keirashara, ooo to wszystko jasne, bardzo dziękuję! 💗

Czy ktoś może mi wyjaśnić jak funkcjonuje sklep internetowy od Sklep Cwał? Bo na cavaliadach stoisko się ugina, a na stronie dostępny cały jeden czaprak 😅 Trzeba do nich pisać w sprawie asortymentu prywatnie?

Muszę przyciemnić jasną brązową skórę do odcienia czekolady - czy olejem dam radę? Jest jakiś który mocno przyciemnia? Czy od razu bawić się po prostu w jakieś balsamy koloryzujące? Dodam że chodzi o buty, więc trochę się boję że po balsamie z kolorem to szybko zejdzie i zrobią się jakieś plamy.

Tak nawiasem, nie wiem kto wymyślił żeby obsługa od wjazdu/wyjazdu z czworoboku siedziała w "krzakach" ale sporo koni faktycznie się tam patrzy, mimo że teoretycznie na crossie nie takie cuda widują

Facella, pełna zgoda, też uważam że gdyby jechał wcześniej to pewnie urwałby trochę na wyniku. No i jechał dość zachowawczo, spokojnie.

kotbury, jesteś w stanie powiedzieć coś więcej?

Facella, podzielam Twoje zdanie, jej koń wizualnie też mi strasznie wpadł w oko. Co do Gosi, to uważam że były gorsze przejazdy..ale też sędzią nie jestem.

Ollala, saniluap, dzięki za wasze uwagi 🌷 no to na pewno nie będę próbować z mniejszym rozmiarem

No tak, nie doprecyzowałam - choć wiedza o bryczesach też się przyda 😁.
Raz jeszcze Wam dziękuję! 💖

faith, zembria, Dziękuję dziewczyny 💕
Właśnie chciałam sobie teraz dokupić coś zimowego termo, z kolekcyjnych resztek na promkach. Normalnie noszę 34, to w covalliero jest w takim razie szansa na wejście w 32? Tylko że mam duży biust, a nie wiem czy ich góry mają miejsce na cycek 🤔

Czy jest ktoś w stanie poratować opinią na temat rozmiarówki covalliero? 🌷 Wypadają normalnie czy mniejsze/większe? Czy może zależnie od sezonu (letnie vs zimowe)?

Sankaritarina, dosiad tego jeźdźca jest dla mnie fantastyczny, marzę by tak siedzieć jako głęboki rekreant

adriena, z tego co doczytałam to one są chyba niestety dla długonożnych a ja krasnal...w łydce mam 35 cm, na długość 34-36 (mierzone od kostki do zgięcia kolana) a w tym kavalkade dla 35 szerokości przewidziana jest długość 39 😩.
mindgame, Zuzu., dzięki za opinie 🌷 w takim razie mam faworyta!

Proszę o pomoc! Muszę dobrać czapsy (najlepiej oficerkowe) do sztybletów, ale żeby nie było tak łatwo to musi to być kolor ciemnej (raczej ciepłej) czekolady. Z opcji które znalazłam sama:
- pascuello - ale odpada raczej bo wszyscy piszą że gniot,
- pbk (Paweł Krzysiek) S-200 / S-206 - widziałam że chwalone w wątku momentami,
- Kavalkade Remus,
- B VERTIGO Comet,
- B VERTIGO Cosmos,
- Cavallino.

Czy ktoś może miał wyżej wymienione? Albo jest coś jeszcze z ciemnej czekolady na rynku czego nie znalazłam?

A to jeszcze podpytam, jak rozmiarówka Covalliero? Szczególnie termo-koszulki?

_Karolina_, dzięki! Faktycznie temat merino powrócił jeszcze przy okazji podpytania trenerki. Icebreaker wygląda super, ale dla mnie cenowo już niestety za wysoka półka.
adriena, takie ala softshellowe brycze na szczęście mam (kipwarmy z deca) i mi starczą bo w nogi tak zimna nie czuję jak w korpus 😅.
kotbury, dzięki! jednak metoda na cebulkę górą i w tą stronę muszę na pewno pójść, bo w weekend tak nam przymroziło że z placu zrobił się beton i trzeba było pojechać w teren. W zestawie klasyk-termo (nieocieplone, głupia ja czekam żeby zimowe TR mieć pod choinką), średnia bluza i stara zimowa kurtka, to ta ostatnia mnie uratowała przed wyziębieniem, plus naturalne rozgrzanie po jakimś czasie.

