koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
ibmoz, napisz coś o sobie. Gdzie jeździsz?🙂
Jeżdżę u siebie. Mam niewielki, ale nareszcie własny, ośrodek na północy województwa - stajnia Grom (wspominiana już wcześniej w wątku). Będąc w okolicy zapraszam w odwiedziny 😉
ibmoz, zazdroszcze własnej stajni 🙂
ibmoz, również zazdroszczę, szkoda że nie jest bliżej 🙂
Też żałuję, że nie jesteśmy bliżej większego miasta Opola czy Wrocławia. Ale mieszkanie w lesie też ma swoje zalety. Takich terenów moje konie nie miały jeszcze okazji zaznać.
W każdym razie jak coś chętnie służymy pomocą i nieustająco zapraszamy w odwiedziny.
ibmoz, a przyjmujecie ogiery? Bardzo grzecznego mam 😉
To ja też żeby nie było odwiedzam wątek opolszczyzny. ::p co prawda trzymam konia już w woj. śląskim ale czuje się opolanką :P Pozdrawiam wszystkich
opolanka, wszystko zależy od konkretnego konia. Boksy jak najbardziej nadają się dla ogierów. Nasze konie wychodzą na całe dnie na dwór, więc ogr albo zostawałby sam w stajni (i patrzył przez otwarte okno), albo też by wychodził. Nie mamy jakiegoś specjalnego wybiegu, wyjątkowo solidnie ogrodzonego. Może w przyszłości powstanie, ale na razie nie było takiej potrzeby. Nasze jedzą ciągle trawę lub siano, więc trzymają się na taśmie i drucikach z prądem i nie w głowie im uciekanie.
ibmoz, mój ogr taki grzeczny, że też chodzi na padoczku ogrodzonym taśmą 😉 Chociaż gdy gdzieś niedaleko widzi inne konie to lubi czasem stać się nieznośny.
Na razie z wygody nie rozstaję się ze stajnią, w której jestem, ale niewykluczone, że za jakiś czas będę szukać jakiejś stajni, w której mój koń bedzie miał zapewniony ruch.
To faktycznie wychowany chłopak.
Jak zdecydujesz się na zmianę stajni (gdzie teraz stacjonujesz?), to zapraszam na rekonesans do nas.
Witam wszystkich mieszkańców opolszczyzny !
Bardzo pilnie poszukuję stajni w okolicach Opola,w której znalazłby się boks dla grzecznego i miłego konia.
LKJ Ostroga, Ochodze, Bierdzany, Brynica, Zawada, Żelazna odpadają. Stajnie w Kotorzu znam i cenię, podobnie Zdybowisko.
Może ktoś z Was zna stajnie( może być przydomowa, nieduża - molochy sportowe stanowczo odpadają), która się nie ogłasza, nie jest znana na opolszczyźnie a jest skłonna przyjąć pensjonariuszy? Jesteśmy solidni i wypłacalni a przy okazji służymy pomocą i radą jeśli taka będzie potrzebna. Nie mamy wymagań typu hala, solarium i złote klamki - wystarczy nam plac z podłożem, jakiś bezpieczny wybieg, normalne uczciwe karmienie i wypuszczanie; nie derkujemy się i nie mamy innych tego typu pomysłów, dużo rzeczy możemy robić sami.
Najbardziej zależy nam na tym, żeby właściciel miał już z końmi dłuższą przygodę, żeby wiedzy nie czerpał z forów internetowych a polegał raczej na swoim doświadczeniu i profesjonalnej wiedzy, byłoby miło gdyby nie miał problemu z alkoholem (wiem, śmiesznie brzmi ale przechodziliśmy przez to i nie chcemy powtórki) oraz pomysłów w stylu lania betonu na wybiegi, "bo się łatwiej sprząta"
Bardzo podoba nam się stajnia Grom ( na zdjęciach ) i słyszeliśmy dobre rzeczy o niej ale niestety dojazd nas zamorduje finansowo.
Teraz własnie dotarło do mnie, że prawdopodobnie taka stajnia nie istnieje ale może... ? W końcu cuda się zdarzają 😉
Sprawa "na wczoraj" więc z góry dziękuję za każdą sugestię.
ibmoz, chętnie się kiedyś wybiorę w odwiedziny 😉 Na razie się tylko zastanawiam nad zmianą, bo tu, gdzie jestem jest mi wygodnie (bo blisko), natomiast czas pokaże, czy nie będą konieczne zmiany 🙂
regina, mnie już żadna stajnia poza wymienionymi przez Ciebie do głowy nie przychodzi w promieniu tych 30km od Opola....
Wiem, że jest jakaś stajnia w Mańkowicach (droga jak na Nysę), ale nie znam i nie byłam. Mają nawet swoją stronę
www, można zajrzeć.
Jak coś zapraszam. Teraz pogoda nie sprzyja wycieczkom, ale wiosną jest u nas pięknie.
regina, mnie już żadna stajnia poza wymienionymi przez Ciebie do głowy nie przychodzi w promieniu tych 30km od Opola....
Wiem, że jest jakaś stajnia w Mańkowicach (droga jak na Nysę), ale nie znam i nie byłam. Mają nawet swoją stronę www, można zajrzeć.
Ja bym Mańkowice raczej odradzała. O ile stajnia wyglada ładnie i podobno ludzie też mili to trochę się nasłuchałam o niefortunnych wypadkach koni, za każdym razem było to z winy człowieka. Może się coś zmieniło, tego nie wiem, natomiast ja bym tam swojego konia nie postawiła, mimo że równiez nie mam wygórowanych wymagań.
