PSY

A tak swoją drogą widziałyście kiedyś na żywo Alaskan klee kai? To z zachowania jest takie jak mamut, ale mniejsze?


jak dla mnie to z wyglądu bardziej haszczaki... o nawet doczytałam że powstały na bazie husky

Gratulacje. Zwłaszcza za dziki upór  :kwiatek:

edit: do Być to było 🙂

A to nasze dwie warsztatowe kaukaski 🙂 mlodziutkie, maja ponad pol roku 😉

No to też przedstawię Dorinę ma na zdjęciu pól roku  chodzi mi o kaukaza ta pod łapą to mops  Koko

Mocno puchata jak na pol roku 🙂
nasze kaukazy totalnie nie przypominaja kaukazow z charakteru 🙂 sa lagodne i milutkie, ale pilnuja jak nalezy 🙂

Nie przypominają kaukaza z charakteru, bo mają dopiero pół roku?

ile by nie mialy narazie sa kochane i lagodna...
moja akita juz w 3 miesiacu swojego zycia pokazala charakterek 🙂

Jest dokładnie tak jak przypuszczałam. Zuzia brita je bez większego proszenia, oczywiście pod warunkiem że nikt z pobliżu nie je czegoś lepszego. Sara czyli moja księżniczka wczorajszą miną dała mi do zrozumienia że sobie mogę miskę i chrupki wsadzić głęboko w... Będę robić dziś drugie podejście, bo wczoraj udało mi się wcisnąć trochę ale tylko dzięki temu że Zuzia stała koło jej miski i dawałam raz z ręki jednej raz drugiej.

A tutaj stajenne stróże pilnują sprzętu w siodlarni  😁

wychodze  z zalozenia, ze jak ktos chce psa to 30 minut dziennie zajec umyslowo fizycznych bedzie wylacznie przyjemnoscia. A tyle tak naprawde wystarcza dla doroslego psa. Plus spacer fizjologiczny. A raz na kilka dni do bolu. Zreszta, jak nie mam czasu to albo posluszenstwo albo pilka na sznurku, ani sie nie ubloce, ani nie zapoce 🙂 wiekszosc psow przeciez potzrebuje zajecia, bez wzgedu na rase. ACD az tak wyjatkowe nie sa.
A my takie mamy bo same je tak sobie nakrecamy  😂 i jeszcze nas to cieszy  🤔wirek:
a jedyny apenzeler jakiego znam to Maks z sadeckiego MGPRu. Ja jeszcze nie spotkalabym psa ktory przerywa szczekanie tylko po to, zeby zaczerpnac oddech. A przewodnik poznawal ze pies znalazl czego szukal po zmianie glosu  😵 a jak oszczekiwal to piana mu z pyska leciala...


Podkreślenia moje, celowe 😉 Kolejno: zgadzam się i zupełnie&w pełni się zgadzam. I ja osobiście mam poczucie, że czy to ACD czy mój AS (Appenzeller Sennenhund - dla ułatwienia 😉 ) to jednak pies przede wszystkim jest psem, następnie charakterem dopiero potem rasą 😉

ps. mój też jest szczekliwa cholera  🤔wirek: w domu jak dopada go "atak" ew. "godzina świni" dziękujemy Bogu, że mieszkamy: a) w domu, b) nie ma jeszcze 22 😉 Każdy sąsiad i każdy patrol straży miejskiej byłby "nasz". I umiem go kategorycznie uciszyć, umiem go wygasić na tyle, aby więcej myślał mniej ujadał. W terenie, na obczyźnie, w podróży to cichy i subtelny kompan. Czasem warknie, czasem westchnie. Szczeknie czasem tylko charakterystycznym niskim: "ŁUFF" żeby mi zasygnalizować, że jest czymś zaniepokojony. Jednak 😉 Hodowczyni powiedziała mi kiedyś że AS'y są bardzo wygadane (coś jak Husky) i każdy szczek, każdy mruk coś znaczy. Że choć zdaje się, że ujada - dla "nie-właściciela" - bez sensu, to tak naprawdę jasno przekazuje konkretne komunikaty. Niektóre AS'y podobno jodłują! Pokusiła się o stwierdzenie, że permanentne ich uciszanie (karanie, zależnie od metody) unieszczęśliwia te psy. Harry chyba już jest za daleko od przodków, bo nie próbował jeszcze (mimo iż z YT puszczałam mu jodłowanie pobratymców 😉 ) ale gama jego westchnięć, mruknięć, warknięć i pisków jest imponująca. Dla mnie to nie bełkot, dla mnie to rozmowa. Na słuch wiem co się dzieje w domu, na terenie, w jego życiu. Po bokserach - cichych prawie niemych - to był szok. Teraz? Uciszam tylko napastliwe "pyskowanie" (wymuszanie uwagi, napraszanie się) reszta to sama przyjemność. Dobra, rozwinęłam się, ale do meritum: nie dziwię się, że pośród całego tego ujadania i hałasu właściciel Maksa dokładnie wiedział kiedy pies znalazł to czego szukał 😉

