A taki sprzęt rok temu wykonałem, z tyłu zaczep kulowy jak od samochodu i z odpadów jakiś przyczepkę na szybko zrobiłem, siano/obornik/gałęzie itp można teraz koniem komfortowo wozić  🙂

🙂

Nie ma co popadać w paranoje, to jest mały kucyk i przecie on nie będzie do zrywki drewna chodził... Takie ciężary jakie będzie ciągał to na luzie...  😉 Ale to tylko moje zdanie... 😉

Przedłużyć pasy można, skóra ścięta na skos, klejona szyta i na takie ciężary co kucyk będzie ciągał wystarczy jednak cenowo może to być gra niewarta świeczki. Z łańcuszkiem jest prosto,szybko i tanio, problemu tu nie widzę, bo to już za koniem i nie będzie on miał z łańcuszkiem styczności. Równie dobrze zamiast łańcuszka może użyć mocnej splatanej linki i karabińczyków tylko to już by wyglądać mogło kiepsko...

Końcówkę pasów masz z metalową sprzączką z tego co widać to przedłużyć pasy najprościej łańcuszkami jakimiś, wtedy mocowanie do orczyka zrobić na jakiś karabińczyk. Po mojemu to najprostsza opcja.

Z ogonami to prawda...

Jak kogo temat interesuję, to jakiś czas temu znalazłem taką publikację na temat koni roboczych:

http://icppc.pl/konie/index.php?id=publikacja

Całość dostępna pod wyżej podanym linkiem. Można spróbować napisać do autorów to jeśli mają jeszcze wydrukowane wersję to pewnie mogli by zainteresowanemu podesłać(mi się jeszcze udało)

Z przodkiem przy parze koni to fajna robota musi być  🙂

Na tym zdjęciu to chyba koń Belgijski ? Wielka bestia.
U mnie na wiosce już tylko jeden chłop koniem robi wszystko, ma taką pogrubioną kasztankę 🙂
Sam chce z mniejszym koniem ale i na małą skale, bo tylko do własnych potrzeb kawałeczek ziemi uprawić. A jako że kuźnię prowadzę to kombinuję pomału unowocześniony sprzęt do pracy z koniem 🙂 Niedaleko mnie mieszkał gość który gospodarstwo całe Konikami Polskimi obrabiał i super te maluchy wspominał jak z jego synami konie w piłkę grały  🤣

Tu to dopiero olbrzymy do pracy w lesie 😀

Temat taki fajny a pusto... Nikt z koniem nie pracuje ? Wcale zimniucha nie trzeba aby kawałek ziemi obrobić czy zrywkę drewna zrobić, kwestia odpowiednich narzędzi konnych.




Dwa Haflingery i wóz z podnośnikiem HDS to zwózki drewna  😀



Taka odśnieżarka konna do dopiero bajer 🙂

Po pierwsze witam bo to pierwszy post na forum(od jakiegoś czasu czytam i postanowiłem się zarejestrować)
Wracając do tematu to z szorami najlepiej do rymarza choć to często droga sprawa może być, to nie koniecznie. Na alledrogo można spotkać tanie szorki od rymarza z Jasła, nie są to cuda ale dość ok wykonane, dorobi na wymiar konia pewnie bez większych problemów.
Co do sań/bryczki to nie jest to problem tylko kwestia tego jak mają one rozwiązane mocowanie dyszla/dyszułów.