Noewa

NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(

Konto zarejstrowane: 16 września 2014

Najnowsze posty użytkownika:

Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 03 lutego 2015 o 18:40
można by rozpętać jakąś wiosenną akcję przeciw tym wszystkim oszustom 🤦  😅
bo czują się bezkarni gdy kogoś powalą psychicznie i człowiek nie ma siły nawet komputera odpalić 🙁
trzeba się podnieść i dowalić im trochę prawdy o ich podłości 😤
ps.a niby to też ludzie i dzieci mają i koty i mężów  💘 🤔 😜
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 04 stycznia 2015 o 22:32
🙁
człowiek oszukany przez taką podłą babę  🤬 czuje się naprawdę podle  😵 a szczególnie jak pomyśli,że niewiele jest osób wierzących w naszą naiwną wiarę w dobre chęci(w tamtej chwili) pani K.a jednak jej się upiekło 😅
na razie 💡
no ale skoro można wierzyć, że życie czasem bywa sprawiedliwe to mam osobiście nadzieję, że los będzie sprawiedliwy  i już nikogo oszustka nie oszuka,bo trafi na kogoś z kim przegra i wtedy my wszyscy wygramy 🏇

Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 października 2014 o 09:48
😵
moim skromnym zdaniem takie postępowanie powinno być karane np.zamianą ról.ta kobieta mogłaby postać w takim boksie pół roku, może poczułaby coś?
a ta moja pani, ciekawe jak czułaby się jadąc przyczepką konną w środku oczywiście 🙄
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 października 2014 o 09:34
oj tam        oj tam     
ps,  oto post bez kropki  😀
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 października 2014 o 07:49
ok,ograniczę ilość kropek 🙂
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 16 października 2014 o 21:12
dzięki..............................i uwierz mi,że jest to tak podłe uczucie...................ja czuję się oszukana bardzo....!!!przez tę p. Kasię z ...........okolic Bytowa  😤..........ale niestety jest to raczej osoba dość zdecydowana w swoich planach i przekonaniach.............że swoje konie  "kocha" i karmi je oraz robi im zdjęcia .......a te "swoje nabyte"(od nas) przekazuje komuś,kto za parę dni sprzedaje je do rzeźni.🙁((((...........takie trochę pomieszanie uczuć i zachowań.robić biznes z handlarzem nawet bez przepisania właściciela ( ja podpisałam z nią umowę,że sprzedaję jej moją klacz (po wielkich namowach,że chce mieć ją na zawsze a nie na zimę i ją potem zabiorę..........szukałam emerytury i myślałam,że znalazłam🙁
p.kasia w ciągu 8 dni pozbyła się konia tak że w Związku Hod.Koni (kujawsko-Pom) podali mi inf.że moja klacz została sprzedana do rzeźni ale juz przez kogoś innego po 8 dniach od wyjazdu ode mnie, a pani Dembek nie figuruje jako właściciel.................dziwne trochę jak na czyste zamiary....prawda?...........kupuje konia........i nawet nie jest formalnym właścicielem.
a do tego jakoś parę razy jak miałam dziwne przeczucia i sny............i pisałam czy wszystko okej...........? to odpisywała,że wszystko w porządku z końmi!!!!!a mojej klaczy już dawno tam nie było!!!!!!potem już nie odpisywała................zadzwoniłam do niej we wrześniu...........
są ludzie i nieludzie(tylko mają ludzkie gęby)na tym świecie
zatem przestrzegam wszystkich!!!!!!!!przed takimi ogłoszeniami.............

konie szukające domu, ludzie dający dom koniom

Post przez Kitana » Wt lut 19, 2013 19:30
Szukam niedużego konia do przydomowej stajni. Może być po kontuzji lub trochę schorowany, aby tylko nie wymagał dużego wkładu finansowego.
dembek.eu@gmail.com
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 15 października 2014 o 20:02
UWAGA....... 😲

Przyjmę konia do towarzystwa dla mojego wałacha. Posiadam trawiaste padoki, zdrową drewnianą stajnię i spore pastwiska. Stajnia znajduje się w parku krajobrazowym.
Cena:
Kontakt:
Natek