Sierra, myślę, że cattel ma jednak potrzeby bardziej zbliżone do aussie niż do apka  😉


Hm, o potrzebach ACD'ków tylko czytałam, aussie miałam przyjemność obserwować, AS'a mam. Chętnie poczytam o tych potrzebach kotletów 🙂 Natomiast zastanawiam się, czy miałaś kiedyś do czynienia z apkami? Z ich realnymi potrzebami? Bo mając apka a czytając o kotletach wydawało mi się, że styl pracy i pokrewne przeznaczenie niejako sprawiło, że potrzeby mają zbliżone (aktywne, mocno pracujące psy pasterskie do bydła, cięte, charakterne, bardzo sfokusowane na przewodnika), podobnie pracują. Inaczej niż owczarki (tak gdzieś czytałam...), co wpływa na ich inny "genetyczny" charakter.

Poza tym na mnie - jako właściciela AS'a - nie robią wrażenia opisy twoich musztr czy terenów z psem. 😉 Sami terenujemy się regularnie we trójkę, bardzo rekreacyjnie i na podstawowym poziomie za talerzem latamy, szkolimy się chętnie ale krótkimi sesjami (motywacja apków - to jest coś!) i możemy się pochwalić nie tylko podstawowym posłuszeństwem. Nie jesteśmy sportowcami, co nie znaczy, że nie jesteśmy aktywni. Kto ma apka ten wie, że niewybiegany, znudzony apek to ciężki, bardzo ciężki kompan. Zajęty apek, pracujący apek a w konsekwencji zmęczony apek to anioł nie pies. Ideał. A ja mogę się pochwalić zupełnie niegłupim psem i wydaje mi się że przyzwoicie wyszkolonym i odpowiednio zrównoważonym. Dlatego "do pary" nie weźmiemy mopsa ani buldożka, to musi być pies równie aktywny, równie "mocny". Ale nie bardziej, w każdym razie dużo bardziej. To cienka granica, ale wierzę, że się uda 😉

Jara Zaraz wrzucam ogło psa którego mi dzisiaj pokazano w stajni przypadkiem. Na pewno znajdę coś dla siebie, tymczasem spróbuje suczy pomóc. Za wcześnie zaczęłam temat, ludzie podczytali i zaczęli podrzucać linki, zdjęcia. Serce boli, ale tylko to podsyca moją determinację. Drugi na 100% będzie fundacyjny/schronowy i znajdę swoją Maszę. Aktualnie jestem tego pewna.

Edytka A JRT? My przez moment mocno-mocno myśleliśmy o tej rasie (gabaryt, charrrakter i super do koni), potem chwilę o border terierze. Ale finalnie stanęło na adopcji. Jednak obie rasy na pewno będą świetnie "do tanca i do różańca" 😀

ASy jodłują a Oziki Gringują 😍 ja to tak kocham 😍 Wszyscy w domu dostają szału a ja sama go podpuszczam 😁
poszukam zaraz filmiku i wstawie 😉

Sierra, mnie JRT zupełnie nie kręcą to raz, a dwa ze za maciupcie 😉 (ale dla mnie Yuki jest zasadniczo małym psem, bo bez większych problemów mogę ja nosić na rękach i czuje się pokrzywdzona przez producentów psich toreb, ze nie produkuja takich, do których by się Yuki zmiescila  :hihi🙂

