kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

ChingisChan, jeżeli zostawisz siano w parowniku to jest spora szansa, że Ci skiśnie 😉
ikarina, ktoś ostatnio pisał że przestawił swoje kaszlaki wyłącznie na kiszonkę i jest super - ale w tym momencie chyba zaczynamy dublować wątek o RAO/COPD 😉

Już wyjaśniam wszystko o tym parowniku. Mam nadzieję, że to ostatni post bo robię  🚫, ale to może pomóc innym poszukiwaczom parowników. 🙂
Parownik w wersji podróżnej nie ma pojemniczka na "ścieki" w przeciwieństwie do dużego parownika stajennego. Natomiast gotowe, odparowane siano można wyjąć z worka i odłożyć je na jakiś czas. 🙂

Witam 🙂
Mam takie pytanie.Czy konserwowanie siodła "przepalonym" olejem to dobra metoda czy bezpieczniej jest kupić jakiś gotowy preparat w sklepie ? Słyszałam że przepalony olej to prawie to samo co gotowe preparaty ze sklepu wiec kupowanie ich nie ma zbytnio sensu.Zaczynam dopiero przygodę z jeździectwem i nie mam doświadczenia w konserwowaniu sprzętu.Siodło jest nowe i troche obawiam sie potraktować go przepalonym olejem... może ktoś coś doradzi ?  😉

Nigdy nie potraktowałam sprzętu przepalonym olejem, ale przecież wybór preparatów jest ogromny, nie kosztują majątku i zazwyczaj starczają na długo. Po co takie eksperymenty?

Przepalony olej śmierdzi jak nieszczęście, jest straszliwie tłusty i plami paskudnie. Nie chciałabym tym traktować sprzętu. lepiej kupić najtańszy środek do pielęgnacji- zapach na pewno będzie dużo przyjemniejszy.

Słyszałam że przepalony olej to prawie to samo co gotowe preparaty ze sklepu wiec kupowanie ich nie ma zbytnio sensu

chyba o tyle to samo, ze to tluszcz i to tluszcz. teoretycznie mozna, tylko po co? sa preparaty do skor, nie sa drogie, starczaja na dlugo i raczej jednak skladem od przepalonego oleju sie roznia 😉

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi 🙂 A może polecacie coś niedrogiego i dobrego ? No i jeszcze takie pytanie co ile miesięcy należy konserwować sprzęt? co pół roku/co rok ?

xxxjagnaxxx, raczej co tydzien? 😉 zalezy co kto lubi i ile ma czasu. z cala pewnoscia czesciej jednak niz co rok.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi 🙂 A może polecacie coś niedrogiego i dobrego ? No i jeszcze takie pytanie co ile miesięcy należy konserwować sprzęt? co pół roku/co rok ?

Jeśli chcesz olej, polecam CDM Neatsfoot, cena ok.35zł

Paseczka czyścić codziennie/co dwa dni (z błocka, kurzu itd.), natłuszczać już nie tak często, tylko np. po deszczu, przed zawodami. gruntowne czyszczenie sprzętu (mydłem glicerynowym + natłuszczanie balsamem/olejem do siodeł) raz na 3 miesiące  😉

Pamiętam, jak 20 lat temu smarowaliśmy sprzęt olejem jadalnym, ale to dlatego, że inne środki nie były dostępne. Należy pamiętać, że taki tłuszcz po prostu jełczeje, co nie jest dobre ani dla skóry ani dla jej użytkowników 😉

Chciałam zacząć dawać mojemu koniowi siano w siatce. Jak konia do niej przyzwyczaić, jakiej najlepiej używać, jak przywieszać?

Przede wszystkim zawieś ją na tyle wysoko żeby koń nie mógł się w nią zaplatać nogami (bierz pod uwagę to, że kiedy zawieszasz siatkę jest ona wypełniona sianem- im luźniej tym siatka się nieco obniża)
A jak wiązać? Są różne sposoby 😉 Najlepiej na tyle mocno żeby koń nie mógł Jej odwiązać przez wyskubywanie siana i na tyle prosto, żebyś ty mogła Ją łatwo odwiązać.

Ja zawsze wiążę siatkę przy samej ziemi, nigdy problemów z zaplątanym kopytem nie było, a wcześniej z moją Luną był problem bo kopytkiem rozgrzebywała całe siano. Wg mnie lepiej niżej niż tak, żeby koń musiał łeb zadzierać.
Przyzwyczajać koni nie trzeba- doskonale sobie poradzą same. Możesz na początek kilka kępek wyciągnąć przez oczka na zewnątrz, żeby załapały o co chodzi. Bo wystające sianko się łatwiej zjada. Moje konie w tej chwili wolą siano z siatki niż luzem, traktują to chyba jako jakąś zabawę albo wyzwanie 😉

Ale zawsze jak zje, to może zahaczyć nawet niechcący podkową zacznie się szarpać i kuku gotowe, bo znam takich psycholi.
Nie lepiej ja zawiesić na wysokości powiedzmy metra? Tak żeby nie wisiała przy samej ziemi, a na tyle, żeby koniowi siano w oczy i chrapy nie leciało podczas jedzenia? 😉

Polecam przywiązywać solidnie- znam delikwenta, który w przyczepie zjadł siano razem z siatką wracając z wakacji i tego samego dnia pojechał w podróż do kliniki.