Adres e-mail: k.natek@wp.pl

ps.

osoba z tupetem..........oraz brakiem wyczucia,że czasem żeby kogoś nabrać, wypadałoby troszkę urozmaicić treść ogłoszenia............a jednak dalej szuka naiwnych..................... 😤 😤
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 29 września 2014 o 19:20
😵
ja generalnie jak pomyślę sobie,że można tak kogoś perfidnie nabrać...............obiecywać coś innego (soczyste pastwiska i zdrową drewnianą stajnię)(może i nasze konie miały te warunki jeden dzień i baba czuje się w porządku...?...) a po zabraniu konia oddać go na śmierć...........tak mi cholernie przykro i głupio,............byleby jak najwięcej ludzi przed nią ostrzec. 😫 😫 😫
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 27 września 2014 o 21:19
👀
uwaga uwaga.....pewna osoooooba napisała................

"Paradoks: potrzebuję pożyczyć przyczepę konną "

ps.😤 😤 😤, bo jeśli jest to skutek odpowiedzi na jej ogłoszenia.......(...wtajemniczeni i zainteresowani..........lub też poszkodowani_) to może ktoś nowy trafi do klubu naiwnych.................... ❓ ❓ ❓

Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 23 września 2014 o 19:32
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/34394?q=&kategoria=9&lokalizacja=11&widok=0&strona=
http://www.voltahorse.pl/ogoszenia-drobne.html?page=show_ad&adid=20791&catid=7

kolejne sieci zarzucone........ 😀iabeł:
myślę ,że ci podli ludzie są niezrównoważeni psychicznie i tyle....................to jakieś wariactwo.telewizję chyba trzeba tym zainteresować. 😵
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 21 września 2014 o 20:37
Noewa Niestety złe info masz, bo stajnie mają dalej, jednego konia też. Oddali do szwagra ale pełno ogłoszeń na necie gdzie szukają towarzysza do wałaszka. Jestem z okolic także orientuje się co u nich.


hej roxxis.............możesz podesłać mi ewent linki do tych ogłoszeń skoro wiesz, że to od nich czyli z"ludzi"z Krzyni? chętnie poczytam i będą kolejne dowody.
Ja obiecałam tej pani że będę wszystkich przed nią ostrzegać...............i robię to........niech wie,że nie zawsze będzie bezkarna.to co robią, to zwykłe bezczelne oszukiwanie ludzi. 💡
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 21 września 2014 o 10:08
jak ochłoną............zbiorą dowody i siły..............to będą  🏇    robić coś,by tak nie postępowano z ludźmi i końmi
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 20 września 2014 o 12:48
😤 😤 😤 takimi cwaniakami powinny być korytarze stajenne wybrukowane.......oraz ich "dobrymi chęciami i rękami"
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 21:48
dobra wiadomość 😎
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 21:32
dzięki Roxxis za info......no żebym tak mogła smsy dzisiejsze zamieścić z tym zakończeniem wszelkiej końskiej działalności..........żadnej hodowli,transportu,bo przyczepka sprzedana......
czemu ludzie tak kłamią?może muszą.mają może wrodzoną potrzebę bycia innym...............
mam nadzieję,że zbytnio nie oczerniam tej osoby,bo jak mi napisała......że jak znajdzie w internecie oszczerstwa na swój temat......to na policję pójdzie 🙂
może tam by się zainteresowali...............?tematem.
swoją drogą to nawet grożenie może być karalne  😎

Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 20:17
uff.................no to trzeba dobrać się tej pani do 4 liter  🤬 🤦
ja jestem gotowa na zbieranie faktów.zauważyłam już kilka niejasności.....np.spisana umowa między mną a panią X.........po czym koń sprzedany do rzeźni już od kogoś innego,a ona mi opowiada,że żadnej umowy nie podpisała w styczniu ( to może w grudniu ) nie ważne.......koń z ręki do ręki jak przedmiot.wg.mnie to była akcja zaplanowana,a oni opowiadają jak to koń będzie miał dobrze w towarzystwie spokojnego wałaszka i spacery po lesie................bzdury........
zdjęcie smutnej klaczy które zamieściłam (mówi wiele) dostałam jako dowód od nich,że z koniem wszystko okej...może zaraz ją załadowali i odjechała dalej,a w znanej nam miejscowości na Kaszubach była jedynie "przesiadka" 🙁

jeśli znacie kogoś zainteresowanego i też oszukanego to może uzbiera się trochę inf.
a tych dobrych.....wieści.....to podobno już się końmi nie zajmują,nie mają,porozdawali i stajnie likwidują........oby 👿
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 15:50
oddałam mojego konia na emeryturę,bo zmusiły mnie do tego warunki.
nie planowałam nigdy jej oddać czy sprzedać.klacze z mojego chowu miały nigdy domu nie zmienić.stało się inaczej.mam nadzieję,że ktoś mnie zrozumie.zostawiłam po niej dwie klacze i nie sprzedam ich nigdy.już dawno postanowiłam nie sprzedawać koni własnego chowu.za bardzo się człowiek przywiązuje,żeby potem tak pojechać na zawody i dobrze sprzedać.
pozdrawiam.e
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 11:56
...........................najbardziej pieką własne łzy spowodowane swoim dobrym sercem,i niestety naiwnością oraz wiarą w dobrych ludzi 🙁
a tą sprawą tak naprawdę to można się zająć, ponieważ takie działanie, ukartowana akcja z ręki do ręki i oszustwo z żywe oczy.................jest karalne.
a do tego czasu............ostrzegajmy wszystkich przed panią  😤 (wszyscy wiemy o kogo chodzi) no ale już dziś mi zasugerowano,żeby nazwiskami nie rzucać publicznie dla swojego dobra.
gdyby co to ja służę pomocą i informacjami.
trzymajcie się i dzięki za słowa wsparcia
e
ps.jak ochłonę to wrócę do żywych.mam na szczęście córkę i wnuczkę po Nowej.....................................................teraz już do końca!!!! mojego życia.
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 18 września 2014 o 10:34
Witam,
niestety nie mam dla Pani dobrych wiadomości, klacz trafiła do rzeźni w styczniu tego roku🙁
pozdrawiam (info.z Kuj-Pom  związku hod. koni)

......................to taka wiadomość z ostatniej chwili......
zakończenie poszukiwań mojej 19 klaczy NOWA ,którą z własnej wrodzonej naiwności, głupoty i wiary w ludzi dobrej woli oraz słabej wiary w siłę że moje problemy są czasowe i przeminą...........oddałam 28 grudnia 2013 na emeryturę do towarzystwa innego konia w piękne miejsce z dobrą opieką...............tak miało być.......

4.01.2014 została zakupiona przez firmę zajmującą skupem. Zakupiona od innej osoby, pani  ❓  nie widnieje jako właściciel....

