Stajnie w Warszawie i okolicach

Lanka_Cathar   Farewell to the King...
31 lipca 2011 18:18
Amnestria, u Chrzanowskich w Ojrzanowie jest zajebisty padok. Konie mogą się schować pomiędzy drzewami, trawy troche jest, chociaż głównie piach.
4 ha to norma na 4 konie jest...

Norma wybiegu dla jednego konia to wg. Jerzego Fedorskiego 0,1-0,15 ha "taka powierzchnia zapewni dorosłemu koniowi odpowiedni ruch"

Pirkelmann w "Hodowla koni, organizacja stajni i żywienie" podaje że wybieg powinien mieć 20-30m kw /jednego konia definiując wybieg jako "obszar, na którym konie spędzają najwięcej czasu i wykonują większość czynności typowych dla gatunku"

Oczywiście że co autor to inne zalecenia a powierzchni nigdy zbyt wiele - niemniej jakie żródło podaje 4ha/4konie  ❓ ❓ ❓ Gdzie opublikowano tę Normę ❓
Człowiek uczy się całe życie  - chętnie zapoznam się z tą publikacją, zapewne lepszą-bardziej wiarygodną.

Naprawdę nie chciałbym być złośliwy, ale skoro 4 ha padoków to dla kogoś dużo, to się nie dziwię, że mieliśmy właśnie z Drwalewa przeprowadzkę  😉
Naprawdę nie chciałbym być złośliwy, ale poza normatywnym padokiem istotne dla koni są też inne elementy infrastruktury które dla właścicieli koni z Drwalewa były widocznie nieistotne. Zapewne to samo żródło norm - podaje że cokolwiek poza zestawem "gleba+trawa, mchy i porosty" /ew. "gleba+mchy, porosty i trawa"/ to nadmiar zbytku ❓
Jakim cudem STAJNIE pensjonatowe jeszcze funkcjonują ❓ - chyba Źródła Norm nie znają  ❗ ❗ ❗ 👍

mylisz pojęcia pastwisko a wybieg...jkobus pisał o pastwisku

norma 1ha na 1konia dotyczy pastwiska, w przypadku gdy konie w sezonie pastwiskowym przebywaja na nim cały czas i jest ono ich głównym/jeśli nie jedynym pokarmem

oprócz tego "norma pastwiska dla koni" zawsze będzie zawyżona, ponieważ koń pobiera pokarm selektywnie oraz dużo się porusza, przez co część runi zostaje zniszczona lub zignorowana i trzeba to wliczyć w ową "normę"
mylisz pojęcia pastwisko a wybieg...jkobus pisał o pastwisku

Albo muszę zmienić okulary albo o PASTWISKU nie pisał.

Korekta: okulary zmienione ale niewiele to zmieniło.

jkobus jako publicysta samodzielnie, zapewne, upora się z odpowiedzią o źródle normy powierzchni PADOKU.

wybieg definiowany jako"obszar, na którym konie spędzają najwięcej czasu i wykonują większość czynności typowych dla gatunku" rozumiem odbiega od definicji pastwiska jako obszaru na którym konie przebywają w sezonie cały czas, pobierając pokarm?
Jak widać nietrudno pomylić te dwa pojęcia 😀 Wybaczysz?  😡

Jesteś pewna że pisał o PASTWISKU?  🤣 🤣 🤣




Batu Chan: to jest off - top. W dodatku przychodzisz i chandryczysz się gdy już wyciągnąłem gałązkę oliwną do Drwalewa i przeprosiłem. Płacą Ci od znaku..?
jestem pewna, że owa norma 1ha na 1 konia dotyczy pastwiska 😉
pozostałe sprawy załatwiajcie między sobą  😉 😎
ta informacja juz jest w ogloszeniach.
atu Chan: to jest off - top. W dodatku przychodzisz i chandryczysz się gdy już wyciągnąłem gałązkę oliwną do Drwalewa i przeprosiłem. Płacą Ci od znaku..?

Jeśli off-top to nie jedyny. Pytanie odnosiło się do konkretnego stwierdzenia które off-topem nie było 😉
Prawdziwy Publicysta wie jak nie odpowiedzieć na niewygodne pytanie na które odpowiedzi nie zna.
Prawdziwy Publicysta normy ustala sam i je upublicznia bo płacą od znaku 🤣 🤣 🤣 ❓
Wiecie czy w Aromerze można startować na klubowych koniach w zawodach?
Jak można dostać się o klubu?
Znacie jakieś Kluby w okolicy Zielonki, Tłuszcza, Wołomina i Wsch. części Warszawy itd.
w których można startować na klubowych koniach w zawodach?
Nuna, w Aromerze nie ma klubowych koni. Są konie rekreacyjne, ale na pewno nie do startów.
Znacie jakąś pensjonaty od strony Wawra?
Cena poniżej 850 zł
Znacie jakąś pensjonaty od strony Wawra?
Cena poniżej 850 zł


Znamy. A znalezienie takiego wcale nie jest skomplikowane:
http://re-volta.pl/stajnie/
Nuna, w Aromerze nie ma klubowych koni. Są konie rekreacyjne, ale na pewno nie do startów.

