koordynatorem wolontariatu w jednej organizacji.
praca z cudzoziemcami i uchodźcami. Pomoc, edukacja, eventy. Robota w cieple pod dachem :P
to taki mega zalowy skrot, bo pisze skostnialymi palcami na stupidfonie. 😉 jakby co to pisz na pw, to jak dojadę do pracy napisze Ci cos konkretniejszego 😉
Ja byłam na wolontariacie u Kujki i dzieciaki są niesamowite, bywa ciężko bo dzieciaków czasem sporo ale od samego wejścia traktują cię jakby cię znały od dawna, mi się podobało (a mówi to osoba dzieci nie lubiąca) i w sumie wpadałabym czasem gdyby nie fakt, że nie mam kiedy.
Jak nazywa się miejsce, w którym zatrzymują się busy np. z Lublina pod dworcem PKP?
Misskiedis, dzięki, to bardzo mile 🙂
Sisisa, chodzi o dworzec, czy o parking pod palacem kultury?
Busy z Lublina, jeśli mówimy o Contubsach zatrzymują się pod Mariotem, dokładnie na jego tyłach, w sumie na przeciwko Dworca Centralnego. Jest jeszcze opcja, że coś jeździ na dworzec PKS przy Dworcu Zachodnim albo na Plac Defilad pod pałacem kultury od strony Marszałkowskiej. Ostatnią opcją jest bus z Lublina zatrzymujący się przy ulicy Jana Pawła na tyłach Dworca Centralnego i Złotych Tarasów. Więcej pomysłów nie mam.
Dobra, dzięki za rozjaśnienie sytuacji, mam nadzieję, że się nie zgubię.
Powiedz czym jedziesz, albo podrzuć rozkład to Ci napiszemy gdzie to dokładnie jest.
Jeszcze polskibus jeździ na pętle autobusową przy metrze młociny. W Lublinie ma pętle na PKS Lublin.
emptyline, największy problem jest w tym, że nie wiem jeszcze czym i skąd jadę :P. Ale już wiem, którego miejsca docelowego w Wawie szukać, więc chyba dam radę 🙂.
Alabamka, wiem, ale obawiam się, że się zgubię próbując dotrzeć z Metra Młociny na Al. JP II.
Sisisa, Coś Ty! Zaraz obok autobusów są tramwaje, tramwaj 17 jeździ Aleją 😉
Alabamka, o na Młocinach teraz staje? Już nie na Wilanowskiej? O nim zapomniałam.
Sisisa, wiesz co, dojazd z Młocin na JPII nie jest zbytnio trudny, jeszcze zależy gdzie dokładnie na Jana Pawła chcesz dojechać.
Polskibus staje na Wilanowskiej, Młocinach, Postępu i Rzymowskiego. Jakoś automatycznie podałam młociny bo tam go jedynie widuje 😉
Alabamka, umm, ale ten do Lublina rusza z Wilanowskiej i nie wydaje mi się, żeby jechał dalej przez Młociny? 🙂
Do Lublina i z Lublina ma przystanek na Wilanowskiej 😉 Z Młocin jeżdżą te na drugą część Polski - np Poznań.
Voltowicze warszawscy pomocy 🙂
Potrzebuję osoby, która daje korepetycje z języka angielskiego, potrzebuję konwersacji. Najlepiej z okolic ursynowa (fajnie by było z dojazdem do domu) i najlepiej jakby nie brał 100zł za godzinę.
Ktoś ma kogoś do polecenia?
Zaznaczam, że szukam osoby takiej sympatycznej, budzącej zaufanie, bo nie potrzebuję dodatkowych stresów, muszę przełamać barierę językową słowa mówionego. 🙄
Przy polskim busie zawsze trzeba sprawdzać, skąd ruszają, najlepiej na stronie
www.polskibus.com. Z Wilanowskiej: Lublin, Łódź i Częstochowa na pewno. A ja się pare razy zastanawiałam, czemu PB staje na przystanku przy Rzymowskiego 😁 Ogólnie polecam, zawsze nim jeżdżę, w lutym wybieram się między innymi do Berlina. W Biurze Podróży Neckermann przy Senatorskiej można wczesniej kupić bilety, po cenach interenetowych, 5 zł dopłaca się do biletu.
Bischa, ale przecież bilety na polskiego busa można też kupić przez neta na stronie polskiego busa, są zwykle śmiesznie tanie. 🙂
No ja wiem, ale jak ktoś nie ma netu/konta w banku (a dużo osób jeżdżących, to starsze osoby jak obserwuję), zawsze można kupić w tym punkcie, o którym mało kto wie 😉 Po cenach internetowych+5zł za rezerwację.
Heval, leci pw.
:kwiatek:
Wiedziałam, gdzie pytać. Kilka minut i już się rzucają ludzie do pomocy.
Kocham Was voltowicze 😀
Heval, moja siostra cioteczna udziela korepetycji. Mogę zapytać ile bierze. Nigdy nie miałam z nią do czynienia na tej zasadzie ale wydaje mi się, że nie zjada uczniów. Jeździ po ursynowie i nie tylko.
Chess, no jakbyś mogła, to byłoby bardzo pomocne! 🙂