Czyli podsumowując: termo-golf/merino, cieńsza bluza termo/merino, softshell, cieńsza kurtka i kamizelka.
Raz jeszcze dziękuję dziewczyny 🌷

Pomocy - co polecacie na sezon bez-halowy dla zmarźlucha, który jednocześnie na treningach się dość mocno poci? Wracam dopiero do formy, więc kondycja spadła a jak się zagrzeję to potem mnie szybko zawiewa. Na razie zainwestowałam w termo-koszulkę z TR ale co dalej? Lekko ocieplony softshell/bluza i na to kamizelka, czy lepiej od razu kurtkę zimową? Musi na pewno jednocześnie grzać, być mocno oddychające i wiatro/wodoodporne. Macie jakieś polecjaki?

keirashara, dziękuję 🌷 pytanie teoretyczne na potrzeby dyskusji ze znajomą 😉 ale kto wie, może i mi kiedyś taka sytuacja się trafi to chociaż zawczasu teorii liznę.

Trzymająca czyli zaciśnięta i sztywna - dobrze rozumiem? Czyli w teorii (oprócz innych pomocy) należałoby konia wypuścić czując uwalanie i pozbierać kontakt ponownie?

Pytanie z serii teoretycznych, coby się dokształcić 🙂: jak pracować z koniem uwieszającym się na ręce? wiem, że w przypadku młodych (i nie tylko pewnie) koni takie wieszanie może być skutkiem braku równowagi konia, ale co w przypadku zwierza, który teoretycznie zajeżdżony jest dobrze i tę równowagę ma? Czy jakieś zachowania jeźdźca mogą prowokować takie wieszanie?

Facella, nie jestem zdziwiona wzruszeniem 😁 świetna fotka, jak wrzucisz więcej daj znać gdzie będzie można obejrzeć 🙂. Mateuszem jestem zachwycona, jaki spokój i opanowanie bije z jego jazdy, a Joanna i Frieda to turbo para! 🔥

Prawda, pięknie poszło naszym! 🏅 Duma rozpiera, szczególnie że stały naprawdę trudne technicznie pytania!

Sivrite, dostałam informację, że podobno tymczasowo zamknięty 😓 ale mam już kogoś kto pomoże mi ściągnąć.

Sivrite, raz jeszcze dzięki, znalazłam właśnie takie paski - szerokie i na rzepy ale tylko w sklepach w UK. No trudno, trzeba będzie ściągnąć. Gracias 🌷

Sivrite, dziękuję serdecznie! Właśnie trener ma w planie założenie paska na język; raz koń poszedł w nachrapniku i nie biegło mu się w nim dobrze, natomiast chciałam się jeszcze dopytać na forum aby wiedzę pogłębić 🙂. Co do przepisów, to w Regulaminie wyścigów konnych znalazłam tylko jeden przypis dot. wiązania (§ 65). Jest gdzieś coś jeszcze apropo tych pasków?

Piszę z prośbą o poradę. Koń 3 latek na torach, w treningu. W treningu wszystko jest w porządku, natomiast podczas ostatniego biegu (relacja dżokeja) koń zaczął cofać język w kierunku przełyku i się przez to podduszać. Czy ktoś się spotkał kiedyś z podobnym przypadkiem i wie jak można temu zaradzić? Koń biega bez nachrapnika, na wędzidle raz łamanym. Czy zmiana wędzidła to dobry trop, np. coś z portem?

mindgame, dzięki za trop 🙂

Przychodzę z prośbą o poradę, mam powycierane podeszwy oficerek i stopa mi się ślizga w strzemieniu. Czy ktoś wymieniał może podeszwę w oficerkach u szewca? Da się to zrobić? A może macie jakieś inne patenty na taki problem? 🌷

Ja cicho ponawiam pytanie:
A czy ktoś może kupił te oficerki z PE w rozmiarze 37 i byłby tak dobry i zmierzył długość wkładki?

