Podaję więc dwa linki do produktów. Oba kupuję w sklepach jeździeckich, a jeśli nie ma na miejscu to pozostaje internet.
Balsam z biosiarką ja stosowałam raz lub dwa razy dziennie -po prostu obserwowałam jak się ranki goją i kładłam grubą warstwę balsamu. Uważam że preparat świetnie natłuszczał skórę, ma działanie antyseptyczne i przyśpiesza gojenie. Oprócz tego koń mniej się drapał. Opis produktu na jego etykiecie uważam za zgodny z prawdą.
http://okser.pl/p/196/850/hippika-balsam-do-skory-z-biosiarka-do-skory-siersci-grzywy-pielegnacja-dla-konia.html Dodatek Marstalla, proszek, również polecam o nim poczytać :
http://www.gnl.pl/exzem-plus-marstall.html Ja kończę pierwszą puszkę tego produktu (starczyła mi na cały okres letni) . Na pewno zamierzam kontynuować kurację i dam znac jakie efekty.