Stajnie w Warszawie i okolicach

Pewnie tak, ale pewne rzeczy można dostrzec przy pierwszej wizycie 😉

Czy ktokolwiek z forumowiczów stoi w Stajni Złotkowskich w Jeziórku? Jadąc do Iskierki zauważyłam, że stajnia z halą i karuzelą/krytym lonżownikiem, a cena baaardzo przyjemna, patrząc po katalogu.

Sta ła tam zdaje się Burza 😉

Mo B., stałam tam 3 lata, teraz zbudowali właśnie halę, jedyne co chciałabym lepszego to podłoże na zewnątrz- ale info mam sprzed 1,5 roku- więc trzeba sprawdzić osobiście.
Słoma do pasa, siano górą wychodzi, czyściutko, przyjemnie, mały ale ciepły socjal, ogrzewana siodlarnia, niezłe wyjście w teren.

Do Złotkowskich mój trener jeździ i żadnego 'ale' nigdy nie miał.


ps: Czy Majdan to Stajnia Hawajka?

Czy ktokolwiek z forumowiczów stoi w Stajni Złotkowskich w Jeziórku? Jadąc do Iskierki zauważyłam, że stajnia z halą i karuzelą/krytym lonżownikiem, a cena baaardzo przyjemna, patrząc po katalogu.


Dzis z nimi rozmawialam i cena sie zmieni na 900 jak skoncza hale.

Przy tak deszczowym lecie jak w tym roku, to u Złotkowskich na placu niestety z jazdą jest kiepsko. W terenie w tamtych okolicach też praktycznie wszystko zalane. Więc jak ktoś nie musi jeździc, to stjania jak najbardziej na plus. Hala na razie nie gotowa, ale niedługo ma być.

emptyline, są dwa Majdany. Jeden koło Wołomina- stajnia Hawajka, a drugi koło Szosy Lubelskiej- tam też jest stajnia, ale pewnie nie ma jej w katalogu.

Koło Bogdanówki przejeżdżam 2 razy dziennie. Konie widzę sporadycznie. Średnio 2 razy w miesiącu. Albo kilka sztuk brodzi w błocie na ujeżdżalni od strony drogi, albo ktoś tam jeździ.
Imprez ani innych atrakcji też tam nie widziałam. Chyba wszystko nie działa prężnie.
W środku nie byłam, więc nie wypowiem się. Tereny- z jednej strony rzeka, która od roku nie zeszła do koryta, zalane łąki, więc i komarów chmary (wiem, bo próbowałam iść na grzyby do lasu w okolicy). Z drugiej strony fajne lasy. Tylko robactwa ogromne ilości.

emptyline
tak majdan to stajnia Hawajka .
Tak właścicielka kocha swoje konie od czasu do czasu ale czasem ma złe dni i dostają w skóre .Ja kocham swojego /swoje wszystkie (na jakich jeździłam starą Bubu)  i nie mogła bym konia zbić ,uderzyć czy cokolwiek innego bo KOCHAM JE .
Misia boi się bata gdyż była bita nim do mnie trafiła w stajni u Pani Kingi została też zlana bo kopała do drugiej klaczy wiec obie dostały a czy nie można dobrać koni pod względem charakterów konie jak ludzie jedne się lubią inne nie poza tym gdyby były od 7 -8 rano do 19-20 w sezonie pastwiskowym nie nudziły by się i były grzeczne .A tu jak konie na padok wychodziły ok 9-10 i tak do 17-18 zwykle ale jak były dziewczyny do pomocy były konie na padoku każdego dnia ,jak P. K wyjeżdżała konie nie wychodziły bo się nie chciało stajennemu .w zimie wychodziły na padoczek koło stajni dzielone na grupy wiec nie poszalały a padoki łąki zalane pełno lodu wiec nie bezpiecznie .Więc to minus .treningi ...na starej fakt były całkiem fajne ale na małej która niecały rok pod siodłem chodzi ...p .K uczyła mnie galopować niestety Misia na kole galopuje szybko jeszcze nie perfekcyjnie a ja niezależnie od Siebie ją pompuje ...wiec pewnego razu zostałam na lonży pogoniona batem na przeszkodę na lonży na niej dobrze że ja świadoma zatrzymałam konia ....był to najgorszy trening w moim życiu gdyż mam troszkę problemów ze zdrowiem i mogło być nieciekawie gdybym spadła w tak niekontrolowany sposób.
Plusy ma ale niestety przewaga minusów .
Pani K. jest miłą jak ma dobry dzień ale jak nie lepiej jej nie drażnić treningi Pysi to głownie przekleństwa płacz .Ale czasem było wesoło .
Kowal jak przyjeżdżał dostawałam wiadomość jak już jest a ja na uczelni  i co robić w domu nikogo .Jakby nie można było umówić się z kowalem na konkretny dzień napisać na tablicy kowal ....i cena rozczyszczenia ,kucia i tyle ,a tu jeszcze problemy bo musze być przy kowalu jak rozczyszcza moje konie niestety nie zawsz mogę .  Stajenny byłam miłą prosiłam by konie miały czysto żeby wybrał mim niestety widły, łopata i taczka i czysto robiłam sama .Co do trzymania koni przy kowalu zostałam poinformowana że chyba powinnam dodatkowo płacić za coś takiego… nigdy się z tym nie spotkałam  nie wystarczy dobre słowo ciasto tylko KASA .