A czy ktoś może kupił te oficerki z PE w rozmiarze 37 i byłby tak dobry i zmierzył długość wkładki? 🌷

_Gaga, Facella, o, to będę na Was polować! 😁 Ja blondynka, długie kłaki, blada twarz, 160 cm wzrostu - normalnie jak ogłoszenie matrymonialne 😅

Przepraszam za post pod postem ale trochę z innej beczki - wybiera się ktoś (nawet jako widz) w sobotę na Osów na zawody? Chętnie się przywitam czy poznam 😁

konikmorski, dziękuję za informację 🌷 Szkoda bo miejsce bardzo urokliwe i zaciszne, a i mam ogrom dobrych wspomnień stamtąd.

Jako, że ostatnio mnie naszło na wspominki, ktokolwiek coś wie? - była kiedyś mała stajnia w Kołowie, prowadził ją leśniczy. Na google maps spinka "Leśnictwo Kołowo. Nadleśnictwo Gryfino" (53°19'19.2"N 14°42'21.0"E). Coś tam jeszcze działa w temacie końskim?

To ja się wetnę z mam nadzieję, czymś ciekawym. Ostatnie badania pokazują, że konie posiadają zewnętrzną samoświadomość własnego ciała, "własnego ja", co umieszcza je w małej grupie zwierząt (obok szympansów, delfinów butlonosych, srok i słoni), które potrafią myśleć w sposób obiektywny o własnym ciele. Przeszyły tzw. "test lustra" (ang. mirror test). To tak apropo, że konie to inteligentne zwierzęta i może nawet bardziej inteligentne (może nawet zdolne do bardziej złożonych zachowań niż im się je przypisuje) niż nam się wydaje 😉. Wstawiam linki, gdzie można przeczytać o tym więcej:
https://theconversation.com/horses-can-recognise-themselves-in-a-mirror-new-study-158447
I publikacja źródłowa:
https://link.springer.com/article/10.1007/s10071-021-01502-7
Polecam też zagłębić się w temat badań nad empatią u zwierząt 😀 - tu fajnego Pana polecam - Frans de Waal

Perlica, 😇🌷
Powinna, natomiast zależnie od tego ile z tego tytanu tworzy się ROS (albo najpierw: zależnie ile tego tytanu faktycznie w tej masce jest a według patentu może być od 30 do 100% włókien tytanowych - co też nie jest równorzędne z ilością samego tytanu jako takiego), może się zrobić cienka granica pomiędzy bardzo dobrym efektem terapeutycznym a nekrotycznym, szczególnie że te % mogą jak widać być bardzo różne. Jestem ciekawa jak dużą wagę firma przykłada do kontroli jakości masek - czy sprawdzają chociaż ile % mają maski wyrywkowo sprawdzane na produkcji.
Idealnie by było przebadać ten materiał - ile tytanu jest w jednym włóknie i ile on wydzieli ROS i ile tytanu faktycznie będzie w jednej masce (o znanym % włókien) i potem ile z niej ROS. Oczywiście w środowisku światła UV i bez niego dla ustalenia zakresów. Potem tylko prosta matematyka i kontrola jakości byłaby całkiem prosta. Na pewno ta wiedza przydałaby się konsumentom/klientom w kontekście bezpieczeństwa stosowania masek, bo jeżeli tak jak ludzie piszą efekt jest często znaczący, można się spodziewać że sporo tam jednak tego tytanu.

W patencie wyżej jest opisana zasada działania:
"fabric materials that incorporate titanium have unexpectedly beneficial properties. While not wishing to be bound by any particular scientific theory, the inventor presently believes this is because the titanium reflects or radiates infrared radiation onto the skin" - materiały zawierające tytan mają nieoczekiwanie korzystne właściwości. Nie chcąc wiązać się żadną konkretną teorią naukową, wynalazca uważa obecnie, że dzieje się tak dlatego, że tytan odbija lub wydziela promieniowanie podczerwone na skórę.
- plus, jeszcze materiał może wydzielać jony ujemne / aniony (negative ions), które mogą indukować fale mózgowe alfa, tworząc efekt uspokajający.

