[quote author=Lanka_Cathar link=topic=102727.msg2861650#msg2861650 date=1555500042]
Obstanett7, 29 to mało, ale znam lepszych rekordzistów. 😉 U nas kilka koni (w tym moja kobyła) dostała selen w zastrzykach (5 zastrzyków do podania co drugi dzień). Są dwa rodzaje zastrzyków. Te droższe dają mniej odczynów. Nasza vet powiedziała wyraźnie, że selen najbezpieczniej podawać w zad (nie tylko selen zresztą), tam jest najwięcej mięśni i mniejsze ryzyko odczynów. Jeden z koni ostatni zastrzyk dostał w szyję, bo nie było już opcji wbicia się w zad, tak napinał mięśnie.
Norma została w ostatnich latach obniżona, wcześniej wynosiła 100-200. Nasze konie dodatkowo od razu dostały suplement Hesta Plus Selen -
https://sklep.hippovet.pl/produkty/hesta-plus-selen-1-kg/ . Działa! I na tych, które miały mniejszy niedobór i nie dostawały zastrzyków - również działa. Badania kontrolne robiliśmy po 3 miesiącach. Efekt był WOW.
Jeśli obawiasz się odczynów po zastrzykach, to spróbuj z Hestą. My na duże konie podawaliśmy dwa pierwsze opakowania po 3 miarki (podaje się przez 5 dni, 2 dni przerwy), potem już po 2. Suplementacja selenu według słów naszej vet jest praktycznie dożywotnia. Jedna z pensjonariuszek zrobiła eksperyment na swoim koniu i z poziomu 156 po 3 miesiącach przerwy miała... 80. Podstawą są badania kontrolne. My w tej chwili robimy raz na rok, ale był moment, że moja kobyła miała badania robione co 3 miesiące.
[/quote]
Właśnie zastanawiałam się nad tym suplementem i jeszcze nad
https://www.animavet.pl/equimins-vitamin-e-selenium-liquid-1-l.html podobno fajnie działa, ale nie wiem czy np tylko suplementować, czy zdecydować się na jeden zastrzyk i po zastrzyku zacząć suplementację