Na razie, po całym ciężkim dniu szukania i czytania stanęło na Welsh Springer Spaniel. Sa małe (według mojej prywatnej definicji małego psa) i całym swoim jestestwem powinny pasować do Yuki. Gorzej, ze w PL są tylko 3 hodowle, a ich strony są strasznie wymarle 🙁

Blow  bliżej jej do rosyjskiego toya, czy papilona niż phalene - uszy ma wybitnie stojące a umaszczona jak ruskie 😉 ale jest o kilogram za ciężka i 5 cm za wysoka 😉

Sierra Gringowanie u Kesza 😜

Zairka umarłabym z takim psem pod jednym dachem 😂  oh jak dobrze, że wilczaki nie mają w zwyczaju szczekać  😁

Niezbyt wiedziałam gdzie wskoczyć z tym co przed chwilą znalazłam w sieci. Ten wątek wydawał mi się najodpowiedniejszy. Prawie zemdlałam jak to zobaczyłam. Co się dzieje z tym światem? Czy zwykłę zabawki już nie cieszą dzieci ?  🤔 Teraz wiadomo skąd biorą się katowane zwierzaki. Jak ma ich nie być skoro od małego wpaja się dzieciakom, że to takie zabawne. Według mnie dać taką zabawkę to jakby rpowiedzieć dziecku: masz tu dzieciaczku, postrzelaj w ramach treningu. "Świetny pomysł na mądry i oryginalny prezent !!!!!" - z opisu aukcji allegro

http://dorotazawadzka.natemat.pl/42145,zabic-pieska?fb_comment_id=fbc_143359769146188_317388_143406085808223#f2cdfc870fcb4e8

Sierra, piszesz, że aussie jest zbyt sportowy. A ja po prostu twierdzę, że ACD wcale nie jest mniej sportowy  😉
Proponuję najlepiej poznać cattledogi osobiście-będziesz mogła wyrobić sobie spojrzenie


Zairka, ale gaduła  😉. My to mieliśmy fajny koncert na treningach, jak Ruda szczekała w chórze ze staffikiem-uczta dla uszu  😁

Sunia cane corso miała usunięte oko 🙁 Teraz już musi być tylko lepiej. Więc kto chce caniakowe dziecię?  🏇

Albo haszczaka? Wrzuciłam do wątku odopcyjnego na prośbę znajomej. Śliczna, wesoła i - jak to Husky - bardzo wygadana... 🙂

Kkk kiedyś pisała, że chciała mieć rudą parę dla swojego czarnego  😀iabeł:

http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/lfV7/
klikniecie?🙂😉

Kkk kiedyś pisała, że chciała mieć rudą parę dla swojego czarnego  😀iabeł:


JARA ale ja mamuta chcę nie haszczaka  😎

Zaginęła suka border colie w Czechach, zostawiona do krycia ponoć uciekła. Historia coraz bardziej podejrzana. Jeżeli ktos ma mozliwość jakość pomóc, moze skontaktować sie z włascicielką Niną Rojek
On December 4, in Dolni Sedlo a border collie bitch from Poland went missing - (Iman-Anuket Black&White Story, tattoo no. G09 ). The bitch was to be mated at the Golem kennel, but she disappeared. Please help! The phone to the owner Nina Rojek :+48 668849789 photos of missing girl : http://www.blackwhitestory.eu/galeria-iman,21.html

V České Republice, v Dolním Sedle 4.12.2012 se ztratila černo-bilá fenka border collie z Polska Iman - Anuket Black&White Story , tet. čislo G09. Fena była na krytí v chov. sta
nici Golem. Prosím o pomoc! Fenka slyší na jméno Iman.
Jestli jste jí zahlédli, nebo našli kontaktujte nás prosím na tel. číslo Nina Rojek :+48 668849789 galeria Iman http://www.blackwhitestory.eu/galeria-iman,21.html