gajara18 wcale nie można zrozumieć co ty piszesz-jesteś Polką ❓

gajara18  - tego nie da się czytać. Może warto takie rzeczy sobie prywatnie wyjaśnić, a nie na forum roztrząsać. Co to kogo obchodzi właściwie  🤔

Bunia uważaj niedługo re-voltowicze przyjadą sprawdzić jak Ty te konie katujesz i męczysz  😀iabeł:

Dajcie już spokój dziewczyny bo to się niesmaczne zrobiło  🤬 Każdy może sam do stajni pojechać i sam wyrobić sobie opinie, nikt konia pod przymusem wstawiać nie każe. A Bunie ludzie znają i Wasze pisanie głupot nic tu nie zmieni. Szkoda czasu naprawdę.

gajara powinna zbierać ostrzgi za ten styl pisania!  🤬 🤬 🤬

nie znacie się 😎 to się nazywa "strumień świadomości" 😁
a swoją drogą: ciekawe czy maturę zdała?

Chyba tak 😵 chociaż obecna matura to...

pewnie ma " na to kffffita" 😉
żeby nie offtopować za bardzo
czy oprócz poczernina i stajni p.Tomaszewskich jest gdzieś w Wawie ośrodek stricte skokowy z porządnym trenerem na miejscu?
robię wstępne rozeznanie dla koleżanki,która się waha Wawa-Łódź

Karla jest stajnia skokowa p.Adama Sosnkowskiego w Kuleszówce (jak jedziesz krakowską to za Magdalenką odbijasz w lewo), stoi tam forumowa Agata Kubuś spróbuj się u źródła dopytać kto tam trenuje

bjooork, wiem  że stoi tam Łukasz Appel i Paweł Kaliciński z końmi. To się chyba nazywa Wólka Kosowska.

Karla Chojnów - na miejscu stacjonuje G. Kubiak
Super ośrodkiem są też Krakowiany, ale nie wiem kto tam jest na stałe

efka na bank nie jest to Wólka Kosowska- ona jest po przeciwległej stronie trasy 😉
W Łazach jest skręt w lewo na Kuleszówkę, na którą trzeba się kierować- generalnie nie łatwo tam trafić 😉

edit: literówa

nie chodzi nam o zawodników tylko bardziej o trenerów ( z "wyprodukowanymi i regularnie startującymi  z sukcesami"  wychowankami) -Kubiak odpada
chyba jednak padnie na Marchewe w Łodzi...

Jeszcze Wareczka z K.Praskiem  i M. Domagałą
oraz
Hippika Polonia z p. Szaszkiewiczem.

z tej dwójki to tylko H Sz spełnia wymagania zainteresowanej
aż dziwne że w sumie za dużego wyboru w stajniach  z db szkoleniowcem na miejscu nie  ma🙁

Hipika nie jest pensjonatem i nie przyjmuje  ludzi tak "z ulicy"

[quote author=Mo B. link=topic=46.msg1112643#msg1112643 date=1314301395]
Czy ktokolwiek z forumowiczów stoi w Stajni Złotkowskich w Jeziórku? Jadąc do Iskierki zauważyłam, że stajnia z halą i karuzelą/krytym lonżownikiem, a cena baaardzo przyjemna, patrząc po katalogu.