Ogólnie same jony ujemne mają według badań wpływ relaksujący (zmniejszają ilość serotoniny i dopaminy po wysiłku) i faktycznie wzmacniają fale alfa (które w największej ilości pojawiają się u ludzi w fazie "przebudzonego relaksu"😉. O ile tytan jest faktycznie materiałem rezonującym promieniowanie podczerwone, to pisanie o wydzielaniu przez niego jonów ogólnie jest na wyrost, bo wzbudzony promieniowaniem UV tytan (ma właściwości fotokatalityczne) przede wszystkim wydziela reaktywne formy tlenu (ROT), w szczególności wolne rodniki takie jak anionorodnik ponadtlnekowy - one nam "wszystko utleniają". O ile mogą utlenić substancje szkodliwe do nieszkodliwych, o tyle nadmiar ROT uszkadza komórki poprzez wytworzenie stresu oksydacyjnego. Tutaj ratują antyoksydanty, o ile jest ich wystarczająca ilość.

Ja bym chętnie się dowiedziała od wynalazców tego cuda, ile się tych (i jakich) anionów tak wydziela z tego materiału 😉, tak by się dowiedzieć, czy efekt terapeutyczny się po długim czasie ekspozycji nie zmieni w degeneracyjny.

anai, fale też są, znalazłam patent (po ang.) można poczytać bardziej szczegółowo:
https://patents.google.com/patent/US20150005855A1/en

Pytanie do użytkowników Busse Laval - ile cm da się ugrać tym sznurowaniem? Wg tabelki rozmiar 36 ma w łydce 31-33 cm, ja mam 35 cm. Jest szansa, że się zmieszczę, czy to już może wymiar pokazujący maksymalny obwód?

Hej, posiada ktoś może kask Back on Track EQ3 Lynx? Przede wszystkim chodzi o opinię na temat wygody noszenia i przewiewności.

zembria, dziękuję serdecznie kochana kobieto 🌷

faith, dzięki za polecenie 😀

wabankowa, decathlon light fullgrip - jak legginsy się zachowują

zembria, to może podam wymiary: pas - 66 cm, biodra - 84 cm, pupa - 88 cm, wewn. nogawka - 66 cm, zew nogawka (od pasa) - 88 cm. Ozłocę jak coś podpowiesz 🌷

zembria, szukam po prostu prawdziwych 34, a rozeznanie mam tylko po przymiarce za dużych Horze i Yorków, a w młodzieżowe 164 z drugiej strony już się nie dopinam. Jak żyć 😅

zembria, No właśnie ja chyba mam za szerokie biodra na 164 cm 🙁 Mierzyłam na pewno yorki dziecięce (i jeszcze jakieś inne, marki nie pamiętam) i nawet w nie weszłam, ale się nie dopięłam..

Szczególnie interesuje mnie jeszcze rozmiarówka HKM - ich 34 bliżej prawdziwego czy tak jak Horze?

Przychodzę po poradę, mam obecnie bryczesy decathlon light fullgrip w rozmiarze xs i je uwielbiam w ten letni gorąc, ale szukam czegoś podobnego, trochę grubszego "całorocznego". Czy jest coś równie rozciągliwego i wygodnego, co ma szlufki do paska (więc większość legginsów odpada, chyba że ma mocno ścisły pas), nie ma kilometrowych nogawek (160 cm wzrostu) i można upolować do 300zł? Horze odpada, bo ich 34 jest dla mnie za duże.

_Gaga, Aga_Leming, dziękuję :kwiatek: przekażę żeby dowiadywać się u źródła 🙂

Aga_Leming, to jest narzeczeństwo i chcą trenować razem - wiesz może czy w takiej sytuacji dałoby się dogadać?

faith, dziękuję :kwiatek:

annet, dzięki :kwiatek:
Ktoś coś jeszcze może polecić?

Przychodzę po prośbie (bo już kilka lat nie jeżdżę regularnie więc wypadłam z obiegu) - prośba bardziej w imieniu znajomych, ale być może w moim też jak czas w końcu łaskawie pozwoli. Znajomi szukają stajni do treningów, głównie skokowych. Ambitna rekreacja, dorośli ludzie, więc jazda w zastępie nie wchodzi w grę - maks te 4/5 osób w grupie. Zależy im przede wszystkim na hali, dobrym poziomie nauczania, dobrze wyszkolonych koniach i czystości ośrodka. Mile widziana zadbana infrastruktura i dojazd z centrum ok 30 min. Wcześniej jeździli w Verso, ale ceny się zrobiły zaporowe.. Na razie polecono im Leśno Górne, ale miło by było poznać kilka opcji :kwiatek: