Hubertus 2011

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
30 października 2011 09:04
aszka co to za konik na pierwszych zdjęciach?
kilka zdjęc z 2 dni:

mój maluch



grupowo





















i dzieciaki z dzisiaj:



moja ulubiona para  😉







i siwa babcia zasuwająca od 12 lat w rekreacji

Kurczak, to 15 letnia ślązaczka Rusytka chodząca w rekreacji i w zaprzęgu skacze od czasu do czasu
Bronze   "Born to chase and flee.."
31 października 2011 19:38
Galopada, Łaciata jest cudna - przypomina mi tę waszą - żabieńską piękność  😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
31 października 2011 20:09
aszka nie wiem dlaczego, ale dwa pierwsze zdjęcia dopiero teraz mi się otworzyły  😡 Chodziło mi o malucha z 3 zdjęcia. Trochę się zdziwiłam, gdy przeczytałam, że to ślązak  🤣
Kurczak, a ten maluch to kucyk feliński Fernando ma 117 cm w kłębie w wątku o kucykach wstawiłam jego rekord skoku w naszej stajni. Bardzo dzielny i wdzięczny kucor.
galopada_, czy lis zmienial czapraki? 🤔 raz jest w bialym, a raz w blekitnym 👀
a szary dal rade!!! 🏇
Nigna   Warto mieć marzenia...
01 listopada 2011 08:57
katija "faktycznie ; o
Może to 2 inne konie ;d  ? Bo bryczesy jeźdźca też sie zmieniają.  Chociaż mają te same ochraniacze i wyglądają identycznie 😀
Bronze ale to ona  😉

katija to ten sam kolega na tym samym koniu. uciekał w dwa dni ( pierwszego dla dorosłych drugiego dla dzieci)  :kwiatek: a szary dziękuje  😎
galopada_, wiesz, ze szary to moj ulubiony kuc... konik! 😉
sluchajcie, czy w innych krajach tez sie obchodzi hubertusa?
katija, na Bialorusi nie 😉
katija bardzo miło mi słyszeć  :kwiatek:  😡
Zapytam jeszcze tutaj: czy ktoś ze śląska wybiera się w najbliższym czasie do Arabki, albo Bierunia na hubertusa?
Arimona, a sa na bialorusi jakies inne zwyczajowe imprezy jezdzieckie? w ogole ciekawy temat? moze zalozymy watek o zwyczajach jezdzieckich, tradycjach w innych krajach?
A Ozorowice zrobiły sobie Hubertusa wcześniej, bo około miesiąć temu 🙂
Mieliśmy zawody skokowe i ujeżdżeniowe. Skoczkowie mieli lisa skakanego, a ujeżdżeniowcy szukanego.
Udało mi się znaleźć w krzakach  🏇
ovca   Per aspera donikąd
01 listopada 2011 14:21
Oglądając zdjęcia z Waszych Hubertusów powoli zaczynam rozumieć, skąd taki fatalny wizerunek westu wśród klasyków...
Zapytam jeszcze tutaj: czy ktoś ze śląska wybiera się w najbliższym czasie do Arabki, albo Bierunia na hubertusa?


A może do Błyskawicy się wybierzesz? 😉
Robią ciekawego hubertusa, konie zostają w stajni, a jeźdźcy się gonią sami...
Przynajmniej tyle z tego zrozumiałem. W każdym razie może być niezła zabawa, ja się już zapisałem. 😉

W Arabce kiedy jest? Są gdzieś na necie informacje? Na ich stronie nie znalazłem, a odwiedziłbym chętnie starych znajomych.
W Toporzysku był w zeszłą sobotę - zabawa przednia 😉 Pewnie niedługo będą zdjęcia na stronie, to podrzucę linka
W minioną sobotę Hubertus był w Ciężkowicach, zabawa była świetna, gonitwa udana i emocjonująca, co świetnie uwieczniła na zdjęciach Sonia Świeżawska --> https://picasaweb.google.com/115217609637720927907/HUBERTUSHORRS2011?authkey=Gv1sRgCJjo6PO43v32Zg&feat=email#

O jezu zapomnialam ze w tym watku napisalam. Sorry.
Katija, nie ogolnie nic takiego nie mamy podobnego, bo nie ma praktycznie kultury jezdzieckiej, tradycji, zwyczajow. Nawet niektorym dyscyplin nie ma jeszcze.
Rajdy sie zaczeli dopiero jakies pare lat temu, polo i powozenia chyba jeszcze nie ma. Przywatnych koni juz wiecej sie zrobilo, ale w porownaniu do PL to pikus. Ludki jeszcze jezdza na panstwowych koniach, startuja, i jeszcze jakas tam mizerna kase dostaja, oczywiscie wszystko przez rzad sponsorowane. 😉
A ja miałam najcudowniejszego konia właśnie z Białorusi....
Dada, ale konie sa, i nawet fajne, o dziwo, trakeny mielismy calkiem calkiem przyzwoite, nie wiem jak teraz.
Katija, wlasnie mamy jakis z niecodziennosciami i pensjonatami za granica, nie wiem czy swieta to troche nie podchodzi pod to 😉
Właśnie trakena... Odwiedzę Białoruś w poszukiwaniu kolejnego 😉
Wczoraj odbył się hubertus w arabce w  Mysłowicach. Byliśmy bardzo blisko lisa, niestety  wyciągnął rękę i schował się do nory. Gdyby jednak były miejsca na podium na pewno byśmy się na nim znalazły 😀
a tu skradzione zdjęcie, prawie cała nasza ekipa, no 1 osoba ucięta 😉:
my mieliśmy Hubertusa tydzień temu i korzystając z wyrównanej drogi do dworu w Minodze zrobiliśmy klasyczna ucieczkę lisa i pogoń  🏇

pawel_asola ale świetne zdjęcie! i do tego ta ścieżka!
W tym roku brałam udział w dwóch hubertusach. Było po ok. 22 koni
Pierwszy odbył się 11.11.11 o 11  😁 w związku z świętem niepodległości, w terenie jechaliśmy z flagą Polski i szalikami jak na meczu  😅
gonitwa trwała niecałe 5 minut, bo szybko dorwałam się do lisa i złapałam go! Za rok uciekamy!





Drugi odbył się w tą sobotę, był bardzo dobrze zorganizowany. Godzinny teren, ekipa z kamerą i aparatami w jeepach, ognisko, kapela góralska, afterparty z orkiestrą irlandzką. Super!
tutaj filmik i fotorelacja:
http://wsiodle.tv/tagi/hubertus-2011/wideo/hubertus-2011-za-nami.html
http://wsiodle.tv/fotorelacja/hubertus-2011-miedzyrzecze.html


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się