mariaantonina
Maria Antonina
Konto zarejstrowane: 12 czerwca 2018
Ostatnio online: 13 października 2025 o 09:21
Najnowsze posty użytkownika:
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: mariaantonina dnia 14 kwietnia 2025 o 01:38
ovieha, nie znamy się, nie stałyśmy nawet w jednym momencie tam, ale zgadzam się w 100%.
Warunki dla koni potrafiły być fajne, a zimą konie potrafiły tygodniami nie mieć dostępu do wody (chyba, że my sobie zorganizowaliśmy). Po napadzie złości (a najpierw była słodziutka) właścicielka przestała wyprowadzać konie na padok. Cena za takie warunki jak z kosmosu. NAJGORSZY PENSJONAT W MOIM ŻYCIU. Afery za dokładanie źdźbła siana.
Zapiaszczenie
autor: mariaantonina dnia 13 lutego 2025 o 13:07
AnetaD, a iloma litrami wody zalewasz to 340 g? Nie wiem czy robić ,,glut” czy bardziej wodniste
Zapiaszczenie
autor: mariaantonina dnia 06 lutego 2025 o 19:44
Polecacie coś na odpiaszczenie co nie jest ta bazie babki plesznik i nie trzeba podawać na mokro czy tylko to wchodzi w grę?
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 21 stycznia 2025 o 23:31
mariaantonina, ale co ma film Marcian do wygranej sprawy w sądzie? Film jest jego opowieścią o tej sprawie. emocjonalną, bo jakby nie było ciężko coś takiego przeżyć bez emocji. W sądzie raczej nie grały roli chwyty retoryczne- sprawdzono dowody.
Te przeprosiny są żałosne. Po pierwsze dlatego, że osób, które były za skrzywdzenie go odpowiedzialne w wiekszości już tam na stołkach nie ma, albo są na innych. odpowiedzialność się rozmyła🙂. Po drugie, że opublikowane dopiero teraz. wyrok zapadł dawno, teraz się uprawomocnił i teraz minął termin opublikowania przeprosin. To opublikowali.
A tak jak tu już zostało powiedziane, osoba, która była sprawczynią tej sytuacji nie poniosła żadnych konsekwencji.
Przeraża mnie jaką kanalią trzeba być, żeby wykręcić na kogoś taką akcję.
I jest wygrana, są przeprosiny, a ja z wieloma osbami, nawet tu an re-volcie rozmawiałam i słyszałam "nie lubię go, to kat dla koni"... a nawet nigdy chłopaka na żywo nie widzieli. Ale koleżanka, koleżanki co to stała w wawie w stajni z tą babką to mówiła...
I tak to jest. Kurwidoełk dresażowy. Chyba żadna inna dyscyplina w Pl nie jest tak "obrzydliwa" jeśli chodzi o relacje (i wałki na koniach).
kotbury,
Film mi się po prostu nie podoba. I nie chodziło mi o to że jest emocjonalny. Nie ma on nic do sprawy sądowej. To tak na marginesie.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 21 stycznia 2025 o 17:46
Moon, w ogóle ta sprawa jest bardzo ciekawym przypadkiem. Niemniej jednak film Marcina to szereg chwytów retorycznych i błędów logicznych. Żałosne, że PZJ nie przeprowadził tego postępowania porządnie.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:47
kotbury, Chryste. Ale jak dziadek miał, to i ojciec Z MOCY PRAWA ma, więc i ty masz.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:45
mariaantonina, no własnie. Choć jeden rodzić ma polskie obywatelstwo. A nie dziadkowie wyjechali 100 lat temu🙂.
I jeszcze egzamin z polskiego trzeba zdać. Nie taki prosty.
Rozjanie mieli zablokowane starty w Olimpiadzi, skłądanie wnisoków o obywatelstwo tu itd.
Uważam, że obywatele Izraela z tych samych powowdów również powinni mieć... bez wzgleu na to "gdzie przez ostanię lata mieszkali".
kotbury, dzieci ze związków polsko rosyjskich miały obywatelstwo polskie i mieć będą niezależnie od tego co Rosja odwali. Pani chyba mówi o naturalizacji.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:43
kotbury, tata Roya ma polskie obywatelstwo. Nie trzeba zdawać żadnego egzaminu, bo Roy z mocy prawa jest obywatelem Polski. Pani ma na myśli chyba uznanie za obywatela polskiego- wtedy wymóg egzaminu jest. A Roy nie nagina prawa. I ustawodawcę mało obchodzi co ma na ten temat do powiedzenia portal Revolta.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:32
I kwestia kiedy znajdzie się w kadrze...
Karla🙂, no w sumie. Pewnie jak każdy czyli jak zrobi te 66(?) w ogóle jakie są teraz normy do kadry seniorskiej?
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:20
kotbury, Dziecko nabywa z mocy prawa obywatelstwo polskie przez urodzenie z rodziców, z których co najmniej jedno ma obywatelstwo polskie, bez względu na miejsce urodzenia dziecka w Polsce czy za granicą (art. 14 pkt 1ustawy o obywatelstwie polskim).
Prosze. Zatem obywatelstwo juz ma, teraz tylko kwestia paszportu.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:18
kotbury, a co do Rosji, to walki toczą się głównie na Ukrainie, na skrawkach terytorium Rosji. Więc nie ma ,,tam wojny”, bo bomby na Moskwę nie lecą. Poza tym, gdyby Rosjanie spełnili warunki i przede wszystkim złożyli wniosek, to jak najbardziej byliby obywatelami Polski. Tak samo jak na przykład dzieci ze związków polsko-rosyjskich. A to, ze nie składają wniosków to inna kwestia, prawnie taka możliwość jest.
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 22:16
mariaantonina,
nie, nie na tym "polega prawo"🙂 Przynajmniej jeszcze do niedawna nie na tym polegało.
Jeśli "jak gdzieś jest wojna" to argument to dlaczego nie dajemy obywatelstwa Rosjanom🙂... u nich też jest wojna.
A co do Polaków w kolejcie do dojczlandu to sprawdź sobie najpierw jakie były warunki otrzymania tego i potem się oburzaj.
kotbury,
Dosłownie na tym polega prawo przyznawania obywatelstwa. Proszę sobie przeczytać ustawę. Jest takie prawo to z niego korzystają, nie łamią prawa w żaden sposób. A dzieci Polaków którzy x lat temu wyjechali do Niemiec mają niemieckie paszporty mimo tego, że mieszkają całe życie w Polsce. Czy naprawdę nie rozumiecie zasady obywatelstwa ius sanguinis?
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 21:33
ogurek, poza tym, mówisz conajmniej jakby Polacy nie ubiegali się o paszporty w Niemczech czy UK🤣🤣🤣
Kącik Ujeżdżenia
autor: mariaantonina dnia 20 stycznia 2025 o 21:31
No i? Mają polskich przodków to paszport im się należy, na tym polega prawo. Mają prawo się ubiegać o obywatelstwo. A to chyba oczywiste, jak gdzieś jest wojna. Poza tym to nie dotyczy pana Roya który ma obywatelstwo belgijskie i siedzi tam od 150 lat.