Nie ma już tam Rhum-Coli i hm..tego...tego...tego drugiego 😉 ?
Milenchen, Rhumek i Sunset są 🙂 To je właśnie nazwałam końmi rekreacyjnymi 😉
Szukam stajni dla klaczy na emeryture, wystarcza padoki i pastwiska oraz dobra opieka na ok 3 lata do 100 km od Warszawy.
Happiowa   córka grabarza
03 sierpnia 2011 19:43
Kami, może stajnia Wiktorowo?
Pensjonat w Drwalewie idealne miejsce na emeryturę 🙂
Dzieki za informacje, przekaze wszystko kolezance bo to dla niej ta stajnia. pozdrawiam
Czy ktoś może mi polecić jakąś stajnie niedrogą z halą w prawobrzeżnej Warszawie   
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
04 sierpnia 2011 10:26
salim88 co oznacza dla Ciebie niedrogo? 500, 1000, 1500?
i przede wszystkim zacznij od katalogu stajni http://re-volta.pl/stajnie/ 😉
dzieki, juz sprawdzilam tam stajnie, tyle ze napewno wszystkich tam nie ma np. takich jak przydomowe, prawda? a jak myslisz ile można płacić za pensjonat za kulawego konia na ktorego się nawet nie wsiada?
Zależy jakiej opieki i 'standardu' oczekujesz.
chodzi jedynie o to zeby kon mial dobrze, dostawal sporo siana, i tresciwe i mial gdzie wychodzic, nie jest derkowana wiec nie ma problemu, musi miec tylko cisze i spokoj, na infrastrukturze wlascicielne nie zalezy bo jest to stan przejsciowy na ok 2 lata.
dzieki, juz sprawdzilam tam stajnie, tyle ze napewno wszystkich tam nie ma np. takich jak przydomowe, prawda? a jak myslisz ile można płacić za pensjonat za kulawego konia na ktorego się nawet nie wsiada?


nie no mysle ze jak kulawy to ze 100 zl... wiecej nie warto placic. Co innego gdyby nie byl kulawy- nooo wtedy zaslugiwalby na pelnowartosciowy pensjonat i pelnowartosciowy zlob, codzienne odwiedziny i wgl

najlepiej w przydomowej stajni zamknąc i zapomniec...


ps. czy tylko ja tak zrozumialam ta wypowiedz?
Kami09, za kulawego konia pod W-wą płaciłam 700zł. Chcesz mieć pewność, że koń będzie miał to czego mu trzeba - trzeba zapłacić.
Jeśli chcesz tanio i na dłużej to opłaca się wywieźć konia ok 100km od W-wy. Wyżywienie konia to dziś koszt ok 250-300zł. A zbiory w tym roku marne, więc pewnie zdrożeje. Za mniej niż 350zł ciężko będzie coś znaleźć.

edit: trzymałam też konia w przydomowej stajence pod W-wą za 400zł. I dużo pozostawiało do życzenia. Zarówno czystość w boksie, jakość jak i ilość paszy.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
04 sierpnia 2011 12:46
Złota, ja zrozumiałam wypowiedź Kami tak, że nie chcę płacić za nie wiadomo jaki pensjonat tylko dlatego że jest tam hala, parkour, czworobok bo tego nie wykorzysta z powodu kulawizny konia i jej wystarczy niedroga stajnia z padokami i opieką 😉
jestem chyba przewrazliwiona...

mialam kiedys takiego zapomnianego konia moze dlatego...

forumowa kaloe ma padoki i ciekawą cenę, forumowa basznia ma niedrogo...

choc przy takich cenach zboza, braku slomy i drozejacego siana- bedzi pewnie trudno pensjonatom utrzymac obecne ceny.
[quote author=Złota link=topic=46.msg1092922#msg1092922 date=1312458666]

forumowa kaloe ma padoki i ciekawą cenę
[/quote]
Nie tylko padoki ale również 20 ha pastwisk. Jesli chodzi o cene za kulawego konia to kulawy czy nie, je tyle samo i potrzebuje takiej samej opieki co zdrowy koń a moze nawet wiekszej, zresztą polecam dla kulawych koni przebywanie na pastwisku 24 godziny na dobe. Mam na pensjonacie dwa konie które były kulawe co prawda u jednego tej kulawizny nie widziałam ale drugi kulał dość mocno a przyczyną było/jest zerwanie więzadła trzeszczki w każdym razie w tej chwili konie nie kuleja i mają się bardzo dobrze.
Co do ceny to prawdopodobnie pójda w góre wiadomo z jakich przyczyn.
chodzi jedynie o to zeby kon mial dobrze, dostawal sporo siana, i tresciwe i mial gdzie wychodzic, nie jest derkowana wiec nie ma problemu, musi miec tylko cisze i spokoj, na infrastrukturze wlascicielne nie zalezy bo jest to stan przejsciowy na ok 2 lata.

Wszystkie konie czy to kulawe czy nie dostają siano i pasze treściwą jeśli chodzi o derkowanie to ja nie była bym taka pewna czy nie bedzie trzeba jej derkowac . Sama jestem przeciwniczką derkowania ale czasami trzeba to robić. Konie znajdujące sie u mnie na pensjonacie mają w tej chwilki zakładane derki siatkowe i są codziennie spryskiwane płynami przeciwko owadą. Wiem z doświadczenia że niektóre konie trzeba derkowac kiedy pada deszcz i zrobi się latem nagle chłodno bo potrafią z zimna się trząść.
wystarczy niedroga stajnia z padokami i opieką 😉

Wystarczy zakupić ok 1ha ziemi (ok 10tyś zł. ok 100km od W-wy), postawić niedrogą stajenkę angielską z płyty OSB, krytej najtańszą blachą trapezową (koszt ok 3000zł), ogrodzić pastwisko pastuchem ok. 1000zł i mamy "tanią" stajnie.
oczywiscie ze mialam na mysli pastwiska...dla kulawca idealne miejsce

pod Wasrzawa trudno bedzie znalezc takie areały a i cena bedzie wyzsza
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się