ps.sprytna i szybka 8 dniowa akcja. 🏇 😤

to by było na tyle.....szacunek i przepraszam Nowa 🙁
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 września 2014 o 20:33
hej.
dzięki za zrozumienie.
to był mój pierwszy koń, 19letnia Nowa trakenka po Dukat od Nasada z paleniami sk Liski.
miałam ją ok.15 lat............prawie połowa mojego życia.dała mi kilka źrebaków.klaczki zostały u mnie więc dochowałam się 3 pokoleń klaczy.Nowa była babcią.mam więc na pociechę jej córkę 12 letnią Normę oraz Normy córkę Nakaro.jeszcze rok temu miałam w domu moją "trójcę" ale że mi się grunt pod nogami zaczął gotować.............podjęłam niestety taką decyzję w sprawie Nowej...........
żeby to cofnąć lub odwrócić 🏇 👿
ten rok 2013 cały jakiś pechowy i smutny.🙁
tą sprawę trzeba nagłośnić.....jęstem za.........i nawet już napisałam kilka zadań do pani Kasi D......embek 🙂😉))) a co niech ludzie wiedzą.........niech wie,że nie warto być oszustem..........(bo taka jest definicja osoby,które w żywe akurat ucho bo przez telefon mówi,że nic nie wie...............a wie całą prawdę 🙁
napisałam też do Kuj-Pom. zw.Hodowców Koni o jakieś informacje............jakie by nie były.......🙁...........no i dorzuciłam mimochodem scan umowy z danymi pani Kasi.............(oni pewnie ją już znają)
dużo tego jak na pierwszy dzień nowej Nowej prawdy o ludziach i "ludziach"
pozdrawiam i mam nadzieję że dziś w nocy będę spać.........................
hej 
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 września 2014 o 12:36
chciałabym ostrzec przed panią Katarzyną D. z Krzyni (woj. pomorskie)
Miałam 17 letnią klacz. Miała zwyrodnienia, często kulała i nie nadawała się do normalnej jazdy, ewentualnie na spacery stepem. Mi to wystarczało. Poprawiał mi się humor jak do niej jechałam i mogłam ją wyczyścić. Niestety tak mi się w życiu poukładało, że nie było mnie już stać na konia.
Klacz we wrześniu 2013 trafiła do stajni przydomowej pani D., w "dobre ręce". Miała być towarzyszką dla wałacha pani D. Podpisałyśmy umowę kupna-sprzedaży z symboliczną ceną. Pani D. zapewniała mnie, że w razie gdyby chciała się pozbyć klaczy z jakiegokolwiek powodu to będę pierwsza osobą którą powiadomi. Miała mi przesyłać zdjęcia, zapewniła mnie, że będę mogła odwiedzać klacz. Po 2 tyg od zabrania klaczy kontakt się urwał.
Niedawno znalazłam panią D. na facebooku. Wrzucała zdjęcia swoich kilku koni. Nie było ani śladu ani po mojej klaczy ani po wałachu którego towarzyszką miała być moja klacz. Napisałam do niej. Odpisała mi, że sprzedała moją klacz razem ze swoim wałachem, ale nie ma kontaktu z nowym właścicielem. Miałam złe przeczucia.
Napisałam maila do kujawsko-pomorskiego związku hodowców koni, w odpowiedzi odstałam informacje, że moja klacz wyjechała 4 stycznia do Francji na ubój 😕
Z mojego "śledztwa" wynika, że pani D. lubi zmieniać konie i często trafiają do niej właśnie konie szukające dobrych rąk.
Przypuszczam, że pozbywa się koni sprzedając je handlarzowi. Dla mojej klaczy to był wyrok.
Jest na re-volcie, ale chyba się nie udziela. za to jest aktywna na ŚK. Gdyby ktoś był zainteresowany to podam nick na pw

edit: poprawiłam województwo





To jest jakbym swoją historię przeczytała.moja klacz wyjechała 28 grudnia 2013.
oczywiście już jej nie mają.ciekawe czy tak sprytnie kłamiących ludzi.......kiedyś dopadnie sprawiedliwość?.......myślę że tak....... 🤬
tylko koni żal.............i naszych decyzji podjętych pod wpływem okoliczności..........i tego głupiego zaufania do ludzi......nigdy więcej 🙁
mam jeszcze nadzieję,że może gdzieś, ktoś ją kupił i jest żyje.
gdybym mogła cofnąć czas............albo ją odkupić......... ❓
Oddam konia-rozważania
autor: Noewa dnia 17 września 2014 o 12:26
Podbijam, bo kolejna użytkowniczka forum napisała do mnie z informacją o koniu który trafił w bardzo niedobre ręce pani Katarzyny D. z Krzynii i ślad po nim zaginął  😤
jeszcze nie wiadomo czy też trafił na rzeź. mam nadzieję, że PZHK tym razem tego nie potwierdzi...

kolejny nick tej s... tj. baby- Colette



no cóż.................jak wczoraj się okazało i wynika z waszych opisów..........jestem kolejną ofiarą pani Katarzyny D.......k 😕 🤦