Ja zawsze wiążę siatkę przy samej ziemi, nigdy problemów z zaplątanym kopytem nie było, a wcześniej z moją Luną był problem bo kopytkiem rozgrzebywała całe siano. Wg mnie lepiej niżej niż tak, żeby koń musiał łeb zadzierać.
Przyzwyczajać koni nie trzeba- doskonale sobie poradzą same. Możesz na początek kilka kępek wyciągnąć przez oczka na zewnątrz, żeby załapały o co chodzi. Bo wystające sianko się łatwiej zjada. Moje konie w tej chwili wolą siano z siatki niż luzem, traktują to chyba jako jakąś zabawę albo wyzwanie 😉


To zależy od konia! U mnie w stajni wszystkie konie jedzą z siatek a jest jeden taki artysta, który potrafi wsadzić nogę do siatki zawieszonej nad żłobem! Musi mieć siatkę z malutkimi oczkami, inaczej wsadzi nogę nawet jak siatka wisi u samego sufitu!
Więc jeśli koń nigdy nie jadł z siatki to jednak radziłabym powiesić wysoko!

Od czego mógł zrobić się taki jakby kasztan na pęcinie? Trzeba coś z tym robić ?

Kasztan? Sprecyzuj jak dokładnie to wygląda, najlepiej zrób zdjęcie.
Może to gruda?

Gruda to nie jest ponieważ jest za wysoko. Wygląda dokładnie tak jak kasztany, taki szary strupek na pęcinie, lekko z tyłu. Zdjęcie mogę zrobić dopiero jutro.

Nancy, chodzi ci o ostrogę? Ostroga jest to rogowaty wyrostek tuż poniżej stawu pęcinowego.
Mój koń ma.

Kupiłam dzisiaj nowy spray do grzywy i ... mi się rozlał -.- została ponad połowa,ale nie mogę tego przeżyć  🤔 i się zastanawiam czy jak doleję wody to coś się może stać ? czy tylko nieco się rozcieńczy ? czy zostawić to tak jest jest i przeboleć ?

Nic się nie stanie jak dolejesz wody, zrobi się rzadszy i już nie tak skuteczny, trzeba go będzie więcej użyć. Suma suma-sumarum na jedno wyjdzie, ale chyba lepiej zostawić nie rozcieńczony i po prostu nim dobrze gospodarować. 😉  Ja używam spreju na jakieś okazje typu zawody, sesja zdjęciowa.

Nancy, chodzi ci o ostrogę? Ostroga jest to rogowaty wyrostek tuż poniżej stawu pęcinowego.
Mój koń ma.


Przypomniała mi się anegdotka. Mieliśmy w stajni przez pewien czas starszą kobyłę Fryzkę, chodziła w rekreacji. I szykuje ją sobie na jazdę dobrze już jeżdżąca dziewczyna, zresztą pani doktor (ludzki), czyści kopyta i woła mnie, że koniowi się jakiś patyczek tak w szczotkę zaplątał, że nie może wyciągnąć! Ja lecę, bo myślałam, że coś się wbiło, patrzę a Ona za ostrogę z całej siły ciągnie 😂 I nie idzie!!!

Hej, wiecie jaki to rodzaj, rozmiar czapraka :
VSS
Już siępytałam wcześniej o te skróty, ale zapomniałam wtedy jeszcze sie zapytać o ten. 🙂
Czy to jest to samo co VS ?

Hej, wiecie jaki to rodzaj, rozmiar czapraka :
VSS
Już siępytałam wcześniej o te skróty, ale zapomniałam wtedy jeszcze sie zapytać o ten. 🙂
Czy to jest to samo co VS ?


tak, to to samo co VS

Mój też strasznie rozkopuje siano i potem tego zmieszanego ze słomą nie chce jeść i się większość marnuję. Stąd pomysł z siatką.
A nie muszę mieć koniecznie z małymi oczkami? Mogę mieć taką normalną?
U nas deski kończą się mniej więcej na wys. 1,2m, czyli mogę na tą wysokość przyczepić? Do samej podłogi dosięgać nie będzie, a nie będzie musiał do niej zadzierać łba.

To jak ma być tak nisko to bym dała siatke z małymi oczkami, właśnie z tego powodu, że nie da się do niej łapy wsadzić:-)

Ja nie byłabym taka pewna czy nie wsadzi... Wystarczy że jest kuty i podkowa się zaplączę w siatkę.

edit.

W jaki sposób uprać naturalne futro pod siodło? Mogę je wrzucić do pralki na jakiś delikatny program czy mi się od tego zniszczy?

corralline, moja byla szefowa myla recznie w cieplej wodzie ze zwyklym mydlem. Mozna wrzucic do pralki na delikatny program, ale masz swiadomosc, jak to bedzie wszystko wygladalo po kilku praniach?