Dzis z nimi rozmawialam i cena sie zmieni na 900 jak skoncza hale.
[/quote]

Ja dzwonilam ze 2 tyg temu i było 1150..

edit: pomyłka, doczytałam, tak to jest jak się przegląda re-volte z Iphone'a  😡

edit 2: zadzwoniłam i dowiedziałam się, że w tej chwili stajnia kosztuje 750zł, hala ma być gotowa na 1 października, wtedy cena wzrośnie do 900zł, podłoże na niej ma być piaszczyste i w najbliższym czasie nie przewidują zmiany.

piglet
nie martw się mature mam ,a błedy robie jak pisze szybko z głowy .
Niestety nie ma przycisku sprawdz ortografie .
A pisze tu by ustrzec innych przed tą stajnią której nie polecam , w której jest przewaga minusów a nie plusów ja nie szukam złotych klamek ale miejsca gdzie koniem ktoś się zajmie i jak mnie nie ma będzie czujny TU tak nie było .

gajara18, już wszyscy wiemy że nie polecasz, chyba wystarczy już tej przepychanki..

Dziewczyny, mam sprawę. Interesowałaby mnie rekreacja na Legii, od jakiegoś czasu próbuję się skontaktować z p. Martą, ale telefon nie odpowiada. Dzisiaj się tam przeszłam, ale zostałam odesłana z ulotką i nr telefonu, który tez nie odpowiada. Jak mogę się zapisać tam na jazdę?

Kibirka może w biurze mają sezon wakacyjny ? jak chcesz to na pw mogę podać numer do biura, na który ja czasami dzwonię,

i mam sprawę  😉 znajoma potrzebuje pilnie pensjonatu dla swojej kobyłki.
Musi być w miarę blisko Milanówka, Grodziska Mazowieckiego ( do 20 km ) , boks angielski lub boks w stajni normalnej ale wtedy musi być bardzo dobra wentylacja ( warunek konieczny - bo koń ma alergię ) , padoki - mogą być kwaterki, myjka, hala,  karuzela nie jest konieczna  😉 znacie coś takiego ? aha i cena do 1500 zł  🙂

zduśka, podłączam się, tylko szukam czegoś o wiele tańszego. No i cytuję sama siebie 🙂 Może ktoś ogarnia stajnie w Milanówku?


No i super :/ Zdaje się, że plany przeprowadzki do Encanto weźmie w łeb, ale mam jeszcze cichą nadzieję, że nie.

Kochani, z uwagi na to, że wolałabym zebrać manatki z Szarży, a wisi nade mną wizja wyprowadzki do Milanówka szukam czegoś niedaleko, gdzie dojadę PKP albo PKS'em albo dojdę piechotą. WKD odpada raczej, bo nie da się wieczorem wrócić, a ja niestety ze stajni wychodzę o 20:30 - 21.
Grodzisk, Milanówek, Brwinów, Janki, Żyrardów, Jaktorów, Międzyborów? Czy jest ciekawego w tych okolicach?

Wyszukiwarka nie wypluła mi nic na moją kieszeń w danej chwili. Oprócz jakiś Kuclandii etc, ale może bez przesady.

Co z EKO-FARMEM? Ile ta przyjemność kosztuje? Mają halę? Nie mogę znaleźć dosłownie żadnego kontaktu. Jest może coś jeszcze w Milanówku? Może być przydomowe, kameralne. Bukowski jeszcze żyje?


Ogółem interesuje mnie coś z takimi parametrami:
OPCJA 1:
- do 700zł
- hala/kryty lonżownik/jakikolwiek dach nad głową żeby można było z kucem pracować kiedy leje
- dobra opieka
- tereny
- zielone padoki(nie mikropadoki)/pastwiska

OPCJA 2:
- do 550zł
- dobra opieka
- tereny
- zielone padoki(nie mikropadoki)/pastwiska


Dodam, że chodzi o kuca, a nie dużego konia. Jakieś pomysły? Co z Kozerkami?


Odpada TKKF (zresztą cała Podkowa, nie mam samochodu), Szarża, Pa-ta-taj, Kuclandia, BestHorses, na Sobieskich też mnie nie stać.