Am 4 Dezember ist ein Hund aus Polen (Border,Iman - Anuket Black&White
Story , Nr. Tattoo G09) in der Tschechischen Republik in der Ortschaft Dolni
Sedlo verschwunden. Die Hündin war in der Züchtung Golem gewesen, um gedeckt
zu werden. Wir bitten um Hilfe! Die Handynummer des Besitzers ist: : Nina
Rojek : +48 668849789 Galeria Iman :
http://www.blackwhitestory.eu/galeria-iman,21.html

4 grudnia w Czechach, w miejscowości Dolni Sedlo zaginęła borderka z Polski - Iman - Anuket Black&White Story , nr tatoo G09.Suczka była na kryciu w hodowli Golem i zaginęła. Prosimy o pomoc ! Telefon do właścicielki : Nina Rojek :+48 668849789 galeria Iman : http://www.blackwhitestory.eu/galeria-iman,21.html


i na FB
https://www.facebook.com/events/229956167137427/230099940456383/?notif_t=event_mall_reply

[quote author=JARA link=topic=32.msg1607576#msg1607576 date=1354883988]
Kkk kiedyś pisała, że chciała mieć rudą parę dla swojego czarnego  😀iabeł:


JARA ale ja mamuta chcę nie haszczaka  😎
[/quote]

Podrasujesz trochę i będzie jak mamut  😁

A ja wyglądam przez okno w pracy i mam widok z jednej strony na cmentarz żydowski, a z drugiej strony na park. I widzę Bułę-śnieżną strzałę  😁

edit:
W parku rzecz jasna 😉

Kasid szczeka roznie. To na filmiku to tylko jak gadamy razem, innaczej szczeka jak ktos sie kreci pod drzwiami, innaczej jak cieszy i inaczej jak jest zly 🙂

po paru miesiącach z Wolfsblutem i jednorazowej przerwie na TOTW, dziś przyszedł pierwszy wó dla szczeniaka akurat z Fish 4 dogs i parę saszetek z łososia.

Dali też jakieś próbki.

W całym domu wali rybą, a psy na rzęsach chodzą  😵 jest szał

Niech staruchy zjedzą zapasy WB, to też zasłużą na swoje worki  😁

Dostały też suszone żwacze, też obłęd w ciapki  😜

Czy ktoś ma doświadczenie bycia właścicielem wyżła weimarskiego? Zastanawiam się nad seterem szkockim i weimarczykiem i nie mogę się zdecydować. Potrzebuję psa aktywnego, kompana do spacerów w lesie i górach. Z drugiej strony nie chcę psa, który żyje ,,samemu sobie'', dla któego najważniejsze to wyjść na spacer i ewentualnie zwrócić uwagę na zakochanego w nim właściciela. Szukam psa, z którym fajnie będzie i pobiegać i poprzytulać się w domu 😉

Tępa_Pała w sprawie wejmarów napisz do Żaby 😉

Gordona ma za to Hessa 😉

Hessa
Zaba

Sierra, błagam, czemu nam to robisz ? Śliczna!
p.s wrzuć proszę na facebooku, spróbuję pomóc

[quote author=Tępa_Pała link=topic=32.msg1607911#msg1607911 date=1354903476]
Czy ktoś ma doświadczenie bycia właścicielem wyżła weimarskiego? Zastanawiam się nad seterem szkockim i weimarczykiem i nie mogę się zdecydować. Potrzebuję psa aktywnego, kompana do spacerów w lesie i górach. Z drugiej strony nie chcę psa, który żyje ,,samemu sobie'', dla któego najważniejsze to wyjść na spacer i ewentualnie zwrócić uwagę na zakochanego w nim właściciela. Szukam psa, z którym fajnie będzie i pobiegać i poprzytulać się w domu 😉
[/quote]

To już lepiej pomyśl o Seterze Irlandzkim, hodowla tej rasy idzie bardziej w stronę psa towarzyszącego niż myśliwskiego. Gordony są psami mocno użytkowymi, nie są też najłatwiejsze w wychowaniu. Po za tym w przypadku tej rasy dość często zdarzają się osobniki dominujące. Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć pisz proszę na PW mam zarówno Gordony jak i Irlandy