Jeździłam swego czasu w Mankach i stwierdzę, że poziom jazd pozostawiał wiele do życzenia. Przede wszystkim mam na myśli niebezpieczną jazdę w terenie i tłumy na mikro-ujeżdżalni za stajnią. Może teraz się coś zmieniło od tych 3 lat, keidy ostatni raz tam byłam...
opolanka, chcesz opuścić nasza cudowną stajnię? 😁
Kayra, pamiętasz naszą sobotnią rozmowę 😉
Wiele zależy od tego, jak się dla mnie potoczy ten rok i też od zdrowia ogra. Chociaż cały czas nie ukrywam, że w aktualnej stajni jest mi wygodnie, chociaż ceny ... ech.
No... Gdyby nie ta cena to mogę znieść wszystko.
Heh to fakt... Ale niestety nie mamy na to wpływu. Trzeba sie modlić, żeby w najbliższym czasie nie było znów kolejnej podwyżki.
opolanka - dzięki za Mańkowice, obejrzałam sobie
www, zadzwoniłam ale to trochę daleko.
A możecie się wypowiedzieć nt stajni w Smolarni? Podobno jest też jakaś stajnia w Boguszycach - ktoś zna i może przybliżyć?
Ja wiem, że najprościej jest zadzwonić i pogadać ale bardziej interesują mnie Wasze opinie i subiektywne odczucia. Już mi powoli ręce i nogi opadają...
Zastanawiam się, czy wszędzie jest taki problem z pensjonatami czy to tylko specyfika naszego regionu?
regina, niestety tych stajni nie znam (prawdę mówiąc nie wiedziałam nawet, że tam jakieś istnieją), więc niestety nie pomogę...
Witam Opolskich Koniarzy
Chociaż związana jestem z Wrocławiem, to od ponad tygodnia moje dwie klacze zamieszkały w stajni GROM w Gierałcicach, więc sercem już czuje się związana z regionem opolskim 😍
Mamy z mężem niedaleko Gierałcic własną posiadłość, gdzie spędzamy dni wolne i weekendy oraz od czasu do czasu bywamy także w tygodniu. Decyzja o przeprowadzce koni nie była łatwa - 90 km od Wrocławia, gdzie pracujemy, ale ufam, że było warto 🏇
W Gromie mamy kameralną i spokojną atmosferę, a konie wyglądają na zadowolone i czują zrelaksowane 😀. Mimo, że we Wrocławiu jest sporo dobrych stajni, to trzeba wybierać albo hala albo pastwiska/padoki, a tutaj mamy i to i to🙂. I jeszcze możemy trenować pod fachowym okiem !🙂
Chętnie poznam Re-voltowych koniarzy z Opola, Namysłowa, Wołczyna, Strzelec Namysłowskich i okolic.
Na razie tylko Użytkowniczka z nickiem ibmoz jest mi bliska - nie tylko z forum🙂🙂🙂 :kwiatek: Pozdrawiamy !
Dziewczyny ile teraz kosztuje pensjonat w Ostrodze?
tolaa, na stronie Ostrogi masz cennik.
a) stawka podstawowa
letnia3 – 650 zł/1 mies.
zimowa4 – 800 zł/1 mies.
b) stawka promocyjna
letnia – 600 zł/1 mies.
zimowa – 750 zł/1 mies.
Stawkę promocyjna masz po 3 miesiącach trzymania tam konia.
ewamloda, witaj 🙂 Wrzuć jakies fotki swoich koniowatych
opolanka Dzięki😉 już się bałam, że do"obcej" w tym wątku nikt się odezwie😉
Wrzucę przy okazji foty moich dziewczyn, tylko nie wiem, czy mogę w tym wątku?
A jestem właśnie w drodze na Opolszczyznę do moich kopytnych 😜, które już całkiem się zadomowiły w nowej stajni.
Pozdrawiam i wiosennego weekendu!
Poszukuję informacji odnośnie Western Ranch Pietna koło Krapkowic. Bywa ktoś? Mają tam też hipoterapię???
Witam koniarzy z opolszczyzny🙂
Czy ktoś może udzielić informacji na temat Stajni Polnej, może być na priv🙂
To chyba w miarę nowy obiekt wygląda dość interesująco.
Kto prowadzi stajnie - czy osoby związane z końmi i jeździectwem czy nowicjusze?
Jak wygląda pensjonat ale od strony pensjonariusza i jego konia, jaka jest opieka, ile czasu koń spędza na pastwiskach, czy są tam pastwiska?
Jak z karmieniem, czystością w boksach?
Będę wdzięczna za wszelkie informacje :kwiatek:
Czy ktoś z obecnych tutaj na forum jeździ, pracuje, ma swojego konia itp w SK Moszna? Jadę tam na praktyki i miło by było poznać re-voltowiczów z innych części kraju 🙂
Witam jeźdźców z opolszczyzny!
Mimo, że ja póki dco mieszkam w Dolnośląskim, to już od dłuższego czasu przyjeżdżam do stajni Ostroga Opole, gdzie moja koleżanka trzyma konia, a ja jestem głównie w roli fotografa 😀
Ja sama konia trzymam w Borkach Małych i mam bardzo dobre wrażenie o tym pensjonacie, bo może stajni ana najfajniejszą nie wygląda, ale za to konie, ludzie i padoki - super!
Mam nadzieję, że jacyś jeźdźcy z tego regionu zechcą się ze mną zaprzyjaźnić, bo póki co w tym województwie znam tylko kilka osób i kiedy już się do Opola przeprowadzę nie chciałabym przyjechać bez znajomości, haha 😉